Etro. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-10-01, 20:33   #1
Porcelainnn
Zadomowienie
 
Avatar Porcelainnn
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 555

Etro.


Przeglądałam dziś różne wątki na perfumeryjnych - Parfums M.Micallef, Frederic Malle, Serge Lutens, przebrnęłam nawet przez zawiłą dyskusję w temacie Zapach Niszowy.

Nie jestem fanką zapachów 'mainstreamowych' ani także trudnodostępnych, wysublimowanych niszowców. Jestem fanką zapachów Pięknych . Myślę, że tym co czyni je wyjątkowymi, niepowtarzalnymi, luksusowymi czy całkiem odbiegającymi od 'utartych' kanonów jest przede wszystkim osoba, które je nosi. Ona wydobywa to, co najlepsze w perfumach i na odwrót.


Kilka lat temu dostałam w prezencie piękną włoską chustę. Po paru latach kolejną. I tak zakiełkowało we mnie zainteresowanie Etro. Piękne wzornictwo, nienaganne wykonanie i jakość.



I kiedy jakiś czas temu patrzyłam w Douglasie na przezroczyste szkło butelek Etro przypomniały mi się właśnie te chusty. Sięgnęłam po Shaal Nur. Zawróciło mi w głowie. Dziś z kolei niewypowiedzianą przyjemność sprawiło mi poznanie Etry.
Chciałam zapytać jak Wy odbieracie perfumy Etro? Czy macie swoje ulubione kompozycje? A może zapachowe traumy (Messe? ) Chętnie przeczytam też co sądzicie o innych produktach tej marki. Z ciekawością przeczytam każdy post i poznam nowe linki...
__________________
'Jak gdyby znajome szlaki wyznaczone na letnim niebie mogły równie łatwo prowadzić do więzienia, jak do niewinnych snów' (Camus)

I need perfection, some twisted selection that tangles me to keep me alive
Porcelainnn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 20:57   #2
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Etro.

Porcelanko, czyli poznałaś już Etrę i było warto, prawda?

Ja jestem fanką sporej grupy Etrzaków.
Właściwie chyba większości.

Na codzień mogę cieszyć się dwoma- Shaal Nurem i New Tradition. Ten drugi- wbrem większości negatywnych zdaje się opinii- odbieram bardzo dobrze jako łyk delikatnej, nienamolnej świeżosci. Lekko kolońskiej, lekko zielonej, lekko różanej, właśnie- całej takiej lekkiej.
Trzeci zapach- to odlewka niespodzianka od Jednej Wizażanki, która bardzo mnie wzruszyła- Royal Pavillon- kwiaty z mocnym, wesołym, intensywnym pierwszym uderzeniem, które po krótkim czasie zamieniają się w czułe, delikatne, łąkowo- naturalne naręcze.
Palais Jamais- wetiwer, zieloność, i znowu działanie jak ożywczy haust wody. Trupiej piwnicznej woni z niektórych recenzji- nie czuję, natomiast czuję, że bardzo bym chciała go mieć, jeśli by nadarzyła się okazja.
Natomiast bardzo piwniczna jest Etrowa Paczula- i w tej piwniczności dziwnie pociągajaca.
Przełamałam się ostatnio też do Magota- choć może z nim niekoniecznie mi po drodze.
Lemon Sorbet- jedna z lepszych cytryn- świetne w rozpyleniu globalnym, z aromatem zielonych, rozgryzanych pestek.

Na temat Heliotropu i Diantusa... nie mam wiele do napisania, nie po drodze mi z nimi zdecydowanie... ale może się kiedyś przełamię.
Ambra jest na mnie nijaka... A jeszcze Sandalo- jakieś takie lekko przypocone na mnie.
A, jeszcze Messe. Swego czasu przebój na Wizażu, kojarzy mi sie Eenax- z jej buteleczka pokrytą filgalnymi truposzami
No i Etra-

Lubię też bardzo te butle- grube szklane, prostopadłościenne odlewy.

A w ogóle Włochy, Włochy, testowałam sobie je kiedyś w uroczej perfumerii, w uroczym kamiennym toskańskim miasteczku, i znowu chciałabym tam wrócić.
I tesknię...
Kota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 22:12   #3
Porcelainnn
Zadomowienie
 
Avatar Porcelainnn
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 555
Dot.: Etro.

Warto było, Koto, warto I też bardzo zatęskniłam do włoskich klimatów.

A Messe pamiętam jeszcze z czasów kiedy tylko podczytywałam wizaż. Czytałam te wszystkie straszne opisy z błyszczącymi oczami i płonącymi policzkami I te hisrtorie Eenax właśnie, uwielbiałam relacje z reakcji otoczenia na 'trupa'

Czy można gdzieś taniej kupić zapachy Etro? Bo Douglasowskie ceny są zdecydowanie nie na moją kieszeń.
__________________
'Jak gdyby znajome szlaki wyznaczone na letnim niebie mogły równie łatwo prowadzić do więzienia, jak do niewinnych snów' (Camus)

I need perfection, some twisted selection that tangles me to keep me alive
Porcelainnn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 22:21   #4
taka taka
Zakorzenienie
 
Avatar taka taka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
Dot.: Etro.

