|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 24
|
Kocham Jeść
Witam, jestem nowa na forum ale czytam juz was od jakiegos czasu. Od 7 lat wymiotuje i prawdę powiedziawszy nie wiem czy to bulimia czy nie bo pobudki mojego jedzenia sa inne niż maja dziewczyny zazwyczaj.
Ja po prostu kocham jeść, uwielbiam słodycze, ciasta, wszystko ale za żadne skarby nie chce przytyć. Moje "napady" sa świadome wiem dokładnie na co mam ochotę , planuje zakupy, czas jedzenia, oczywiscie walcze z ta checia jedzenia, ale kiedy widze cos dobrego juz wiem ze dzisiaj jem - porazka. ostatnio jem codziennie i codziennie wymiotuje, po kilka razy dziennie - moj organizm sie buntuje ma dosc, nie chce wymiotowac a ja nie wyobrażam sobie zatrzymac to co zjadłam w zolądku i zmuszam cialo do niewiarygodnego wysiłku po którym padam jak zabita. Czuje sie coraz gorzej a ja chce zyc normalnie, mam dziecko wychowuje je sama ona nie moze stracic tez mamy ![]() Byłam u psychoterapeuty ale on szukał jakiejś przyczyny w dzieciństwie, jakiejś traumy, nie rozumiał ze ja to robię z miłości do jedzenia. Miałam szczęśliwe dzieciństwo, żadnych domowych problemów, moje zycie jest poza tym naprawdę udane, mam prace, przyjaciół, cudowne dziecko. Juz nie wiem jak sobie pomoc, każdego dnia zaczynam od nowa i każdego dnia odnoszę porażkę. Za duzo pokus. ![]() Czuje jak zycie przecieka mi przez palce przez to głupie zarcie, kocham go a jednocześnie nienawidzę. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: Kocham Jeść
Cytat:
Jeżeli obecny psycholog Ci nie odpowiada, nie pomaga - jedyne co mogę poradzić to go zmienić. Masz dziecko - wiesz, że ono uczy się od Ciebie złych nawyków żywieniowych ?
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 24
|
Dot.: Kocham Jeść
zaczynam walkę o normalny dzień bez objadania się
dziecko nic nie widzi, myślisz ze nie pomyślałabym żeby się przed nim kryć, żeby nie widziało jak niszczę sobie życie, objadam sie wieczorami jak juz spi |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kocham Jeść
co to był za terapeuta?
spróbuj terapii poznawczo-behawioralnej może? jak to wszystko się zaczęło?
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 24
|
Dot.: Kocham Jeść
Nie znam sie na terapiach, nie wiem jaka on stosował. Mi w kazdym badz razie nie odpowiadała.
jak sie zaczęło? hm.. od zawsze byłam gruba moze nie otyła ale miałam nadwagę. 7 lat temu wyjechałam za granice i tam o dziwo schudłam, bardzo, nareszcie pierwszy raz w zyciu byłam szczupła, po jakimś jednak czasie zaczęłam znowu tyć, byłam przerażona i szukałam sposobu żeby nie tyć no i znalazłam najgłupszy z możliwych i tak to trwa do dzisiaj. To wlasnie tam zaczęłam sie leczyć i trafiłam do terapeuty. Nic to nie dalo. Wróciłam do Polski, teraz niestety nie stac mnie na terapie, raz nie ma takiego psychologa który zajmuje sie ed w moim mieście, po drugie tych których znalazłam gdzieś najbliżej sa bardzo drodzy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: Kocham Jeść
Psycholog terapeuta z NFZ - zwyczajny psycholog, tam można chodzić bezpłatnie i można się dobrze leczyć - sama korzystam.
