|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
|
jaki poród wybrać?
Witajcie wszystkie Wizazanki!!! Czytam dzisiaj co nowego Was dręczy, a mój problem jest dość przyziemny, ale to jednak problem (dla mnie o dość dużym rozmiarze).
Jestem teraz w czwartym miesiącu ciązu (z czego jestem bardzo i przeraźliwie szczęsliwa) i zaczyna mnie martwić poród. Moze to troche za wcześnie na tego typu obawy, ale taka juz moja natura. Czytam wiele różnych artykułów dotyczyących przygotwań do porodu, przebeigu porodu, strachu jaki wiąże się z nadejściem terminu rozwiązania itp. Mnie jednak zastanawia czy któraś z Was rodziła np. w wodzie lub przy zastosowaniu nowej, mało (nie typowej) metodzie. Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 214
|
Re: jaki poród wybrać?
Jaka jest ta nowa metoda?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Re: jaki poród wybrać?
rodzic powinnysmy tak jak jest nam wygodnie. Jesli dobrze mam w wodzie i wanna nie jest zajeta przez inna rodzaca to czemu nie? Ja nastawiam sie na rodzenie na siedzaco, na tym specjlanym taborecie, ale moze wybiore inny pozycje np. na kleczkach lub uwisne na ten specjalnej chuscie przymocowanej do sufitu. Najwazniejsze zeby bylo mi wygodnie. Myslalam o wodzie, ale w moim szpitapu nie maja tej specjalnej wanny tylko taka zwykla, wiec ani mi ani osobie asystujacej nie bedzie wygodnie, wiec sobie daruje. Wiele lekarzy woli oczywiscie ezyb kobiety rodzily tradycjynie na lezaco, bo tak jest dla lekarza wygodnie, ale nie zawsze dla rodzacej i oczywiscie dla dziecka.a te nowe metody< to jakie masz na mysli?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 63
|
Re: jaki poród wybrać?
Cześć Honay,
Planowałam poród naturalny, ale rodziłam przez cesarkę i myślę, że dobrze gdybyś też wiedziała o takiej metodzie, że nie jest taka zła (oczywiście w razie konieczności). Byłam już po terminie, wywoływali mi cały dzień poród w końcu zaczęły się sączyć zielone wody i lekarze postanowili że cesarka. Trwała ok 20 minut, byłam znieczulona od pasa w dół, pozostała mi niewielka poprzeczna blizna. Poród rewelacja ( gdy jest taka potrzeba, podobno nie ma to jak urodzić naturalnie). Obecnie jestem w drugiej ciąży w 24 tygodniu i jestem zdecydowana, że to też będzie cesarka. Chcę abyś wiedziała, że gdybyś musiała mieć cesarkę to nie taka zła sprawa, oczywiście życzę ci porodu naturalnego. Angela |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
|
Re: jaki poród wybrać?
Witaj Kakusia! Moni! Krazek!
Dziewczyny troche źle się zrozumiałyśmy.Pisząc o nowej metodzie miałam na mysli taką która jest mało popularna lub rzadko stosowana np o takiej jak pisze Moni (chusta przymocowanej do sufitu). Do niedawnabyłam przekonana ze chce rodzić naturalnie. Wydawało mi sie ze to najbardziej wygodne przy porodzie we dwoje, ale okazuje sie ze większąć metod "pozwala" na uczestnictwo tatusia w czasie porodu, a jest to dla nas bardzo ważne. Krazek, nie wykluczam że moga wystapić problemy podczas porodu, zanim jednak podejme decyjze sprawdze wszyskie za i przeciw. Gratuluje i życze szczęśliwego rozwiązania, bo nie wiem jak Wy, ale ja juz nie moge sie doczekać kiedy przytule swoje maleństwo. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Re: jaki poród wybrać?
hey
ja rodziłam klasycznie na łóżku i była to dla mnie najwygodniejsza pozycja ,poniewaz podczas pobytu na porodówce wymiotowalam ,było mi słabo (niskie cisnienie ) troche lezałam troche chodziłam chociaz wolałam lezec i skupiac sie na skurczach ,najwazniejsze było dla mnie aby nikt w trakcie skurczy mnie nie dotykał gdyż tego nie lubię gdy coś mnie boli. jedynie TZ masował mi plecy i on doskonalae wiedzial kiedy moze a kiedy nie powinnien mnie dotykać. mysle ,że nie chciałabym urodzic w wodzie (jakos nie wyobrazam sobie aby dziecko pływało w moich brudach) ,owszem w trakcie skurczy mogłabym lezec w wodzie ale nie urodzic. najwazniejsze to znac swoje ciało i znac swoje reakcje na ból a wtedy wybór porodu bedzie łatwy. pzdr paula |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
|
Re: jaki poród wybrać?
Rozumiem Twój strach, mnie za 3 miesiące czeka to samo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 366
|
Re: jaki poród wybrać?
Tak naprawde nie można się na nic nastawiać (i nawet lepiej tego nie robić żeby sobie nie tworzyć mega mitów na temat tego co nas spotka przy porodzie) Bo kazdy poród jest inny.. i każda z nas inaczej go przeżywa.. inne pozycje sprzyjają znoszeniu bólu.. Ja za nic nie mogłam leżeć, klęczec.. najlepiej mi było w pozycji stojącej w rozkroku -pochylona do przodu.. do samego porodu półsiedząca, ewent klęcząca.. Woda na mnie źle działała choc bardzo chciałam rodzić w wodzie.. Przy pobycie w wodzie moze się wydzielac duzo adrenaliny bo poród troszkę się przyspiesza - na mnie to źle wpływało.. było mi od tego zimno - marzyłam tylko o tym by wyjsc...
Najwazniejsze to ćwiczyć oddychanie i relaksację - a pozycje odnajdziesz sama metodą prób i błedów ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Lubsko
Wiadomości: 19
|
Re: jaki poród wybrać?
Hej
ja tez rodzilam w wodzie. Ale nie potrafie powiedziec czy to jest lepsza metoda ,bo nie rodzilam jeszcze na lozku. Powiem tylko ze mi poszlo wszytsko szybko i sprawnie, a przedw szystkim nie bolalo. Rodzilam 5 godzin, takze to nieprawda ze w wodzie rodzi sie dluzej, to raczej kwestia indywidualna. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:17.