Kocham Jeść - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-09-23, 10:00   #1
Magdalena4822
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 24

Kocham Jeść


Witam, jestem nowa na forum ale czytam juz was od jakiegos czasu. Od 7 lat wymiotuje i prawdę powiedziawszy nie wiem czy to bulimia czy nie bo pobudki mojego jedzenia sa inne niż maja dziewczyny zazwyczaj.
Ja po prostu kocham jeść, uwielbiam słodycze, ciasta, wszystko ale za żadne skarby nie chce przytyć. Moje "napady" sa świadome wiem dokładnie na co mam ochotę , planuje zakupy, czas jedzenia, oczywiscie walcze z ta checia jedzenia, ale kiedy widze cos dobrego juz wiem ze dzisiaj jem - porazka.
ostatnio jem codziennie i codziennie wymiotuje, po kilka razy dziennie - moj organizm sie buntuje ma dosc, nie chce wymiotowac a ja nie wyobrażam sobie zatrzymac to co zjadłam w zolądku i zmuszam cialo do niewiarygodnego wysiłku po którym padam jak zabita.
Czuje sie coraz gorzej a ja chce zyc normalnie, mam dziecko wychowuje je sama ona nie moze stracic tez mamy
Byłam u psychoterapeuty ale on szukał jakiejś przyczyny w dzieciństwie, jakiejś traumy, nie rozumiał ze ja to robię z miłości do jedzenia.
Miałam szczęśliwe dzieciństwo, żadnych domowych problemów, moje zycie jest poza tym naprawdę udane, mam prace, przyjaciół, cudowne dziecko.
Juz nie wiem jak sobie pomoc, każdego dnia zaczynam od nowa i każdego dnia odnoszę porażkę. Za duzo pokus.
Czuje jak zycie przecieka mi przez palce przez to głupie zarcie, kocham go a jednocześnie nienawidzę.
Magdalena4822 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-23, 10:33   #2
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: Kocham Jeść

Cytat:
Napisane przez Magdalena4822 Pokaż wiadomość
Witam, jestem nowa na forum ale czytam juz was od jakiegos czasu. Od 7 lat wymiotuje i prawdę powiedziawszy nie wiem czy to bulimia czy nie bo pobudki mojego jedzenia sa inne niż maja dziewczyny zazwyczaj.
Ja po prostu kocham jeść, uwielbiam słodycze, ciasta, wszystko ale za żadne skarby nie chce przytyć. Moje "napady" sa świadome wiem dokładnie na co mam ochotę , planuje zakupy, czas jedzenia, oczywiscie walcze z ta checia jedzenia, ale kiedy widze cos dobrego juz wiem ze dzisiaj jem - porazka.
ostatnio jem codziennie i codziennie wymiotuje, po kilka razy dziennie - moj organizm sie buntuje ma dosc, nie chce wymiotowac a ja nie wyobrażam sobie zatrzymac to co zjadłam w zolądku i zmuszam cialo do niewiarygodnego wysiłku po którym padam jak zabita.
Czuje sie coraz gorzej a ja chce zyc normalnie, mam dziecko wychowuje je sama ona nie moze stracic tez mamy
Byłam u psychoterapeuty ale on szukał jakiejś przyczyny w dzieciństwie, jakiejś traumy, nie rozumiał ze ja to robię z miłości do jedzenia.
Miałam szczęśliwe dzieciństwo, żadnych domowych problemów, moje zycie jest poza tym naprawdę udane, mam prace, przyjaciół, cudowne dziecko.
Juz nie wiem jak sobie pomoc, każdego dnia zaczynam od nowa i każdego dnia odnoszę porażkę. Za duzo pokus.
Czuje jak zycie przecieka mi przez palce przez to głupie zarcie, kocham go a jednocześnie nienawidzę.
Każdego dnia zaczynasz od nowa, ale co ?
Jeżeli obecny psycholog Ci nie odpowiada, nie pomaga - jedyne co mogę poradzić to go zmienić.
Masz dziecko - wiesz, że ono uczy się od Ciebie złych nawyków żywieniowych ?
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj


nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-23, 10:50   #3
Magdalena4822
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 24
Dot.: Kocham Jeść

zaczynam walkę o normalny dzień bez objadania się

dziecko nic nie widzi, myślisz ze nie pomyślałabym żeby się przed nim kryć, żeby nie widziało jak niszczę sobie życie, objadam sie wieczorami jak juz spi
Magdalena4822 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-23, 10:55   #4
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Kocham Jeść

co to był za terapeuta?
spróbuj terapii poznawczo-behawioralnej może?

