|
Notka |
|
Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Jak to jest po slubie?
Probowalam w wyszukiwarce i nic nie znalazlam..
Pytanie do mezatek- jak to jest po slubie? Czy duzo sie zmienia? Czy nadal oboje staracie sie tak, jak przed? Czy wasz mezczyzna zmienil sie nieco na gorsze? Czy chwilami zalujecie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 252
|
Dot.: Jak to jest po slubie?
Jestem mężatką od ponad 4 miesięcy, więc niewiele i do tej pory zmieniło się to, że mieszkamy razem, wspólnie decydujemy o wszystkich wydatkach, na pewno więcej rozmawiamy. Chyba jeszcze większa szczerość jest między nami- mówię otwarcie, kiedy coś mi się nie podoba. Staramy się tak samo jak przed ślubem a może i bardziej. Mój mąż nie zmienił się ani na gorsze ani na lepsze- jest taki, na jakiego się zdecydowałam
![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() Edytowane przez thea2 Czas edycji: 2012-01-07 o 23:54 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak to jest po slubie?
Nie obraź się, ale moim zdaniem to trochę bzdurne pytanie
![]() O ile w przypadku par, które mieszkają przed ślubem oddzielnie zmienia się rzeczywistość (wynika to z faktu zamieszkania ze sobą, a nie ślubu samego w sobie), o tyle dla żyjących razem zmiany nie mają konkretnego wymiaru - nowa rola nie wiąże się z przyjęciem nowych obowiązków, bo przecież przed ślubem też trzeba było o swojego TŻta dbać ![]() ![]() Nie chcę broń Boże umniejszać znaczenia małżeństwa, ale nie bardzo wiem, jakiej odpowiedzi oczekiwałaś ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: Jak to jest po slubie?
Cytat:
![]() ![]() Wiesz, ja znam (slyszalam) przypadki, gdzie niedlugo po slubie maz sie powoli i stopniowo zaniedbuje, przestaje starac sie wyciagac zonke na miasto...takie sprawy. Nie ma to jednak jak zapytac ilus tam osob naraz. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 4 481
|
Dot.: Jak to jest po slubie?
Cytat:
Kto co rozumie pod pojęciem "niedługo"? Jedni tydzień, inni miesiąc, a jeszcze inni 5 lat może więcej... Trzeba było by sobie postawić następne pytanie, dlaczego ludzie się pobierają? Pytań jest wiele, odpowiedź nie jest jedna |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Jak to jest po slubie?
Cytat:
Nie jestem jeszcze szczęśliwą mężatką ale wychodzę z założenia, ale to zależy od żony i od męża jak dalej będzie wyglądało ich małżeństwo. Jeśli oboje myślą, że można isę nie starać i papierek załatwi wszystko to sorry, wszystko się będzie mogło zmienić. Biorę ślub po 8 latach związku i stwierdzam, że tyle już przeszłam w nim faz, że cieszę się na wspólną przyszłość a nie rozmyśłam, jak to będzie po. Ja patrząc po swoich znajomych, którzy co i raz wstępują w związek małżeński muszę powiedzieć, że zmiany zaszły na plus. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Jak to jest po slubie?
ja jestem tak jak thea, mężatką od 4 miesięcy. I owszem zmienia się conieco. Ale nie chodzi o jakieś zaniedbywanie się, bo dopóki oboje się staramy, nadal jest dobrze. Zmieniają się natomiast priorytety. Kiedyś chcieliśmy podróżować, kupić motocykl i pojechać przed siebie. Co prawda nadal tak chcemy
![]() Może dla par, które znają się krótko, albo nigdy nie mieszkały ze sobą ślub jest momentem przełomowym - nagle trzeba znaleźć dodatkowe miejsce w szafie na współmałżonka, w łazience, tolerować, że jeszcze śpi kiedy się wstaje do pracy, że zostawia nieumyte kubki po całym domu - ale jeśli, tak jak my, mieszkało się już wcześniej razem, to te wszystkie rzeczy już się przerobiło dawno i przyzwyczaiło do nich na tyle, że nie ma się o co kłócić. Bo z tego co widzę, właśnie takie głupotki są przyczyną dużej ilości kłótni wśród młodych małżeństw. My, jak jedno zaczyna narzekać na drugie, mówimy w żartach, że jak coś nie pasuje, to trzeba było wcześniej myśleć, bo teraz już się partnera nie zmieni (dawniej było "jak Ci coś nie pasuje, to sobie zmień") ![]() Tak więc podsumowując - nie ma się czego bać ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Jak to jest po slubie?
