ciepłe buty

[matyldaaaa]

Moje pytanie kieruję do żeńskiej części społeczności Wizażu
Gdzie kupujecie buty zimowe?? Od kilku lat mam z tym problem, chodzi o to aby były ocieplane i płaskie lub na małym obcasie. Zwykle podczas moich poszukiwań znajduję tylko takie, które wyglądają jak zimowe ale z ociepleniem (jakimkolwiek) nie mają nic wspólnego. Zazwyczaj gdy spadnie śnieg jestem już tak zdesperowana, że kupuję nieocieplane z nadzieją, że chociaż nie będą przemakać ale w końcu w połowie zimy przerzucam się na adidasy bo jest mi w nich sucho i ciepło.
Macie jakieś sprawdzone sklepy gdzie można kupić porządne buty na zimę??

(jeżeli był już taki wątek to przepraszam, ale jak dotąd nie znalazłam żadnego podobnego)

[aldenea]

ja mam na zime upatrzone wyśnione kozaki idealne. no może za wyjątkiem ceny, bo to 500 zł z hakiem, ale są na grubej podeszwie z mocno wyżłobionym bieżnikiem (się nie będe ślizgać ani mi chłodem nie będzie ciągneło od ziemi), z futerkiem środku (czyli ocieplone), no i z ekoskóry (nie będą przemakać, i w końcu nie zamsz). znalazłam swe cudo w goertz i teraz odkładam pieniądze na nie

[babyinblue]

Napisane przez matyldaaaa

Moje pytanie kieruję do żeńskiej części społeczności Wizażu
Gdzie kupujecie buty zimowe?? Od kilku lat mam z tym problem, chodzi o to aby były ocieplane i płaskie lub na małym obcasie. Zwykle podczas moich poszukiwań znajduję tylko takie, które wyglądają jak zimowe ale z ociepleniem (jakimkolwiek) nie mają nic wspólnego. Zazwyczaj gdy spadnie śnieg jestem już tak zdesperowana, że kupuję nieocieplane z nadzieją, że chociaż nie będą przemakać ale w końcu w połowie zimy przerzucam się na adidasy bo jest mi w nich sucho i ciepło.
Macie jakieś sprawdzone sklepy gdzie można kupić porządne buty na zimę??

(jeżeli był już taki wątek to przepraszam, ale jak dotąd nie znalazłam żadnego podobnego)

ja mam dokładnie ten sam problem...mam wrażenie, że kiedyś nie miałam problemu z ciepłymi butami na zimę, a teraz czego bym nie kupiła to marznę i tez bardzo chętnie poznałabym sklepy gdzie można kupić porządne i cieplutkie buty na zime jestem tak zdesperowana, że dam nawet te 500 zł byleby mi posłużyły dobrze i na długo

[masija]

Również podpisuję się pod pytaniem bo ten problem mam od kilku lat. Co roku kupuję jakieś badziewie Dajszmanowskie, za 110zł, które rozpada się w połowie zimy, a i w nogi zimno. Nigdy nie mogę znaleźć niczego dobrego na zimę i czuję, że teraz również tak będzie.

[sonia136]

niestety też mam ten problem.. w tamtym roku, co miesiąc musiałam mieć nowe buty, bo każde mi przeciekały.. a teraz postanowiłam, że kupie buty z EMU, bo są ciepłe i nie przemakają. Fakt, że musze na nie trochę pozbierać, bo kosztują ok. 500 zł.. no ale musze mięc jakieś porządne buty, bo się załamię jak będzie tak jak rok temu..

[doloresd]

Ja nie mam takiego problemu. Za to wydaje około 300, 400 zł na porządne buty. Kupuję albo Ryłko, a ostatnio Eksbut. Kozaki Eksbut ocieplane nosiłam przez 5 lat i nic się z nimi nie działo. W zeszłym sezonie kupiłam kolejne i czuję, że znowu mam spokój na parę lat. Szukajcie nie w sieciówkach, tylko w sklepikach - skóra, skóra i jeszcze raz skóra. Nie jakiś zamsz czy ekoskóra. Jeśli ktoś chce mieć buty na okres dłuższy niż jeden sezon - trzeba wydać minimum 300 zł.

[paula78]

Przede wszytskim buty musza miec porządną podeszwe a nie jak w większości kawałek tektury.

Zeszłej zimy kupiłam w dajszmanie bikery-bootsy gruba podeszwa ,do tego wkładka i cieplutko ,nic nie ciągnie od ziemi.
Od lat kupuje buty w dajszmanie i nie zdarzyło aby buty sie rozwalily a wszędzie chodze pieszo lub autobusami.

[anoska]

Napisane przez paula78

Przede wszytskim buty musza miec porządną podeszwe a nie jak w większości kawałek tektury.

Zeszłej zimy kupiłam w dajszmanie bikery-bootsy gruba podeszwa ,do tego wkładka i cieplutko ,nic nie ciągnie od ziemi.
Od lat kupuje buty w dajszmanie i nie zdarzyło aby buty sie rozwalily a wszędzie chodze pieszo lub autobusami.

dokładnie potwierdzam. but musi mieć dobrą podeszwę, wystającą trochę za ogólny zarys czółenki. mam nadzieję, że ktoś wie o co mi chodzi. w tamtym roku nigdy nie miałam problemu z przemarzniętymi czy mokrymi stopami. a wydałam na nie niewiele, bo 80zł...

