Schudłam 45 kg w 5 miesięcy, za jakie grzechy?

Kaatyaayanee · 2011-01-27, 13:12

Od wielu lat byłam otyła i "planowałam" odchudzanie, ale niestety nic z tego nie wychodziło.
Jakiś czas temu zachorowałam na przewlekłe zapalenie oskrzeli. Po części straciłam apetyt; czasami byłam głodna, ale za każdym razem kiedy chciałam coś zjeść, chciało mi się wymiotować. Probówałam wlewać w siebie kiśle i te delikatne papki, ale... nadal wymioty, itp. Przez 6 miesięcy do tego utrzymywał się u mnie kaszel i chrypka, które też nie bardzo pozwoliły mi zjeść dużo.
Jestem raczej słaba jeśli chodzi o wytrzymywanie chorób... Przewlekłe zapalenie oskrzeli wyleczone.

Teraz nie wiem co mam robić. Chciałabym PRZYTYĆ 10 kg, ponieważ teraz moje BMI wskazuje niedowagę (zawsze była otyłość). Mam 173 cm wzrostu i teraz ważę 50 kg (ważyłam 95). Co ja mam zrobić by przytyć ALE się nie roztyć jak kiedyś? Jako, że schudłam tyle kg w tak krótkim czasie... wiem, że efekt jojo jest raczej gwarantowany. Boję się, że jak znów zacznę jeść (jak człowiek, a nie jak prosiak), moja otyłość powróci.

Proszę o radę. Z góry dziękuję.

**Edo_ergo_sum** · 2011-01-27, 19:35

Cytat:

Napisane przez Kaatyaayanee

Od wielu lat byłam otyła i "planowałam" odchudzanie, ale niestety nic z tego nie wychodziło.
Jakiś czas temu zachorowałam na przewlekłe zapalenie oskrzeli. Po części straciłam apetyt; czasami byłam głodna, ale za każdym razem kiedy chciałam coś zjeść, chciało mi się wymiotować. Probówałam wlewać w siebie kiśle i te delikatne papki, ale... nadal wymioty, itp. Przez 6 miesięcy do tego utrzymywał się u mnie kaszel i chrypka, które też nie bardzo pozwoliły mi zjeść dużo.
Jestem raczej słaba jeśli chodzi o wytrzymywanie chorób... Przewlekłe zapalenie oskrzeli wyleczone.

Teraz nie wiem co mam robić. Chciałabym PRZYTYĆ 10 kg, ponieważ teraz moje BMI wskazuje niedowagę (zawsze była otyłość). Mam 173 cm wzrostu i teraz ważę 50 kg (ważyłam 95). Co ja mam zrobić by przytyć ALE się nie roztyć jak kiedyś? Jako, że schudłam tyle kg w tak krótkim czasie... wiem, że efekt jojo jest raczej gwarantowany. Boję się, że jak znów zacznę jeść (jak człowiek, a nie jak prosiak), moja otyłość powróci.

Proszę o radę. Z góry dziękuję.

Witam
Cieszy mnie to że wyzdrowiałaś.
Jak wygląda teraz Twój jadłospis i jak wyglądają wahania wagi w ostatnim czasie, jeżeli było jakieś wahanie.

Kaatyaayanee · 2011-01-27, 23:18

Dziękuję za odpowiedź.

Jak na teraz, staram się jeść zdrowsze potrawy: dużo warzyw, owoców, itd. Waga cały czas utrzymuje się przy 50 kg. Chciałabym przytyć tylko 10 kg, a potem jakimś cudem pozostać przy tej wadze. Nie wiem ile kcal potrzeba by przytyć 10 kg (u mnie w miasteczku nie ma dietetyka; inaczej bym tam się wybrała)...
Nigdy nie lubiłam słodyczy więc teraz też po nie nie sięgam. Do 95 kg doszłam jedząc Fast Foody i opijając się gazowanymi napojami.

natikos · 2011-01-27, 23:49

owoce i warzywa są zdrowe ale nie dostarczają wielu kalorii,tłuszczu. Ile kalorii dziennie spożywasz ?

**Edo_ergo_sum** · 2011-01-28, 16:01

Cytat:

Napisane przez Kaatyaayanee

Dziękuję za odpowiedź.

