![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 3
|
Nie chce sie kochac
Witam
Mam pewien problem od praktycznie zawsze od kiedy jestem w związku a mianowicie od 2 lat. Z poczatku było nawet fajnie sama tego chciała sama sie za to zabrała. Teraz problem jest i to duzy, nie ma seksu, nie ma jakichkolwiek pocałunków, pieszczot, przytulań itp. Jestesmy 2 lata, ja mam 24 ona 22. Miałem inne zwiazki ona także, zawsze musze ja jakby prosić o sex, sam musze inicjowac próbowac ale i tak to nic nie daje ogolnie przez 2 lata kochalismy sie moze z 10 razy góra. I to zawsze wyglada tak samo, wszystko ode mnie zalezy, jestem otwartym człowiekem także nie mam zahamowań robiłem wszyzstko by było jej jak najlepiej by miała orgazm, dostaje wszystko czego zapragnie. A ona nawet nie ma ochoty mnie pocałowac, nie potrafi zagrac w gre wtepną chodzi o pieszczoty- to dla niej chyba tez za duzo. Nie pozwala sie dotykać jakby nic nie sprawiało jej przyjemnosci. A kazdy mój dotyk, był złym dotykiem. Pytanie do Was drogie Panie co jest nie tak? Rozmawiałem z nią już na ten temat nie raz to sie wkurza ze seks najwazniejszy itp zawsze wychodzi na jej. Nie wytrzymuje juz tego, nawet nie wiem czy mnie kocha bo tego nie mówi, odpowiada gdy pytam "Noooo" takze czuje sie po tym jakbym w gebe dostał. Także jesli ktos potrafi pomóc to bede wdzięczny. Dodam ze kocham ja, jak nigdy nikogo zalezy mi na niej. Ale nie rozumiem jej zachowąń, czmu tak jest i wogole. Pomyslicie pewnie ze jestem egoista i mysle oswoich przyjemnosciach ale tak nie jest nasz seks nie raz konczył sie po tym ze ja doprowadziłem a ona szła spać.... Pytam Was co dalej robić, czy zyc tak dalej? bo dogadac sie z nią nie moge na ten temat. Dla mnie seks to bliskosc to przyjemnosc miłość, coś co łaczy ludzi daje im powera. Wiec drogie Panie nie skazujcie mnie od razu na stracenie słowami typowy facet itp. Potrzebuje pomocy bo sam sobie z tym nie radze. Dzięki za wszystko i pozdrawiam Edytowane przez Bergaman Czas edycji: 2010-08-22 o 14:00 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: zielona kraina
Wiadomości: 215
|
Dot.: Nie chce sie kochac
hmmmm uwazam ze jak najbardziej moge zabrac tu glos. dlaczego??? bo czuje sie jakbys opisywal moj zwiazek, i to ja jestem w identycznej sytuacji jak twoja dziewczyna...
jakie sa powody jej zachowania??? wypalila sie, jej uczucie do ciebie,i nie wie jak ci to powiedziec, tkwi w tym dalej i sama nie wie czego chce.
__________________
Never say u r sure bout anything in ur life |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 208
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Przecież autor napisał, że od samego początku ma problemy, by namówić swoją lubą na współżycie, więc maguah, twoja diagnoza jest co najmniej błędna.
Kobieta, która odrzuca wszelkie przejawy miłości ze strony swojego partnera, to jawna kwalifikacja na homoseksualistkę. Albo może ma jakieś problemy z dzieciństwa ? Nie była molestowana, zgwałcona czy nieszczęśliwa w swoim poprzednim związku [jeśli chodzi o sprawy łóżkowe] ? Edytowane przez Wyszczekana Czas edycji: 2010-08-22 o 14:22 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród.
Wiadomości: 782
|
Dot.: Nie chce sie kochac
To bardzo dziwne ze strony Twojej partnerki. Moim zdaniem... ona Cię nie kocha. Dlaczego?
