|
|
#1 |
|
Raczkowanie
|
Wyprowadzka do Hiszpanii...
Witam moje Drogie Wizażanki
Mam pewnien problem, a mianowicie (jeśli wszystko się dobrze potoczy) będę się wyprowadzać do Hiszpanii. Głównie chodzi o to, że prawdopodobnie już od wakacji opuszczę Polskę... Chciałabym, aby osoby, które mieszkają, albo poprostu były w Hiszpanii podzieliły się ze mną swoimi doświadczeniami, czy udzieliły jakiś rad. Zwłaszcza byłabym wdzięczna za informacje dotyczące szkół i edukacji w tym kraju. Mam 16 lat i w czerwcu kończę gimnazjum. Planuję przez rok uczyć się tam języka (narazie nawet słowa nie umiem ), a potem pojść do liceum. Aha no właśnie, czy któraś z Was wie może, czy mogłabym się uczyć hiszpańskiego w jakiejś szkole, czy będę musiała się uczyć sama??Planujemy mieszkać w El Puerto de Santa Maria w Andaluzji, ale to się może jeszcze zmienić. Będę wdzięczna za wszystkie odpowiedzi P.S. Dawno nie zaglądałam na to forum. Mam nadzieję, że uda mi się nadrobić zaległości
Edytowane przez _KoRa_ Czas edycji: 2007-04-30 o 15:03 |
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Nie widzę sensu,dla którego miałabyś zarywać cały rok i poświęcić go tylko na naukę języka.
Do września są jeszcze 4 miesiące i w tym czasie jest możliwe opanowanie języka przynajmniej w stopniu podstawowym/komunikatywnym. Na pewno w okolicy Twojego miejsca zamieszkania są prowadzone kursy j.hiszp. dla cudzoziemców-wystarczy rozejrzeć się,gdy już będziesz na miejscu . Myślę,że naukę języka warto zacząć jeszcze w Polsce- a na miejscu zapisać się dodatkowo na kurs,żeby się doszktałcać,ale nie zaczynać od zera. Kończysz 16 lat-na tym etapie jest bachillerato[16-18 lat(powiedzmy odpowiednik polskiego liceum-praktycznie przygotowanie na studia)]. Ale pewnie musiałabyś jakiś egzamin zdać przed przyjęciem do szkoły-nie jestem jednak pewna. Najlepiej pytać się w konsulacie-oni powinni wiedzieć.
__________________
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Fresa dobrze radzi
Co do nauki języka jest on bardzo łatwy, myślę że do wrzesnia spokojnie go opanujesz
|
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Poważnie? Ale wiecie opanowanie języka na zasadzie "Kali chcieć Kali mieć" to jedno, a nauka w hiszpańskim liceum to drugie
zwłaszcza, że zostało mi niewiele czasu na naukę tego języka ![]() Tak wogóle to przeczytałam gdzieś, że w Hiszpanii rok szkolny w szkołach średnich trwa od 1 października do 30 czerwca. Więc miałabym jeszcze miesiąc więcej na naukę języka. Ale dziewczyny szczerze Wam powiem, że bałabym się pójść od razu do szkoły na takim etapie mojego hiszpańskiego
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Poważne.
Uwierz mi,że w ciągu 4 miesięcy jest możliwe opanowanie języka hiszp. w takim stopniu-w jakim pisałam. Nawet ,jeśli bś nie zaliczyła tego roku to i tak nic byś nie straciła-a wprost przeciwnie cały czas byś się z tym jężykiem osłuchiwała ,a tym samym miałabyś więceje możliwości do praktykowania. Ale może nie będzie już możliwe dokoptowanie do szkoły na ten rok-zależy kiedy przyjedziecie i czy będzie jeszcze możliwość zapisu.
__________________
|
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Ech zobaczymy jak to będzie. Pocieszam się tym, że od dziecka uczę się angielskiego...
A tak na marginesie to zmieniamy plany na Sanlucar de Barrameda Może któraś z Was tam kiedyś była?
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Cytat:
Zaraz wyjde na tumana, ale uczylam sie hiszpanskiego przez 4 lata i nie powiedzialabym zeby byl latwy. A ile nieregularnych czasownikow i odmian... Nie pisze tego zeby kogos zniechecic do nauki, ale wedlug mnie to nie takie hop-siup. I do tego Hiszpanie bardzo szybko mowia.
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Oj to już tym bardziej utrzymuję się w przekonaniu, że lepiej będzie jeśli przez ten pierwszy rok znajdę jakiąś szkołę językową...albo coś w rodzaju kursu...
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Cytat:
?A wymowa hiszp. jest 100 razy łatwiejsza niż angielska .Aaliyah nie załamuj dziewczyny .A nauki w liceum nie można porównywać z nauką na miejscu-tutaj się po prostu musi nauczyć,jak chce kontynuować naukę/żyć -a w szkole wiadomo-nie przywiązuje się często do tego wagi .