To nie jest tak, że pójdziesz do lekarza i powiesz mu - nie miałam żadnej traumy w dzieciństwie, nie wiem skąd jestem chora. Choroba może wyniknąć z doświadczeń z dzieciństwa ale wcale nie musi. W powstawanie bulimii, wymienia się tutaj: niską samoocenę, poczucie beznadziejności, paniczny lęk przed przytyciem, problemy z kontrolowaniem zachowań impulsywnych, niestabilność emocjonalną, nieumiejętność wyrażania gniewu. Należy tutaj zaznaczyć, że dzięki nauce wiadomo obecnie, iż wiele cech osobowości uważanych jeszcze kilka lat temu za wynikające z wpływu środowiskowego, ma w rzeczywistości podłoże genetyczne. Dlatego coraz trudniej jest rozgraniczyć te dwie sfery - biologiczną i psychologiczną. W rodzinach chorych na bulimię często obserwuje się konfliktowość, tendencję do nieprzewidywalnych zachowań. Inne czynniki związane ze środowiskiem rodzinnym to:
Bulimia. Program terapii - zapoznaj się może z tą książką? iza_wiosna - mówisz spróbuj terapii behawioralnej - jak można jej spróbować ? nie jest to tak że psycholog/terapeuta sam dobiera odpowiedni sposób leczenia ? Czytam o tej terapii i wydaje mi się ciekawym podejściem do pacjenta, jednak iść tak i po prostu powiedzieć Pani doktor, proszę mnie leczyć tym typem terapii ? edit: i jeszcze co do dziecka - myślisz że ono nie uczy się od Ciebie nawyków żywieniowych ? To że ukrywasz wymioty, ukrywasz gdy się objadasz nie jest jedynym Twoim problemem. Nie chce Cię obwiniać, bo nie masz wpływu na to, że jesteś chora - jednak uwierz mi że dziecko bierze z Ciebie przykład. ;*
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj Edytowane przez nicka01 Czas edycji: 2010-09-23 o 11:50 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 66
|
Dot.: Kocham Jeść
słuchaj.Tu zaden terapeuta ci nie pomoze, bo to TY musisz zrobic 1 krok.Pomysl tylko o swoim dziecku! znajdz sobie jakies zainteresowanie, cos co lubisz robic, aby zapomniec o jedzeniu.Jedz 3 posiłki dziennie i podwieczorek, to na co masz ochote ale w małych ilosciach.Jesli objadasz sie w domu to wychodz z dzieckiem na długie spacery, baw sie z nim i uprawiaj sport(rano sie gimnastykuj) wtedy spalisz kalorie. Wychodz tez do rodziny, spedzaj malo czasu w domu i skupiaj sie na tym co lubisz! Moja mama miala to samo, ja jako jej dziecko czułam sie strasznie.Nienawidzilam mojej mamy za to.Poradzilam jej to samo co tobie teraz i to pomagalo! ja ją naawialam do spacerów itd.Jesli niepotrafisz sobie poradzic z tym saa zwróc sie do męza, matki by ktos cie pilnowal. Myśle ze pomoglam i zycze powodzenia !
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 24
|
Dot.: Kocham Jeść
cały czas mysle o dziecku i to ze wzgledu przede wszystkim na nia chce wyzdrwiec
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 66
|
Dot.: Kocham Jeść
No to do dzieła! Dzisiaj rano troche pocwicz, niewiem zrób pare brzuszków, przysiadów i wieczorem to samo. Tak jak juz pisalam ogranicz sie do 3 posiłków i podwieczorka. Musisz sie postarac bo wiem ze wcale nie jest to łatwe... Zycze powodzenia
![]()
__________________
Wiedziałam tylko, że muszę żyć dalej. Muszę być silna i muszę się uśmiechać. Bo nikogo nie obchodzi, że posypał mi się świat. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 24
|
Dot.: Kocham Jeść
Gdy nie wymiotuje to odżywiam sie naprawdę bardzo zdrowo, 5 posiłków na dzień, 1000 - 1200 kcal , wytrzymuje tak jeden dzień kiedyś dlużej ale i tak wracam do objadania sie i tak w kółko. Wczoraj tez......2 razy nawet.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 231
|
Dot.: Kocham Jeść
Myślisz, że to jest takie proste? Że ktoś nagle powie sobie: "koniec" i z tym skończy? Do tego są potrzebne miesiące leczenia, dobra psychoterapia. Z dnia na dzień nie da się "wziąć do dzieła", czyli poćwiczyć, zjeść zdrowo. Gdyby to było takie łatwe, nie byłoby osób chorujących na bulimię czy jedzenie kompulsywne. Chyba nie masz z ED wiele wspólnego, co?
__________________
Kochać i tracić, pragnąć i żałować; |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: Kocham Jeść
Cytat:
Jeżeli już ktoś podejmie chęć leczenia - to jest właśnie ten koniec biernego życia w chorobie. ![]()
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 66
|
Dot.: Kocham Jeść
Winky wiem ze to nie jest proste! Ale trzeba cos postanowic, a nie chodzic do psychoterapeuty, on cos powie i juz? Owszem to też ale ruch to podstawa!
__________________
Wiedziałam tylko, że muszę żyć dalej. Muszę być silna i muszę się uśmiechać. Bo nikogo nie obchodzi, że posypał mi się świat. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 24
|
![]()
dzisiaj straciłam pracę
![]() ![]() wiem że zajem ten smutek, zal, rozgoryczenie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
|
Dot.: Kocham Jeść
Nic dziwnego, bo 1000-1200 kcal na dzień to nie jest zdrowe odżywianie. To głodówka, niestety.
