krem pod oczy a wiek ? jeszcze raz ....

[Wioletta]

Pytanko mam malutkie,
wiem ze temat kremow pod oczy sie juz przewijał kilkakrotnie, ale mam zamiar kupic sobie Anty Gravity Cliniqua i ilekroc sie do tego zabieram, panie w sklepach mi odradzaja (skutecznie ze w wieku 28 lat jest stanowczo za wczesnie.
W wyniku czego wychodze ze sklepu z niczym

Czy to ze uzyje silniejeszego kremiku w przyszłości nie bedzie miało negatywnych skutków? Czy po prostu skóra wzchłonie tylko to czego potrzebuje i tyle

[Wioletta]

Pytanko mam malutkie,
wiem ze temat kremow pod oczy sie juz przewijał kilkakrotnie, ale mam zamiar kupic sobie Anty Gravity Cliniqua i ilekroc sie do tego zabieram, panie w sklepach mi odradzaja (skutecznie ze w wieku 28 lat jest stanowczo za wczesnie.
W wyniku czego wychodze ze sklepu z niczym

Czy to ze uzyje silniejeszego kremiku w przyszłości nie bedzie miało negatywnych skutków? Czy po prostu skóra wzchłonie tylko to czego potrzebuje i tyle

[ZU!]

Wioletta zajrzyj tu:

http://www.wizaz.pl/basia_rozleniwianie_kosmetykami.php
http://www.wizaz.pl/basia_kosmetyki_a_wiek.php

Te same linki podane są w wątku o kremach po 30
i nie daj sobie wmawiać niczego paniom w sklepach, one widocznie nie czytały artykułów Pani Basi
Pozdr Zuzia

[ZU!]

Wioletta zajrzyj tu:

http://www.wizaz.pl/basia_rozleniwianie_kosmetykami.php
http://www.wizaz.pl/basia_kosmetyki_a_wiek.php

Te same linki podane są w wątku o kremach po 30
i nie daj sobie wmawiać niczego paniom w sklepach, one widocznie nie czytały artykułów Pani Basi
Pozdr Zuzia

[Wioletta]

teraz bede madrutka dziekuje Ci

[Wioletta]

teraz bede madrutka dziekuje Ci

[ZU!]

Ależ nie ma za co
Faktem jest, że mit o rozleniwianiu skóry jest powszechny. Sama tak myślałam dopóki nie trafiłam na Wizaż

[ZU!]

Ależ nie ma za co
Faktem jest, że mit o rozleniwianiu skóry jest powszechny. Sama tak myślałam dopóki nie trafiłam na Wizaż

[E]

Mnie też usiłowały odradzać i wciskać coś innego, na dodatek o żelowej konsystencji (a tego pod ślepia nienawidzę!). A ja się uparłam, bo przecież sobie nie zaszkodzę, a co najwyżej moja skóra sama zdecyduje co sobie przyswoi.

[E]

Mnie też usiłowały odradzać i wciskać coś innego, na dodatek o żelowej konsystencji (a tego pod ślepia nienawidzę!). A ja się uparłam, bo przecież sobie nie zaszkodzę, a co najwyżej moja skóra sama zdecyduje co sobie przyswoi.

[nenvena]

To jeszcze ja! Mam 19 lat i panicznie boję się o skóre wokół oczu Zastanawiam się nad kremikiem po doczy, jakims delikatnym, po prostu nawilżającym i z filtrem może.. Włąsnie zastanawiam się-kupić na dzień/ noc czy jedno i drugie? I skoro mam 19 to czy to nie jest za wcześnie, mimo, że podobno nigdy nie jest ??
Przeczytałam ostatnio że skóra wokół oczu ma tylko 0,5 mm grubości i tak mi jej żal...

[nenvena]

To jeszcze ja! Mam 19 lat i panicznie boję się o skóre wokół oczu Zastanawiam się nad kremikiem po doczy, jakims delikatnym, po prostu nawilżającym i z filtrem może.. Włąsnie zastanawiam się-kupić na dzień/ noc czy jedno i drugie? I skoro mam 19 to czy to nie jest za wcześnie, mimo, że podobno nigdy nie jest ??
Przeczytałam ostatnio że skóra wokół oczu ma tylko 0,5 mm grubości i tak mi jej żal...

[ZU!]

ula napisał(a):
> To jeszcze ja! Mam 19 lat i panicznie boję się o skóre wokół oczu Zastanawiam się nad kremikiem po doczy, jakims delikatnym, po prostu nawilżającym i z filtrem może.. Włąsnie zastanawiam się-kupić na dzień/ noc czy jedno i drugie? I skoro mam 19 to czy to nie jest za wcześnie, mimo, że podobno nigdy nie jest ??
> Przeczytałam ostatnio że skóra wokół oczu ma tylko 0,5 mm grubości i tak mi jej żal...
hehe, Ula sama sobie odpowiadasz na pytanie
Nigdy nie jest za wcześnie. Jeśli kupisz sobie lekki, nawilżający krem to możesz go spokojnie używać na dzień i na noc. Konkretnie Ci nie poradzę, bo z racji posunięcia w latach używam bardziej "hardcorowych" specyfików. Z tych lżejszych najlepiej wpominam ten:
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ils&itemid=504
ale ze względu na wit. C to chyba trzeba na niego jeszcze rzucić jakiś filtr (ja to robię tak czy inaczej), ładnie nawilża, ściąga opuchliznę i co najważniejsze mocno rozjaśnia cienie, no i myślałam,że nigdy się nie skończy bo pieruńsko wydajny
Kupuj jakieś kremidło i się nie zastanawiaj, za 10 lat będziesz się cieszyć, że wcześnie zaczęłaś dbać o skórę

[ZU!]

ula napisał(a):
> To jeszcze ja! Mam 19 lat i panicznie boję się o skóre wokół oczu Zastanawiam się nad kremikiem po doczy, jakims delikatnym, po prostu nawilżającym i z filtrem może.. Włąsnie zastanawiam się-kupić na dzień/ noc czy jedno i drugie? I skoro mam 19 to czy to nie jest za wcześnie, mimo, że podobno nigdy nie jest ??
> Przeczytałam ostatnio że skóra wokół oczu ma tylko 0,5 mm grubości i tak mi jej żal...
hehe, Ula sama sobie odpowiadasz na pytanie
Nigdy nie jest za wcześnie. Jeśli kupisz sobie lekki, nawilżający krem to możesz go spokojnie używać na dzień i na noc. Konkretnie Ci nie poradzę, bo z racji posunięcia w latach używam bardziej "hardcorowych" specyfików. Z tych lżejszych najlepiej wpominam ten:
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ils&itemid=504
ale ze względu na wit. C to chyba trzeba na niego jeszcze rzucić jakiś filtr (ja to robię tak czy inaczej), ładnie nawilża, ściąga opuchliznę i co najważniejsze mocno rozjaśnia cienie, no i myślałam,że nigdy się nie skończy bo pieruńsko wydajny
Kupuj jakieś kremidło i się nie zastanawiaj, za 10 lat będziesz się cieszyć, że wcześnie zaczęłaś dbać o skórę

[Wioletta]

wiec nie ma sie nad czym zastanawiac dziekuje

[Wioletta]

wiec nie ma sie nad czym zastanawiac dziekuje