__________________
|
|
|
|
|
|
#11 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Cytat:
![]() Ja również hiszpańskiego uczyłam sie przez 4 lata - w liceum; po pierwszej klasie wyjechaliśmy na wycieczkę do hiszpanii - i byliśmy w stanie porozumieć się z Hiszpanami. Wiadomo, ze nasz poziom był podstawowy - ale do porozumiewania sie i rozmów wystarczający |
|
|
|
|
|
#12 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
hmm cztery lata powiadacie...? Aaliyah nie zniechęciłaś mnie, bo ja od początku trzymałam się myśli, że pierwszy rok w Hiszpanii poświęcę na naukę języka. Zwłaszcza, że mieszkam w małym miasteczku i tutaj nikt nie uczy hiszpańskiego, a o dojazdach do innego miasta nie ma mowy...
|
|
|
|
|
#13 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 75
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Ja też uważam że poświęcanie roku na naukę języka nie ma sensu. Po pierwsze to zcznij się uczyć już, jak nie ma w Twojej miejscowości żadnego nauczyciela to kup jakiś program do nauki i ucz się sama. Przez 4 miesiące można się bardzo dużo nauczyć. Wystarczy że bedziesz rozumiec co do Ciebie mówią i sama nawet nie zauwazysz kiedy przestaniesz dukać ;-)
Po drugie, jak będziesz na miejscu to będziesz się uczyć o wiele szybciej (przymusowa codzienna praktyka ) a jak będziesz chodzić do szkoły to tym bardziej. Sama zobaczysz że taka praktyczna nauka i ciągła konieczność mówienia jest o wiele efektywniejsza niż siedzenie nawet na najlepszym kursie. A poza tym hiszpanski rzeczywiscie nie jest taki trudny, są trudniejsze jezyki. Nie mówie że pstryk i już, bo sama się go uczyłam wiele lat i cały czas się uczę, zresztą jak znasz już język obcy to zawsze następnego jest się łatwiej nauczyć
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
A co mi tam
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#15 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Fresa dzięki za link
Paulinka_wawa może faktycznie masz rację. Może zacznę się uczyć już na własną rękę. A może znacie jakieś fajne strony intrernetowe z nauką hiszpańskiego? Bo aktualnie brak funduszy na jakies podręczniki i płyty
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#16 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
O znalazłam całkiem niezłą stronkę http://www.e-hiszpanski.net/primerospasos.html co o niej myślicie?
|
|
|
|
|
#17 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 75
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Proszę bardzo:
http://www.hiszpanski.ang.pl/index.html tu np. w zakładce "lekcje od podstaw" możesz się nauczyć podstawowych zwrotów. Jest też proste wprowadzenie gramatyki. Zawsze to coś na początek. Można poćwiczyć słownictwo pogrupowane tematycznie.
|
|
|
|
|
#18 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
O dzięki
narazie będę kożystać z tej mojej stronki bo tam wszystko w skrócie napisane i robię sobie notatki w zeszycie (bo nie zawsze mam dostęp do kompa). Ale te rozmówki i nauka słówek napewno mi się przyda dziękuję |
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 604
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Idz do szkoly od razu! Taki rok w domu cholernie rozleniwia i przyniesie wiecej szkody niez pozytku! W szkole nauczysz sie szybciej, a poza tym poznasz rowiesnikow, nawiazesz znajomosci i sama zobaczysz, ze zaaklimatyzujesz sie bardzo szybko. A teraz szukaj w necie i wysuplaj 40 zl na kurs z ksiazka i plytkami. Albo popytaj w bibliotece. Przede wszystkim musisz sie zabrac ostro do roboty, a nie myslec o traceniu roku. Pomysl tak - akcentu polskiego pewnie nigdy sie nie pozbedziesz, do perfekcji absolutnej nie dojdziesz (bo w tym wieku - 16 lat masz juz sluch uksztaltowany), ale nauczysz sie dobrze. Im szybciej zaczniesz, tym lepiej. Nie zalamuj sie i nie popelniaj bledu - rok w domu, przede telewizorem! Bo nie ma nic gorszego.
|
|
|
|
|
#20 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
No nie ma co, przekonałyście mnie
Gorzej będzie z tymi wszystkimi formalnościami i znalezieniem odpowiedniej szkoły. Zwłaszcza, że w hiszpańskich liceach są inne profile niż tu.A tak na marginesie zastanawiałam się, jak brzmi imię Katarzyna po hiszpańsku...Catalina? aa właśnie w Hiszpanii przedstawiacie się polskim czy hiszpańskim imieniem? |
|
|
|
|
#21 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
A i jeszcze jedno. Co bardziej byście mi doradziły. Prywatną czy publiczną szkołę?