jak to wszystko się zaczęło?
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-23, 11:32   #5
Magdalena4822
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 24
Dot.: Kocham Jeść

Nie znam sie na terapiach, nie wiem jaka on stosował. Mi w kazdym badz razie nie odpowiadała.

jak sie zaczęło? hm.. od zawsze byłam gruba moze nie otyła ale miałam nadwagę.
7 lat temu wyjechałam za granice i tam o dziwo schudłam, bardzo, nareszcie pierwszy raz w zyciu byłam szczupła, po jakimś jednak czasie zaczęłam znowu tyć, byłam przerażona i szukałam sposobu żeby nie tyć no i znalazłam najgłupszy z możliwych i tak to trwa do dzisiaj. To wlasnie tam zaczęłam sie leczyć i trafiłam do terapeuty. Nic to nie dalo.
Wróciłam do Polski, teraz niestety nie stac mnie na terapie, raz nie ma takiego psychologa który zajmuje sie ed w moim mieście, po drugie tych których znalazłam gdzieś najbliżej sa bardzo drodzy.
Magdalena4822 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-23, 11:42   #6
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: Kocham Jeść

Psycholog terapeuta z NFZ - zwyczajny psycholog, tam można chodzić bezpłatnie i można się dobrze leczyć - sama korzystam.
To nie jest tak, że pójdziesz do lekarza i powiesz mu - nie miałam żadnej traumy w dzieciństwie, nie wiem skąd jestem chora.
Choroba może wyniknąć z doświadczeń z dzieciństwa ale wcale nie musi.

W powstawanie bulimii, wymienia się tutaj: niską samoocenę, poczucie beznadziejności, paniczny lęk przed przytyciem, problemy z kontrolowaniem zachowań impulsywnych, niestabilność emocjonalną, nieumiejętność wyrażania gniewu. Należy tutaj zaznaczyć, że dzięki nauce wiadomo obecnie, iż wiele cech osobowości uważanych jeszcze kilka lat temu za wynikające z wpływu środowiskowego, ma w rzeczywistości podłoże genetyczne. Dlatego coraz trudniej jest rozgraniczyć te dwie sfery - biologiczną i psychologiczną. W rodzinach chorych na bulimię często obserwuje się konfliktowość, tendencję do nieprzewidywalnych zachowań. Inne czynniki związane ze środowiskiem rodzinnym to:
  • brak poczucia bezpieczeństwa w dzieciństwie
  • zachowania rodziców - badania pokazują, że około 40% odchudzających się dziewcząt w wieku 9-10 lat, robi to za namową matek, matki osób chorób na bulimię mają tendencje do bycia bardzo krytycznymi, a także zdystansowanymi emocjonalnie względem swoich dzieci;
  • posiłki rodzinne - zaburzenia odżywiania, w tym bulimia, pojawiają się rzadziej w rodzinach, dla których wspólny posiłek jest normalną częścią dnia, w odróżnieniu od rodzin, które niezwykle rzadko zasiadają razem do stołu, lub też nadmiernie celebrują rodzinne posiłki;
  • historia zaburzeń emocjonalnych i uzależnień w najbliższej rodzinie;
  • historia związana z wykorzystaniem na tle seksualnym - odsetek kobiet z takim epizodem wśród bulimiczek jest o 35% większy niż w przypadku kobiet zdrowych.
  • odchudzanie - pozytywne komentarze wygłaszane pod adresem osób, które zdołały schudnąć (zwłaszcza w przypadku pierwotnej nadwagi, nawet niewielkiej) mogą powodować "zakodowanie" informacji, że zrzucenie kilku kilogramów powoduje większe uznanie ze strony otoczenia, lepsze samopoczucie. Z kolei odmawianie sobie posiłków w ramach diety może prowadzić do napadów obżarstwa (ocenia się, że około 90% diet kończy się złamaniem zalecanych reguł, a szansa na ich złamanie jest tym większa, im bardziej restrykcyjna jest dieta);
  • dojrzewanie - zmiany zachodzące w ciele w okresie dojrzewania są trudne do zaakceptowania dla wielu młodych ludzi, dodatkowo etap ten jest związany często z większą podatnością na krytycyzm odnośnie wyglądu;
  • życiowe zmiany - wyprowadzka z domu, wyjazd na studia, zakończenie długoletniego związku, nowa praca są źródłem stresu, w takiej sytuacji jedzenie może stać się takim aspektem życia, które daje poczucie kontroli, którego brakuje w ww sytuacjach;
  • sport, praca i działalność artystyczna - pewne zawody z kręgu sportu czy sztuki, wymagają kontrolowania wagi lub utrzymania atrakcyjnejego wyglądu i sylwetki, a co za tym idzie zwiększają ryzyko zachorowania na bulimię, w grupie ryzyka najczęściej wymienia się aktorów, osobowości telewizyjne, atletów, tancerzy, modelki;
  • obecność w najbliższej rodzinie osoby z zaburzeniami odżywiania lub otyłej.
Polecę Ci to co zawsze poleca Iza :
Bulimia. Program terapii - zapoznaj się może z tą książką?


