Czy powinnam isc z tym do lekarza

[ChocoWhite]

Niedawno mialam robione badani. Wyszlo ze mam anemie. Zwykle badania moczu wykazaly liczne bakterie ale podobno wszystko jest ok.. Przez okres ferii wgl sie nie ruszalam -siedzialam przed kompuerem. I zaczelam miec bole w okolicach wyrostka. Potem zrobiono mi te badaania ktore opisywalam powyżej. Potem noralnie chodzilam do szkoly bol ustl- znikl. Po szkole jak zwykle komputer. Wczoraj zażyłam wiecej ruchu, gralam w babinktona i pod wieczor ojawily sie identycne bole jak w ferie. Dzisiaj boli mnie w okolicch pepka i w okolicach pachwiny wszystko po stronie wyrostka. Nie oddawalam kalu wczoraj. Mam 152 wzrostu. W razie czego podaje szczegoly. Sorki za ort. i interpunkcje. Aa i mam 15 lat. Boli mnie tam gdzie ostatnie żebro

[bez_sensowna]

Napisane przez ChocoWhite

Niedawno mialam robione badani. Wyszlo ze mam anemie. Zwykle badania moczu wykazaly liczne bakterie ale podobno wszystko jest ok.. Przez okres ferii wgl sie nie ruszalam -siedzialam przed kompuerem. I zaczelam miec bole w okolicach wyrostka. Potem zrobiono mi te badaania ktore opisywalam powyżej. Potem noralnie chodzilam do szkoly bol ustl- znikl. Po szkole jak zwykle komputer. Wczoraj zażyłam wiecej ruchu, gralam w babinktona i pod wieczor ojawily sie identycne bole jak w ferie. Dzisiaj boli mnie w okolicch pepka i w okolicach pachwiny wszystko po stronie wyrostka. Nie oddawalam kalu wczoraj. Mam 152 wzrostu. W razie czego podaje szczegoly. Sorki za ort. i interpunkcje. Aa i mam 15 lat. Boli mnie tam gdzie ostatnie żebro

Ale tam nie ma wyrostka

[agniesiaa]

Nie jestem lekarzem, ale ja na twoim miejscu bym poszła. Miałam podobne objawy i okazało się, że boli mnie...jelito,czego wcale się nie spodziewałam. Idź do lekarza to cię poratuje

[Raija80]

Oczywiście, że szybko do lekarza i powinnaś na wszelki wypadek przebadać nerki. Słyszałam to kiedyś od lekarza, że nerki mogą mieć związek z anemią ( nie wiem czy wtedy boli z przodu, ale czasami ból może promieniować, dobrze się wczuj skąd pochodzi) . Również w necie można znaleźć takie informacje.
Pierwszy lepszy link jaki znalazłam:
http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowi...rki_35885.html
Bakterii w moczu również nie lekceważ, bo to również może prowadzić do problemu z nerkami. Jedz dużo żurawiny. Jest dobra na bakterie.
Oczywiście absolutnie nie chcę Cię straszyć, ale powinnaś się przebadać dla świętego spokoju. Zresztą lekarz będzie wiedział pewnie co robić. Ja napisałam to wszystko, żebyś nie bagatelizowała problemu.

[Futbolowa]

Ból w tamtych okolicach miałam przez kilka lat. Badało mnie kilkunastu lekarzy i nic. Raz tylko okazało się, że miałam zapalenie przydatków, ale po wyleczeniu ból w tamtych rejonach nie ustał. Po jakimś czasie nastała kolka nerkowa i okazało się, że kamienie mam. Ale po wyleczeniu ból wciąż nie ustał. We wrześniu wylądowałam w szpitalu i okazało się, że to problemy jelitowe + torbiel na jajniku. Nie ma więc co lekceważyć, bo przyczyn może być mnóstwo, a im bardziej odkładasz, tym problemy się będą nawarstwiać.

BTW, anemię też mam, ale nigdy nie łączyłam jej z żadnymi bólami i nie wiem, czy rzeczywiście ma ona na to jakiś wpływ...

[mika9300]

Udaj się najlepiej do lekarza rodzinnego, albo urologa lub negrologa. Ja choruje na kamice nerkowa . Jestem osobą kochającą sport, i czynnie w nim biorę udział na codzień. 3lata temu podczas treningu, kiedy miałam strasznie dużo ruchu poczułam niewielki ból na nerce (wtedy jeszcze nie wiedzialam ze jestem chora). Następnego dnia o poranku, zaczęło się od niewielkiego bólu, dokładnie nie umiejscowionego raz w strone żeber, raz tak jak by żoładek bolał, ale z minuty na minute ból sie nasilał aż zaczął promieniować od pleców do pachwin. Aż ból stał się nie do zniesienia no i wylądowałam na pogotowiu gdzie okazało się ze mam kamice nerkowa, i niestety do dziś mam z tym problemy, co się pozbędę Kamyszka przybywa na nowo, pomimo diet, i stałej opieki lekarskiej wszystko z czasem zaczyna się pogarszać i ciagle mam problemy ;/