|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 10
|
para nie para?
witam! Opiszę po krótce i proszę o rady niezawodne Wizażanki.
Poznaliśmy się, wymiana numerów, kilka spotkań, zapowiada się wg mnie fajna znajomość, po pewnym czasie kontakt słabnie, wręcz zanika.. bardziej z jego strony, nie naciskam, odpuszczam bo widze że nie ma sensu, mija srednio miesiac.. przez ten czas kilka niezobowiązujacych smsow. Andrzejki, pytanie czy przyjade na imp, moja odpowiedz nie, mijaja niecale dwa tygodnie sms z zyczeniami urodzinowymi i pytnie o wyjscie, zgodzilam sie, wtedy pada propozycja sylwestra, mysle nad tym, po kilku dniach zgadzam sie, po tygodniu lodowisko i kilka godzin w knajpie na rozmowach -pierwszy pocalunek w usta, drugi dzien swiat wieczor razem, film , przytuleni, pocalunek na pozegnanie. W końcu sylwester, jego troska o mnie ''a moze sie napijesz'' ''a chcesz isc potanczyc'' ''a nie zimno Ci'', polnoc, zyczenia i pocalunek w usta, zabawa, taniec, pocalunki przy znajomych, wracamy trzymanie za reke, przytuleni w taksowce caluje mnie w czolo dwa razy,czule. Nocuje u mnie, razem, do niczego nie dochodzi( ja nie chcialam,a on nie probowal sie ze tak powiem ''dobrac''), nie spimy do osmej, calujemy sie, spimy to sie przebudzamy i calujemy, wstajemy , on po pol godz musi jechac.. w ten sam dzien krotki tel, na drugi dzien 2 smsy, normalne, bez czulosci, potem kilka krotkich smsow, rozmowa na fb, sms wymieniony na moj juz nie odp, dzis pisze smsa troche flirt, nie odpisuje, a widze ze w miedzy czasie byl na nk. Na znanym portalu status dalej wolny, zmienil zainteresowania, cos tam ale nie to. Ok,moze nie zauwazyl,moze nie traktuje tego powaznie?? Zero na temat koljnego spotkania, w sob imp, on ne pojdzie bo idzie do kolegi na urodziny, a na pytanie czy niedziela zaplanowana to ze nie wie czy nie bedzie musial gdzies tam jechac.. Co myslicie.. ?? Para nie para..?? Co dla was by to znaczylo? Miałabym ochote zapytac ''co to dla Ciebie znaczylo?'' wiem wiem.. nie moge.. zeby nie wystraszyc go. wiem czekac... ale chyba poprostu potrzebowalam sie wypisać, zaangazowalam sie, przezywam, analizuje. Edytowane przez karolina_1990 Czas edycji: 2011-01-04 o 21:59 |
|
|
|
|
#2 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: para nie para?
jak dla mnie to nie para
|
|
|
|
|
#3 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 911
|
Dot.: para nie para?
jak dla mnie to z nim pogadaj.
__________________
więcej w wiary w siebie! ![]() 50 kg 75B -> 65E/F |
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: podkarpacie :)
Wiadomości: 284
|
Dot.: para nie para?
a jak dla mnie to chciał Cie przelecieć, tylko mu nie wyszło .
przepraszam, jeśli przesadziłam
__________________
Nie mów mi jak mam żyć bo nie będziesz za mnie umierać. |
|
|
|
|
#5 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 138
|
Dot.: para nie para?
Wiesz co no nie wygląda to za dobrze
Nie chcę niczego przesądzać bo przecież bywa różnie ale wydaje mi sie, ze on poprostu potrzebowal towarzystwa na sylwestra, fajnej laski co mu się podoba a i buzi da, ale nie ma wobec Ciebie tak poważnych zamiarów na jakie masz nadzieję..
|
|
|
|
|
#6 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 10
|
Dot.: para nie para?
zapomniałam dodać że dostałam od niego prezent na święta.
p.s . teraz odpisal ;| |
|
|
|
|
#7 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: podkarpacie :)
Wiadomości: 284
|
Dot.: para nie para?
hm, dziwna sytuacja.. mogę spytać w jakim on jest wieku?