Nie wiem czy tak jest ale prawdopodobne dlatego,że kobieta - potrzebuje przytulenia, pocałunków, pieszczot od mężczyzny którego kocha. Czuje się wtedy doceniana, kochana - wg.mnie to taka podstawa w związku! I musi działaś w dwie strony. Seks? Jest ważny, jak najbardziej. Mimo,że ja nie dochodzę do finału bardzo tego potrzebuje bo sam seks jest dla mnie bardzo przyjemny i znaczy o bliskości, zaufaniu, potrzebach itp. Moim zdaniem musisz ze swoją tż odbyć poważną rozmowę. Są wyznawcy "białych" związków, małżeństw gdzie tego rodzaju sprawy nie wchodzą w rachubę więc się upewnij czy ona tego nie preferuje bo jeśli tak, to musielibyście się rozstać. Chyba,że jesteś skłonny na taaakie wielkie poświęcenie.
__________________
Kupię sobie misia. Nazwę go "miłość" i codziennie będę kopać w du.pę. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: zielona kraina
Wiadomości: 215
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Wyszczekana, moja diagnoza jest tylko i wylacznie na podtawie moich doswiadczen ktore bardzo pasuja do opisu w poscie autora, a co do tego ze tak dzialo sie od poczatku to tu Ty sie mylisz, bo napisal ze na poczatku bylo ok,sama inicjowala, sama chciala, a teraz jest inaczej.
__________________
Never say u r sure bout anything in ur life |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Jak wy możecie pisac chłopakowi, że to jawny objaw homosekstualizmu czy oznaka, że jej uczucie sie wypaliło i nie wie jak mu to powiedzieć...
Piszesz, że nie możesz się z nią dogadać ale tylko rozmowa rozjaśni Ci tą sytuacje. Musicie poważnie i szczerze porozmawiać. Powodzenia.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: katowice
Wiadomości: 48
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Jest jeszcze jedna możliwość, mowie częściowo korzystając z mojego własnego doświadczenia. Możliwe, że Twoja dziewczyna ma jakieś zaburzenia hormonalne, a to się wiąże z tym, że nie ma libido i po prostu nie ma zupełnie ochoty na sex. Co więcej sex może jej sprawiać ból. Ale to nie znaczy że ona Cię nie kocha i nie chciałaby być z Tobą. Jest też pewna grupa osób aseksualnych, które sexu nie potrzebują, a gdy chcą zrobić przyjemność partnerowi to się do niego zmuszają. Tak więc, nie osądzaj jej że Cię nie kocha, czy się Tobą znudziła. Musisz wybadać sytuację, bo przyczyna niechęci do sexu może być dużo głębsza, niż tylko powierzchowne znudzenie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 267
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 144
|
Dot.: Nie chce sie kochac
A ja też zwróciłam uwagę na to "no" jako odpowiedź na pytanie czy dziewczyna kocha autora. Niechęć do seksu może mieć różne podłoże...hormony, jakaś trauma z dzieciństwa, strach przed ciążą, czy...niech Wam będzie aseksualizm. Nawet niechęć do pocałunków i pieszczot w pewien sposób potrafiłabym wytłumaczyć w kontekście niechęci do seksu - dziewczynie moglaby się zapalać czerwona lampka, że pocałunki prowadzą do czegoś więcej na co nie ma ochoty, więc woli nie prowokować sytuacji, w których musiałaby znowu odmówić seksu (wiem z własnego doświadczenia kobiety, która na tabletkach straciła całkowicie swoje libido
![]() Osobiście mam wrażenie, że dziewczyna się chłopakiem znudziła/zmęczyła ale nie wie jak z nim zerwać więc zachowuje się w taki sposób żeby to on zerwał z nią (no te "noooo" jako odpowiedź w opisanej przez chłopaka sytuacji to normalnie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 101
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Ja osobiście uważam , że skoro jesteście ze sobą już dwa lata to zapewnne ulegliście monotonii i porprostu wszystko jest dla was takie jasne, przewidywalne.....
