|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 27
|
Slużebność drogi
Witam.
Mam pytanie odnośnie ,służebności drogi, przepraszam jeśli to nie tak się nazywa, ale określę o co chodzi w poście, bo nigdy sama nie miałam z tym do czynienia. Otóż, od kilku lat rodzina mojego chłopaka i inni ich sąsiedzi starają się aby gmina utwardziła im pewien kawałek drogi asfaltem, by ułatwić tym samym dojazd im do domu Zaznaczę ze droga na co dzień jest fatalna, w jesienie trudno dojechać pod gorę, nie wspominając już o zimie, bo nie ma takiej możliwości. Droga jest przez las i miałaby się łączyć z droga gminna u góry. Tym samym byłaby połączeniem dwóch dróg gminnych. Jest to odcinek jakichś (na moje oko 800 metrów, mogę się trochę mylić) I jest tak że wszystkie osoby do których należy las/grunt nie maja nic przeciwko budowie drogi, ponieważ i tak nie ma być poszerzana jedynie ma być naniesiony asfalt. Ale jak to na wsiach bywa, jedna starsza Pani nie wyraziła zgody. I nawet wójt nie jest w stanie jej przemówić do rozumu. Nie bo nie i koniec kropka. Jej niewielki odcinek zaledwie 10 metrów, znajduje się w połowie drogi... I niestety przez ta panią możliwe ze niestety plany budowy nie będą możliwe. Zastanawiam się czy nie ma jakichś paragrafów na to, albo sposobów rozwiązania? ![]() Bo ja już nie wiem :/ Czy przez jedna osobę na prawdę nie można wybudować tej drogi? proszę o odpowiedzi jeśli ktoś orientuje się w tym |
|
|
|
|
#2 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Slużebność drogi
Tak - może nie wyrazić zgody. W końcu to tej osoby grunt. Rozwiązanie jest - gmina niech poprowadzi nową drogę na swoich własnych gruntach. Rozwiązanie drugie - gmina wykupuje ten teren od właścicielki.
I uważam, że pani owa ma rację - kto by chciał, żeby przez jego własny grunt przebiegała asfaltowa droga... Co innego gruntowa - bo taką zawsze można zaorać (np. gdy gmina zrobi inną drogę dojazdową). |
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: Slużebność drogi
Naprawdę można, należy pójść do sądu, dziwię się, że wójt jeszcze tego nie zrobił. Macie 100% szans na wygranie sprawy.
|
|
|
|
|
#4 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Slużebność drogi
Szugar - ale czemu uwazasz ze powinni wygrac? Wg mnie nie powinni, bo ta kobieta nie ma nic przeciwko samej drodze, a tylko nie chce asfaltu.
Choc ja tam akurat ze sluzebnosci dobra nie jestem... ale z checia sie dowiem, czemu gmina nie powinna tego gruntu wykupić. |
|
|
|
|
#5 | ||
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 27
|
Dot.: Slużebność drogi
Cytat:
wykupić innego terenu i poprowadzić tamtędy drogę sie nie da, bo pola właścicieli i te lasy biegną wąskimi pasami i to dość długimi. a co do zaplecenia kobiecie- problem ze ona jest na tyle zawzięta ze ona nie chce bo inni beda miec lepiej i wiecie, takie gadanie... i mi sie w głowie nie miesci, bo przeciez skoro jest juz tam droga i to ta chyba konieczna bo jedyna ktora mozna dojechać do tamtch domów, to nie rozumie dlaczego nie można tego asfaltu położyć :/ ---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ---------- Cytat:
na innym forum sie dowiedziałam tez ze on ma obowiązek negocjacji wywłaszczenia(?) i zapłaty jak cos, a ten nawet pary z ust nie puścił, jedynie sie pytal "dlaczego pani nie chce wyrazic zgody na ten asfalt, przeciez nie bedzie poszerzanej drogi" itp...