__________________
Nie mów mi jak mam żyć bo nie będziesz za mnie umierać. |
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: para nie para?
Nie para, po czym tak wnioskujesz?
Po prostu się spotykacie, jakieś tam buziaki i tyle. |
|
|
|
|
#9 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: para nie para?
Cytat:
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita |
|
|
|
|
|
#10 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: para nie para?
Skąd Ci się, autorko wątku, wzięło w ogóle to pytanie - "para nie para"? Niby w którym momencie on się zachował, jak Twój facet? Kiedy poczułaś się traktowana jak jego dziewczyna? Całowanie się po imprezie Ci to nasunęło, czy co? Chłopak to ledwo Twój znajomy, kontakt rwany, słaby i najczęściej SMS-owo - internetowy. W dodatku znajomy, który zaznacza swoją potrzebę wolności i nie robienia z Waszej znajomości czegoś regularnego, stałego. Za dużo sobie wyobraziłaś, dopowiedziałaś i teraz czujesz się rozczarowana. Nie proś się o kontakt, gdyby mu zależało, to by się odzywał, zabiegał o kolejne spotkanie, pokazał, że chce być z Tobą. Jeżeli za miesiąc znowu się odezwie z okazji jakieś imprezy, Ty polecisz, to będziesz sama sobie winna.
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: para nie para?
Nie jesteście parą, nie zmienił statusu na fejsbuku.
__________________
Wild child. |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: para nie para?
![]() o tempora! o mores! że tak zajadę łaciną ![]() ehh za bujna wyobraźnia to problem wielu kobiet, nie tylko Twój. Chłopak pocałuje dziewczynę w czoło, a ona oczami wyobraźni już widzi ich razem na ślubnym kobiercu, w otoczeniu cioć wujków i wzruszonych rodziców, w deszczu ryżu tudzież pieniązków. Ehh... ta potrzeba bycia czyjąś własnością..... ![]() To, co opisałaś również wygląda mi na zupełnie niezobowiązującą znajomość. Może i w coś konkretniejszego sie ona z czasem przerodzi, pod warunkiem, że wyhamujesz z emocjami i fantazją. Więcej luzu, nie masz zreszta podstaw, by się w to angażować. Powiedz sobie- fajny z niego kolega, lubię go a jak ma cos być między nami, to bedzie. Nie szpieguj go na portalach, nie wypartuj koperty na wyświetlaczu, zajmij się czymś, wypełnij swój czas zamiast non stop analizowac pocałunki. |
|
|
|
|
#13 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: para nie para?
Żadna para
|
|
|
|
|
#14 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
|
Dot.: para nie para?
zdecydowanie nie para
randkowanie, flirt, romans- tak. do pary to wam jeszcze hohoho
Edytowane przez 201803300917 Czas edycji: 2011-01-05 o 09:42 |
|
|
|
|
#15 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: para nie para?
A Ty co myślisz ? Para czy nie para ?
Czujesz, że jesteś kochana i tworzysz z kimś związek ? Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2011-01-05 o 10:01 |
|
|
|
|
#16 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 813
|
Dot.: para nie para?
Jaka para? Ile Wy macie lat?
Edytowane przez 201708250923 Czas edycji: 2017-08-24 o 23:39 |
|
|
|
|
#17 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 63
|
Dot.: para nie para?
Wystraszyć? A czym Ty chcesz go wystraszyć skoro on najwyraźniej traktuje to jak miły wyskok? Moim zdaniem nie masz nic do stracenia. To nie związek, to tylko kilka spotkań i to mało znaczących.
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: para nie para?
Hm jaka znów para? Zgadzam się z powyższymi.. Facet ma Cie może za koleżankę "do towarzystwa" a Ty się zastanawiasz czy para? Bo w czółko pocałował?
|
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: para nie para?
Dokladnie to samo pomyslalam.