[masija]

http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...ed=0CCQQ9QEwAA

Czy mówicie o takich butach?

Może i są ciepłe ale czy buty ciepłe muszą posiadać minus-są brzydkie i nieeleganckie? (według mnie..) Bo takie, które wkleiłam są dla mnie zwykłymi trepami i do sukienki czy spódnicy nie ubrałabym takich.

anoska a czy w obecnej kolekcji widziałaś może jakieś godne polecenia?

[blanx]

Mam dokładnie taki sam problem. Zwykle kupowałam buty zimowe w sklepach typu CCC ale mam dość przeciekających butów co zimę Zimowe buty: ładne, ciepłe, wygodne, trwałe nie istnieje dla mnie. Jeśli już są jakieś wygodne,trwałe i ciepłe to brzydkie i aseksualne, jak kopyta...Na zimę widzę dla siebie buty w stylu muszkieterek, właśnie takie zgrabne i pasujące do wszystkiego ale nie wiem czy taki fason występuje w zimowym wydaniu, bo muszkieterki mają cienka podeszwę niestety...500zł na buty to dla mnie abstrakcja szczerze mówiąc, nie uwierzę, że nie ma dobrych za choćby 300zł...

[aldenea]

na pewno gdzieś są, tylko że jeszcze na trafiłam na takie tańsze. taniej to chyba tylko walonki wyjdą, ale wyglądają, jak dla mnie, koszmarnie :P

[zmyslyiemocje]

Ja swoje super ciepłe buty, na grubej podeszwie (ok 1.5cm) , z misiem w środku kupiłam 3-4 lata temu w CCC. Pomimo, że są całe zamszowe i kosztowały jakieś 140zł chodziłam w nich po śniegu i nigdy mi nie przemokły. Aż sama się dziwiłam, bo ani firma super, ani materiał..ale są to moje najcieplejsze buty. I gdyby nie to, że troszkę już wyszły z mody, to pewnie by mi służyły i w tym roku (wciąż ich nie wyrzuciłam). Pod koniec zimowego sezonu już zaczęłam się rozglądać za podobnymi butami, koniecznie z misiem w środku. Znalazłam takie w Danija (sklep już chyba nie istnieje), przecenione były z 350 na 150zł. Są ze skóry, proste, na grubej podeszwie. Mam nadzieję, że będą równie dobrze mi służyły jak i poprzednie. Także dziewczyny, trzeba szukać. Ja tylko podziwiam te co noszą szpileczki 10cm w mróz i śnieg

[matyldaaaa]

Nie spodziewałam się, że tyle osób ma ten sam problem co ja.
Ale powiem wam, że i tak najgorsze jest to, jak znajduje się te jedne na milion po przeszukaniu tysiąca sklepów, które pasują i kształtem i kolorem i mają misia w środku, a tu nagle okazuje się, że nie ma odpowiedniego rozmiaru

[ama]

Popieram dziewczyny, że najważniejsza jest podeszwa, żeby nie marznąć, Najlepiej platforma. Rok temu kupiłam w Deichmanie buty z ekoskórki z futerkiem w środku, które mają z 2 cm platformy (i jakieś 6 obcasa). Nic mi jak dotąd nie przemokło, ale przede wszystkim nie marzną mi już palce które niemal sobie odmrażałam w innych kozakach.

[paula78]

Napisane przez masija

http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...ed=0CCQQ9QEwAA

Czy mówicie o takich butach?

Może i są ciepłe ale czy buty ciepłe muszą posiadać minus-są brzydkie i nieeleganckie? (według mnie..) Bo takie, które wkleiłam są dla mnie zwykłymi trepami i do sukienki czy spódnicy nie ubrałabym takich.

anoska a czy w obecnej kolekcji widziałaś może jakieś godne polecenia?

o wlasnie takie posiadam i zamierzam kupic jeszcze z 2 pary

wszytsko zalezy jaki kto ma styl i potrzeby ,wiadomo do kostiumu ich nie założysz.Ale chyba nikt nie śmiga po mieście w kostiumie.
w pracy warto miec buty na zmianę.

[alleyezonme]

Ja też zawsze miałam ten problem. Kupić buty zimowe to była tragedia. Te które mi się podobały nie były ocieplane, a te które były choć troche w ogóle do mnie nie przemawiały. W tamtym roku zainwestowałam w Emu i mogę śmiało powiedzieć że to są idealne buty zimowe. Noga mi nie zmarzła ani razu. Są drogie, to fakt ale warte swojej ceny. Wygodne i ciepłe. Może nie do każdego przemawiają wizualnie ale ja polecam

[doloresd]

Napisane przez alleyezonme

Ja też zawsze miałam ten problem. Kupić buty zimowe to była tragedia. Te które mi się podobały nie były ocieplane, a te które były choć troche w ogóle do mnie nie przemawiały. W tamtym roku zainwestowałam w Emu i mogę śmiało powiedzieć że to są idealne buty zimowe. Noga mi nie zmarzła ani razu. Są drogie, to fakt ale warte swojej ceny. Wygodne i ciepłe. Może nie do każdego przemawiają wizualnie ale ja polecam

ale chyba pielęgnacja tych butów jest równie droga? to mnie najbardziej odstrasza od tych butów ...