Edytowane przez emmme Czas edycji: 2011-03-17 o 11:00 |
||
|
|
|
|
#6 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Slużebność drogi
Cytat:
Co do tego, że ona się nie zgadza to zrozum, że jest to jej ziemia. Czy Ty byś chciała, żeby na Twojej działce ktoś zrobił asfaltową drogę Abstrahując od tego czy ona robi to złośliwie czy nie. Ja rozumiem, że Wy nie możecie dojechać do domów, ale to jest problem gminy a nie tej kobiety. I to gmina powinna rozwiązać ten problem. Poza tym uważam, że w momencie, gdy drogę służebną należy utwardzić, gmina powinna wykupić teren od właścicieli. Teraz jeszcze wpadła mi myśl, dlaczego asfaltowanie drogi służebnej jest bezsensu: Hipotetyczna sytuacja - gmina teraz kładzie asfalt na terenach prywatnych. Za jakiś czas powstaje inna droga, już na terenach gminnych. Służebność wygasa. No i co w tej sytuacji zrobić - rozebrać ten asfalt, na czyj koszt? Bez sensu ![]() I mogę się założyć, że wójtowi zależy na tym, żeby jak najmniej kasy wydać i dlatego tak sobie wymyślił. No bo w końcu wykup/wywłaszczenie tych terenów + budowa drogi nadszarpnie budżet jak nic... Znalazłam jeszcze informację, że koszt budowy tej drogi wcale nie leży w gestii gminy... Art. 289 § 1. W braku odmiennej umowy obowiązek utrzymywania urządzeń potrzebnych do wykonywania służebności gruntowej obciąża właściciela nieruchomości władnącej. § 2. Jeżeli obowiązek utrzymywania takich urządzeń został włożony na właściciela nieruchomości obciążonej, właściciel odpowiedzialny jest także osobiście za wykonywanie tego obowiązku. Odpowiedzialność osobista współwłaścicieli jest solidarna. ---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ---------- tu: http://www.przetargi.pl/prawo/kodeks_cywilny/?nr=32 Możesz poczytać o służebności.
__________________
Edytowane przez lutien Czas edycji: 2011-03-17 o 11:26 |
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 27
|
Dot.: Slużebność drogi
lutien. dzieki za wszelkie info.
Jeśli chodzi o inną droge w przyszłości, to na prawde w 80% w to wątpie. Musiałoby się to wiązać z wycinką lasu, a to koszta już w ogole z kosmosu ![]() Tam nie ma zresztą lepszego rozwiazania jesli chodzi o droge. Teren jest bardzo górzysty i ciężko by było.. Dookoła są pola rolne i właśnie lasy. Wiem że gmina nie musiała podjąc się tego, ale tamtejsi ludzie starają się o to już od wielu lat jak wspominałam. No i w końcu udało się. Poniekąd kobiete można rozumieć, ale kiedyś kiedy ludzie zaczynali się starać w gminie właśnie o budowe tej drogi, nie miała nic przeciwko. (szkoda że wówczas nie wzieli jej zgody na piśmie :P ) a teraz nie i koniec. Mam pytanie jeszcze jedno. W jaki sposób gmina może wywłaszczyć ten kawałek drogi? I z czym to się wiąże? ---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ---------- Cytat:
Nikt nie chce jej zabierać czegoś nowego. to jest na prawdę niewielki kawałek. Poza tym ona i tak nie mieszka w Polsce wiec czy aż tak jej to wadzi |
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Slużebność drogi
Cytat:
Poza ttym, jak przeczytałaś ustawę, to jest tam napisane, że to Wy płacicie za położenie asfaltu! Chyba, że w przy ustanawianiu służebności napisano, że to ona (właścicielka) ma ponosić te koszta. Więc nie wiem na jakiej podstawie gmina ma sfinansować tę budowę Co do wywłaszczenia, to nie jestm na bierząco, bo się pozmieniało odkąd mamy organizować Euro2012. A najlepiej to idź do prawnika Jest jeszcze kwestia tego, czy na tym terenie jest mpzp? Co jest zapisane w studium? |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 27
|
Dot.: Slużebność drogi
kurcze tez nie wiem na jakiej podstawie gmina to finansuje. Dopytam sie wieczorem chlopaka. Nie chce skłamac ale wspominal mi że to będzie droga łącząca dwie gminne drogi (i czy przypadkiem to tez gminną drogą się nie stanie?) ale nie wiem, dopytam się wieczorem to dam znać.