, ale po pierwsze nie zamierzam sie chwalic przed calym swiatem tym faktem, po drugie takie zabawy jak zmiana statusu to dla mnie dziecinada i nawet na to nie wpadlam, ze mozna taki status dac (kolezanki mi to dopiero ostatnio pokazaly, ze jest taka mozliwosc) ..Ogolnie, zeby oficjalnie byc para moim zdaniem trzeba sie dobrze poznac, spotykanie sie ze soba, przebywanie, flirty i czulosci pary nie tworza same z siebie. Zalezy jeszcze czego on naprawde szuka- przelecenia, pobawienia sie, towarzystwa, powaznego zwiazku. W przypadku mojego zwiazku, akurat dla nas obojga jasne bylo, ze w dniu kiedy sie I raz pocalowalismy i poszlismy na wspolna imprezo-randke stalismy sie para . Ale np. moja kolezanka byla z facetem i okazalo sie po roku, ze zorganizowala im rocznice 2 czy nawet 3 miesiace przed data, ktora on uwazal za oficjalne rozpoczecie ich zwiazku... Jak widac mozna sie pomylic. Z reszta co to zmienia, czy on was uzna za pare? Jesli jest uczciwy i jestes ta osoba ktorej szuka to bedziecie para, jak nie to nawet oficjalna informacja oglaszajaca ten fakt nie wplynie na to jak facet cie bedzie traktowal.
|
|
|
|
|
#20 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 27
|
Dot.: para nie para?
Według mnie są to niezobowiazujace spotkania, jakas odskocznia od codzienosci, dziwny uklad w sumie... Jesli chcesz czegos wiecej pogadaj z nim...
|
|
|
|
|
#21 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: para nie para?
zdecydowanie nie para
słabe koleżeństwo...powiedziała bym że raczej traktuje cię jak "znajomą którą można by ewentualnie przelecieć gdyby się zgodziła" a jak nie...to lajcik
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
|
|
|
|
|
#22 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: para nie para?
zbyt mało ze sobą czasu spędziliście żeby w ogóle zacząć mówić o byciu parą.
ja bym tak negatywnie chłopaka nie oceniała. całowali się na sylwestra, przestał się odzywać... skąd wiecie, że chciał ją "przelecieć"? dla mnie sroga nadinterpretacja. wasz układ to koleżeństwo, któremu przydarzył się wyskok, tyle.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
|
|
|
|
#23 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: para nie para?
Cytat:
mógłby...gdyby zaszły sprzyjające okoliczności ot taka różnica subtelna
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
|
|
|
|
|
|
#24 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: para nie para?
Cytat:
Fakt jest taki, ze raczej nie ma sie co nastawiac na to, ze po paru milych spotkaniach i momentach bliskosci od razu jest sie oficjalnie para, bo szczegolnie na poczatku zwiazku rozne rzeczy moga sie wydarzyc/okazac i potem przychodzi rozczarowanie... A autorka i koles nie maja jakichs wspolnych znajomych? Moze oni by cos podpowiedzieli? Bo przez takie domysly to mozna sie tylko wpedziec w depresje.. |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:20.






Nie chcę niczego przesądzać bo przecież bywa różnie ale wydaje mi sie, ze on poprostu potrzebowal towarzystwa na sylwestra, fajnej laski co mu się podoba a i buzi da, ale nie ma wobec Ciebie tak poważnych zamiarów na jakie masz nadzieję..







(kolezanki mi to dopiero ostatnio pokazaly, ze jest taka mozliwosc) ..
. Ale np. moja kolezanka byla z facetem i okazalo sie po roku, ze zorganizowala im rocznice 2 czy nawet 3 miesiace przed data, ktora on uwazal za oficjalne rozpoczecie ich zwiazku... Jak widac mozna sie pomylic. Z reszta co to zmienia, czy on was uzna za pare? Jesli jest uczciwy i jestes ta osoba ktorej szuka to bedziecie para, jak nie to nawet oficjalna informacja oglaszajaca ten fakt nie wplynie na to jak facet cie bedzie traktowal.