iza_wiosna - mówisz spróbuj terapii behawioralnej - jak można jej spróbować ? nie jest to tak że psycholog/terapeuta sam dobiera odpowiedni sposób leczenia ?
Czytam o tej terapii i wydaje mi się ciekawym podejściem do pacjenta, jednak iść tak i po prostu powiedzieć Pani doktor, proszę mnie leczyć tym typem terapii ?


edit: i jeszcze co do dziecka - myślisz że ono nie uczy się od Ciebie nawyków żywieniowych ?
To że ukrywasz wymioty, ukrywasz gdy się objadasz nie jest jedynym Twoim problemem.
Nie chce Cię obwiniać, bo nie masz wpływu na to, że jesteś chora - jednak uwierz mi że dziecko bierze z Ciebie przykład. ;*
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj



Edytowane przez nicka01
Czas edycji: 2010-09-23 o 11:50
nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-23, 11:54   #7
piekna1995
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 66
Dot.: Kocham Jeść

słuchaj.Tu zaden terapeuta ci nie pomoze, bo to TY musisz zrobic 1 krok.Pomysl tylko o swoim dziecku! znajdz sobie jakies zainteresowanie, cos co lubisz robic, aby zapomniec o jedzeniu.Jedz 3 posiłki dziennie i podwieczorek, to na co masz ochote ale w małych ilosciach.Jesli objadasz sie w domu to wychodz z dzieckiem na długie spacery, baw sie z nim i uprawiaj sport(rano sie gimnastykuj) wtedy spalisz kalorie. Wychodz tez do rodziny, spedzaj malo czasu w domu i skupiaj sie na tym co lubisz! Moja mama miala to samo, ja jako jej dziecko czułam sie strasznie.Nienawidzilam mojej mamy za to.Poradzilam jej to samo co tobie teraz i to pomagalo! ja ją naawialam do spacerów itd.Jesli niepotrafisz sobie poradzic z tym saa zwróc sie do męza, matki by ktos cie pilnowal. Myśle ze pomoglam i zycze powodzenia !
piekna1995 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-23, 21:35   #8
Magdalena4822
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 24
Dot.: Kocham Jeść

cały czas mysle o dziecku i to ze wzgledu przede wszystkim na nia chce wyzdrwiec
Magdalena4822 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-24, 07:19   #9
piekna1995
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 66
Dot.: Kocham Jeść

No to do dzieła! Dzisiaj rano troche pocwicz, niewiem zrób pare brzuszków, przysiadów i wieczorem to samo. Tak jak juz pisalam ogranicz sie do 3 posiłków i podwieczorka. Musisz sie postarac bo wiem ze wcale nie jest to łatwe... Zycze powodzenia
__________________