![]() "Jest jeszcze kwestia tego, czy na tym terenie jest mpzp? Co jest zapisane w studium? " - nie wiem.. ---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ---------- Tak stanie się to drogą gminną... |
|
|
|
|
#10 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: Slużebność drogi
Cytat:
Sąsiadce można zagrozić zakazem korzystania z tych kawałków drogi, które ma reszta osób, i pani będzie musiała się z nimi spawać, co na pewno skłoni ją do innych decyzji. |
|
|
|
|
|
#11 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 27
|
Dot.: Slużebność drogi
Cytat:
Art. 6. Celami publicznymi w rozumieniu ustawy są: 1) wydzielanie gruntów pod drogi publiczne i drogi wodne, budowa, utrzymywanie oraz wykonywanie robót budowlanych tych dróg, obiektów i urządzeń transportu publicznego, a także łączności publicznej i sygnalizacji; to jest neiwielki kawalek, wiec moze wycena odszkodowania nie bedzie jakas z kosmosu.. A jak tak sie nie da to masz racje, mysle ze znajdzie sie 49 osob i sprawe skieruje sie do sadu
|
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#12 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Slużebność drogi
Cytat:
Z tego co miałam prawo w szkole (całe 5 wykładów ), to nie może jej zaorać, jeśli jest to jedyna droga dojazdowa. Chyba, że coś się zmieniło, ale to by było chore wg mnie.
|
|
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: Slużebność drogi
Tyle że wywłaszczenie jest procesem bardziej skomplikowanym i dłuższym, sądownie pójdzie szybciej.
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Slużebność drogi
Cytat:
to ze ma byc to droga gminna to napisze pozniej co i jak bo teraz mi dziecko nie pozwala na pisanie dluzszych wywodow bo nie moze byc sluzebnosci na drodze gminnej!
__________________
Edytowane przez lutien Czas edycji: 2011-03-17 o 14:18 |
|
|
|
|
|
#15 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 27
|
Dot.: Slużebność drogi
no zaorać nie zaoraja :P bo to jedyna droga
![]() szugarbejb- no pewnie dluzsza. Ja na razie zbieram informacje, aby miec jakies pojęcie na ten temat i przekaże to dalej. Ludzie pójdą do wójta i powiedzą że wiedzą,że można ten problem rozwiązać. Czasem jak ktos nie ma pojęcia co i jak dużo na tym traci. A niech wójt wie, że i My wiemy ![]() Jeśli powie że nie ma mowy o wywłaszczeniu wówczas pewnie pozostanie ten sąd. Chyba że sam na tym wcześniej przystanie. Dopiero zobaczymy co powie na ten temat. lutien aha. no ja już nie wiem co on kombinuje. Możliwe że ludzie ot tak mu dali po kawałku |(bo ta droga należy do kilku osób, jeśli chodzi o własność gruntu) Tylko że te osoby nie mają nic przeciwko drodze, więc może oddali te drogę gminie? O ile tak można, to przypuszczam że tak się właśnie stało. |
|
|
|
|
#16 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Slużebność drogi
Zeby droga gminna powstala to gmina musi byc wlascicielem gruntow lub dzierzawca. Wiec wojt musi albo wykupic albo ustanowic dzierzawe na ten teren (czyli sluzebnosc juz wygasnie, bo nie bedzie potrzebna. bedziecie miec dostep do drogi publicznej).