Jak na teraz, staram się jeść zdrowsze potrawy: dużo warzyw, owoców, itd. Waga cały czas utrzymuje się przy 50 kg. Chciałabym przytyć tylko 10 kg, a potem jakimś cudem pozostać przy tej wadze. Nie wiem ile kcal potrzeba by przytyć 10 kg (u mnie w miasteczku nie ma dietetyka; inaczej bym tam się wybrała)...
Nigdy nie lubiłam słodyczy więc teraz też po nie nie sięgam. Do 95 kg doszłam jedząc Fast Foody i opijając się gazowanymi napojami.

Rozumiem że ze zdrówkiem już wszystko ok?
Ile jesteś po chorobie i przez ile już się utrzymuje ta waga?
Rozumiem że przez 5 miesięcy straciłaś wiele ale jaki czas temu to było i przez jaki okres utrzymuję Ci się obecna waga.
Może być tak, że gdy bedziesz się prawidłowo odżywiać to organizm sam sobie to wyreguluje w swoim czasie, na pewno zwiększona ilość białka po chorobach jest wskazana.

Kaatyaayanee · 2011-01-28, 20:11

Tak, ze zdrowiem już wszystko w porządku.

Po chorobie jestem od około tygodnia, krótko. Można powiedzieć, że waga nie miała czasu "podskoczyć". Przez ten tydzień starałam się jeść dużo warzyw i owoców, byle zdrowiej (jestem uczulona tylko na paprykę, nic poza tym). Natomiast warzywa nie mają dużo kalorii, trudno jest na nich przytyć, a nie chcę znów jeść Fast Foodów tylko po to by 10 kg przybyło. Boję się, że jak znów zacznę się objadać, powrócę do swojej wagi.
Silna wola u mnie nie bardzo istnieje, ale staram się jak mogę.

Przez cały okres kiedy byłam chora, przerażało mnie to co widziałam w lustrze. Cały czas chudłam i nic nie mogłam z tym zrobić (i tak bym zwymiotowała większość).
Pod koniec choroby już było lepiej, ale bałam się jeść więcej (jak się dorwę do jedzenia, to nie kończę...).

Dziękuję za odpowiedź.

**Edo_ergo_sum** · 2011-01-28, 20:47

Odpocznij po chorobie, wróć do rytmu.
Jak widzę choroba wymęczyła Cie fizycznie i psychicznie.
Pozostań przy zdrowym jadłospisie, odpoczywaj, daj sobie na razie na luz i obserwuj Siebie.
Lekarz nie dawał Ci żadnych rad co do tego?

Kaatyaayanee · 2011-01-29, 22:17

Niestety lekarz nie dał żadnych rad pomimo, że pytałam się. Powiedział jedynie "ja się na tym nie znam", i tyle.

Dziękuję za odpowiedzi. Tak zrobię, odpocznę i wrócę do formy (mam taką nadzieję). Do tej pory trochę mi trudno uwierzyć, że jeszcze 5 miesięcy temu byłam otyła, a teraz mam niedowagę...

**Edo_ergo_sum** · 2011-01-30, 10:43

Odpoczywaj Kobieto

wracaj do formy,zdrówka

Rena · 2011-01-30, 11:44

No to fajny lekarz.

Ja uwazam, ze nie powinnas brac diety zwiekszajacej mase ciala. Co innego gdybys zawsze miala niedowage. Skoro spadek wagi jest spowodowany glownie choroba to na pewno troche przytyjesz, wiec uwazaj raczej na jojo.

Jedz 5 posilkow dziennie ale niezbyt obfite, no i nawet jak nie jestes glodna to i tak sie zmuszaj. Chocby to maly jogurt mial byc tylko.

Co do wagi - ja mam podobny wzrost 172cm, a waze teraz po odchudzaniu 59-60 kg wiec nie widze powodu zebys musiala strasznie dramatyzowac. Chyba od 53-54 kg juz jest BMI normalne dla naszego wzrostu, a do tego dojdziesz spokojnie jedzac normalnie - sama pisalas, ze sie glodzilac.

Raczej bym sie niepokoila na Twoim miejscu o inne skutki drastycznego spadku wagi - skora, czy wlosy nie stracily na kondycji itp. Chyba tez powinnaas brac witaminy - ale to powinien Ci lekarz zapisac. Moze tez rozwaz basen czy jakis sport. Na razie to moze lekkie spacery a z czasem rower czy cos takiego.