Wiedziałam tylko, że muszę żyć dalej.
Muszę być silna i muszę się uśmiechać.
Bo nikogo nie obchodzi, że posypał mi się świat.
piekna1995 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-24, 07:55   #10
Magdalena4822
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 24
Dot.: Kocham Jeść

Gdy nie wymiotuje to odżywiam sie naprawdę bardzo zdrowo, 5 posiłków na dzień, 1000 - 1200 kcal , wytrzymuje tak jeden dzień kiedyś dlużej ale i tak wracam do objadania sie i tak w kółko. Wczoraj tez......2 razy nawet.
Magdalena4822 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-24, 08:08   #11
Winky
Zadomowienie
 
Avatar Winky
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 231
Dot.: Kocham Jeść

Cytat:
Napisane przez piekna1995 Pokaż wiadomość
No to do dzieła! Dzisiaj rano troche pocwicz, niewiem zrób pare brzuszków, przysiadów i wieczorem to samo. Tak jak juz pisalam ogranicz sie do 3 posiłków i podwieczorka.
Myślisz, że to jest takie proste? Że ktoś nagle powie sobie: "koniec" i z tym skończy? Do tego są potrzebne miesiące leczenia, dobra psychoterapia. Z dnia na dzień nie da się "wziąć do dzieła", czyli poćwiczyć, zjeść zdrowo. Gdyby to było takie łatwe, nie byłoby osób chorujących na bulimię czy jedzenie kompulsywne. Chyba nie masz z ED wiele wspólnego, co?
__________________
Kochać i tracić, pragnąć i żałować;
Padać boleśnie i znów się podnosić.
Krzyczeć tęsknocie: PRECZ! i błagać: PROWADŹ! -
Oto jest życie: nic a jakże dosyć...
Winky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-24, 08:15   #12
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: Kocham Jeść

Cytat:
Napisane przez Winky Pokaż wiadomość
Myślisz, że to jest takie proste? Że ktoś nagle powie sobie: "koniec" i z tym skończy? Do tego są potrzebne miesiące leczenia, dobra psychoterapia. Z dnia na dzień nie da się "wziąć do dzieła", czyli poćwiczyć, zjeść zdrowo. Gdyby to było takie łatwe, nie byłoby osób chorujących na bulimię czy jedzenie kompulsywne. Chyba nie masz z ED wiele wspólnego, co?
Tak. Właśnie tak należy zrobić. Powiedzieć sobie KONIEC.
Jeżeli już ktoś podejmie chęć leczenia - to jest właśnie ten koniec biernego życia w chorobie.
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj


nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-24, 08:53   #13
piekna1995
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 66
Dot.: Kocham Jeść

Winky wiem ze to nie jest proste! Ale trzeba cos postanowic, a nie chodzic do psychoterapeuty, on cos powie i juz? Owszem to też ale ruch to podstawa!
__________________




Wiedziałam tylko, że muszę żyć dalej.
Muszę być silna i muszę się uśmiechać.
Bo nikogo nie obchodzi, że posypał mi się świat.
piekna1995 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 16:54   #14
Magdalena4822
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 24
Unhappy Dot.: Kocham Jeść

dzisiaj straciłam pracę
wiem że zajem ten smutek, zal, rozgoryczenie
Magdalena4822 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 18:57   #15
fleur05
Zadomowienie
 
Avatar fleur05
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
Dot.: Kocham Jeść

Cytat:
Napisane przez Magdalena4822 Pokaż wiadomość
Gdy nie wymiotuje to odżywiam sie naprawdę bardzo zdrowo, 5 posiłków na dzień, 1000 - 1200 kcal , wytrzymuje tak jeden dzień kiedyś dlużej ale i tak wracam do objadania sie i tak w kółko. Wczoraj tez......2 razy nawet.
Nic dziwnego, bo 1000-1200 kcal na dzień to nie jest zdrowe odżywianie. To głodówka, niestety.
__________________
Twoja...

