Dziewczyna...no własnie kogo?

[anaakonda25]

Na wstepie zaznacze tylko, ze to nie jest zaden trolling.
Wyjechalam na studia do duzego miasta i jak to w zyciu bywa w jakims klubie poznalam fajnego chlopaka. Przegadalismy pol nocy, naprawde zastanawialam sie skad tacy mili goscie sie biora. I zauroczylam się. Głosem, blaskiem oczu, tym co do mnie mowil...
No i zaaranzowalismy spotkanie, skoro wpadlismy niby sobie w oko. Jejku jak ja sie cieszylam na mysl o spotkaniu. I czar prysł w dzien spotkania...
Nagle zmienil sie o 180stopni. Pisał zdawkowo, dziwil sie ze utrzymuje z nim kontakt, ze jest wielu lepszych facetow. Nie dawalam za wygrana, bo to jego chcialam...No i w koncu napisal, ze nalezy do swiata podziemi, gdzie strzelanki, bojki itp to norma. I że myslal z poczatku ze jestem zwykla latwa dziewczyna, ale ze gdy zrozumial, ze ma do czynienia z normalna osoba, to stwierdzil ze nie chce mnie skrzywdzic i woli bym znikla z jego zycia. I juz nie daje znaku zycia...Nie odpisuje...
Moze to glupio zabrzmi, ale jestem straszni "kochliwa" czyli jak sobie kogos wpoje to bede zastanawiac sie dlugo , czemu ktos mi taka krzywde robi...Nie zapomne ot tak, wogole zyc mi sie odechciewa, bo tak mnie to boli. Oczywiscie tutaj napisalam najwazniejsze rzeczy tylko...
Tylko ja sie pytam, czemu nie mozemy sprobowac? Czy takie swiaty nie moga sie przenikac? Czy nie ma takich par?

[mpt]

Napisane przez anaakonda25

Na wstepie zaznacze tylko, ze to nie jest zaden trolling.
Wyjechalam na studia do duzego miasta i jak to w zyciu bywa w jakims klubie poznalam fajnego chlopaka. Przegadalismy pol nocy, naprawde zastanawialam sie skad tacy mili goscie sie biora. I zauroczylam się. Głosem, blaskiem oczu, tym co do mnie mowil...
No i zaaranzowalismy spotkanie, skoro wpadlismy niby sobie w oko. Jejku jak ja sie cieszylam na mysl o spotkaniu. I czar prysł w dzien spotkania...
Nagle zmienil sie o 180stopni. Pisał zdawkowo, dziwil sie ze utrzymuje z nim kontakt, ze jest wielu lepszych facetow. Nie dawalam za wygrana, bo to jego chcialam...No i w koncu napisal, ze nalezy do swiata podziemi, gdzie strzelanki, bojki itp to norma. I że myslal z poczatku ze jestem zwykla latwa dziewczyna, ale ze gdy zrozumial, ze ma do czynienia z normalna osoba, to stwierdzil ze nie chce mnie skrzywdzic i woli bym znikla z jego zycia. I juz nie daje znaku zycia...Nie odpisuje...
Moze to glupio zabrzmi, ale jestem straszni "kochliwa" czyli jak sobie kogos wpoje to bede zastanawiac sie dlugo , czemu ktos mi taka krzywde robi...Nie zapomne ot tak, wogole zyc mi sie odechciewa, bo tak mnie to boli. Oczywiscie tutaj napisalam najwazniejsze rzeczy tylko...
Tylko ja sie pytam, czemu nie mozemy sprobowac? Czy takie swiaty nie moga sie przenikac? Czy nie ma takich par?

Nie możecie, bo on nie chce. Chciał zaliczyć, uznał, że się nie nadasz i po zawodach. Ja bym mu na Twoim miejscu jeszcze podziękowała.

[Damayanti]

właśnie, nie ubodło Cię, że wziął Cię za łatwą laskę, a jak się okazało, że tak łatwo Cię nie przeleci to zrezygnował? i Ciebie to boli?
dziwne.