Cytat:
Napisane przez Porcelainnn Pokaż wiadomość
Czy można gdzieś taniej kupić zapachy Etro? Bo Douglasowskie ceny są zdecydowanie nie na moją kieszeń.
na Truskawce zapachy Etro są w ludzkich cenach
taka taka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 22:38   #5
Porcelainnn
Zadomowienie
 
Avatar Porcelainnn
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 555
Dot.: Etro.

Dziękuję , Taka Byłam na truskawce, tylko Etry nie ma. Cena Shaal Nur nie jest niska, ale na pewno lepsza od douglasowskiej.

(Saab, odezwiesz się? Ty chyba Etrzaków nie lubisz, ale nawet Twoje besztanie tych zapachów chętnie poczytam )
__________________
'Jak gdyby znajome szlaki wyznaczone na letnim niebie mogły równie łatwo prowadzić do więzienia, jak do niewinnych snów' (Camus)

I need perfection, some twisted selection that tangles me to keep me alive
Porcelainnn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 22:44   #6
Kattarina
Zakorzenienie
 
Avatar Kattarina
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 829
Dot.: Etro.

Cytat:
Napisane przez Porcelainnn Pokaż wiadomość

Nie jestem fanką zapachów 'mainstreamowych' ani także trudnodostępnych, wysublimowanych niszowców. Jestem fanką zapachów Pięknych . Myślę, że tym co czyni je wyjątkowymi, niepowtarzalnymi, luksusowymi czy całkiem odbiegającymi od 'utartych' kanonów jest przede wszystkim osoba, które je nosi. Ona wydobywa to, co najlepsze w perfumach i na odwrót.
Porcelano- pieknie to ujelas , jesli pozwolisz , to sie pod tym podpisze.

Ja lubie, podobnie jak Kota, wiekszosc kompozycji Etro
Moj nr1 to Shaal Nur- zapach kameleon, na wstepie starodawnie cytrusowo-kolonski, nabierajacy z czasem ziolowej wytrawnosci, rozsiadajacej sie wygodnie na poslaniu z drewna rozanego, by z czasem nabrac przestrzeni i wzniesc sie na delikatnym kadzidle- dla mojego nosa podobnym do tego w L'Eau de Jatamansi.

Lubie tez Etre- slodko-pikantna i Dianthusa, ale ten jest dla mnie "rozcienczona" wersja moich ukochanych Carnation CdG, dlatego nie zdecydowalam sie na zakup, (jeszcze).

Moj maz lubi Ambre, (linearna, slodka i nieinwazyjna) i piekne Sandalo, ktore na Nim pachnie jak suche, wygladzone dotykiem dloni drewienko, (mialam kiedys brelok do kluczy z drewna sandalowego i calymi latami pachnial dokladnie tak samo)

Nie przepadam za Heliotrope- olejkiem migdalowym vel marcepanem, choc ostatnio bardzo spodobaly mi sie na przyjaciolce, ktora buszujac w moim zbiorze, wyprobowala je na swojej skorze- i po raz pierwszy wyczulam w nich ciasteczkowa wanilie

Edytowane przez Kattarina
Czas edycji: 2009-01-05 o 20:18 Powód: literowki :o
Kattarina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-01, 23:48   #7
your Angel
czyli Endżi
 
Avatar your Angel
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
Dot.: Etro.

Cytat:
Napisane przez Kattarina Pokaż wiadomość
Nie przepadam za Heliotrope- olejkiem migdalowym ver marcepanem, choc ostatnio bardzo spodobaly mi sie na przyjaciolce, ktora buszujac w moim zbiorze, wyprobowala je na swojej skorze- i po raz pierwszy wyczulam w nich ciasteczkowa wanilie
A ja go lubię Dokładnie za to, za co Ty nie lubisz Tak pięknie leży na skórze... Gładki woal z wanilii i olejku waniliowego przysypany jest ostrymi opiłkami migdała i okruszkami marcepanu + drobna goryczka amaretto... Uspokaja, łagodzi, koi swoją miękkością i nęci kruchymi drobinkami. Jest na swój wyjątkowy sposób zmysłowy i seksowny.
A ponadto pięknie zachowuje się w miksie z Shaal Nur.

Podczas obwąchiwania mojej butli Heliotrope siostra spytała ile zapłaciłam za tą flachę. Takie pytania (w szczególności w kontekście perfum i ciuchów ) zapalają w mojej główce lampeczkę podejrzliwości i oczywiście spytałam do czego jest jej niezbędna ta informacja. Stwierdziła, że tak naprawdę to raczej do niczego istotnego - "po prostu byłam ciekawa ile kosztuje coś, co pachnie jak olejek do ciasta"

Kiedyś Essencealmond machnęła mi pw, że Heliotrope pojawił się na Truskawce. Szukam, przeczesuję... Nima Po moich rozpaczliwych nawoływaniach z prośbą o pokazanie mi paluchem gdzie tam jest ten zapach pognałam na linku prosto do ... działu z perfumami męskimi Hihi, nieeee... Mężczyzna i Heliotrope (może jeszcze z mleczkiem do ciała z tej samej linii pielęgnacyjnej?) To oksymoron i coś niezgodnego z moim obrazem świata Może zapach znajduje się tam, ponieważ to Eau de Cologne - a jak się utarło to właśnie mężczyźni używają wody kolońskiej
__________________
pachnę
your Angel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-10-02, 00:10   #8
Kattarina
Zakorzenienie
 
Avatar Kattarina
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 829
Dot.: Etro.

