|
Notka |
|
Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 13
|
Problem przed ślubem
Witam Was Dziewczyny,
mam problem i proszę Was o pomoc, mój Tż ma brata, a ten brat ma dziewczynę, są ze sobą około 2 lat, a my około 8, bierzemy ślub. Dziewczyna jest starsza od nas i od niego, od samego początku myśli, że jej wszystko wolno, po 2-3 miesiącach już spała u niego i rządziła w mieszkaniu jego rodziców, ich nie było, bo wyjechali, ja nigdy tak się nie zachowywałam. Gdy tylko miała okazję, dogryzała mi, ja zawsze od mojego Tż wychodziłam około 22, bo jego rodzice też chcą iść spać, chcą odpocząć, a ona tam jest do 1 w nocy i nikt jej nie zwróci uwagi. Od początku źle patrzyło jej z oczu i z czasem się przekonaliśmy, 3 razy widzieliśmy ją z innym facetem, gdy jej chłopak miał na popołudniu. Gdy jej chłopak (brat mojego) poszedł do łazienki się myć, ona nas podsłuchiwała, przyłapaliśmy ją, rodziców też podsłuchuje, przychodzi do ich domu i mówi, że śmierdzi papierosami, gdy ja bym się tak nie odważyła, to ich dom i mogą robić co chcą. Gdy mówimy o ślubie nie może tego słuchać, zaczęła nagadywać na nas siostrze mojego Tż i ich mamie, że z nią nie rozmawiamy, a my po prostu nie możemy na to patrzeć. Przekupuje ich, daje im prezenty. Była też sytuacja, gdy mojemu zepsuł się samochód, mój zawsze pomagał bratu, gdy tylko potrzebował pojechał pomóc, a ona gdy pewnego razu usłyszała, że zepsuł się samochód i ma iść pomóc, brat od razu poszedł, a ona mi narzekała, ze musi jechać. Ja uważam, że bratu trzeba pomagać i nie chcę z nikim rywalizować, ale ona od samego początku chciała być lepsza ode mnie, tylko nie wiem po co jej to. Nie wiem co mam robić ? ---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ---------- Jest jeszcze problem taki, że nie jest zaproszona na obiad, ale sama się wprosi, przyjdzie w porze obiadowej, usiądzie i czeka na obiad. Gdy np. są urodziny jego mamy i on jest w pracy to ona przychodzi sama bez niego i siedzi z rodziną, czasem też przychodzi i od razu idzie do kuchni, do jego mamy, siada tam i patrzy co robi albo słucha co inni domownicy mówią, czasem mam wrażenie, że nie interesuje ją jej chłopak, nigdy jeszcze nie widziałam, żeby go przytuliła lub pocałowała. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Problem przed ślubem
Nie wtrącać się w nie swoje sprawy
![]() Jakby jego rodzicom przeszkadzało, że siedzi tam do 1, albo że przychodzi jak jej chłopaka nie ma, że siedzi z mamą w kuchni itd., to by jej zwrócili uwagę. Skoro dalej przychodzi, to widocznie im to nie przeszkadza. Co do brata Twojego faceta, to sorry ale kim Ty jesteś, żeby sie komuś z buciorami w życie ładować i oceniać, czy ona go przytula i całuje, czy nie ![]() Masakra, na jej miejscu nie chciałabym mieć tak wścibskiej i zazdrosnej szwagierki, bo żółć i zazdrość aż się z Ciebie wylewa (co Ci przeszkadza ze ona im prezenty daje?!). |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 714
|
Dot.: Problem przed ślubem
Właściwie to nie rozumiem Twojego pytania. Z czym chcesz coś robić? Dziewczyna zachowuje się jak chce po prostu. Siedzi do 1 w nocy, przecież Ty też możesz... Sama mówisz, że nikomu to nie przeszkadza. Myślę, że jakby przeszkadzało to by ktoś się odezwał... A to, że nie widzisz jak go całuje czy przytula to nic takiego przecież. Niektórzy nie lubią publicznie okazywać sobie uczuć - normalna sprawa
![]() Mówisz, że chce być od Ciebie lepsza i nie wiesz po co jej to... Skoro masz takie odczucia to może zapytaj ją czemu tak rywalizuje? Z tego co piszesz to wydaje mi się, że ona nie rywalizuje tylko po prostu ma taki sposób bycia... Nie wiem ciężka sprawa ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: Problem przed ślubem
Cytat:
![]() Poza tym nie wiem czy jednak trochę nie przesadzasz, bo niektóre z wymienionych sytuacji mogłaś po prostu źle zinterpretować, np. to, że widziałaś ją z innym facetem. Może szła gdzieś z kolegą..? A rzeczy typu "przekupuje ich, daje im prezenty" czy "od początku źle patrzyło jej z oczu" brzmią naprawdę zabawnie. Jaki Ty masz problem z tym, że ktoś dostanie od niej prezent? ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 695
|
Dot.: Problem przed ślubem
wybacz, ale z twojej wypowiedzi przebija chyba jakiś kompleks, że ty nie jesteś nią. Ona - lepsza od ciebie, bardziej przebojowa i towarzyska, otwarta na kontakty.
Nie twierdzę, że jej zachowanie jest poprawne ( może i się narzuca innym), ale bynajmniej to nie powinna być twoja sprawa, jeśli głównym odbiorcom to nie przeszkadza. Że tam spytam wprost - zamierzacie z rodzicami mieszkać po ślubie? Jeśli nie, to tym bardziej nie jest to wasza sprawa. Poza tym, skoro ona tobie zawadza, to nie szukaj bezpośrednio kontaktów z nią, wytłumacz to swojemu TŻ, że między nią a tobą jest taka różnica charakterów, że nie bardzo za nią przepadasz. Na marginesie możesz dodać niewiążąco, że zauważyłaś jej dość mocną obecność i spoufalanie się z resztą członków rodziny. I na tym dyskusję zakończyć. Koniec kropka.
__________________
"Nie zależy mi na pieniądzach i na sławie, chcę być tylko doskonała." MM. Pomóż! http://www.pmiska.pl/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:24.