Kaatyaayanee · 2011-01-31, 11:39

Edo_ergo_sum, dziękuję

Rena, mieszkam w małej mieścinie gdzie lekarzy praktycznie brak, więc łapie się "pierwszego lepszego"...

Skóra i włosy od zawsze były w opłakanym stanie, różnicy jakoś nie zauważam.
Chciałabym ważyć około 60 kg (jak ważyłam 95 kg, moim celem było 65 kg). Jestem osobą o bardzo jasnej karnacji (jestem wręcz blada jak ściana z sińcami pod oczami), natomiast po takim drastycznym schudnięciu wyglądam jak chodzący trup. Przeraża mnie to co widzę w lustrze.

Wcześniej moje dzienne spożycie kalorii przekraczało 4000, teraz nie wiem do ilu kcal jeść... W ogóle nie jestem obeznana w tych sprawach...

Dziękuję za odpowiedź.

**Edo_ergo_sum** · 2011-01-31, 12:05

Cytat:

Napisane przez Kaatyaayanee

Edo_ergo_sum, dziękuję

Rena, mieszkam w małej mieścinie gdzie lekarzy praktycznie brak, więc łapie się "pierwszego lepszego"...

Skóra i włosy od zawsze były w opłakanym stanie, różnicy jakoś nie zauważam.
Chciałabym ważyć około 60 kg (jak ważyłam 95 kg, moim celem było 65 kg). Jestem osobą o bardzo jasnej karnacji (jestem wręcz blada jak ściana z sińcami pod oczami), natomiast po takim drastycznym schudnięciu wyglądam jak chodzący trup. Przeraża mnie to co widzę w lustrze.

Wcześniej moje dzienne spożycie kalorii przekraczało 4000, teraz nie wiem do ilu kcal jeść... W ogóle nie jestem obeznana w tych sprawach...

Dziękuję za odpowiedź.

Nie patrz na kalorie. Po takiej chorobie na pewno ubyło Ci sporo białka więc mnóstwo białka w diecie, i nie bój się w medycynie nie ma takiego czegoś jak prze-białczenie, chyba że masz coś z nerkami.
przy namniej 4 posiłki białkowe, dobrej jakości i różnorodne
Jajka, mięso, podroby.
Zadbaj o wzmocnienie systemu odpornościowego.
Na pewno musisz jeść dużo pełno-wartościowych posiłków by odbudować zapasy, po pewnie strciłaś dużo i to powinno poprawić u Ciebie wszystko od paznokci, włosów itd po samopoczucie

Później postaram się coś jeszcze znaleźć , chyba Tombak pisał coś o takich odbudowach po chorobie.

Kaatyaayanee · 2011-01-31, 18:39

Nerki i pozostałe narządy mam w dobrym stanie (aż dziw, po tylu latach na Fast Foodach)

Jedynie co u mnie zawsze nie działało poprawnie to odporność (oraz ciśnienie, zawsze wysokie... 170/110 u mnie to była norma, ale proszków żadnych mi lekarz nie dawał na to). Przeziębienia/zapalenia łapię bardzo często, natomiast dopiero po raz pierwszy miałam przewlekłe zapalenie.

Dużo białka, powiadasz? Da się zrobić

"nie patrz na kalorie" - trochę u mnie trudno będzie z tym dlatego, że moja mama w pewnym stopniu ma obsesję na punkcie liczenia kalorii (nie raz byłam nazywana "cielakiem", bo moje dzienne spożywanie kalorii przekraczało dopuszczalne kryteria), ale postaram się.

Jeszcze raz dziękuję.

Rena · 2011-01-31, 21:16

Cytat:

Napisane przez Kaatyaayanee

Edo_ergo_sum, dziękuję

Rena, mieszkam w małej mieścinie gdzie lekarzy praktycznie brak, więc łapie się "pierwszego lepszego"...

Skóra i włosy od zawsze były w opłakanym stanie, różnicy jakoś nie zauważam.
Chciałabym ważyć około 60 kg (jak ważyłam 95 kg, moim celem było 65 kg). Jestem osobą o bardzo jasnej karnacji (jestem wręcz blada jak ściana z sińcami pod oczami), natomiast po takim drastycznym schudnięciu wyglądam jak chodzący trup. Przeraża mnie to co widzę w lustrze.

Wcześniej moje dzienne spożycie kalorii przekraczało 4000, teraz nie wiem do ilu kcal jeść... W ogóle nie jestem obeznana w tych sprawach...

