Czerwone usta i Mocno podkreślone oczyska

[shecky]

Jak wyżej czy pasował by mi taki makijaż jak pani w załączniku?Dodam że mam brązowe włosy i niebieskie oczy.I gdzie dostanę taki kolor szminki?I jaki ew.byłby to numer,z jakiej firmy?Z góry dziękuję za odp!*

[zafascynowana1]

Taki makijaż pasuje każdej z nas. Co do szminki (jest dość ciemna) nie poradzę Ci. Poszperaj w drogerii. Wydaje mi się z Rimmel ma coś w ten design.

[Soso]

Wulgarnie i tandetnie. Zdrową zasadą jest umiar, jeśli chcesz mocno podkreslić oczy, to usta zrób delikatne i na odwrót. Na zdjęciach i w różnego rodzaju stylizacjach może to i wygląda interesująco (dla niektórych jak sądzę), ale ilekroć widze tak umalowane kobiety 'na żywo' zastanawiam się czy lusterka w domu nie mają.

[zafascynowana1]

Napisane przez Soso

Wulgarnie i tandetnie. Zdrową zasadą jest umiar, jeśli chcesz mocno podkreslić oczy, to usta zrób delikatne i na odwrót. Na zdjęciach i w różnego rodzaju stylizacjach może to i wygląda interesująco (dla niektórych jak sądzę), ale ilekroć widze tak umalowane kobiety 'na żywo' zastanawiam się czy lusterka w domu nie mają.

Wulgarnie i tandetnie? Hmm... Stereotyp "mocne usta - delikatne oczy" i na odwrót dawno obalony.
Rzeczywiście makijaż charakterystyczny, rzucający się w oczy ale nie powiedziałabym, że wulgarny czy też tandetny.

[Arrianna]

Napisane przez zafascynowana1

Wulgarnie i tandetnie? Hmm... Stereotyp "mocne usta - delikatne oczy" i na odwrót dawno obalony.
Rzeczywiście makijaż charakterystyczny, rzucający się w oczy ale nie powiedziałabym, że wulgarny czy też tandetny.

To nie jest stereotyp tylko coś na wzór wyznacznika który sprawia że nie wygląda się jak drag queen :P Na codzień to naprawdę jest wulgarnie i tandetnie natomiast jeśli ktoś chce się tak malować na wszelkie imprezy, sesje zdjęciowe lub po prostu taki efekt jest dla niego zamierzony i osobiście nie uważa tego za zbyt wiele na twarzy to hey - droga wolna .
Shecky - taki makijaż niekoniecznie może ci pasować. Ta pani na zdjęciu ma mocno podkreślone oczy ale makijaż jest "zamknięty" w sensie oko jest obramowane - to jest dobre dla ludzi z dużymi oczyskami, którzy się nie boją że czarna kreska dookoła zmniejszy im oczy.
No i dalej - piszesz o kolorze szminki ale tym bardziej - każdej kobiecie pasuje czerwień tylko że każdej też pasuje czerwień o innym odcieniu. Może się okazać że kupisz dokładnie taką samą jak koleżanka, ona będzie wyglądać świetnie a u ciebie czerwień sprawi, że zęby wydadzą się mniej białe albo cera za blada.

Na twoim miejscu najpierw przeszłabym się do jakiejkolwiek perfumerii/drogeri z lepsza obsługą gdzie doradzą ci jakie odcienie czerwieni ci pasują i jak już będziesz mieć swój odcień czerwieni to pokombinowałabym z oczami. Na początek zaczęłabym od makijażu oczu podobnego jak na zdjęciu ale bez obrysowania dolnej powieki a jeśli stwierdzisz że twoje oczy dadzą sobie radę z tą czernią to wal śmiało :P

[Agniecha0]

Nie oszukujmy się, czy dany typ makijażu pasuje do kogoś może zależeć nawet od budowy kości policzkowych, a samym makijażem uderzając w ten design możesz zwrócić uwagę niewłaściwych osób.

[greatdee]

Napisane przez Arrianna

To nie jest stereotyp tylko coś na wzór wyznacznika który sprawia że nie wygląda się jak drag queen :P

Niestety, ale się nie zgodzę. Makijaż to nie jest taka dziedzina, która poddaje się takim prostym regułom... Każdy wizażysta powie, że jedyną zasadą jest BRAK ZASAD. Prawda jest taka, że trzeba popróbować na sobie i zobaczyć co wygląda ok a co nie.

Do Autorki: bez Twojego zdjęcia jak niby ktokolwiek miałby Ci doradzić?

[Arrianna]

Napisane przez greatdee

Niestety, ale się nie zgodzę. Makijaż to nie jest taka dziedzina, która poddaje się takim prostym regułom... Każdy wizażysta powie, że jedyną zasadą jest BRAK ZASAD. Prawda jest taka, że trzeba popróbować na sobie i zobaczyć co wygląda ok a co nie.