Myslę że powinniście rozbudzic w sobie wasze emocje na nowo w tym celu mam dwie idee: 1.Wyjedzcie gdzies daleko , z dala od bliskich i znajomych , wtedy będziecie mogli liczyć tylko na siebie to was do siebie bardzo zbliży 2. Wręcz przeciwnie : postawcie na separacje na kilka dni: moze jak zatęsknicie za sobą to odżyją w was stare ,,nowe,, emocje , ten pomysł jeszcze sprawdzi jej uczucia do Ciebie, tylko pamiętaj, nie może to być za krótki czas , gdyż może ona nawet nie odczuć tego , np jesli widujecie się 3 razy w tygodniu to nie mogą to być 3-4 dni , zaś i za długo , gdyż skoro jesteś nie pewny jej uczuc do Ciebie możesz ją stracić na zawsze... Jeśli jestes pewien , że ona cię kocha postaw na separację całkowitą<bez jakiegokolwiek kontaktu> jeśli nie jesteś pewny radzę kontakt tylko na telefon, bądz ograniczony , np jeden telefon do niej dziennie... Drugi wariant będzie mógł byc jedynie wykorzystany jeżeli nie mieszkacie razem... |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 911
|
Dot.: Nie chce sie kochac
albo ma mega kompleksy. jest wiele wypowiedzi na wizazu kobiet, ktore siebie nie akcpetuja typu moj parner nie wdzial mnie bez stanika a jestesmy juz 3 lata!
![]()
__________________
więcej w wiary w siebie! ![]() 50 kg ![]() 75B -> 65E/F ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 649
|
Dot.: Nie chce sie kochac
a może po prostu zaczęła brać tabletki anty?? Ja jak zaczełam brac to zupełnie straciłam na mojego Tż ochote, ale to tak bardzo, że po prostu czułam obrzydzenie jak cokolwiek chciał robić, dotykać. Przestałam brac i wszystko w porządku
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 81
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Aj, rozmowa, rozmowa.... No pewnie że rozmowa!!! A co jak on będzie mówił a ona nawet nie skomentuje tylko wzburzy ramiona...
Mi się wydaję, że problem leży głębiej!!! Kiedyś...Miałam koleżankę która mimo że kochała chłopaka nie umiała mu odpowiedzieć nawet Kocham Cię... A jak powiedziała to się śmiała albo coś... Jak mała dziewczynka. Było to dla niej nadzwyczajne... a tylko dla tego że z domu wyniosła przekonanie, że seks, związek itp... są tematem tabu i została wprowadzona w przekonanie wstydu, zażenowania itd... Nie ukazywano uczuć nie przytulano się, i w konsekwencji ona nie umie pokazać komuś że kocha... Zaobserwuj jej relacje w domu w stosunkach z rodziną. Z tym należy się udać do lekarza albo może uda Tobie się z nią porozmawiać... Bo jeśli nie daje sygnałów, ze interesuję się kimś innym, nie rozgląda się na boki itd. to nie można jej zaraz oskarżać. Może ona też cierpi w głębi duszy i nie umie przełamać barier. A Ty jeśli ją kochasz to wykaż się ciepłem i cierpliwością. Jednak jak po pewnym czasie będzie gorzej to jej powiedz o uczuciach i daj jej odpocząć... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 839
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Może uraziłeś ją czymś w życiu codziennym i ma do ciebie żal o coś, dlatego nie ma ochoty na zbliżenia. Może to być również konsekwencja zwykłego stresu, braku czasu lub kompleksów. Ludzi kompletnie aseksualnych jest tylko 1 %, więc raczej nie brałabym tego pod uwagę. Coś się ostatnio zmieniło w jej życiu? Dostała nową pracę, ma kłopoty w domu, w szkole? Coś ją trapi? To, że nie chce sie z Tobą kochać nie oznacza od razu że Cię nie kocha.To bzdura.