__________________
Twoja... Leczę się z egoizmu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kocham Jeść
Cytat:
Zdecydowanie za mało jesz, to prowokuje kolejne napady, bo przy takiej kaloryczności dużo sobie odmawiasz... Musisz sobie pozwalać na codzień na urozmaicenia i słodycze też, nie tylko na okazje...
__________________
[COLOR=blue]Za Tobą szaleje ![]() [COLOR=Green]Nasza wielka miłość na maleńkich nóżkach ![]() Marianek ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 24
|
Dot.: Kocham Jeść
Dziewczyny
Straciłam właśi9e prace, to ile kalorii teraz jem jest ostatnia rzecza o ktorej mysle. Obecnie mam wszystko w du...... i mam ogromnego doła!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 156
|
Dot.: Kocham Jeść
Cytat:
Nic dziwnego ,że co jakiś czas "rzucasz się na żarcie" (czyt.planujesz i stosujesz uczty).
__________________
"It's a long road When you're on your own And it hurts when They tear your dreams apart And every new town Just seems to bring you down Trying to find peace of mind Can break your heart It's a real war." 23.09.2010 born again...harder way ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 45
|
Dot.: Kocham Jeść
Cytat:
Moim zdaniem psycholog szukał przyczyny w dzieciństwie, bo tak silna "miłość" do jedzenia nie wzięła się znikąd. Zawsze jest jej powód, coś co generuje objawy i sprawia, że to, co się z Tobą dzieje nie jest już normalne. Nie kwestionuję oczywiście szczęśliwości Twojego dzieciństwa, Ty najlepiej wiesz, jakie ono było. Natomiast wiem, że rodzice czasem zupełnie nieświadomie mogą "zaszkodzić". Większość osób z ED, które mam miały normalne dzieciństwo, tylko czasem to ta nadmierne okazywanie rodzicielskiej miłości, strach o dziecko i wiele innych, sprawiały, że ono nie potrafiło sobie z tym dać rady. I nie chodziło o winę rodziny, bo rodzina była szczęśliwa, ale o przyczynę takiego a nie innego sposobu patrzenia. Nie wiem, czy wyraziłam się jasno, bo mieszam strasznie :P Tak czy owak, życzę powodzenia i proponuję, tak jak Iza napisała, poszukać jednak innego terapeuty, stosującego inną technikę. Pozdrawiam ![]()
__________________
A ta pustka, ta pustka, ta pustka?!
To najpewniej głód... W źrenicy tak pełnej żywej mgły Nie ma nic... |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Kocham Jeść
Mam wrazenie że autorki wątku nikt nie słucha.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kocham Jeść
dlaczego?
miłość do jedzenia... autorka trywializuje problem wg mnie. Okej, kocha jedzenie i nie posiada innych problemów, ale czy normalna jest miłość dezorganizująca życie? (tak,to pytanie retoryczne) nawet jeśli przyczyn nie ma (co jest wątpliwe,ba:P nierealne) albo kiedyś tam były, już są nieaktualne i pozostał tylko nawyk (objadanie się) jako sposób na spędzanie czasu czy odreagowanie,to sugeruję usilnie;-) terapię poznawczo-behawioralną. Żeby wyeliminować właśnie to, co przeszkadza, bez dorabiania ideologii czy poszukiwania nie wiadomo czego nie wiadomo ile lat temu a życie sobie dalej ucieka. Nie zrażaj się po tamtej terapii, bo freudowskie grzebanie w przeszłości i snach ![]()
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: Kocham Jeść
Autorka w kółko powtarza to samo
kocham jeść kocham jeść kocham jeść kocham jeść kocham jeść kocham jeść a my jej próbujemy pokazać, że pokochała jedzenie tylko po to by uciec od problemów.
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 589
|
Dot.: Kocham Jeść
Moim zdaniem za bardzo skupiasz swoją uwagę na jedzeniu. Zakazujesz go sobie, a wiadomo - zakazany owoc lepiej smakuje. I tak ciagle i ciagle mysli o jedzeniu towarzysza Ci w kazdej sytuacji. A to jest dla Ciebie meczące. Powinnas dac sobie więcej luzu, pozwolic sobie na mniejsze porcje jedzenia, bo tak robią normalni ludzie i gdy masz ochote na za duzo wtedy zastanowic czy naprawde mam ochote, co bedzie jak zjem, co mi to da, zastanowic sie nad swoimi emocjami. Czy to co czujesz, to głód, apetyt, a moze to np. niepokoj? A niepokoju nie zajada sie, tylko eliminuje w inny spokoj. Dlatego polecam terapie poznawczo-behawioralna. Pozwoli Ci zastanowic sie nad swoim glodem i apetytem, emocjami. Poza tym postaraj sie znalezc i robic inne pasjonujace rzeczy niz jedzenie, choc pewnie teraz wydaje Ci sie, ze jedzenie to jest najlepsza rzecz w zyciu. Tak, jest fajne, ale normalni ludzie nie tylko jedzą
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 45
|
Dot.: Kocham Jeść
Cytat:
Dokładnie. Nic nie bierze się znikąd. Mam wrażenie, że to Autorka nie słucha tego, co my próbujemy przekazać... (nie chcę słuchać...? o wiele łatwiej być głuchym na wszystko...)