Cytat:
Napisane przez your Angel Pokaż wiadomość
A ja go lubię Dokładnie za to, za co Ty nie lubisz Tak pięknie leży na skórze... Gładki woal z wanilii i olejku waniliowego przysypany jest ostrymi opiłkami migdała i okruszkami marcepanu + drobna goryczka amaretto... Uspokaja, łagodzi, koi swoją miękkością i nęci kruchymi drobinkami. Jest na swój wyjątkowy sposób zmysłowy i seksowny.
A ponadto pięknie zachowuje się w miksie z Shaal Nur.
A widzisz Anielico, na mnie nie ma zadnej wanilii ani amaretto - tylko plaski marcepan. Dlatego wlasnie napisalam, ze na kims Heliotrope wydaja mi sie o niebo piekniejsze, bo waniliowe
Cytat:
Podczas obwąchiwania mojej butli Heliotrope siostra spytała ile zapłaciłam za tą flachę. Takie pytania (w szczególności w kontekście perfum i ciuchów ) zapalają w mojej główce lampeczkę podejrzliwości i oczywiście spytałam do czego jest jej niezbędna ta informacja. Stwierdziła, że tak naprawdę to raczej do niczego istotnego - "po prostu byłam ciekawa ile kosztuje coś, co pachnie jak olejek do ciasta"
Takie "pytania sa tendencyjne".
Kattarina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-02, 10:30   #9
Porcelainnn
Zadomowienie
 
Avatar Porcelainnn
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 555
Dot.: Etro.

Cytat:
Napisane przez Kattarina Pokaż wiadomość
Porcelano- pieknie to ujelas , jesli pozwolisz , to sie pod tym podpisze.

Ja lubie, podobnie jak Kota, wiekszosc kompozycji Etro
Moj nr1 to Shaal Nur- zapach kameleon, na na wstepie starodawnie cytrusowo-kolonski, nabierajacy z czasem ziolowej wytrawnosci, rozsiadajacej sie wygodnie na poslaniu z drewna rozanego, by z czasem nabrac przestrzeni i wzniesc sie na delikatnym, kadzidlanym dymku- dla mojego nosa podobnym do tego w L'Eau de Jatamansi.
Lubie tez Etre- slodko-pikantna i Dianthusa, ale ten jest dla mnie "rozcienczona" wersja moich ukochanych Carnation CdG, dlatego nie zdecydowalam sie na zakup.

Moj maz lubi Ambre, (linearna, slodka i nieinwazyjna) i Sandalo, ktore na Nim pachnie jak suche, wygladzone dotykiem dloni drewienko, (mialam kiedys brelok do kluczy z drewna sandalowego i calymi latami pachnial dokladnie tak samo)

Nie przepadam za Heliotrope- olejkiem migdalowym ver marcepanem, choc ostatnio bardzo spodobaly mi sie na przyjaciolce, ktora buszujac w moim zbiorze, wyprobowala je na swojej skorze- i po raz pierwszy wyczulam w nich ciasteczkowa wanilie

Bardzo mi miło, ze mamy podobny stosunek do zapachów

Jakbym miała określić swój stosunek do Shaal Nur to chyba najtrafniej byłoby napisać - zrobił na mnie ogromne wrażenie. Zapach - majestat. Widzę, że mąż ma wysmakowany gust perfumeryjny (albo słucha się żony )


Cytat:
Napisane przez your Angel Pokaż wiadomość
A
Kiedyś Essencealmond machnęła mi pw, że Heliotrope pojawił się na Truskawce. Szukam, przeczesuję... Nima Po moich rozpaczliwych nawoływaniach z prośbą o pokazanie mi paluchem gdzie tam jest ten zapach pognałam na linku prosto do ... działu z perfumami męskimi Hihi, nieeee... Mężczyzna i Heliotrope (może jeszcze z mleczkiem do ciała z tej samej linii pielęgnacyjnej?) To oksymoron i coś niezgodnego z moim obrazem świata Może zapach znajduje się tam, ponieważ to Eau de Cologne - a jak się utarło to właśnie mężczyźni używają wody kolońskiej
Ja byłam w szoku kiedy przeczytałam na KWC, że Etra nadaje się także 'dla mężczyzn, którzy inspirację czerpią z własnej kreatywności'. Nie chcę być narrow-minded, ale jakbym spotkała mężczyznę pachnącego Etrą, uciekałabym w popłochu. Mężczyznę? Hermafrodytę jak nic


Występują Etry w jakiś mniejszych pojemnościach? 50ml na przykład?
__________________
'Jak gdyby znajome szlaki wyznaczone na letnim niebie mogły równie łatwo prowadzić do więzienia, jak do niewinnych snów' (Camus)

I need perfection, some twisted selection that tangles me to keep me alive
Porcelainnn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-02, 10:37   #10
taka taka
Zakorzenienie
 
Avatar taka taka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
Dot.: Etro.

Cytat:
Napisane przez Porcelainnn Pokaż wiadomość
Ja byłam w szoku kiedy przeczytałam na KWC, że Etra nadaje się także 'dla mężczyzn, którzy inspirację czerpią z własnej kreatywności'. Nie chcę być narrow-minded, ale jakbym spotkała mężczyznę pachnącego Etrą, uciekałabym w popłochu. Mężczyznę? Hermafrodytę jak nic
zmieniłabyś zdanie, gdybyś powąchała mojego M pachnącego Shaal Nurkiem
przy większości perfum wmawiam mu, że to unisex, często się nabiera i np świetnie pachnie na nim BC, Ogródki Hermesa, EdM, NU, nie dał się niestety nabrać na Smoka i na czarną Mańkę , a czuję że mogłyba na nim pięknie pachnieć
taka taka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-02, 10:47   #11
Porcelainnn
Zadomowienie
 
Avatar Porcelainnn
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 555
Dot.: Etro.