przez 2 lata kochalismy sie moze z 10 razy góra Pomyslicie pewnie ze jestem egoista no chyba żartujesz! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 3
|
Dot.: Nie chce sie kochac
wszystkim dziekuje za odpowiedzi. Otoż powiem tak nie mam nikogo z kim mogłbym ten problem rozwiązać- jedyna bliską osoba memu sercu jest własnie Ona. Rodziców utraciłem 4 lata temu zgineli w wypadku. I zostałem sam z wszystkim, dostałem takiego kopa od zycia, musiałem szybko dorosnąć i sam radzić sobie ze wszystkim. Przejąłem prowadzenie dwóch firm po rodzicach i ciągne je do dzis. Dodam fakt ze byłem 3 razy w zwiazkach zdradzany, jakos sobie poradziłem, ale teraz nie potrafie dlatego pytam Was i prosze o pomoc. Piszecie rozmowa rozmowa, wszystko fajnie tylko ze tutaj ja ciagle próbuje gadać, z każdej strony zadaje pytania i nic sie nie dowiaduje :/ Ciagle to samo "dla Ciebie tylko ten seks i seks" gdy mówie o uczuciach dlaczego tak jest czemu jest taka zimna mówi "ja nie moge Ci za kazdym razem powiedzieć tego, lepiej jest gdy raz na jakis czas Ci powiem, bo uwazam ze wtedy ma wartosc"- powiedzcie same(i) czy dla Was to nie dziwne? Ja sie staram naprawde, ale czuje ze brakuje mi juz sił, ja daje z siebie wszystko a moje starania nie sa doceniane dodam tez fakt ze ona ciagle mówi ze mi nie zalezy,czesto sie obraza o byle co i robi mi czeste uwagi, dużo rzeczy jej przeszkadza. Ktoś pisał zróbcie przerwe otóz ja pracuje 6 dni w tygodniu non stop, zaczynam o 6 koncze o 20 kazdego dnia oprócz niedzieli. Nie mieszkamy razem aczkolwiek była juz propozycja (dodam tez fakt ze byłbym gotów na dalsze kroki chodzi o slub dzieci rodzina) bo bardzo mi tego brakuje
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Powiedz jej to co czujesz, a nie pytaj ciagle, o co jej chodzi
powiedzialabym tez ze od tabletki antykoncepcyjne ma jakies hormonalne zaburzenia - ale piszesz, ze nie stosuje piszesz, ze bylo tak od poczatku, tzn.? ale mimo wszystko jestecie przez 2lata - to duzo, to nie sa 2 miesiace, moze mecza ja te 40km? ta odleglosc? ze nie ma Cie na co dzien? a dlaczego nie zamieszkacie razem? idzie na studia - znowu kolejna odleglosc? czy w Twoim miescie? jak nic z tym nie zrobisz, to "czas studencki" moze spowodowac, ze nie bedziecie razem, bo teraz widze, ze ją nic nie trzyma, przy Tobie i te teksty bardzo niemile, w koncu jestes jej chlopakiem, to owe "obmacywanie" powinno byc czyms normalnym, osobe chcemy dodtykac, calowac itd. o cos jej chodzi, ale nie chce Ci powiedziec a moze niech bedzie szczera i powie, ze sie wypalilo bedziecie mieli szanse na ulozenie sobie zycia, a nie sie meczyc ale tak jak napisalam na poczatku, usiadz razem z nia i szczera rozmowa, spokojna, powiedz jej to co tu napisales i to co TY CZUJESZ, bo widze, ze ciagle patrzysz na nia (oczywiste, bo wyczuwasz problem) a potem pytania do niej, jakie macie plany, czy odleglosc jej przeszkadza, moze bysmy razem/blizej zamieszkali itd
__________________
23.12.2014
![]() 23.04.2016 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 157
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Z tego co piszesz to nasuwa mi się jeden wniosek...dla niej Wasz czas już chyba minął. Widać, że dziewczyna nie chce rozmawiać. Hormony wiele mogłyby wytłumaczyć. Ja sama miałam ten problem-totalna oziębłość po hormonach. Jeśli ich nie bierze to nie wchodzi to raczej w grę. Pomyśl-czy taki związek Cię satysfakcjonuje? Jesteś odpychany, nie dostajesz od niej ani trochę ciepła. Chcesz to ciągnąć? Czy warto?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 159
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Może faktycznie wasza miłość się wypaliła... z jej strony. I to hasło z tym obmacywaniem,
![]() Musisz z nią porozmawiać. Tylko nie pytaj jej o co jej chodzi. Powiedz to co Ty czujesz. Jeśli to na niej wrażenia nie zrobi to może lepiej będzie zakończyć ten związek. Z tego jak piszesz wnioskuję, że jesteś wartościowym facetem i zapewne znajdziesz tą co to doceni. Jednostronna miłość to męczarnia. A seks nie jest najważniejszy, ale jest bardzo ważny. Powiedz jej co czujesz ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Albo jak boisz się, że ona po pierwszym zdaniu wzruszy ramionami i nic z tego nie będzie to jej to napisz
![]() ![]() I teraz odnośnie ataków, że "rozmowa jest podstawą związku". Tłumaczę od razu. Jest, to prawda, ale uważam, że jeżeli nie ma innej możliwości na złapanie kontaktu to niech napisze. W końcu list też jej formą porozumiewania się ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Nie chce sie kochac
I masz zamiar męczyć się z nią kolejne lata ?