Dziękuję za odpowiedź.

Wiesz co, bo z zapaleniem oskrzeli nie ma zartow, ale z drugiej strony wspolczesna medycyna sobie z tym doskonale radzi. Troche podejrzane sa te polroczne powiklania. Moze Twoj lekarz nie tylko na diecie sie nie zna...
Ja czasem na to choruje, ale nigdy dluzej niz tydzien - dwa. I zgadzam sie paskudna dolegliwosc. A jak Cie w ogole leczono? Antybiotyki bralas?

Co do sincow pod oczami - tez to mam, a jak zachoruje czy sie nie wyspie, to moge grac w operze upiora bez charakteryzacji.

No i blada tez jestem. Ja Ci radze na razie zainwestowac w korektor pod cienie pod oczami i jakis roz czy puder brazujacy. Kolory przyjda z czasem, ale jak ladnie bedziesz wygladac w lustrze to od razu lepiej sie poczujesz i nabierzesz energii. Tym bardziej mnie utwierdzilas, ze powinnas uprawiac jakis sport teraz.

Kalorie - no jakies 1500 mysle. I tak jak przedmowca pisze - dieta bialkowa.

blubellina · 2011-01-31, 21:46

Cytat:

Napisane przez Kaatyaayanee

Edo_ergo_sum, dziękuję

Rena, mieszkam w małej mieścinie gdzie lekarzy praktycznie brak, więc łapie się "pierwszego lepszego"...

Skóra i włosy od zawsze były w opłakanym stanie, różnicy jakoś nie zauważam.
Chciałabym ważyć około 60 kg (jak ważyłam 95 kg, moim celem było 65 kg). Jestem osobą o bardzo jasnej karnacji (jestem wręcz blada jak ściana z sińcami pod oczami), natomiast po takim drastycznym schudnięciu wyglądam jak chodzący trup. Przeraża mnie to co widzę w lustrze.

Wcześniej moje dzienne spożycie kalorii przekraczało 4000, teraz nie wiem do ilu kcal jeść... W ogóle nie jestem obeznana w tych sprawach...

Dziękuję za odpowiedź.

Otóż, po 1 tutaj jest kalkulator obliczający PPM, czyli przybliżoną ilość kcal jaka jest niezbędna do utrzymania podstawowych czynności życiowych itp:

http://www.odzywianie.info.pl/Kalkulator-PPM.html

z kolei następnie otrzymany wynik pomnóż przez odpowiedni współczynnik lub dodaj odpowiednią ilość kcal wg:

Krok 1: W zależności od naszej aktywności należy dodać do PPM

- 500 kcal – przy lekkiej pracy ( np. biurowej),
- 1000 kcal – przy pracy o średniej intensywności ( np. ekspedientka, rzemieślnik, pani domu),
1500 kcal – przy ciężkiej pracy ( np. robotnik fizyczny, sportowiec wyczynowy).

Sposób 2.
CPM - całkowita przemiana materii

CPM = PPM x Współczynnik Aktywności Fizycznej
który wynosi odpowiednio:

1,4 – dla osób o niskiej aktywności fizycznej,
1,7 – dla osób o średniej aktywności fizycznej,
2,0 – dla osób o wysokiej aktywności fizycznej.

Otrzymany wynik (myślę, że wyjdzie w granicach 2000-2500 kcal) to ilość kcal, które powinnaś zjeść każdego dnia aby pokryć wydatki energetyczne Twojego organizmu przy jednoczesnym utrzymaniu tej samej wagi, jeśli z kolei chcesz przytyć musisz przekraczać dzienną ilość dostarczanych kcal - otóż 1 kg spalonego tłuszczu = około 7000kcal - niestety w drugą stronę może działać to trochę inaczej, ciężej może być przytyć (zależy to np od ilości utworzonych komórek tłuszczowych ale nie wnikajmy w to).

Jeśli chcesz przytyć staraj się spożywać dziennie o około 500 kcal więcej, tak więc mniej więcej przez 14 dni powinnaś przytyć 1 kg. Nie zwiększaj tej ilości drastycznie w górę bo wtedy metabolizm się wykrzacza i zaczniesz tyć i tyć. Zwracaj też uwagę na zawartość tłuszczu w danych potrawach, możesz też spożywać więcej białka, wtedy powinna wzrosnąć Twoja masa mięśniowa - jeśli w tym czasie zaczniesz ćwiczyć to szybciej Ci jej "przybędzie".