Takuśna, trochę niejasno napisałam... Myślę, że SN może pachnieć na mężczyźnie naprawdę ... szlachetnie. Chodziło mi o kwiatową Etrę, która jest dla mnie bardzo, bardzo kobieca.
__________________
'Jak gdyby znajome szlaki wyznaczone na letnim niebie mogły równie łatwo prowadzić do więzienia, jak do niewinnych snów' (Camus)

I need perfection, some twisted selection that tangles me to keep me alive
Porcelainnn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-02, 11:06   #12
agaa13
Zakorzenienie
 
Avatar agaa13
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
Dot.: Etro.

nie znam wszystkich zapachów etro. ale te co mnie zachwyciły to:
przepiękana, eteryczna etra,słodka ambra oraz piękny shaal nur.
poznałam również dianthusa ale to zbyt kwiatowy zapach
__________________
agaa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-02, 18:26   #13
Velvet Acid Kitty
Wtajemniczenie
 
Avatar Velvet Acid Kitty
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 811
Dot.: Etro.

Porcelainnn, zapachy Etro nie są drogie . Po prostu mają tylko duże pojemności... i to boli najbardziej. Na razie nie planuję żadnych zakupów, ale nie wykluczam, że kiedyś kupię butelkę na dwie osoby (50ml mi starczy na długo ). O ile znajdę osobę chętną .

Czasami można ustrzelić buteleczki na Allegro, szczególnie polecam sprzedawcę:
http://allegro.pl/show_user.php?search=lolola
U niej kupowałam mojego Heliotrope za 160zł.
__________________

Velvet Acid Kitty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-02, 18:41   #14
Mitsouko
Zadomowienie
 
Avatar Mitsouko
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 081
Dot.: Etro.

Zapachy Etro nie są dla mnie intrygujące, zaskakujące, są po prostu piękne. Zachwycają wyrazistością. Gdyby porównywać je do sztuk plastycznych, sprawiają wrażenie, jakby były malowane czystymi pastelami, grubym pędzlem, ale lekką ręką, stąd ich przestrzenność i lekkość. Czuje się w nich spokój i optymizm. Są wtórnie...oryginalne, bo każdy jest podobny do jakiegoś klasyka, a to do Jungle ( tu nawet dwa conajmniej produkty E.), a to do Shalimar - Shaal Nur, tyle, że te inspiracje przewietrzono, odjęto ciężkie, trudne nuty, dodano promienności. Włos mi się jeżył na głowie, gdy czytałam recenzje Messe. Nie, nie ze strachu, tylko z powątpiewania w swoje odczucia, bo ja nic, ale to zupełnie nic demonicznego w Messe nie czuję, a wręcz przeciwnie - jak wszystkie Etro Messe jest dla mnie łagodny. Doceniam piękno perfum tej firmy, ale chyba wystarczy mi mój Magot. Oprócz piękna i tego, żeby perfumy były miłe dla własnego i cudzych nosów, szukam w perfumach jeszcze czegoś, czego brakuje E. Ale naprawdę są piękne.
Mitsouko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-04, 11:00   #15
Porcelainnn
Zadomowienie
 
Avatar Porcelainnn
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 555
Dot.: Etro.

Cytat:
Napisane przez Velvet Acid Kitty Pokaż wiadomość
Porcelainnn, zapachy Etro nie są drogie . Po prostu mają tylko duże pojemności... i to boli najbardziej. Na razie nie planuję żadnych zakupów, ale nie wykluczam, że kiedyś kupię butelkę na dwie osoby (50ml mi starczy na długo ). O ile znajdę osobę chętną .

Czasami można ustrzelić buteleczki na Allegro, szczególnie polecam sprzedawcę:
http://allegro.pl/show_user.php?search=lolola
U niej kupowałam mojego Heliotrope za 160zł.


Velvet, znalazłaś już chętną

160 zł za pełnowymiarowy Heliotrope to bardzo okazyjna cena Dziękuję bardzo za link, będę systematycznie sprawdzać asortyment
__________________
'Jak gdyby znajome szlaki wyznaczone na letnim niebie mogły równie łatwo prowadzić do więzienia, jak do niewinnych snów' (Camus)

I need perfection, some twisted selection that tangles me to keep me alive
Porcelainnn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-04, 19:21   #16
khy
Zadomowienie
 
Avatar khy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 479
Dot.: Etro.