[egocentryczna]

Koleś powiedział Ci wprost dlaczego nie chce z Tobą utrzymywać kontaktu, a Ty się smucisz?

[Lea_ny]

Pomyślałam podobnie jak pozostałe dziewczyny: okazało się, że nie dasz się zaciągnąć szybko do łóżka, przez co kontakt z Tobą przestał być potrzebny temu facetowi do szczęścia - więc sprzedał Ci standardową wymówkę pt: "to nie Twoja wina, tylko moja, a ja nie chcę Cię krzywdzić"

Napisane przez anaakonda25

Tylko ja sie pytam, czemu nie mozemy sprobowac? Czy takie swiaty nie moga sie przenikac? Czy nie ma takich par?

Pewnie mogą... ale zastanów się (zakładając, że chłopak powiedział Ci prawdę): serio chciałabyś mieć faceta, który jest przestępcą? To takie fajne zastanawiać się czy przypadkiem dzisiaj nikogo nie pobił, nie zabił lub czy ktoś jemu łba nie odstrzelił?

[Precious things]

Ja jakoś nie wierzę w jego szlachetny uczynek. Myślę, że gdybyś mu się naprawdę podobała to by nie farmazonił o gangsta świecie, tylko normalnie zaczął się z Tobą spotykać. A reszta by wyszła w praniu i pozwoliłby Ci samej podjąć decyzję czy chcesz z nim być czy nie. Tymczasem on rezygnuje, bo ,, wasze światy się nie przenikają " . Widocznie coś słabo mu zależy.
Ale tekst na spławienie ciekawy i oryginalny - jeśli już szukamy pozytywów.

[reniferek01]

Napisane przez anaakonda25

No i w koncu napisal, ze nalezy do swiata podziemi, gdzie strzelanki, bojki itp to norma.

moje pierwsze skojarzenie to Bolec z filmu "chłopaki nie płaczą"


też uważam, że Cię spławił.

[bleuclair]

A tak w ogóle to dlaczego zakładasz dwa identyczne wątki tylko pod innym tytułem??

[_ema_]

haha, mężczyźni to nigdy nie przestaną mnie zaskakiwać w wymyślaniu powodów do ulotnienia się
Różne już słyszałam, a to chorował śmiertelnie i jej obciążać nie chciał, a to życie mu się sypało i rok znaku nie dawał bo miał straszne problemy osobiste i nie chciał o tym rozmawiać, no różne cuda. Ale 'jestę gangsterę, nie możemy być razem' jeszcze nie grali

Kochana, nie dałaś się przelecieć, więc nie jesteś już potrzebna. A pan widocznie nie lubi palić za sobą mostów to sprzedał Ci bajeczkę zamiast po prostu Cie olać.

[Olkaaaa_s]

Napisane przez reniferek01

moje pierwsze skojarzenie to Bolec z filmu "chłopaki nie płaczą"

A moje Barney Stinson(if you know what I mean)

[Tysia144]

Napisane przez bleuclair

A tak w ogóle to dlaczego zakładasz dwa identyczne wątki tylko pod innym tytułem??

o to samo chcialam właśnie zapytać: )

[leniwca]

Napisane przez _ema_

haha, mężczyźni to nigdy nie przestaną mnie zaskakiwać w wymyślaniu powodów do ulotnienia się

Mam też inną teorię.

Mniejsza o te głupie powody, które wymyślają. Prawda jest taka, że na niektóre laski to działa w stylu 'ale jak to?! on mnie odrzucił? Ja mu pokażę swoje wdzięki, ja go jeszcze oczaruję'. Ewentualnie 'taki biedny zraniony przez eks misio, ja mu pokarzę, że nie wszystkie dziewczyny są podłe'.