To co na pisałam, napisałam w wielkim skrócie, ale dużo by można o tym mówić jak to działa...

Moje rady są oparte na wielu żródłach, ja co prawda jeśli już to działam w drugą stronę - czyli chcę schudnąć, ale mając świadomość takich podstawowych informacji będzie Ci na pewno łatwiej i z góry będziesz znać odp na kilka pytań.

Mam nadzieję, że coś ułatwiłam

http://www.runforfun.pl/nz_kalkulato...zebowanie.html

poczytaj ten link dokładniej

Kaatyaayanee · 2011-01-31, 22:19

Rena, pod koniec choroby pojechałam do innego miasta (nie ma to jak 1,5 h jazda, kiedy ma się chorobę lokomocyjną...) by zrobić RTG klatki piersiowej i morfologię - wyniki dobre.
Nie od razu po pojawieniu się kaszlu poszłam do lekarza. Jak wspomniałam wcześniej - przeziębienia/zapalenia mam często i zawsze wystarcza kuracja domowymi sposobami. Tym razem nie podziałała, więc dopiero wtedy udałam się do lekarza.

Leczenie: na początku dał mi proszki, które się kupuje bez recepty. Kazał mi na tym jechać do miesiąca, nie pomogło. Wtedy przepisał mi antybiotyki (po których zresztą czułam się jeszcze gorzej: głównie mdłości, o których powiedziałam lekarzowi. Jego odpowiedź: "przejdą").

Dzięki za radę, ale nie używam kosmetyków

blubellina, dziękuję za radę. Prowadzę mało aktywny tryb życia (siedząca praca, studia), rzadko kiedy wychodzę na spacery... Widzę, że czeka mnie trochę wysiłku by nabrać formy i zmienić swoje nawyki

Rena · 2011-01-31, 22:59

Cytat:

Napisane przez Kaatyaayanee

Rena, pod koniec choroby pojechałam do innego miasta (nie ma to jak 1,5 h jazda, kiedy ma się chorobę lokomocyjną...) by zrobić RTG klatki piersiowej i morfologię - wyniki dobre.
Nie od razu po pojawieniu się kaszlu poszłam do lekarza. Jak wspomniałam wcześniej - przeziębienia/zapalenia mam często i zawsze wystarcza kuracja domowymi sposobami. Tym razem nie podziałała, więc dopiero wtedy udałam się do lekarza.

Leczenie: na początku dał mi proszki, które się kupuje bez recepty. Kazał mi na tym jechać do miesiąca, nie pomogło. Wtedy przepisał mi antybiotyki (po których zresztą czułam się jeszcze gorzej: głównie mdłości, o których powiedziałam lekarzowi. Jego odpowiedź: "przejdą").

Dzięki za radę, ale nie używam kosmetyków

blubellina, dziękuję za radę. Prowadzę mało aktywny tryb życia (siedząca praca, studia), rzadko kiedy wychodzę na spacery... Widzę, że czeka mnie trochę wysiłku by nabrać formy i zmienić swoje nawyki

Nie wiem czy na RTG wychodza stany zapalne. Bo na morfologii tak.
Po miesiacu antybiotyki i co 4 miesiace je bralas

Spacery koniecznie, moze nawet wyjazd gdzies gdzie jest wiecej tlenu, np. w gory lub nad morze, jak masz mozliwosc.

**Edo_ergo_sum** · 2011-01-31, 23:11

Cytat:

Napisane przez Kaatyaayanee

Nerki i pozostałe narządy mam w dobrym stanie (aż dziw, po tylu latach na Fast Foodach)

Jedynie co u mnie zawsze nie działało poprawnie to odporność (oraz ciśnienie, zawsze wysokie... 170/110 u mnie to była norma, ale proszków żadnych mi lekarz nie dawał na to). Przeziębienia/zapalenia łapię bardzo często, natomiast dopiero po raz pierwszy miałam przewlekłe zapalenie.

Dużo białka, powiadasz? Da się zrobić

"nie patrz na kalorie" - trochę u mnie trudno będzie z tym dlatego, że moja mama w pewnym stopniu ma obsesję na punkcie liczenia kalorii (nie raz byłam nazywana "cielakiem", bo moje dzienne spożywanie kalorii przekraczało dopuszczalne kryteria), ale postaram się.