Wy raczej nie mozecie w tej sytuacji isc do sadu, bo z powodu wygasniecia sluzebnosci nie jestescie strona. Sprawe musi roztrzygnac gmina i wlascicielka miedzy soba. I w tej sytuacji pozostaje postraszenie wywlaszczeniem - bo z tego co sie orientuje ustawa pozwala na wywlaszczenie nawet bez zgody wlasciciela (ale moge sie mylic).
__________________
Edytowane przez lutien Czas edycji: 2011-03-17 o 14:41 |
|
|
|
|
#17 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 27
|
Dot.: Slużebność drogi
tak wywlaszczenie może byc bez zgody właściciela
juz sie oczytalam troche. Pozniej gmina ustala wysokosc odszkodowania i placi już wtedy "byłemu właścicielowi" pewną sumę.Boje sie tylko że wójtowi nie bedzie się chciało biegać po sądach i po prostu zrezygnuje z tego planu. Na pewno wójt nie wykupił tamtych terenów. Więc pewnie wziął w dzierżawę tak jak piszesz. |
|
|
|
|
#18 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Slużebność drogi
Pozostaje Wam "męczenie" wójta
Zresztą akurat on się tym sam nie będzie zajmował, tylko jego ludzie, więc możecie chodzić i się wypytywać, cvzy sprawa się ruszyła |
|
|
|
|
#19 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 27
|
Dot.: Slużebność drogi
Dziękuje Wam za wszystkie informacje, na prawdę dużo mi pomogliście
![]() Mam nadzieje że wszystko potoczy się bardzo dobrze, a i wiedza na przyszłość nie ucieknie ![]() A takiej nigdy za wiele ![]() Pozdrawiam ciepło!
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#20 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 27
|
Dot.: Slużebność drogi
sprawa wygląda teraz tak, że wójt powiedział że nie moze WYWŁASZCZYĆ ponieważ jest to droga prywatna, a pod wywłaszczenie podlegają jedynie drogi powiatowe...
Nie wiem ile w tym prawdy.
|
|
|
|
|
#21 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: Slużebność drogi
Chodzi o to, że ta droga będzie tylko waszą, prywatna drogą do użytku, nie będzie drogą gminna czy powiatową, tak ?
Dlatego najzwyczajniej w świecie idziecie do sądu. |
|
|
|
|
#22 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Slużebność drogi
No to w takim razie wg przepisów przeze mnei cytowanych gmina nie ma podstaw do sfinansowania położenia asfaltu
W takim wypadku faktycznie polecam sąd |
|
|
|
|
#23 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 27
|
Dot.: Slużebność drogi
Na dzień dzisiejszy droga jest "droga konieczną" (mieszkańcy nie mają innego dojazdu do domów). Jest kilku właścicieli tej drogi- czyli można nazwać ją drogą prywatną. Wszyscy właściciele (prócz tej jednej Pani) wyrazili zgoda pewnie na przepisanie, darowiznę na rzecz gminy i tym samym zgodzili się aby ta droga stała się gminną. Dlatego wójt chciał w nią zainwestować.
