Mały problem ze szczeniakiem

[Xx Purple cocaine xX]

Witam
Nie zauważyłam 2 takiego wątku a potrzebuje porady .
A więc tak,mój piesek strasznie wszystko gryzie/meble/kable/poduszki/ ,i niestety w tej grupie jestem także i ja . Jest on pieskiem małej rasy,ale ząbki ma ostre/mleczaki/ nie wiem jak go oduczyć by mnie nie gryzł.
Czy któraś z was miała podobny problem ?

[girlonthebridge]

małe szczeniaki wszystkie gryzą, pewnie w zabawie gryzie Twoje dłonie? Najlepiej zaopatrzyć się w dużą ilość gryzaków, zabawek, kostek i przysmaków a na spacerach mały, żeby się wyszalał z patykiem ew. zabawką czy kością.

[motylek1007]

Napisane przez girlonthebridge

małe szczeniaki wszystkie gryzą, pewnie w zabawie gryzie Twoje dłonie? Najlepiej zaopatrzyć się w dużą ilość gryzaków, zabawek, kostek i przysmaków a na spacerach mały, żeby się wyszalał z patykiem ew. zabawką czy kością.

najlepiej od początku pokazać mu ze sie nie akceptuje takiego zachowania.
Fajne gryzaki, "aromatyczne" są duzo ciekawsze niz meble

[girlonthebridge]

dobre są też kulki na smakołyki, pies przez to tez się rozwija bo musi z kulki smakołyka wyciągnąć. Mam za sobą przejścia z przygarnianiem szczeniaków z ulicy, niektóre nawet polowały i zabawki, kości, smakołyki to jedyne wyjście z sytuacji. Czasem możesz oddać starego buta/skarpetkę/koszulę lub kupić mocny sznur no i najważniejsze są aktywne spacery, żeby pies miał dużo ruchu poza domem

[Xx Purple cocaine xX]

Napisane przez girlonthebridge

małe szczeniaki wszystkie gryzą, pewnie w zabawie gryzie Twoje dłonie? Najlepiej zaopatrzyć się w dużą ilość gryzaków, zabawek, kostek i przysmaków a na spacerach mały, żeby się wyszalał z patykiem ew. zabawką czy kością.

Nie tylko moje dłonie,jak sie położę obok niej jestem gryziona od czubka głowy,do palców u nóg.Niestety jest to nie miłe i denerwujące. Mała ma zabawki. I poprzez ton głosu pokazuje jej że mi się to nie podoba ale ona odbiera to jako zachętę do zabawy...

[motylek1007]

Napisane przez Xx Purple cocaine xX

Nie tylko moje dłonie,jak sie położę obok niej jestem gryziona od czubka głowy,do palców u nóg.Niestety jest to nie miłe i denerwujące. Mała ma zabawki. I poprzez ton głosu pokazuje jej że mi się to nie podoba ale ona odbiera to jako zachętę do zabawy...

jak zaczyna Cie gryz, powiedz NIE i wynieść ją NATYCHMIAST z pokoju. Zamknij drzwi. Jak bedzie piszczala, wyczekaj az sie uspokoi - nic nie mow.
Wpuszczaj ją pozniej. Znowu gryzie, znowu za drzwi i tak w kółko az zajarzy

[Xx Purple cocaine xX]

Napisane przez motylek1007

jak zaczyna Cie gryz, powiedz NIE i wynieść ją NATYCHMIAST z pokoju. Zamknij drzwi. Jak bedzie piszczala, wyczekaj az sie uspokoi - nic nie mow.
Wpuszczaj ją pozniej. Znowu gryzie, znowu za drzwi i tak w kółko az zajarzy

Spróbuje Mam nadzieje że to pomoże Bo mam dość już tego gryzienia

[motylek1007]

pamiętam tylko, zeby reagować natychmiast i zawsze tak samo

[Scottilion]

Gryźć będzie i tak, zwłaszcza jak zacznie wymieniać zęby, więc jednocześnie nagradzaj go za gryzienie przedmiotów do tego przeznaczonych - np solidnych gumowych (z pełnej gumy, jest teraz spory wybór) zabawek, czy z tkanin, ale też mocnych, aby nie połknął kawałka. Pamiętaj, że w gnieździe szczeniak ma możliwość długich i męczących zabaw z rodzeństwem - teraz Ty jesteś jego towarzyszką, więc powinnaś się z nim bawić jak najczęściej. Gryzienie, szarpanie "mordowanie" to normalne elementy psiej zabawy. Ciągnij przed nim zabawkę, niech na nią poluje, niech ją gania i gryzie, delikatnie się z nim przeciągaj - to wspólne "polowanie", nagradzaj go jeśli gryzie zabawkę, a nie rękę, w końcu zrozumie o co chodzi. Zabawka leżąca na podłodze, stale dostępna jest nudna, zdecydowanie fajniej bawić się z kimś "uciekającą" zabawką. Przy okazji możesz zacząć go uczyć np oddawania przedmiotów za nagrodę czy elementów podstawowego psiego posłuszeństwa.

[joakoz86]

Mój pies, jak był mniejszy to też gryzł bardzo i rzucał się na wszystko, co tylko było w zasięgu jego pyszczka. Też nie można było być w pobliżu niego, żeby zaraz nie zaczął swojego podgryzania. U mnie sprawdziło się jak za każdym razem mówiłam głośno i stanowczo "Nie" i odchodziłam od niego. Z czasem odchodzenie zastępowałam odwróceniem się do niego tyłem. Poskutkowało. Psiak zrozumiał, że jak będzie tak mocno gryzł, to niestety nie będzie zabawy. Trzeba być konsekwentnym i cierpliwym. Teraz ma 9 miesięcy i zabawa z nim to naprawdę przyjemność. Nawet gdy podczas zabawy złapie zębami za rękę to naprawdę bardzo delikatnie i z wyczuciem. Pozdrawiam

[pinac0lada]

Mój na początku też lubił gryźć domowników, w sumie nikomu to nie przeszkadzało, bo było to tylko kąsanie Z czasem coraz mocniej zaczął. Zaopatrzyłam go w ogromną ilość zabawek i nauczył się, że "nie wolno" znaczy dosłownie. Już nie gryzie po rękach, chodź czasem jak się rozpędzi z zabawą to mu się zdarzy. Myślę że to kwestia czasu. Może go dziąsła swędzą i gdy wypadną mleczaki przestanie?

[axxaxx]

Wiatm! Xx Purple cocaine xX,ja też miałam taki problem z pieskiem (owczarek niemiecki), gryzł wszystko. nie mozna było obok niego przejść bo zaraz ciagnął za spodnie i w ten sposób zniszczył mi pare ulubionych
Próbowałam wszystkiego,mówienia "NIE WOLNO", odwracania sie od niego, miał pełno zabawek do gryzienia, niestety w tym przypadku nic nie pomagało, on wolał gryźć buty,ciągnąc za spodnie itd.
Xx Purple cocaine xX nie wiem ile ma twój szczeniak,ale mojemu przeszło to wszystko gdy miał półtora roku i teraz jest kochany!!! Życzę dużej cierpliwośći!!!
----------------------------------------------------------------------------

http://prikawy.org