Uwielbiam takie watki podsumowywujace jedna marke .
Dla mnie najpiekniejszy zapach Etro to bez watpienia cudna Etra, ktorej na szybko nie podejmuje sie opisac, w strachu, ze moglabym nie oddac jej niesamowitego piekna, ech .
Zaraz za Etra stawiam na jednym miejscu: sliczne, niedoceniane i zawsze dodajace mi niesamowitej energii i radosci Vicolo Fiori, wcale nie trupie i makabryczne Messe de Minuit (uwielbiam to jasne, radosne kadzidlo w Messe ) i piekny Dianthus (zbierajacy najwiecej komplementow ze wszystkich moich perfum, ZAWSZE ).
Przyprawowy Raving bardzo lubie, Heliotrope rowniez bardzo lubilam, ale odstraszyl mnie ostatecznie regularnie sprowadzanymi bolami glowy.
Lemon Sorbet ma charakter, ale zupelnie nie jest moj, Royal Pavillon to wedlug mnie zapach dla baaardzo interesujacego faceta, Palais Jamais jest piwniczny, ponury i malo zachecajacy. Z kolei New Tradition mna WSTRZASNAL (rzadko spotykam zapachy, ktore by brzmialy na mojej skorze tak OHYDNIE, toaletowa chemia plus jakies kwiatki, aaa!!).
Aha, jeszcze Shaal Nur - bardzo ciekawy, orientalny, ale jak wiekszosc zapachow ambrowych odstawal ode mnie na kilometr.
I to juz chyba wszystko, wiecej zapachow Etro nie pamietam, jak mi sie cos przypomni, to zaraz cos dopisze .
Generalnie marka Etro jest jedna z moich najulubienszych i w pelni moglabym sie podpisac pod tym, co napisala Mitsouko )).
khy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-04, 19:29   #17
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Etro.

Ze smutkiem stwierdzam, że znam tylko 2 zapachy Etro - Shaal Nur i Messe de Minuit - i oba bardzo mi się podobają, może czas na wizytę w Quality?
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-04, 19:40   #18
khy
Zadomowienie
 
Avatar khy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 479
Dot.: Etro.

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
Ze smutkiem stwierdzam, że znam tylko 2 zapachy Etro - Shaal Nur i Messe de Minuit - i oba bardzo mi się podobają, może czas na wizytę w Quality?
Aggie, koniecznie!
khy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-05, 11:25   #19
Nasturcja-Pospolita
Zakorzenienie
 
Avatar Nasturcja-Pospolita
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: z kamerą wśród zwierząt
Wiadomości: 3 395
Dot.: Etro.

To i ja sie zdeklaruje jako Etromaniaczka
Uwielbiam te zapachy, moze dlatego ze kojarza mi sie z wakacjami, z przytulnymi perfumeriami wlasnie gdzies we Wloszech i Hiszpanii, gdzie moge do woli poznawac, smakowac, pachniec i nikogo nie dziwi moje niezdecydowanie ( mogliby jeszcze mowic po angielsku, ale nie wymagajamy zbyt wiele ;-) )

Jako ta, ktora nie lubi linii Lutesa ( jak dla mnie sa niebezpiecznie lepkie ) w zapachach Etro znalazlam ta wytrawnosc, kolonskosc wrecz, ktora chcialabym znalezc wewnatrz niemal kazdego zapachu.
Na skladzie mam:
Etre, wyeksploatowana juz wprawdzie nieco, ale wciaz jeszcze chetnie pozwalam sie uwodzic tej lekko wyczuwalnej nucie jasminu, ktora w Etrze niezmiennie mnie zachwyca.
Shaal Nur, kupione w allegrowej chaotycznej lapance, i choc obawialam sie, ze poszlam za ciosem sugestii, jest to jednak jak najbardziej moj zapach. Choc nieco lepki, to jednak potrafi zaskoczyc, przede wszystkim zmiennoscia uzalezniona od pogody. W cieple dni pachnie na mnie bardziej pikantnie, w chlodniejsze dostarcza slodkiej nuty, ktora jak kocem moglabym sie wieczorami otulach i wdychac
Dianthusa, i tu smialo moge krzyczec: moj ci on, byl, jest i mam nadzieje bedzie
Zapach ten oprocz czysto zmyslowo zapachowego doznania ( ziola, maciejka, odrobina miety, imbiru, i to intensywne cos z apteki zamknietej przed laty )
traktuje jako antidotum na moje wiecznie rozchorowane zatoki.
Dziala bezblednie, po aplikacji w krytycznej chwili, czuje ze nos mam znowu na miejscu
Messe de Minuit, w ktorym wyczuwam ulubiona ostatnio ambre, ladnie komponujaca sie z kadzidlem. I choc naczytalam sie tu i owdzie, ze tajemniczy, ze mroczny, ze depresyjny, i na te doznania kupujac butelke mialam ochote ;-) nic z tego. Jest wrecz przyjemny, moze nieco melancholijny, ale w pozytywnym tego slowa znaczeniu. Lubie sie nim otulic, ale nie za czesto.

Ponadto chcialabym byc posiadaczka wlasnosciowej butelki Royal Pavillon i Palais Jamais ( zwlaszcza to ostatnie podbilo mojej powonienie podczas testow doszczetnie )
Marze o potestowaniu Ambry i Magot, jednoczesnie bojac sie, ze obudzi sie we mnie niezdrowa chec posiadania.
__________________

Nasturcja-Pospolita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-05, 14:28   #20
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Etro.

Cytat:
Napisane przez Nasturcja-Pospolita Pokaż wiadomość
(...)w zapachach Etro znalazlam ta wytrawnosc, kolonskosc wrecz, ktora chcialabym znalezc wewnatrz niemal kazdego zapachu.
(...)Ponadto chcialabym byc posiadaczka wlasnosciowej butelki Royal Pavillon i Palais Jamais ( zwlaszcza to ostatnie podbilo mojej powonienie podczas testow doszczetnie )
Marze o potestowaniu Ambry i Magot, jednoczesnie bojac sie, ze obudzi sie we mnie niezdrowa chec posiadania.
O, pozytywne zdanie o Palais!

