Wczesniaczki

[Kasajana]

Witam!
Mam pytanie do mam ktorych dzieci spieszyły sie bardzo na ten świat! Jestem szcześliwą mamą wcześniaka z 32 tygodnia! Moja coreczka ma juz osiem miesięcy i tryska zdrowiem) Jestem jednak ciekawa jak wygląda rozwój innych dzieci urodzonych wczesnie. Jak długo koryguje sie im wiek kalendarzowy i ...może ktoś chciałby podzielic sie wiadomościami na ten temat

[Kasajana]

Witam!
Mam pytanie do mam ktorych dzieci spieszyły sie bardzo na ten świat! Jestem szcześliwą mamą wcześniaka z 32 tygodnia! Moja coreczka ma juz osiem miesięcy i tryska zdrowiem) Jestem jednak ciekawa jak wygląda rozwój innych dzieci urodzonych wczesnie. Jak długo koryguje sie im wiek kalendarzowy i ...może ktoś chciałby podzielic sie wiadomościami na ten temat

[Twitty]

Mamą jeszcze nie jestem, ale śledzę od jakiegoś czasu wątki dziecięce, bo przymierzam się do macierzyństwa Nie znam niestety odpowiedzi na Twoje pytania, ale podciągnę Ci wątek, bo trzeba to robić, żeby wszyscy mieli szansę go przeczytać. Z pewnością znajdzie się ktoś, kto podzieli się z Tobą swoimi wiadomościami

Pozdrawiam

[Twitty]

Mamą jeszcze nie jestem, ale śledzę od jakiegoś czasu wątki dziecięce, bo przymierzam się do macierzyństwa Nie znam niestety odpowiedzi na Twoje pytania, ale podciągnę Ci wątek, bo trzeba to robić, żeby wszyscy mieli szansę go przeczytać. Z pewnością znajdzie się ktoś, kto podzieli się z Tobą swoimi wiadomościami

Pozdrawiam

[Rzabba]

Witam! Mamą nie jestem ale jestem wcześniakiem, więc w skrócie jak to było u mnie.
Termin miałam na 04.04, urodziłam się 31.01, więc dosyć wcześnie. Który to był tydzień to nie wiem, bo nie znam sie na tym . Waga 1800, więc całkiem nieźle (potem spadłam ). W inkubatorze leżałam tylko 3 tygodnie. Rozwijałam się dobrze. Smoczków widzieć nie chciałam, z pieluch "zrezygnowałam" mając 6 miesięcy bo chciałam siedzieć (i siedziałam bez problemów) na nocniczku. Z "cyca" korzystałam przez rok, potem już nie chciałam.
Ogólnie nie byłam chorowitym dzieckiem ale czasem dopadało mnie zapalenie oskrzeli albo angina ropna. Poza tym ok. Zawsze byłam w 3 najwyższych dziewczyn w klasie, dopiero w szkole średniej to się zmieniło (zostałam przy wzroscie 172 cm )
W szkole uczyłam się dobrze, choć jestem leniem patentowanym ale jak chce to mogę Nawet miałam iść rok wcześniej do szkoły, ale za późno wróciłam z wakacji i poszłam normalnie do zerówki.
Jeśli chodzi o problemy, to już na studiach ujawniła się astma, którą jak sie okazało mam od dziecka, tylko nikt tego nie kojarzył (zapalenia oskrzeli itp.) Z wszelkich biegów na WF-ie dostawałam pały, bo zwyczajnie brakowało mi powietrza, żeby dobiec.
Jestem też alergikiem (alergia wziewna, pokarmowa i kontaktowa).
Mam też problemy z kręgosłupem. Prawdopodobnie za szybko chciałam siadać a potem dołożyłam sobie treningami (strzelectwo spotrowe) i nieprawidłową postawą.

Nie wiem czy moja odpowiedź pomogła, ale jestem jedynym znanym sobie wcześniakiem

[Rzabba]

Witam! Mamą nie jestem ale jestem wcześniakiem, więc w skrócie jak to było u mnie.
Termin miałam na 04.04, urodziłam się 31.01, więc dosyć wcześnie. Który to był tydzień to nie wiem, bo nie znam sie na tym . Waga 1800, więc całkiem nieźle (potem spadłam ). W inkubatorze leżałam tylko 3 tygodnie. Rozwijałam się dobrze. Smoczków widzieć nie chciałam, z pieluch "zrezygnowałam" mając 6 miesięcy bo chciałam siedzieć (i siedziałam bez problemów) na nocniczku. Z "cyca" korzystałam przez rok, potem już nie chciałam.
Ogólnie nie byłam chorowitym dzieckiem ale czasem dopadało mnie zapalenie oskrzeli albo angina ropna. Poza tym ok. Zawsze byłam w 3 najwyższych dziewczyn w klasie, dopiero w szkole średniej to się zmieniło (zostałam przy wzroscie 172 cm )
W szkole uczyłam się dobrze, choć jestem leniem patentowanym ale jak chce to mogę Nawet miałam iść rok wcześniej do szkoły, ale za późno wróciłam z wakacji i poszłam normalnie do zerówki.
Jeśli chodzi o problemy, to już na studiach ujawniła się astma, którą jak sie okazało mam od dziecka, tylko nikt tego nie kojarzył (zapalenia oskrzeli itp.) Z wszelkich biegów na WF-ie dostawałam pały, bo zwyczajnie brakowało mi powietrza, żeby dobiec.
Jestem też alergikiem (alergia wziewna, pokarmowa i kontaktowa).
Mam też problemy z kręgosłupem. Prawdopodobnie za szybko chciałam siadać a potem dołożyłam sobie treningami (strzelectwo spotrowe) i nieprawidłową postawą.

Nie wiem czy moja odpowiedź pomogła, ale jestem jedynym znanym sobie wcześniakiem

[Gonia1]

Ja też mogę napisać tylko o sobie. Urodziłam się w 6 i pół miesiącu ciąży, ważyłam 880 g (!!!). Sądzę, że wszystko jest ze mną w porządku. W podstawówce byłam wzorową uczennicą, w liceum przeciętną, ale to dlatego, że uczyłam się tylko tego, co lubiłam - zresztą z bardzo dobrym skutkiem , na studiach też nie mam żadnych problemów (odpukać!! ). Jeśli chodzi o choroby, nie jestem jakoś specjalnie chorowita, nie cierpię na żadne alergie. To chyba na tyle. Jeśli coś jeszcze mi się przypomni, napiszę.

[Gonia1]

Ja też mogę napisać tylko o sobie. Urodziłam się w 6 i pół miesiącu ciąży, ważyłam 880 g (!!!). Sądzę, że wszystko jest ze mną w porządku. W podstawówce byłam wzorową uczennicą, w liceum przeciętną, ale to dlatego, że uczyłam się tylko tego, co lubiłam - zresztą z bardzo dobrym skutkiem , na studiach też nie mam żadnych problemów (odpukać!! ). Jeśli chodzi o choroby, nie jestem jakoś specjalnie chorowita, nie cierpię na żadne alergie. To chyba na tyle. Jeśli coś jeszcze mi się przypomni, napiszę.