Leczę się z egoizmu.

fleur05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 20:36   #16
madziuuula
Zakorzenienie
 
Avatar madziuuula
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 3 725
GG do madziuuula
Dot.: Kocham Jeść

Cytat:
Napisane przez Magdalena4822 Pokaż wiadomość
zaczynam walkę o normalny dzień bez objadania się

dziecko nic nie widzi, myślisz ze nie pomyślałabym żeby się przed nim kryć, żeby nie widziało jak niszczę sobie życie, objadam sie wieczorami jak juz spi
Czytałąm zwierzenia matki, której 7 letni synek, gdy zwrócono mu uwagę, żeby nie jadła tak dużo bo będzie go bolał brzuszek <rezolutnie> odpowiedział: "jak będzie za dużo najwyżej zwymiotuje jak mamusia"... Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile dzieci wiedzą, ile widzą, słyszą...

Cytat:
Napisane przez Magdalena4822 Pokaż wiadomość
Gdy nie wymiotuje to odżywiam sie naprawdę bardzo zdrowo, 5 posiłków na dzień, 1000 - 1200 kcal , wytrzymuje tak jeden dzień kiedyś dlużej ale i tak wracam do objadania sie i tak w kółko. Wczoraj tez......2 razy nawet.
Zdecydowanie za mało jesz, to prowokuje kolejne napady, bo przy takiej kaloryczności dużo sobie odmawiasz... Musisz sobie pozwalać na codzień na urozmaicenia i słodycze też, nie tylko na okazje...
__________________
[COLOR=blue]Za Tobą szaleje

[COLOR=Green]Nasza wielka miłość na maleńkich nóżkach
Marianek i Rysiu
madziuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 09:50   #17
Magdalena4822
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 24
Dot.: Kocham Jeść

Dziewczyny
Straciłam właśi9e prace, to ile kalorii teraz jem jest ostatnia rzecza o ktorej mysle.
Obecnie mam wszystko w du...... i mam ogromnego doła!!!
Magdalena4822 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 21:18   #18
NaomiClark
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 156
Dot.: Kocham Jeść

Cytat:
Napisane przez Magdalena4822 Pokaż wiadomość
Gdy nie wymiotuje to odżywiam sie naprawdę bardzo zdrowo, 5 posiłków na dzień, 1000 - 1200 kcal , wytrzymuje tak jeden dzień kiedyś dlużej ale i tak wracam do objadania sie i tak w kółko. Wczoraj tez......2 razy nawet.
1000-1200kcal to nie jest zdrowe odżywianie.
Nic dziwnego ,że co jakiś czas "rzucasz się na żarcie" (czyt.planujesz i stosujesz uczty).
__________________
"It's a long road
When you're on your own
And it hurts when
They tear your dreams apart
And every new town
Just seems to bring you down
Trying to find peace of mind
Can break your heart
It's a real war."


23.09.2010 born again...harder way
NaomiClark jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-03, 06:54   #19
girl_interrupted
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 45
Dot.: Kocham Jeść

Cytat:
Napisane przez Magdalena4822 Pokaż wiadomość
Byłam u psychoterapeuty ale on szukał jakiejś przyczyny w dzieciństwie, jakiejś traumy, nie rozumiał ze ja to robię z miłości do jedzenia.
Miałam szczęśliwe dzieciństwo, żadnych domowych problemów, moje zycie jest poza tym naprawdę udane, mam prace, przyjaciół, cudowne dziecko.
Witaj.
Moim zdaniem psycholog szukał przyczyny w dzieciństwie, bo tak silna "miłość" do jedzenia nie wzięła się znikąd. Zawsze jest jej powód, coś co generuje objawy i sprawia, że to, co się z Tobą dzieje nie jest już normalne.
Nie kwestionuję oczywiście szczęśliwości Twojego dzieciństwa, Ty najlepiej wiesz, jakie ono było. Natomiast wiem, że rodzice czasem zupełnie nieświadomie mogą "zaszkodzić". Większość osób z ED, które mam miały normalne dzieciństwo, tylko czasem to ta nadmierne okazywanie rodzicielskiej miłości, strach o dziecko i wiele innych, sprawiały, że ono nie potrafiło sobie z tym dać rady. I nie chodziło o winę rodziny, bo rodzina była szczęśliwa, ale o przyczynę takiego a nie innego sposobu patrzenia.