Efekt? Laska sama zaczyna uganiać się za facetem, cackać z nim, pchać do łóżka. Żeby udowodnić sobie, jaka to jest cudowna, że facet sie jej nie oprze- a kto tak na prawdę na tym zyska? On.

Może ci faceci nie są tacy głupi, jak by się na pierwszy rzut oka wydawało. Z tego, co zauważyłam, takie teksty faktycznie działają na kobiety. Wystarczy spojrzeć na autorkę, piękny przykład.

Facet odrzucił ją, bo nie jest łatwa, a ta zamiast obrzucić gnoja wyzwiskami, być dumna z siebie, że sie nie dała, to się wielce zakochała i kombinuje, jakby tu go do siebie zachęcić. Najlepiej wskoczyć mu do łóżka, pokazać, że nie jesteś taka niedostępna, za jaką cię miał
Niby banalny tekst, wymówka faceta- ale dziewczyna łyknęła haczyk.

[shawty19]

Przecież to jest proste, facet szukał panienki na jedną noc, a skoro Ty nie dałaś mu tego czego chciał musiał Cię jakoś spławić.
Swoją drogą 'dobry' pretekst.
Gdyby mu zależało, to spotykałabyś się z nim bez względu na to czym się zajmuje, a tak masz jasną sytuację.

[mary_poppins]

Niezależnie od tego czy powiedział prawdę czy nie, to nie ma co suszyć sobie głowy o takiego faceta. Jeśli kłamał, to już jest prawidłowość - chciał przelecieć, okazało się że laska chce czegoś więcej, no to niestety, zrobił odwrót. Jeśli nie kłamał - nie warto zawracać sobie głowy kimś, kto może w każdej chwili skończyć w rowie, kto nigdy nie będzie żył normalnie i zgodnie z prawem, kto jest prawdopodobnie zależny od "wyższych rangą" przestępców i nie uwolni się od tego choćby chciał, więc każda jego potencjalna ukochana jest zagrożona niebezpieczeństwem i narażona na życie w ciągłym strachu. Więc autorko, sama widzisz, że niezależnie od tego czy facet jest z Tobą szczery czy nie, powinnaś go sobie odpuścić.

Co do tego, że jesteś kochliwa - pozbądź się tego, serio. Wyjdzie Ci to na dobre.

[vouvray]

dziewczyno ogarnij się !!

Napisane przez anaakonda25

Nie zapomne ot tak, wogole zyc mi sie odechciewa, bo tak mnie to boli.

Poznałaś gościa na jakiejś imprezie. Kiedy on myślał, jak Cię zaliczyć to Ty sobie z nim przyszłość planowałaś

Przecież to jest obca osoba dla Ciebie... Przykro mi to pisać, ale ta Twoja wrażliwość jest dla mnie nienormalna. Jeżeli Tobie żyć się odechciewa, bo pokrzyżowałaś plany ruchaczowi i się ewakuował to ja sobie nie wyobrażam, jak Ty sobie będziesz radziła z gorszymi rozczarowaniami.

Wydaje mi się, że za wszelką cenę chcesz mieć faceta, byle był. Trąci od Ciebie desperacją, koleś Ci mówi, że chciał Cię zaliczyć, a Ty się zastanawiasz, czy 'przenikanie światów' jest możliwe
Dramat po prostu...

Autorko, życzę Ci dużo wytrwałości, lepszego radzenia sobie z emocjami i dokonywania właściwych wyborów.

[dzustam]

Kurczę, jemu zachciało się szybkiego bzykanka w kiblu lub jego samochodzie, nie spełniłaś swojej roli, zaczęłaś sobie wyobrażać niestworzone rzeczy, to Cię facet pognał.

Do tego jasno dał znać, że nie jest zainteresowany.

No ale nie, miałaś przecież taką szansę wejścia do półświatka (czy tam podziemi ), mogłaś strzelać, plądrować, gwałcić, rabować...

Ogarnij się dziewczyno.