Jeszcze raz dziękuję.

Ja osobiście nie lubię kalorii

zbyt dużo się naczytałem o ich bezużyteczność i o błędach popełnianych przy stawianiu tej teorii.
Nawet mam książke "Calories don't count"

W tym wątku piszę szerzej o kaloriach i czy warto wyliczać dokładnie to co jemy:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497856&page=3

Post jest pod koniec strony 3 taki dłuuugi post

Dopiero wróciłem z pracy, poszukam jutro jak będę miał chwile wolnego czasu coś o wzmocnieniu odporności.

Pozdrawiam

Kaatyaayanee · 2011-02-01, 00:06

Rena, jak przyznałam wcześniej, nie od razu poszłam do lekarza, więc przez pewien czas w ogóle nie byłam leczona proszkami.
Proszki bez recepty - miesiąc; antybiotyki - miesiąc. Wcześniej próbowałam się kurować domowymi sposobami, bo myślałam, że znów się zaziębiłam. Kaszel zaczął się około 6 miesięcy temu (lekkie pokasływanie, nie zwróciłam na to jakiejś mocniejszej uwagi), niedoleczyłam i miałam potem efekty...

Edo_ergo_sum, dziękuję za pomoc

**Edo_ergo_sum** · 2011-02-01, 10:17

Podam Ci liste książek M. Tombaka, ma naturalne sposoby na różne dolegliwości,
Sam miałem korzystać z tych książek by Ci coś napisać ale może Ty wiecej wyciągniesz, wyłapiesz to co Ci trzeba:

Linki do Chomika, do ściągniecia za friko:

http://www.google.com/search?client=...zukaj+w+Google

Pozdrawiam.

2011-01-27, 13:12	#1
Kaatyaayanee Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 8	Schudłam 45 kg w 5 miesięcy, za jakie grzechy? Od wielu lat byłam otyła i "planowałam" odchudzanie, ale niestety nic z tego nie wychodziło. Jakiś czas temu zachorowałam na przewlekłe zapalenie oskrzeli. Po części straciłam apetyt; czasami byłam głodna, ale za każdym razem kiedy chciałam coś zjeść, chciało mi się wymiotować. Probówałam wlewać w siebie kiśle i te delikatne papki, ale... nadal wymioty, itp. Przez 6 miesięcy do tego utrzymywał się u mnie kaszel i chrypka, które też nie bardzo pozwoliły mi zjeść dużo. Jestem raczej słaba jeśli chodzi o wytrzymywanie chorób... Przewlekłe zapalenie oskrzeli wyleczone. Teraz nie wiem co mam robić. Chciałabym PRZYTYĆ 10 kg, ponieważ teraz moje BMI wskazuje niedowagę (zawsze była otyłość). Mam 173 cm wzrostu i teraz ważę 50 kg (ważyłam 95). Co ja mam zrobić by przytyć ALE się nie roztyć jak kiedyś? Jako, że schudłam tyle kg w tak krótkim czasie... wiem, że efekt jojo jest raczej gwarantowany. Boję się, że jak znów zacznę jeść (jak człowiek, a nie jak prosiak), moja otyłość powróci. Proszę o radę. Z góry dziękuję.

2011-01-27, 23:18	#3
Kaatyaayanee Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 8	Dot.: Schudłam 45 kg w 5 miesięcy, za jakie grzechy? Dziękuję za odpowiedź. Jak na teraz, staram się jeść zdrowsze potrawy: dużo warzyw, owoców, itd. Waga cały czas utrzymuje się przy 50 kg. Chciałabym przytyć tylko 10 kg, a potem jakimś cudem pozostać przy tej wadze. Nie wiem ile kcal potrzeba by przytyć 10 kg (u mnie w miasteczku nie ma dietetyka; inaczej bym tam się wybrała)... Nigdy nie lubiłam słodyczy więc teraz też po nie nie sięgam. Do 95 kg doszłam jedząc Fast Foody i opijając się gazowanymi napojami.

2011-01-27, 23:49	#4
natikos Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 50	Dot.: Schudłam 45 kg w 5 miesięcy, za jakie grzechy? owoce i warzywa są zdrowe ale nie dostarczają wielu kalorii,tłuszczu. Ile kalorii dziennie spożywasz ?