Nie wiem, czy wyraziłam się jasno, bo mieszam strasznie :P Tak czy owak, życzę powodzenia i proponuję, tak jak Iza napisała, poszukać jednak innego terapeuty, stosującego inną technikę.
Pozdrawiam
__________________
A ta pustka, ta pustka, ta pustka?!
To najpewniej głód...
W źrenicy tak pełnej żywej mgły
Nie ma nic...
girl_interrupted jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-05, 18:29   #20
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Kocham Jeść

Mam wrazenie że autorki wątku nikt nie słucha.
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-05, 22:04   #21
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Kocham Jeść

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
Mam wrazenie że autorki wątku nikt nie słucha.
dlaczego?
miłość do jedzenia...
autorka trywializuje problem wg mnie. Okej, kocha jedzenie i nie posiada innych problemów, ale czy normalna jest miłość dezorganizująca życie? (tak,to pytanie retoryczne)

nawet jeśli przyczyn nie ma (co jest wątpliwe,ba:P nierealne) albo kiedyś tam były, już są nieaktualne i pozostał tylko nawyk (objadanie się) jako sposób na spędzanie czasu czy odreagowanie,to sugeruję usilnie;-) terapię poznawczo-behawioralną. Żeby wyeliminować właśnie to, co przeszkadza, bez dorabiania ideologii czy poszukiwania nie wiadomo czego nie wiadomo ile lat temu a życie sobie dalej ucieka. Nie zrażaj się po tamtej terapii, bo freudowskie grzebanie w przeszłości i snach nie jest jedyną szkołą terapeutyczną!
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-07, 10:17   #22
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: Kocham Jeść

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
Mam wrazenie że autorki wątku nikt nie słucha.
Autorka w kółko powtarza to samo

kocham jeść
kocham jeść
kocham jeść
kocham jeść
kocham jeść
kocham jeść

a my jej próbujemy pokazać, że pokochała jedzenie tylko po to by uciec od problemów.
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj


nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-08, 23:16   #23
plameczka
Wtajemniczenie
 
Avatar plameczka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 589
Dot.: Kocham Jeść

Moim zdaniem za bardzo skupiasz swoją uwagę na jedzeniu. Zakazujesz go sobie, a wiadomo - zakazany owoc lepiej smakuje. I tak ciagle i ciagle mysli o jedzeniu towarzysza Ci w kazdej sytuacji. A to jest dla Ciebie meczące. Powinnas dac sobie więcej luzu, pozwolic sobie na mniejsze porcje jedzenia, bo tak robią normalni ludzie i gdy masz ochote na za duzo wtedy zastanowic czy naprawde mam ochote, co bedzie jak zjem, co mi to da, zastanowic sie nad swoimi emocjami. Czy to co czujesz, to głód, apetyt, a moze to np. niepokoj? A niepokoju nie zajada sie, tylko eliminuje w inny spokoj. Dlatego polecam terapie poznawczo-behawioralna. Pozwoli Ci zastanowic sie nad swoim glodem i apetytem, emocjami. Poza tym postaraj sie znalezc i robic inne pasjonujace rzeczy niz jedzenie, choc pewnie teraz wydaje Ci sie, ze jedzenie to jest najlepsza rzecz w zyciu. Tak, jest fajne, ale normalni ludzie nie tylko jedzą Bardzo wazne sa spotkania z ludzmi. Przydatna jest szczegolnie osoba zaufana, przyjaciolka, bo czesto to samotnosc jest wlasnie zajadana. Dobrze tez znalezc hobby w ktorym bedziesz miala male cele, ktore dadza Ci satysfakcje, albo moze jakies osiagniecia dziecka? Tylko oczywiscie zeby nie przelac zbytnich ambicji rodzica na dziecko
__________________

plameczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-10-17, 05:56   #24
girl_interrupted
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 45
Dot.: Kocham Jeść

Cytat:
Napisane przez nicka01 Pokaż wiadomość
Autorka w kółko powtarza to samo

kocham jeść
kocham jeść
kocham jeść
kocham jeść
kocham jeść
kocham jeść

a my jej próbujemy pokazać, że pokochała jedzenie tylko po to by uciec od problemów.