[maryanna3]

W sumie śmieszny typ, też mi się skojarzył z Barneyem z HIMYM

jeśli on to powiedział w dokładnie takich słowach czyli coś w stylu: ej lala sory ale ja jestem z podziemia, mam w domu gnata i musze dostarczyc sto gram koki do piatku wiec lepiej jakbys ode mnie się ulotniła w trybie natychmiastowym bo jeszcze oberwiesz.....to wielki plus dla niego za oryginalność historii wymyślonej na cel spławienia.

A Ty, przepraszam bardzo, ale jesteś naiwna i chyba trochę zdesperowana. Nawet gdyby koleś nie zmyślał to i tak byś z nim chciała być, chyba się za dużo filmów naoglądalaś o ukochanych gangsterów. Mimo bójek i mimo tego, że już bardziej wprost się nie da oznajmić komuś żeby spadał i że miał Cię za łatwą. Dziewczyno zmień w sobie parę rzeczy bo to się będzie źle dla Ciebie kończyło.

[Damayanti]

Napisane przez reniferek01

moje pierwsze skojarzenie to Bolec z filmu "chłopaki nie płaczą"

"strzelaniny, pościgi, wojny gangów - to mój chleb powszedni" :P

Napisane przez leniwca

Może ci faceci nie są tacy głupi, jak by się na pierwszy rzut oka wydawało. Z tego, co zauważyłam, takie teksty faktycznie działają na kobiety. Wystarczy spojrzeć na autorkę, piękny przykład.

heheh, rozbawiło mnie to :P

[TmargoT]

Napisane przez anaakonda25

Na wstepie zaznacze tylko, ze to nie jest zaden trolling.
Wyjechalam na studia do duzego miasta i jak to w zyciu bywa w jakims klubie poznalam fajnego chlopaka. Przegadalismy pol nocy, naprawde zastanawialam sie skad tacy mili goscie sie biora. I zauroczylam się. Głosem, blaskiem oczu, tym co do mnie mowil...
No i zaaranzowalismy spotkanie, skoro wpadlismy niby sobie w oko. Jejku jak ja sie cieszylam na mysl o spotkaniu. I czar prysł w dzien spotkania...
Nagle zmienil sie o 180stopni. Pisał zdawkowo, dziwil sie ze utrzymuje z nim kontakt, ze jest wielu lepszych facetow. Nie dawalam za wygrana, bo to jego chcialam...No i w koncu napisal, ze nalezy do swiata podziemi, gdzie strzelanki, bojki itp to norma. I że myslal z poczatku ze jestem zwykla latwa dziewczyna, ale ze gdy zrozumial, ze ma do czynienia z normalna osoba, to stwierdzil ze nie chce mnie skrzywdzic i woli bym znikla z jego zycia. I juz nie daje znaku zycia...Nie odpisuje...
Moze to glupio zabrzmi, ale jestem straszni "kochliwa" czyli jak sobie kogos wpoje to bede zastanawiac sie dlugo , czemu ktos mi taka krzywde robi...Nie zapomne ot tak, wogole zyc mi sie odechciewa, bo tak mnie to boli. Oczywiscie tutaj napisalam najwazniejsze rzeczy tylko...
Tylko ja sie pytam, czemu nie mozemy sprobowac? Czy takie swiaty nie moga sie przenikac? Czy nie ma takich par?

facet szukał dziewczyny na raz,zdobył czego chciał i finito,koniec,żegnaj.nie ty to będzie kolejna.

po takich słowach nawet nie chciałabym próbować

[leniwca]

Napisane przez Damayanti

heheh, rozbawiło mnie to :P

Może i zabawnie wyszło, ale jak widać sposób zadziałał- teraz laska sama chce wepchać się w jego ramiona. A taka niby niedostępna...

[booombelek]

trzy wątki takie same, we wszystkich trzech piszemy to samo.
Autorko, podjęłaś już decyzję, czy dajesz sobie spokój czy nadal chcesz spróbować?