Cytat:
No tak, w tym sensie, to trochę się zmienia. A gdzie nie gdzie tak się jeszcze zdarza, że para nie mieszkała w ogóle przed ślubem. A potem pojawia się zonk i kłótnie o pierdoły. Ale myślę, że małżeństwo daje wiele szczęścia ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 8 992
|
Dot.: Jak to jest po slubie?
[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;31491791] A potem pojawia się zonk i kłótnie o pierdoły. [/QUOTE]
Myślę, że to zależy od podejścia. ![]() ![]() Ślub braliśmy po blisko roku wspólnego mieszkania, i... u nas nic się nie zmieniło za bardzo. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsk cieszyński
Wiadomości: 3 809
|
Dot.: Jak to jest po slubie?
dokładnie. największy "szok" jest wtedy, jeśli się nie mieszkało wcześniej razem. wychodzą różne przyzwyczajenia, których wcześniej nie zauważaliśmy albo o których się nawet nie wiedziało. nie namawiam tu do mieszkania razem przed ślubem bo każdy tam ma jakieś swoje poglądy w tej sprawie. ja się przeprowadziłam po ślubie dopiero i nie powiem, trochę łez się polało. u mnie np ciężko było, bo przeprowadziłam się od mamy z bloku do obojga teściów do domu, więc trochę szok "kulturowy" i nie umiałam sobie znaleźć miejsca. jest lepiej, ale trzeba się liczyć z obecnością tylu-było nie było-obcych osób, obcych zarazków, obcych nawyków itp.
jedno wiem na pewno-jacy teściowie i rodzice by nie byli cudowni kochani wyrozumiali niewtrącający-starą prawdą jest, że młodzi powinni żyć osobno ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Jak to jest po slubie?
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: Jak to jest po slubie?
Cytat:
![]() może mam za krótki staż by tak stwierdzić ale jest tak samo! a nawet lepiej bo w końcu mieszkamy sami! po ślubie nic się nie zmieniło, ale po zamieszkaniu razem tak ![]() musieliśmy się oswoić z własnymi przyzwyczajeniami, ustalić jakiś podział obowiązków, dotrzeć się ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: Jak to jest po slubie?
Nasz ślub odbył się 27.08.2011r.
![]() ![]()
__________________
Znaczenie snów sennik online |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: Jak to jest po slubie?
Czy kontakty z rodzina meza sie polepszyly po slubie u was? Jesli np rodzina traktowala was z dystansem etc?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak to jest po slubie?
U mnie to wygląda tak, że moi rodzice traktują męża jak własnego syna i przez całą rodzinę jest postrzegany jako jej normalny członek. Natomiast mnie rodzina męża traktuje...nie wiem nawet, jak to określić. Jak jego koleżankę, nie żonę? Oczywiście nie cała, z częścią mam bardzo dobry kontakt i od razu po ślubie zwracałam się do nich jak do rodziny, ale w części kompletnie się nie liczę, mimo, że nie było od początku jakichś problemów z akceptacją związku. Zachowują się tak, jakby po prostu nie zauważyli naszego ślubu. Dziadkowie męża dopiero przed Dniem Babci powiedzieli, że mogę się do nich zwracać jak wnuczka, natomiast teściowie cisza...dalej mówię do nich "Pan" i "Pani", mimo, że to już 5 miesięcy po ślubie i mieszkamy nawet nie 10km od siebie.
Ale to chyba dość specyficzna sytuacja, więc nie ma co się sugerować ![]() ![]()
__________________
Edytowane przez magdaef Czas edycji: 2012-01-28 o 20:10 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: Jak to jest po slubie?
Cytat:
![]() z tym że do rodziców teraz mówimy "mamo" i "tato" a do innych członków rodziny "ciocia", "wujek" itd ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: TaM GdZiE DiAbEł MóWi DoBrAnOc...:)
Wiadomości: 757
|
Dot.: Jak to jest po slubie?
dokładnie, nie inaczej. Jestem mężatka już 8 miesięcy i nie wyobrażam sobie mieszkania z rodzicami(chociaż wiem jacy są) a tym bardziej mieszkania z moimi teściami. Mieliśmy to szczęście że w prezencie ślubnym dostaliśmy mieszkanie, w którym przed ślubem mieszkaliśmy. Nie duże bo tylko nie całe 38m2 ale co najważniejsze NASZE! Nikt mi nie powie że gary nie umyte, czy syf w domu.
__________________
Zapraszam na swojego bloga --> http://zapachmiety.blog.pl Dziś: ciasto 3 bit ![]() _________________________ ________ "Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" - Abraham Lincoln ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:42.