Dokładnie. Nic nie bierze się znikąd. Mam wrażenie, że to Autorka nie słucha tego, co my próbujemy przekazać... (nie chcę słuchać...? o wiele łatwiej być głuchym na wszystko...)
__________________
A ta pustka, ta pustka, ta pustka?!
To najpewniej głód...
W źrenicy tak pełnej żywej mgły
Nie ma nic...
girl_interrupted jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 17:29   #25
Magdalena4822
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 24
Dot.: Kocham Jeść

hmmmm ciekawe w ktorym miejscu niby tak ciagle powtarzam ze kocham jesc
i owszem nikt mnie nie słucha bo napisala ze starciłam prace i jest mi zle(dwa razy) i ani jedna z was nic na ten temat nie powiedziała

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

to ze nie komentuje znaczy ze nie czytam
nie wiedziałam ze kazda wypowiedz na watku musze komentowac - tak jest w regulaminie???
skad ta pewnosc ze nie słucham co???
Magdalena4822 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-19, 04:55   #26
kiciakasia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Miasto Ogrodów
Wiadomości: 3 195
Dot.: Kocham Jeść

Cytat:
Napisane przez Magdalena4822 Pokaż wiadomość
hmmmm ciekawe w ktorym miejscu niby tak ciagle powtarzam ze kocham jesc
i owszem nikt mnie nie słucha bo napisala ze starciłam prace i jest mi zle(dwa razy) i ani jedna z was nic na ten temat nie powiedziała

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

to ze nie komentuje znaczy ze nie czytam
nie wiedziałam ze kazda wypowiedz na watku musze komentowac - tak jest w regulaminie???
skad ta pewnosc ze nie słucham co???
z tego, co widzę zauważyła jedna (AŻ!);
wyobrażam sobie, że utrata pracy to jest w tym momencie tragedia.
ale
masz 2 wyjścia: albo weźmiesz się za siebie, zaczniesz szukać nowej pracy (co mam nadzieję już robisz i mocno trzymam kciuki oraz gorąco dopinguję) albo faktycznie zajesz to i się w tym momencie stoczysz. a odbić się z tej pozycji będzie cięzko...
mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze i coraz lepiej, ale pamiętaj, żeby się nie załamywać i nie poddawać!


p.s. no i wyszło szydło, co się na tym forum liczy. przykro mi, iza, że ty też jesteś w miażdżącej większości...
__________________
smocza mama
kiciakasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-19, 06:59   #27
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: Kocham Jeść

Cytat:
Napisane przez Magdalena4822 Pokaż wiadomość
hmmmm ciekawe w ktorym miejscu niby tak ciagle powtarzam ze kocham jesc
W Twoim pierwszym poście.

A tak serio - tutaj nie chodzi o to że musisz powtarzać jak bardzo jedzenie jest dla Ciebie ważne - bo chyba sama zdałaś sobie już sprawę jak bardzo utrudnia Ci to życię

Cytat:
Napisane przez Magdalena4822 Pokaż wiadomość
i owszem nikt mnie nie słucha bo napisala ze starciłam prace i jest mi zle(dwa razy) i ani jedna z was nic na ten temat nie powiedziała

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

to ze nie komentuje znaczy ze nie czytam
nie wiedziałam ze kazda wypowiedz na watku musze komentowa.c - tak jest w regulaminie???
skad ta pewnosc ze nie słucham co???
To że nie piszę - O jejku, kochana jak mi przykro że straciłaś pracę,
że nie użalamy się nad Tobą, tylko próbujemy pokazać Ci dlaczego Twoje życie tak wygląda, dlaczego uciekasz w jedzenie.
To nie znaczy że nie czytamy - owszem czytamy. Jednak użalanie się nad zwolnieniem w niczym Ci nie pomoże.