Do Autorki: bez Twojego zdjęcia jak niby ktokolwiek miałby Ci doradzić?

Chyba mnie źle zrozumiałaś... (patrz przewrotna buźka na końcu zacytowanego przez ciebie zdania i zdania następne) Oczywista, że w makijażu nie ma sztywnych reguł(chociaż to też nie do końca: kto kładzie krem na puder? ) ale... inaczej wygląda makijaż do szkoły, inaczej do pracy a inaczej na imprezę i o tyle o ile na imprezie robisz na co tylko masz ochotę o tyle w ciągu dnia zazwyczaj trzeba się trzymać jakiegoś dress codu bo nastolatka z niebieskimi oczami i fuksjową szminką mijana w południe wywołuje u mnie takie napady śmiechu że kończy się czkawką. O to można określić takim odpowiednikiem tego co "wypada" dla makijażu. Jak ktoś się tym przejmuje to właśnie stawia na neutralny makijaż w ciągu dnia a szaleje na imprezach a jak ktoś się nie przejmuje to...szaleje
Więc jeśli ktoś się czuje ok w mocnym makijażu w ciągu dnia to ja ani nikt inny mu tego nie zabroni - a już na pewno nie reguła makijażowa.

[greatdee]

Dobrze Cię zrozumiałam Ale nie zwracałam się stricte tylko do Ciebie.
Chodzi mi o to, że nie można komuś napisać "Jak robisz ciemne oczy to usta muszą być naturalne", bo to nieprawda, wcale nie MUSZĄ. Wszystko zależy od tego co komu pasuje, i mocno zaznaczone oczy + mocne usta wcale nie muszą wyglądać wulgarnie nawet w dzień jeśli są dobrze dopasowane do konkretnej osoby. Niebieskie oczy + fuksja to od razu skrajny przykład, ale nie udawajmy, że są tylko 2 rodzaje makijażu: neutralny i krzyczący-szalony. Jest cały wachlarz pomiędzy. Dla mnie makijaż ze zdjęcia jest akurat czymś pośrodku, wcale nie jakimś wielkim szaleństwem... Kwestia po prostu popróbowania na sobie, i wtedy się wszystko okaże

Poza tym, broń Boże nie chcę się kłócić, powiedziałam tylko co myślę, bo wydawało mi się, że autorka mogła odebrać Wasze odpowiedzi głównie w sensie "Nie rób takiego, jest wulgarny/tak nie można, to wbrew zasadzie"

[zafascynowana1]

Napisane przez greatdee

Dobrze Cię zrozumiałam Ale nie zwracałam się stricte tylko do Ciebie.
Chodzi mi o to, że nie można komuś napisać "Jak robisz ciemne oczy to usta muszą być naturalne", bo to nieprawda, wcale nie MUSZĄ. Wszystko zależy od tego co komu pasuje, i mocno zaznaczone oczy + mocne usta wcale nie muszą wyglądać wulgarnie nawet w dzień jeśli są dobrze dopasowane do konkretnej osoby. Niebieskie oczy + fuksja to od razu skrajny przykład, ale nie udawajmy, że są tylko 2 rodzaje makijażu: neutralny i krzyczący-szalony. Jest cały wachlarz pomiędzy. Dla mnie makijaż ze zdjęcia jest akurat czymś pośrodku, wcale nie jakimś wielkim szaleństwem... Kwestia po prostu popróbowania na sobie, i wtedy się wszystko okaże

Marta się zgadza.

[kleopatre]

Czy by Ci pasował to nie wiem bo nie załączyłaś swojego zdjęcia

A co do szminki to takie "ciepłe bordo" ma wiele firm, napewno znajdziesz taki odcień w czymś takim jak Sephora, MAC, Manhattan. Mam taki odcień z Sephory właśnie ale już nie produkują tej serii wiec numerku Ci nie podam

[shecky]

Dziekuje wszystkim za tak wyczerpujące odpowiedzi Niestety byłam dzisiaj w 3 drogeriach i w żadnej nie znalazłam fajnego odcienia;/ No cóż... Gdyby co to tutaj macie jakieś takie moje foto Pozdrawiam

[greatdee]

To co mi się jeszcze nasuwa to, że taki makijaż wymaga nieskazitelnej cery

Aha - i coś podobnego widziałam w pomadkach Astora

[anja00]

A mnie się wydaje, że trochę "za ostro" dla Ciebie...masz swoje wyraźne oczy i wystarczyłby tylko usta tak mocne zrobić a oczy tuszem, beżowym cieniem i ewentualnie eyelinerem...ale to tylko subiektywne odczucie

[eliz23]

Ja dodam tylko od siebie że wyczytałam gdzieś że jesli kobieta ma szerokie usta to mocna szminka zdecydowanie odpada bo mozna wyglądać jak jocker