Jeszcze Vicolo Fiori- ten zapach- mimo uroku i widzęku bezpretensjonalnych kwiatów- nie podbił mnie.
Kota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-09, 20:26   #21
Aragonte
Wtajemniczenie
 
Avatar Aragonte
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 485
Dot.: Etro.

Czy ktoś jeszcze mógłby się wypowiedzieć na temat Patchouli Etro? Naszło mnie na paczulę (równolegle z ciągotkami do ambry ) i tak się czaję i czaję... Ja pamiętam Patchouli Etro jako mocno piwniczną, jednak testy były wyłącznie blotterkowe, nie odważyłam się wtedy sprawdzić, jak zapach wybrzmi na skórze. No i teraz się biję z myślami

A co do moich typów Etro, to zdecydowanie rządzi duet Etra i Shaal Nur Etrę powoli wykańczam i wiem, że będzie kolejna flaszka.
Inne zapachy, choć uznałam je za interesujące, nie były dostatecznie moje, abym chciała je mieć. Pozbyłam się Royal Pavillon, wziętego w ciemno w wymiance, pozbyłam się Messe... ale odleweczkę zachowałam, mimo że po dłuższych testach mnie od Mszy odrzuciło

Szkoda, że w Polsce nie ma wszystkich zapachów Etro, np. Mahogany, który poznałam dzięki Sabbath No i szkoda, że nie jest dostępna linia pielęgnacyjna Etry chociażby. Och, zdobyć taki balsam, mrrrr
Aragonte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-10, 08:41   #22
Nasturcja-Pospolita
Zakorzenienie
 
Avatar Nasturcja-Pospolita
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: z kamerą wśród zwierząt
Wiadomości: 3 395
Dot.: Etro.

Cytat:
Napisane przez Aragonte Pokaż wiadomość

Szkoda, że w Polsce nie ma wszystkich zapachów Etro, np. Mahogany, który poznałam dzięki Sabbath No i szkoda, że nie jest dostępna linia pielęgnacyjna Etry chociażby. Och, zdobyć taki balsam, mrrrr
Linia pielegnacyjna dostepna jest na Truskawce, bywa, ze w calkiem przyjemnych cenach. Te przyjemne wachaja sie w granicach 70 zl. za 200 ml. balsamu czy zelu.
Trzeba jednak patrolowac i nie zastanwiac sie zbyt dlugo, bo wewnetrzny dylemat brac czy nie brac moze przestac byc aktualny. ( promocyjnych Etrzakow jest zazwyczaj kilka sztuk )

Aktualnie dosc dobre ceny, szperac trzeba i w dziale meskim i damskim.



A ja mam pytanie do Etrowprawnych nosow.
Czy ktoras z Was miala do czynienia z seria
Raving
Relent
Resort

wszystko EDP, w nieco innym typie butelki i o przedziwnej objetosci 5.0 oz
( dodam, ze aktualnie bardzo dobrej cenie na beauty )

http://www.beautyencounter.com/brands-e-etro.html

ciekawia mnie, tylko ze narzucilam sobie zakaz cichociemnych zakupow ;-)
__________________

Nasturcja-Pospolita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-10, 10:31   #23
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Smile Dot.: Etro.

Moim najukochańszym zapachem Etro jest Etra, także nie ukrywam dlatego, ze jest podobna do moich ulubionych i wycofanych Le Feu. Zawsze nastraja mnie optymistycznie i dodaje powera; podobnie jak z Le Feu - lubię się w nią ubierać na podróż lub kiedy mam wyjątkowo dobry humor (wtedy wiem, że energia nie zostanie zmarnowana).

Uwielbiam również dwa niezwykłe drewniaki: Sandalo (wspaniałe, naturalne drewno sandałowe) i Mahogany (nieco pokrętna drewniana natura, ale jakże piękna).

Najnowsze fascynacje to Ambra (słodkawa, nieskomplikowana, czyli dokładnie taka, jaką toleruje moja skóra) oraz Musk.
I te chciałabym kiedyś mieć w przyszłości. Vicolo Fiori chyba również, bo są lekkie i zwiewne, jak trzepot letniej sukienki na wietrze.

Raving, mocne, przyprawowe długo gościły na mojej półce, ale nie znalazłam dla nich serca i czasu, bo zbyt mocno przypominały mi Słonia, więc podarowałam je osobie, którą bardzo cieszą.

Messe de Minuit i Shaal Nur doceniam, ale nie mogę ich nosić ze względu na nutę mdlącej cytrynki, której mój nos nie toleruje (a może warto wrócić do nich, bowiem przechodziłam ostatnio transformację zapachową).

Palais Jamais ciekawe- fajna herbata jaśminowa, dużo zieleni i nieco tytoniu. Jednak nie moje, ale z przyjemością wąchałabym na mężu

Nie trafiają do mnie: Heliotrope (syntetyczny jak olejek do ciasta), Dianthus (znam ładniejsze goździk ), Magot (kwiatowo-pudrowy: ładny, ale nie mój), Royal Pavillon (zupełnie nijaki na mojej skórze).
__________________
O książkach

Edytowane przez mariolasl
Czas edycji: 2008-10-10 o 15:21 Powód: lit.
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-21, 16:57   #24
czarnazuzia1
rude jest piękne:)
 
Avatar czarnazuzia1
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: nad jeziorem
Wiadomości: 12 607
Dot.: Etro.