jeżżu w imię czego ?panna nie wykazuje żadnych chęci zmian i pracy nad związkiem a ty pytasz o poradę ? Olej ją ,ludzie się rozstaja i nie jest to żadna tragedia. Ona cię nie kocha. Edytowane przez paula78 Czas edycji: 2010-08-23 o 14:37 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Dziwne to....żeby nie ubiegać nawet o dotyk kogoś kogo się kocha? Dziewczyny oczekują takich gestów od dobrego kumpla ( gdy nie są w zwiazku
![]() ![]() Już nie mówię o samym seksie. Bo dla mnie to niewyobrażalne być z kimś kogo sie nie pożąda i kto nas nie podnieca - i ucieka się wręcz od tego typu zbliżeń.... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 78
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Jak dla mnie to koniec związku z jej strony. Wiem, że to boli - ale chyba musisz to zakończyć. Widzę, że jesteś wartościowym, ambitnym i pracowitym człowiekiem - poszukaj sobie kochającej osoby, prawdziwej przystani życia, potrzebujesz konkretnej Żony - tak jak ja.
Nie ma tu czasu w naszym zajętym i zorganizowanym życiu na ceregiele i zastanawianie się nad głupotami - dajesz z siebie wszystko, ale i oczekujesz tego samego. Moja Ż to rozumie bez słów i w naszym życiu jest wiele miłości i czułości oraz seksu - pomimo tego, że mamy dziecko i też mam firmę i mało czasu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Dla mnie to wygląda na związek z przymusu z obu stron.
Z Twojej, bo straciłeś rodzinę i szukasz na siłę ciepła z dziewczyna która się nawinęła i boisz się zostać sam i poszukać partnerki która Ci je faktycznie ofiaruje. Z jej- bo na moje oko wygląda na typ kobiety który wyznaje zasadę że jak się jakieś "portki" trafiły i na dodatek "nie piją i nie biją" to trudno, niech już są, bo taki babski los. I nie widzę możliwości na dogadanie się, bo niby o czym tu gadać, jak nie ma nic prócz mrzonek? Daj sobie i jej spokój. Oboje jesteście nieszczęśliwi w tym związku. Oboje zasługujecie na ułożenie sobie zycia z osobą (inną) która da Wam szczęście, będzie kochać i budzić pożądanie w Was takie same jak Wy w niej. Da Wam to, czego Wy dwoje sobie dąc nie umiecie. A juz planowanie ślubu i dzieci z osobą która nijak nie pasuje pod żadnym względem to jakiś żart chyba. Koniecznie chcesz być nieszczęśliwy? Mało miałeś dramatów w życiu, chcesz kolejnego tym razem na własne życzenie? ![]() katujesz się od 2 lat i co? Liczysz że po ślubie będzie lepiej? Nie będzie- będzie jeszcze gorzej.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Rozeznanie
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Według mnie to koniec. Ona Cię nie kocha. Przecież jeśli z kimś się jest, to dotyk, seks, pocałunki są na porządku dziennym. Nie mówię tu oczywiście o uprawianiu seksu jak króliki itd. Raczej chodzi mi o to, że w ten sposób tworzy się między dwojgiem ludzi bliskość. Nie rozumiem zatem dlaczego dziewczyna unika wszelkiego kontaktu cielesnego z Tobą. Jedynym wyjasnieniem tego jest fakt, że jej nie zależy na Tobie, nie kocha Cię. Zakończ to jak najszybciej, bo po prostu szkoda marnować sobie życie w takim związku. Przecież to wykończy Cię psychicznie, w każdym razie gdyby mój TŻ się tak zachowywał myślałabym, że się mnie brzydzi i z pewnością załamałabym się. Dlatego myślę, że nie warto ciągnąc tego dalej- związek z nią nie ma sensu.
__________________
Każdy ma prawo zmarnować sobie życie tak, jak chce. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Nie chce sie kochac
smutny ten twój wątek.