2011-01-28, 20:11	#6
Kaatyaayanee Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 8	Dot.: Schudłam 45 kg w 5 miesięcy, za jakie grzechy? Tak, ze zdrowiem już wszystko w porządku. Po chorobie jestem od około tygodnia, krótko. Można powiedzieć, że waga nie miała czasu "podskoczyć". Przez ten tydzień starałam się jeść dużo warzyw i owoców, byle zdrowiej (jestem uczulona tylko na paprykę, nic poza tym). Natomiast warzywa nie mają dużo kalorii, trudno jest na nich przytyć, a nie chcę znów jeść Fast Foodów tylko po to by 10 kg przybyło. Boję się, że jak znów zacznę się objadać, powrócę do swojej wagi. Silna wola u mnie nie bardzo istnieje, ale staram się jak mogę. Przez cały okres kiedy byłam chora, przerażało mnie to co widziałam w lustrze. Cały czas chudłam i nic nie mogłam z tym zrobić (i tak bym zwymiotowała większość). Pod koniec choroby już było lepiej, ale bałam się jeść więcej (jak się dorwę do jedzenia, to nie kończę...). Dziękuję za odpowiedź. Edytowane przez Kaatyaayanee Czas edycji: 2011-01-28 o 20:13

2011-01-28, 20:47	#7
Edo_ergo_sum BAN stały Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Zamość, Irl Wiadomości: 1 034	Dot.: Schudłam 45 kg w 5 miesięcy, za jakie grzechy? Odpocznij po chorobie, wróć do rytmu. Jak widzę choroba wymęczyła Cie fizycznie i psychicznie. Pozostań przy zdrowym jadłospisie, odpoczywaj, daj sobie na razie na luz i obserwuj Siebie. Lekarz nie dawał Ci żadnych rad co do tego?

2011-01-29, 22:17	#8
Kaatyaayanee Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 8	Dot.: Schudłam 45 kg w 5 miesięcy, za jakie grzechy? Niestety lekarz nie dał żadnych rad pomimo, że pytałam się. Powiedział jedynie "ja się na tym nie znam", i tyle. Dziękuję za odpowiedzi. Tak zrobię, odpocznę i wrócę do formy (mam taką nadzieję). Do tej pory trochę mi trudno uwierzyć, że jeszcze 5 miesięcy temu byłam otyła, a teraz mam niedowagę...

2011-01-30, 10:43	#9
Edo_ergo_sum BAN stały Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Zamość, Irl Wiadomości: 1 034	Dot.: Schudłam 45 kg w 5 miesięcy, za jakie grzechy? Odpoczywaj Kobieto wracaj do formy,zdrówka

2011-01-30, 11:44	#10
Rena Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-07 Lokalizacja: Paris Wiadomości: 29 331	Dot.: Schudłam 45 kg w 5 miesięcy, za jakie grzechy? No to fajny lekarz. Ja uwazam, ze nie powinnas brac diety zwiekszajacej mase ciala. Co innego gdybys zawsze miala niedowage. Skoro spadek wagi jest spowodowany glownie choroba to na pewno troche przytyjesz, wiec uwazaj raczej na jojo. Jedz 5 posilkow dziennie ale niezbyt obfite, no i nawet jak nie jestes glodna to i tak sie zmuszaj. Chocby to maly jogurt mial byc tylko. Co do wagi - ja mam podobny wzrost 172cm, a waze teraz po odchudzaniu 59-60 kg wiec nie widze powodu zebys musiala strasznie dramatyzowac. Chyba od 53-54 kg juz jest BMI normalne dla naszego wzrostu, a do tego dojdziesz spokojnie jedzac normalnie - sama pisalas, ze sie glodzilac. Raczej bym sie niepokoila na Twoim miejscu o inne skutki drastycznego spadku wagi - skora, czy wlosy nie stracily na kondycji itp. Chyba tez powinnaas brac witaminy - ale to powinien Ci lekarz zapisac. Moze tez rozwaz basen czy jakis sport. Na razie to moze lekkie spacery a z czasem rower czy cos takiego.