Nie musisz komentować naszych wypowiedzi - oczywiście.
Natomiast zakładając nowy wątek - oczekiwałaś odpowiedzi ? My odpowiadając Ci też możemy oczekiwać informacji jak TY to widzisz i jakie jest Twoje zdanie.
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj



Edytowane przez nicka01
Czas edycji: 2010-10-19 o 07:01
nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-19, 10:37   #28
kiciakasia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Miasto Ogrodów
Wiadomości: 3 195
Dot.: Kocham Jeść

Cytat:
Napisane przez nicka01 Pokaż wiadomość
W Twoim pierwszym poście.

A tak serio - tutaj nie chodzi o to że musisz powtarzać jak bardzo jedzenie jest dla Ciebie ważne - bo chyba sama zdałaś sobie już sprawę jak bardzo utrudnia Ci to życię



To że nie piszę - O jejku, kochana jak mi przykro że straciłaś pracę,
że nie użalamy się nad Tobą, tylko próbujemy pokazać Ci dlaczego Twoje życie tak wygląda, dlaczego uciekasz w jedzenie.
To nie znaczy że nie czytamy - owszem czytamy. Jednak użalanie się nad zwolnieniem w niczym Ci nie pomoże.

Nie musisz komentować naszych wypowiedzi - oczywiście.
Natomiast zakładając nowy wątek - oczekiwałaś odpowiedzi ? My odpowiadając Ci też możemy oczekiwać informacji jak TY to widzisz i jakie jest Twoje zdanie.

ej ej ej

nie chcę stawać za ani przeciw nikomu, ale jakby puszczono mimo uszu post, w którym piszesz, że (nie daj boże) wyrzucono cię ze szkoły i zamiast tego pisano o drugim śniadaniu, to też byś nie była zachwycona. albo jak ty mówiłabyś mamie, że ci źle, a słyszała w odpowiedzi "a obiad zjadłaś?"
__________________
smocza mama
kiciakasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-19, 11:41   #29
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: Kocham Jeść

Cytat:
Napisane przez kiciakasia Pokaż wiadomość
ej ej ej

nie chcę stawać za ani przeciw nikomu, ale jakby puszczono mimo uszu post, w którym piszesz, że (nie daj boże) wyrzucono cię ze szkoły i zamiast tego pisano o drugim śniadaniu, to też byś nie była zachwycona. albo jak ty mówiłabyś mamie, że ci źle, a słyszała w odpowiedzi "a obiad zjadłaś?"
Źle interpretujesz moje posty.
Nie chcę zwrócić uwagi autorki na jedzenie - absolutnie, najchętniej wymazałabym jedzenie z jej głowy. Nie pytam o spożywaniu posiłków, nie pytam jak je, kiedy je, czy liczy kalorie czy rzyga bądź czy się głodzi. Nie obchodzi mnie to kompletnie. Nie jest istotne.

Obchodzi mnie natomiast co robi aby z tego wyjść.
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj


nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-19, 11:47   #30
kiciakasia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Miasto Ogrodów
Wiadomości: 3 195
Dot.: Kocham Jeść

Cytat:
Napisane przez nicka01 Pokaż wiadomość
Źle interpretujesz moje posty.
Nie chcę zwrócić uwagi autorki na jedzenie - absolutnie, najchętniej wymazałabym jedzenie z jej głowy. Nie pytam o spożywaniu posiłków, nie pytam jak je, kiedy je, czy liczy kalorie czy rzyga bądź czy się głodzi. Nie obchodzi mnie to kompletnie. Nie jest istotne.

Obchodzi mnie natomiast co robi aby z tego wyjść.
a ty zle interpretujesz moje.
ja zwracam uwage na ludzkie zauwazenie czegos (tu- utraty pracy), a ty rozpatrujesz przyklad, ktory podalam na zobrazowanie sytuacji , ktorego nie widoczna na pierwszy rzut oka zawartosc (szkola, rozmowa z mama) jest wazna, a wydzwiek (poczucie -brzydko mówiąc- olania)
__________________
smocza mama
kiciakasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.