Szczerze współczuję partnerki i szczerze radzę- zostaw ją. Po prostu. Bo ona się męczy (z tobą, z twoim "obmacywaniem" z wymuszonymi wyznaniami uczuć) i Ty się męczysz ( z tym samym- z brakiem normalnego sexu, ciepła, bliskości, z brakiem konstruktywnej rozmowy) wiesz, dla mnie spadek libido mojego TŻa związany z nową pracą i moją ciążą to była tragedia, a i tak TŻ chciał się ze mną kochać, po prostu nie tak strasznie często jak ja ![]() Nie męcz się, szkoda twojego czasu
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród.
Wiadomości: 782
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Przykro mi ... ona Cię chyba nie rozumie, nie masz w niej wsparcia i samo to jest frustrujące. Naprawdę to smutne...
Fakt,że skoro rzadko się widujecie a Ty i tak nie często tylko raz na jakiś czas chciałbyś odrobinę czułości. Skoro nie lubi się kochać, całować, pieścić dlaczego Ci o tym nie powie? Nie rozumiem jej... Spanie w takiej pozycji jest przyjemne, przynajmniej ja czuje się wtedy bezpiecznie, kochana taka właśnie jak kobieta powinna się czuć. Ale jeśli jej to nie odpowiada ![]() No nie mogę się za nią wypowiadać w końcu w jej głowie nie siedzę. Natomiast ona zachowuje się wybitnie egoistycznie/lub/też/ jest po prostu oziębła... Sądzę,że rozstrzygnięcie tego należy już tylko do Ciebie. Skoro sam próbowałeś i rozmawiać i nakłaniać ale nic nie skutkowało to... albo pogodzisz się z tym i będziesz tak żył albo poszukasz domowego ciepła, wsparcia, zrozumienia i prawdziwej miłości przy kimś innym. Nie wyobrażam sobie,żebym mogła tak postępować wobec swojego Tż. Okey przed okresem bywałam nie miła. Ale okres nie trwa paru lat. Jest krótki. No nieważne, bo ot tworzę ![]()
__________________
Kupię sobie misia. Nazwę go "miłość" i codziennie będę kopać w du.pę. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 649
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Kurcze widac że ją kochasz.... no ale jeżeli ona nie chce sie nawet przytulić? Odpycha cie siłą?? Stary to chyba nie ma sensu. Ciekawa jestem czy jakbyście sie rozstali to byłoby jej smutno lub starałaby do ciebie wrócić, porozmawiać...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 61
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Wow, jakby czytał o sobie rok temu.
Wytrzymałeś tyle czasu? Gratuluje, ja zrezygnowałem po 4 miesiącach. Moja sytuacja niemal identyczna,... no stop fochy, minimalizowanie kontaktów cielesnych, dotyku, a o seksie to wogóle zapomnij. Ciągle jej wyrzuty co do mojego zachowania, a próby rozmowy, kończyły się milczeniem, a jeżeli cały czas napierałem, to jeszcze usłyszałem masę wyzwisk, ze jestem nie normalny, dziwny, i co ja sobie wogóle wyobrażam. JEDNO JEST PEWNE: ona Cię nie kocha!. Zerwałem z nią, oczywiście, dopiero wtedy się przebudziła, usiłowała walczyć o mnie, ale z czasem gdy już wiedziała, że nic takim zachowaniem nie osiągnie - postanowiła odkryć karty. BYŁA ZEMNĄ TYLKO DLA KASY! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 682
|
Dot.: Nie chce sie kochac
Don_Nysanin ma rację, możliwe że ona po prostu Cię nie kocha, bo to raczej nie jest normalne żeby cały czas odtrącać swojego partnera.
Nawet jeśli nie chciała uprawiać seksu to mogła w inny sposób okazać Ci trochę miłości, przytulić się, pocałować, powiedzieć miłe słowo... Z tego co piszesz nie ma sensu żebyś dalej był z tą kobietą, a bynajmniej gdybym ja była na twoim miejscu - długo bym czegoś takiego nie zniosła. Pomyśl czy nie warto zakończyć tego związku, chyba że chcesz się dalej męczyć. Pozdrawiam Edytowane przez mesta93 Czas edycji: 2010-08-26 o 22:11 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:11.