2011-01-31, 11:39	#11
Kaatyaayanee Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 8	Dot.: Schudłam 45 kg w 5 miesięcy, za jakie grzechy? Edo_ergo_sum, dziękuję Rena, mieszkam w małej mieścinie gdzie lekarzy praktycznie brak, więc łapie się "pierwszego lepszego"... Skóra i włosy od zawsze były w opłakanym stanie, różnicy jakoś nie zauważam. Chciałabym ważyć około 60 kg (jak ważyłam 95 kg, moim celem było 65 kg). Jestem osobą o bardzo jasnej karnacji (jestem wręcz blada jak ściana z sińcami pod oczami), natomiast po takim drastycznym schudnięciu wyglądam jak chodzący trup. Przeraża mnie to co widzę w lustrze. Wcześniej moje dzienne spożycie kalorii przekraczało 4000, teraz nie wiem do ilu kcal jeść... W ogóle nie jestem obeznana w tych sprawach... Dziękuję za odpowiedź. Edytowane przez Kaatyaayanee Czas edycji: 2011-01-31 o 11:42

2011-01-31, 18:39	#13
Kaatyaayanee Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 8	Dot.: Schudłam 45 kg w 5 miesięcy, za jakie grzechy? Nerki i pozostałe narządy mam w dobrym stanie (aż dziw, po tylu latach na Fast Foodach) Jedynie co u mnie zawsze nie działało poprawnie to odporność (oraz ciśnienie, zawsze wysokie... 170/110 u mnie to była norma, ale proszków żadnych mi lekarz nie dawał na to). Przeziębienia/zapalenia łapię bardzo często, natomiast dopiero po raz pierwszy miałam przewlekłe zapalenie. Dużo białka, powiadasz? Da się zrobić "nie patrz na kalorie" - trochę u mnie trudno będzie z tym dlatego, że moja mama w pewnym stopniu ma obsesję na punkcie liczenia kalorii (nie raz byłam nazywana "cielakiem", bo moje dzienne spożywanie kalorii przekraczało dopuszczalne kryteria), ale postaram się. Jeszcze raz dziękuję.

2011-01-31, 22:19	#16
Kaatyaayanee Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 8	Dot.: Schudłam 45 kg w 5 miesięcy, za jakie grzechy? Rena, pod koniec choroby pojechałam do innego miasta (nie ma to jak 1,5 h jazda, kiedy ma się chorobę lokomocyjną...) by zrobić RTG klatki piersiowej i morfologię - wyniki dobre. Nie od razu po pojawieniu się kaszlu poszłam do lekarza. Jak wspomniałam wcześniej - przeziębienia/zapalenia mam często i zawsze wystarcza kuracja domowymi sposobami. Tym razem nie podziałała, więc dopiero wtedy udałam się do lekarza. Leczenie: na początku dał mi proszki, które się kupuje bez recepty. Kazał mi na tym jechać do miesiąca, nie pomogło. Wtedy przepisał mi antybiotyki (po których zresztą czułam się jeszcze gorzej: głównie mdłości, o których powiedziałam lekarzowi. Jego odpowiedź: "przejdą"). Dzięki za radę, ale nie używam kosmetyków blubellina, dziękuję za radę. Prowadzę mało aktywny tryb życia (siedząca praca, studia), rzadko kiedy wychodzę na spacery... Widzę, że czeka mnie trochę wysiłku by nabrać formy i zmienić swoje nawyki Edytowane przez Kaatyaayanee Czas edycji: 2011-01-31 o 22:22

2011-02-01, 00:06	#19
Kaatyaayanee Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 8	Dot.: Schudłam 45 kg w 5 miesięcy, za jakie grzechy? Rena, jak przyznałam wcześniej, nie od razu poszłam do lekarza, więc przez pewien czas w ogóle nie byłam leczona proszkami. Proszki bez recepty - miesiąc; antybiotyki - miesiąc. Wcześniej próbowałam się kurować domowymi sposobami, bo myślałam, że znów się zaziębiłam. Kaszel zaczął się około 6 miesięcy temu (lekkie pokasływanie, nie zwróciłam na to jakiejś mocniejszej uwagi), niedoleczyłam i miałam potem efekty... Edo_ergo_sum, dziękuję za pomoc

2011-02-01, 10:17	#20
Edo_ergo_sum BAN stały Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Zamość, Irl Wiadomości: 1 034	Dot.: Schudłam 45 kg w 5 miesięcy, za jakie grzechy? Podam Ci liste książek M. Tombaka, ma naturalne sposoby na różne dolegliwości, Sam miałem korzystać z tych książek by Ci coś napisać ale może Ty wiecej wyciągniesz, wyłapiesz to co Ci trzeba: Linki do Chomika, do ściągniecia za friko: http://www.google.com/search?client=...zukaj+w+Google Pozdrawiam.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)