|
|
|
|
|
#22 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Czyżbys to Ty "popełniła" ten artykuł? W Hiszpanii nie mieszkam, ale w Niemczech i radzę to co wszyscy. Nie marnować roku na naukę, tylko od razu iść do szkoły.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
#23 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Cytat:
Hiszpanskiego uczylam sie na studiach Na pewno nauka na miejscu inaczej wyglada, przed jezykiem sie nie ucieknie - wychodzisz na ulice - hiszpanski, wlaczasz telewizor - hiszpanski...itp. itd. ![]() No pwenie, ze Anglicy wolno nie mowia. Ale jak mam okazje czasem zaslyszec hiszpanski np. w pociagu, to brzmi to jak jeden dlugasny wyraz z przerwami na kropki ![]() Cytat:
. Czulam, ze ktos tak wlasnie skomentuje mojego posta . Moim zdaniem zupelnie inaczej wyglada sytuacja kiedy jedziesz na wycieczke, a inaczej kiedy masz mieszkac w Hiszpanii na stale i uczyc sie w szkole. Potrzebujesz znac nieco wiecej slow. W koncu oprocz zapytania sie ktora godzina i gdzie jest muzeum potrzebujesz poozumiec sie w roznych innych sprawach, pisac sprawdziany itp. itd. Cytat:
Szybko sie nauczysz, jestem tego pewna |
|||
|
|
|
|
#24 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Dzięki, że we mnie wierzycie
Od dzisiaj zabieram się za hiszpański. Już coś niecoś z notatek podłapałam A tak z innej beczki to jak to jest z powodziami, huraganami, trombami powietrzymi, trzęsieniami ziemi i innymi kataklizmami?? Występują też w Hiszpanii??
|
|
|
|
|
#25 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Cytat:
A widzisz,jak masz chęci do nauki to najważniejsze . Powodzie-a i owszem zdarzają się. Nawet teraz pogoda nie dopisuje-jest zimno i deszczowo . Ale ,jeśli obieracie kierunek na południe-to bardziej bym się martwiła upałami letnią porą .
__________________
|
|
|
|
|
|
#26 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
E tam upały mnie nie martwią. Jestem z natury zmarzluchem i uwielbiam słońce
A oprócz powodzi to inne takie kataklizmy nie występują Denerwuję się, bo my prawdopodobnie będziemy mieszkać na samym wybrzeżu atlantyku...Tak cichutko wspomnę tylko, że nikt mi nie odpisał na posty nr 20 i 21
|
|
|
|
|
#27 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Kora - wybacz moje "wścibstwo" - ale mając 16 lat - zakładam że wyjeżdżasz z rodzicami.
Jak to jest - oni pozostawiają ci w tych wszystkich decyzjach (wybór szkoły, rok przerwy w nauce) wolną rękę? Jak oni to widzą? |
|
|
|
|
#28 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Nie uważam Twojego pytania za wścibstwo
Moja mama na początku była zdania, że przez pierwszy rok będę chodzić do szkoły językowej albo na kurs. Ale jak dałam jej przeczytać Wasze wypowiedzi, to stwierdziła, że w sumie macie rację. Ale ogólnie to dają mi wolną rękę. A dlaczego pytasz? |
|
|
|
|
#29 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Po prostu byłam ciekawa, jak do tego podchodzą twoi rodzice
![]() Z twoich postów troche wynikało, jakbyś to ty sama o wszystkim decydowała - i zastanawiałam sie, jakie jest zdanie twoich rodziców. Cieszę sie, że wspólnie to omawiacie
|
|
|
|
|
#30 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Madryt
Wiadomości: 49
|
Dot.: Wyprowadzka do Hiszpanii...
Fresa, przeciez mieszkasz w Hiszpanii a ten artykul wyglada tak, jakby ktos go tylko przetluamczyl, nie majac zielonego pojecia o tym kraju... " W Barcelonie rozpoczyna sie dzien od slynnego "cortado"..." - a gdzie sie nie rozpoczyna? I sprobuj jakiemus Hiszpanowi wmowic, ze na obiad je zazwyczaj frytki i mieso - a gdzie slynne, ogolnonarodowe menu obiadowe z przystawka i deserem?
To tak na marginesie. A Ty KoRa sprobuj sie zabrac za hiszpanski w Polsce, ale nie licz na cuda - jedziesz do Andaluzji, wiec nawet jezeli cos przyswoisz z kaset , to przejdziesz najpierw bedziesz musialoa zaliczyc szybki kurs przestawienia sie na tamten akcent i sposob mowienia. No i zapomnij, ze dasz rade nauczyc sie w 4 miesiace - Fresa jest optymistka . Na pewno nauczysz sie zamawiac kawe, odpowiadac na pytania ekspedientek, placic za benzyne na stacji, ale zeby zaczac opowiadac cokolwiek... Niemniej jednak powodzenia - HIszpania jest ciekawym krajem.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Emigrantki
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:22.




), a potem pojść do liceum. Aha no właśnie, czy któraś z Was wie może, czy mogłabym się uczyć hiszpańskiego w jakiejś szkole, czy będę musiała się uczyć sama??


zwłaszcza, że zostało mi niewiele czasu na naukę tego języka 
Nie pisze tego zeby kogos zniechecic do nauki, ale wedlug mnie to nie takie hop-siup. I do tego Hiszpanie bardzo szybko mowia.




?

Szybko sie nauczysz, jestem tego pewna
Denerwuję się, bo my prawdopodobnie będziemy mieszkać na samym wybrzeżu atlantyku...