I nie chodzi o to że my chcemy te drogę dla siebie. Interesuje mnie w jaki sposób gmina może wywłaszczyć, wydzierżawić, wykupić, upublicznić ten kawałek drogi należący do Pani która nie bardzo chce się zgodzić na te inwestycję. Na innym forum poradzili mi aby wójt: "1. Albo wydać decyzję o ustaleniu celu publicznego, albo w planie zagospodarowania wpisać teren drogi jako cel publiczny. 2. Zlecić wykonanie projektu utwardzenia drogi. 3. Na podstawie tego projektu zlecić wykonanie wydzielenia działek pod drogę, przeprowadzić i zatwierdzić podział. 4. Przejąć na własność gminy tereny pod drogę (drogą decyzji, wykupu, darowizny, wywłaszczenia, jak się da 5. Uzyskać wszelkie pozwolenia, zezwolenia i na koniec pozwolenie na budowę. 6. Utwardzić drogę. " A jak nie to zostaje ten sąd.. Tylko myślę że wcześniej wójtowi odechce się jakichkolwiek dalszych kroków w tej sprawie skoro tyle problemów jest... ;/ I pewnie powie że nie widzi szans na wygrana albo cos wymyśli.. |
|
|
|
|
#24 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Slużebność drogi
Czyli jednak znół wracamy do tego, że ma być to droga gminna
To, co napisali na innym forum jest jak najbardziej słuszne Podsumowując: - jeśli droga ma być gminna, to trzeba zrobić plan miejscowy lub decyzję o lok. inwestycji celu publicznego - jeśli droga ma być nadal drogą konieczną to sąd. Jednak to rozwiązanie wyklucza najprawdopodobniej finansowanie tej inwestycji przez gminę :/ |
|
|
|
|
#25 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 811
|
Dot.: Slużebność drogi
Jeśli to jest część działki tej pani, to nic się nie da zrobić bez jej zgody. Sąd też nic nie poradzi. Przecież przejazd jest.
Można ewentualnie zaproponować inne rozwiązanie - bardziej atrakcyjne - np. kostkę brukową, płyty ażurowe lub nawierzchnię gruntowo stabilizowaną... Może to bardziej przemówi do tej pani? Ja osobiście na asfalt bym się nie zgodziła :/
__________________
|
|
|
|
|
#26 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: Slużebność drogi
Cytat:
Bo błoto, śniegi itp. I sąd spokojnie może zasądzić służebność z poprawą warunków, u mnie tak było. Cytat:
|
||
|
|
|
|
#27 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 27
|
Dot.: Slużebność drogi
Cytat:
![]() Jest jedna droga na dole i druga u góry, a pod górkę jest właśnie przez las ta fatalna służebnościowa droga. I ona zostanie poprowadzona wyżej i będzie łączyć te dwie gminne może rozumiecie o co mi chodzi. bo na razie jest do większej połowy góry.
|
|
|
|
|
|
#28 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: Slużebność drogi
To wójt ciepłe kluchy takie, czemu tego bardziej żwawo nie robi ? Naciskaj.
|
|
|
|
|
#29 | |||
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 27
|
Dot.: Slużebność drogi
Cytat:
Martwi mnie to że jednak takie płyty długo nie posiedzą. Niektórzy na swoich kawałkach tej drogi umieścili płyty betonowe *kosztowało ich to ok 7 tysięcy, i niestety niektóre po zimie trochę się poprzestawiały.. ---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ---------- Cytat:
Mam nadzieje że ludzie sobie nie odpuszczą bo 4 lata starań na marne by poszło. ---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ---------- Cytat:
I kto był w tym sądzie załatwiać tę sprawe? wójt czy mieszkancy? |
|||
|
|
|
|
#30 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: Slużebność drogi
U nas załatwiała to taka bardzo miła pani z Urzędu Miasta
Mówię serio, wrocławscy urzędnicy potrafią zdziałać cuda.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:46.








na innym forum sie dowiedziałam tez ze on ma obowiązek negocjacji wywłaszczenia(?) i zapłaty jak cos, a ten nawet pary z ust nie puścił, jedynie sie pytal "dlaczego pani nie chce wyrazic zgody na ten asfalt, przeciez nie bedzie poszerzanej drogi" itp...
Abstrahując od tego czy ona robi to złośliwie czy nie. Ja rozumiem, że Wy nie możecie dojechać do domów, ale to jest problem gminy a nie tej kobiety. I to gmina powinna rozwiązać ten problem. 

Nikt nie chce jej zabierać czegoś nowego. to jest na prawdę niewielki kawałek. Poza tym ona i tak nie mieszka w Polsce wiec czy aż tak jej to wadzi 




), to nie może jej zaorać, jeśli jest to jedyna droga dojazdowa. Chyba, że coś się zmieniło, ale to by było chore wg mnie.