__________________
A ta pustka, ta pustka, ta pustka?!
To najpewniej głód... W źrenicy tak pełnej żywej mgły Nie ma nic... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 24
|
Dot.: Kocham Jeść
hmmmm ciekawe w ktorym miejscu niby tak ciagle powtarzam ze kocham jesc
i owszem nikt mnie nie słucha bo napisala ze starciłam prace i jest mi zle(dwa razy) i ani jedna z was nic na ten temat nie powiedziała ---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ---------- to ze nie komentuje znaczy ze nie czytam nie wiedziałam ze kazda wypowiedz na watku musze komentowac - tak jest w regulaminie??? skad ta pewnosc ze nie słucham co??? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Miasto Ogrodów
Wiadomości: 3 195
|
Dot.: Kocham Jeść
Cytat:
wyobrażam sobie, że utrata pracy to jest w tym momencie tragedia. ale masz 2 wyjścia: albo weźmiesz się za siebie, zaczniesz szukać nowej pracy (co mam nadzieję już robisz i mocno trzymam kciuki oraz gorąco dopinguję) albo faktycznie zajesz to i się w tym momencie stoczysz. a odbić się z tej pozycji będzie cięzko... mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze i coraz lepiej, ale pamiętaj, żeby się nie załamywać i nie poddawać! ![]() p.s. no i wyszło szydło, co się na tym forum liczy. przykro mi, iza, że ty też jesteś w miażdżącej większości...
__________________
smocza mama |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: Kocham Jeść
Cytat:
A tak serio - tutaj nie chodzi o to że musisz powtarzać jak bardzo jedzenie jest dla Ciebie ważne - bo chyba sama zdałaś sobie już sprawę jak bardzo utrudnia Ci to życię Cytat:
że nie użalamy się nad Tobą, tylko próbujemy pokazać Ci dlaczego Twoje życie tak wygląda, dlaczego uciekasz w jedzenie. To nie znaczy że nie czytamy - owszem czytamy. Jednak użalanie się nad zwolnieniem w niczym Ci nie pomoże. Nie musisz komentować naszych wypowiedzi - oczywiście. Natomiast zakładając nowy wątek - oczekiwałaś odpowiedzi ? My odpowiadając Ci też możemy oczekiwać informacji jak TY to widzisz i jakie jest Twoje zdanie.
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj Edytowane przez nicka01 Czas edycji: 2010-10-19 o 07:01 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Miasto Ogrodów
Wiadomości: 3 195
|
Dot.: Kocham Jeść
Cytat:
ej ej ej nie chcę stawać za ani przeciw nikomu, ale jakby puszczono mimo uszu post, w którym piszesz, że (nie daj boże) wyrzucono cię ze szkoły i zamiast tego pisano o drugim śniadaniu, to też byś nie była zachwycona. albo jak ty mówiłabyś mamie, że ci źle, a słyszała w odpowiedzi "a obiad zjadłaś?"
__________________
smocza mama |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: Kocham Jeść
Cytat:
Nie chcę zwrócić uwagi autorki na jedzenie - absolutnie, najchętniej wymazałabym jedzenie z jej głowy. Nie pytam o spożywaniu posiłków, nie pytam jak je, kiedy je, czy liczy kalorie czy rzyga bądź czy się głodzi. Nie obchodzi mnie to kompletnie. Nie jest istotne. Obchodzi mnie natomiast co robi aby z tego wyjść.
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Miasto Ogrodów
Wiadomości: 3 195
|
Dot.: Kocham Jeść
Cytat:
ja zwracam uwage na ludzkie zauwazenie czegos (tu- utraty pracy), a ty rozpatrujesz przyklad, ktory podalam na zobrazowanie sytuacji , ktorego nie widoczna na pierwszy rzut oka zawartosc (szkola, rozmowa z mama) jest wazna, a wydzwiek (poczucie -brzydko mówiąc- olania)
__________________
smocza mama |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:36.