Poczytalam i teraz muszmiec jeszcze wieksze
Shaal Nur,Etra ,Magot wszystko kupione w ciemno i nie zaluje
__________________
Obojetnego na niedole zwierzat i ludzka niedola nie wzruszy....prof Żabiński
Twój klik pomaga
nie ponosze odpowiedzialnosci za reklamy umieszczone przez WIZAZ w moich postach i PW





czarnazuzia1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-21, 20:23   #25
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Etro.

Jedne z moich traum zapachowych to właśnie zapachy Etro: Diantus i Heliotrope.
Piekne Shaal Nur- ale na mnie bardzo męskie- muszę potestować na TŻ
Ambra i Etro- fajne ale bez szaleństwa
Bardzo chciałabym poznać Messe de minuit ale nie mam skąd ich wytrzasnąć
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-22, 04:21   #26
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Etro.

Cytat:
Napisane przez Porcelainnn Pokaż wiadomość

(Saab, odezwiesz się? Ty chyba Etrzaków nie lubisz, ale nawet Twoje besztanie tych zapachów chętnie poczytam )
Porcelain, przepraszam, nie widziałam wczesniej Twojej "zachęty".
Ale oczywiście masz rację - lubię kilka zapachów Etro i ogólnie podoba mi się ta świetlistość, którą w nich odnajduję.

Obszernie recenzowałam:
Shaal Nur
Mahohany, który jest moi zdecydowanym faworytem
i Etrę

Powinnam jeszcze napisać parę słów o Messe de Minuit, która jest dla mnie kadzidłem jasnym i pełnym nadziei. Nie wiem, czy nie najklasyczniej urodziwym ze wszystkich.

Poza tym podoba mi się Sandalo, z tym że nie jest to do końca "moje" oblicze sandałowca. Wolę bardziej kremowe, gęściejsze. Tej kompozycji urody jednak odmówić nie sposób.

Jest parę kompozycji Etro, które są mi dalekie, ale z daleka potrafię docenić ich urodę. Jest to na przykład Dianthus, Vicolo Fiori, czy Patchouli. Szczególnie ten poierwszy.

Nie podoba mi się natomiast toporny, upierdliwy Raving, syntetycznie olejkowo-ciastowy Heliotrope, zabijający stęchłym jaśminem Palais Jamais, irytuje mnie do niczego nie podobny Musk, dość żałosny zda się Lemon Sorbet.

Mieszane uczucia mam w stosunku do Ambry - otwarcie mnie nie zachwyca. Niby jest w nim ta charakterystyczna przestrzeń, ale to mi psuje kontekst. Dla samej nuty bazy chyba nie warto się fatygować. Są ładniejsze.

Cytat:
Napisane przez Porcelainnn Pokaż wiadomość
Ja byłam w szoku kiedy przeczytałam na KWC, że Etra nadaje się także 'dla mężczyzn, którzy inspirację czerpią z własnej kreatywności'. Nie chcę być narrow-minded, ale jakbym spotkała mężczyznę pachnącego Etrą, uciekałabym w popłochu. Mężczyznę? Hermafrodytę jak nic
Moim zdaniem spokojnie się nadaje. Nie tylko dlatego, że nie mam jakichś szczególnych oczekiwań wobec "prawdziwej męskości", ale tez dlatego, że chemia skóry czyni cuda. Na męzczyźnie to może być zupełnie inna Etra, niż ta, którą znasz.

Cytat:
Napisane przez Porcelainnn Pokaż wiadomość
Takuśna, trochę niejasno napisałam... Myślę, że SN może pachnieć na mężczyźnie naprawdę ... szlachetnie. Chodziło mi o kwiatową Etrę, która jest dla mnie bardzo, bardzo kobieca.
Tak sobie pochlebiam, że na mnie kobiecy jest każdy zapach.
W ten sam sposób na prawdziwym męzczyźnie męski będzie fartuszek kuchenny, makijaż oczu i Etra.

Cytat:
Napisane przez Aragonte Pokaż wiadomość
Szkoda, że w Polsce nie ma wszystkich zapachów Etro, np. Mahogany, który poznałam dzięki Sabbath


I co?

Edytowane przez Sabbath
Czas edycji: 2008-11-22 o 04:23
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-22, 11:43   #27
Nasturcja-Pospolita
Zakorzenienie
 
Avatar Nasturcja-Pospolita
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: z kamerą wśród zwierząt
Wiadomości: 3 395
Dot.: Etro.

W miedzyczasie stalam sie posiadaczka dwoch tych, ktore wyzej wspominane byly w moich chcec-wspominkach

Royal Pavillon - w pierwszych minutech po aplikacji wprawdzie duszny i zawlaszczajacy nos, ale jesli sie juz cierpliwie te pierwsze chwile przeczeka mozna obcowac z przedziwna mieszanka ziol i kwiatow, wszystko w odslonie pierwszej, wciaz na lace rosnacej swiezosci.
Zostawiam ten zapach na lato. Mam wrazenie, ze jeszcze mnie zaskoczy.