[alleyezonme]

Napisane przez doloresd

ale chyba pielęgnacja tych butów jest równie droga? to mnie najbardziej odstrasza od tych butów ...

czy ja wiem, jakoś specjalnie drogie te środki nie są

[doloresd]

Sugerowałam się cenami w internecie wychodzi jakoś 80 zł. A z opisów wnioskuję, że te buty często trzeba czyścić.
80 zł to dla mnie dużo. (1/3 ceny buta ma iść na pielęgnację - masakra)

[blanx]

Napisane przez paula78

o wlasnie takie posiadam i zamierzam kupic jeszcze z 2 pary

wszytsko zalezy jaki kto ma styl i potrzeby ,wiadomo do kostiumu ich nie założysz.Ale chyba nikt nie śmiga po mieście w kostiumie.
w pracy warto miec buty na zmianę.

W kostiumie nie śmigam ale do eleganckiego płaszcza zimowego,jaki posiadam nie pasują za nic To tak, jakbyś do garniaka założyła glany

[_LM_]

Mi podobają się takie choćby na małym obcasie, sexy ale nie dla różowej landryny, na czasie, zamsz też odpada bo wiadomo jak to u nas w Polsce z pogodą. więc zanim zazwyczaj coś znajdę to muszę śmigać w adidaskach po śniegu taka wybredziocha ze mnie ;P
Ale nie wyobrażam sobie ze miałabym dać choćby 200 zł na buty...licealistka, która codziennie przynajmniej 3 kilosy śmiga Louboutina nie kupi a szczerze mówiąc wole dać 100 zł ale co roku kupić inne bo wiadomo jak się moda zmienia, a po co mi niezniszczalne kozaki, które po dwóch latach i tak wyląduja w szafie.

Ojj cieżko z butami, ciężko

[blanx]

Napisane przez _LM_

Mi podobają się takie choćby na małym obcasie, sexy ale nie dla różowej landryny, na czasie, zamsz też odpada bo wiadomo jak to u nas w Polsce z pogodą. więc zanim zazwyczaj coś znajdę to muszę śmigać w adidaskach po śniegu taka wybredziocha ze mnie ;P
Ale nie wyobrażam sobie ze miałabym dać choćby 200 zł na buty...licealistka, która codziennie przynajmniej 3 kilosy śmiga Louboutina nie kupi a szczerze mówiąc wole dać 100 zł ale co roku kupić inne bo wiadomo jak się moda zmienia, a po co mi niezniszczalne kozaki, które po dwóch latach i tak wyląduja w szafie.

Ojj cieżko z butami, ciężko

No tak, ale za 100zł nie kupisz butów dobrej jakości, tylko sezonówkę, która przy chlapie będzie Ci przemakać. Nikt nie mówi o Laboutin, którego buty i tak mi się nie podobają A kozaków nie musisz mieć 5 lat, starczy jak wytrzymają 2 zimy teraz to i tak wszystko chińszczyzna

[evita_l]

Dziewczyny, widziałam w Ecco zamszowe buty z futerkiem w środku, wysokie. Niestety nie wiem czy nadają się na zimę, czy zamsz nie będzie przemakał? Ma któraś z Was buty z Ecco? Szkoda mi wydać ponad 500zł! w ciemno Pomóżcie

[blanx]

Napisane przez evita_l

Dziewczyny, widziałam w Ecco zamszowe buty z futerkiem w środku, wysokie. Niestety nie wiem czy nadają się na zimę, czy zamsz nie będzie przemakał? Ma któraś z Was buty z Ecco? Szkoda mi wydać ponad 500zł! w ciemno Pomóżcie

Nie przemoknie, ale w połączeniu z solą i chlapą cienko je widzę

[evita_l]

Kurczę, zależy mi, żeby były superciepłe, ale sól jest nieunikniona, co roku klnę na nią

[blanx]

Napisane przez evita_l

Kurczę, zależy mi, żeby były superciepłe, ale sól jest nieunikniona, co roku klnę na nią

Ja też, dlatego szkoda zamszowych butów na naszą polską zimę

[losux]

tak sobie pomyslalam...a jak kupie nieocieplone buty i zaniose do szewca to co?:d skoluje on mi jakies futerko/kozuszek i wszyje?:P hmm?

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

podnoszę temat jako ze nieuniknione staje się zakupienie butów na zimę. znalazła któraś w jakimś sklepie dobrze ocieplone kozaki? Ja dziś trochę chodziłam i kozaki które widziałam bardziej na jesień się nadają zin na zimę.

[aldenea]

w deichmanie widziałam ocieplane kozaki

[inc0rrect]

witam,
mam pytanie; które ocieplenie jest cieplejsze i bardziej nadające się na zimę

-futerko
czy
-piankowe podszycie?