Palais Jamais - calkiem inny w globalnym uzyciu nizli ten zapach testowany skapo z oszczedzanej probeczki. Jest w nim ta pierwsza stechla nuta, bagien jakby, nieswiezosci, wegetujacej przyrody, ale na szczescie mija. Mam wrazenie, ze tak pachnie malenki, wiejski cmentarz, ukryty wsrod zieleni, pelen lubinow i cietych polnych kiwatow. Jakies igliwie, troche wosku i ziemia.

Przypadkowo nabylam Patchouly - ktora to butelke chwilowo traktuje jak jeza. Dam jej jednak jeszcze czas, bestia jednak jest okrutna


Inne spojrzenie, zimowe, rzucilam na Etre - bo to pierwsza moja i Etry wspolna zima i od tej zimy bedzie Etra w czolowce zapachow rozgrzewajacych moje przestrzenie polarne. W pamiec lata zapadl gdzies lekko-wiotki jasmin, teraz nastala era przypraw, necacych, w nosie krecacych, cieplych. Tak pachnie grog
Ino butelka zmierza ku koncowi. Zima nastala w tej pustej butelce...
__________________


Edytowane przez Nasturcja-Pospolita
Czas edycji: 2008-11-22 o 16:24 Powód: byk byka poganial, pogonilam wiec byka...
Nasturcja-Pospolita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-11-22, 15:37   #28
a8tpk
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 266
Arrow Etro, Etra

Cytat:
Napisane przez Porcelainnn Pokaż wiadomość


Ja byłam w szoku kiedy przeczytałam na KWC, że Etra nadaje się także 'dla mężczyzn, którzy inspirację czerpią z własnej kreatywności'. Nie chcę być narrow-minded, ale jakbym spotkała mężczyznę pachnącego Etrą, uciekałabym w popłochu. Mężczyznę? Hermafrodytę jak nic
... Przepraszam, ale ja hermafrodytą nie jestem i używałem Etry całkiem niedawno. Miałem nawet swoją własną butelkę...
Na mojej, męskiej skórze, Etra bardziej drzewnieje, różą schodzi na daleki plan, choć czasami przeciska się między drzewami i smaga nos cienkim biczem. Tak, ja lubię Etrę właśnie za ten różany bicz, który jest tak cienki, że go nie widać... Widać tylko czerwoną skórę po kontakcie... Etra pod tym względem przypmina mi Costesa. Róża skrajnie ukryta, ale na tyle przebiegła, że nie ginie... Trwa do końca... Zmienia twarze, ale każde jej dotknięcie niesie ból...
Etra ma twarz
a8tpk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-22, 16:02   #29
Estell
Rozeznanie
 
Avatar Estell
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 695
Dot.: Etro, Etra

Cytat:
Napisane przez a8tpk Pokaż wiadomość
... Przepraszam, ale ja hermafrodytą nie jestem i używałem Etry całkiem niedawno. Miałem nawet swoją własną butelkę...
Na mojej, męskiej skórze, Etra bardziej drzewnieje, różą schodzi na daleki plan, choć czasami przeciska się między drzewami i smaga nos cienkim biczem. Tak, ja lubię Etrę właśnie za ten różany bicz, który jest tak cienki, że go nie widać... Widać tylko czerwoną skórę po kontakcie... Etra pod tym względem przypmina mi Costesa. Róża skrajnie ukryta, ale na tyle przebiegła, że nie ginie... Trwa do końca... Zmienia twarze, ale każde jej dotknięcie niesie ból...
Etra ma twarz
Wow, co za opis
Piekny
Szczególnie swierdzenie, że Etra ma twarz

Edytowane przez Estell
Czas edycji: 2008-11-22 o 16:02 Powód: literówka
Estell jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-28, 18:53   #30
Velvet Acid Kitty
Wtajemniczenie
 
Avatar Velvet Acid Kitty
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 811
Dot.: Etro.

Cytat:
Napisane przez Nasturcja-Pospolita Pokaż wiadomość
A ja mam pytanie do Etrowprawnych nosow.
Czy ktoras z Was miala do czynienia z seria
Raving
Relent
Resort

wszystko EDP, w nieco innym typie butelki i o przedziwnej objetosci 5.0 oz
( dodam, ze aktualnie bardzo dobrej cenie na beauty )
Podbijam pytanie

Z mojej strony mogę napisać, że Raving = trauma, i rzeczywiście pachnie jak Słoń Kenzo... Słonia w sumie nigdy nie testowałam- tyle się nasłuchałam o "ciężkości" tego zapachu, że sobie darowałam... Ale po teście Raving'a czuję go sporo na ulicy, a raczej niewiele kobiet posiada ten zapach (w Polsce chyba niedostępny), za to Słonia - owszem... Raving odradzam, to megatrwały killer, na mnie pachnie jak zgniła szarlotka z przyprawami. Natomiast moja znajoma się w nim od pierwszego niucha zakochała i od razu bez zastanowienia zakupiła flaszkę . Ale ona lubi killery, eh .
Testowałam też Resort i Relent, niestety tylko na blotterku i dawno... Tak więc niewiele mogę powiedzieć o tych zapachach. Z tego co pamiętam, że Relent bardziej mi się podobał i nawet zastanawiam się nad kupnem w ciemno .

Niech ktoś coś skrobnie o Relent'cie jeśli miał styczność - będę wdzięczna .
__________________

Velvet Acid Kitty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.