Strachliwa kotka - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-03-30, 15:59   #1
margo-89
Przyczajenie
 
Avatar margo-89
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 23
Unhappy

Strachliwa kotka


Witam, od jakiegoś czasu mam problem z moją kotką. Zrobiła się bardzo strachliwa, byle hałas za szybki ruch i była juz panika, że coś się dzieje. Niestety przez ostatnie dwa dni miałam dwa poważne incydenty z udziałem mojej kotki. Mianowicie gdy z jakiegoś powodu się wystraszyła, zaczynała przeraźliwie miałczeć, jeżyć futro i iśc wręcz taranem na najbliżej stojącą osobę z wyraźną chęcią rzucenia się. W domu nie ma małych dzieci które mogły by ją męczyć czy straszyć, nie wiem czym to jest spowodowane i na jakim tle to się dzieje. Bardzo mnie to martwi i nie wiem co w związku z jej zachowaniem robić. Jeśli ktoś wie czym to może być spowodowane albo jak sobie z tym radzić bardzo proszę o radę.
margo-89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-30, 18:34   #2
tulipanna.
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 233
Dot.: Strachliwa kotka

Cytat:
Napisane przez margo-89 Pokaż wiadomość
Witam, od jakiegoś czasu mam problem z moją kotką. Zrobiła się bardzo strachliwa, byle hałas za szybki ruch i była juz panika, że coś się dzieje. Niestety przez ostatnie dwa dni miałam dwa poważne incydenty z udziałem mojej kotki. Mianowicie gdy z jakiegoś powodu się wystraszyła, zaczynała przeraźliwie miałczeć, jeżyć futro i iśc wręcz taranem na najbliżej stojącą osobę z wyraźną chęcią rzucenia się. W domu nie ma małych dzieci które mogły by ją męczyć czy straszyć, nie wiem czym to jest spowodowane i na jakim tle to się dzieje. Bardzo mnie to martwi i nie wiem co w związku z jej zachowaniem robić. Jeśli ktoś wie czym to może być spowodowane albo jak sobie z tym radzić bardzo proszę o radę.
Raczej ciezko zeby bez powodu przeszla taka metamorfoze. w jakim ona jest wieku? czy istnieje mozliwosc, ze ktos z rodziny ja czyms przestraszyl?
tulipanna. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-30, 18:47   #3
Goldi13
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków/Kokotów
Wiadomości: 616
Dot.: Strachliwa kotka

ja bym skontaktowała sie z wetem moze on cos poradzi
Mam nadzieje ze z Twoją kotką bedzie okej.
__________________
"Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem."
-Gabriel Garcia Marquez

Goldi13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-30, 22:03   #4
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Strachliwa kotka

napewno w domu nie nastąpiła żadna zmiana, która mogła spowodowac zmianę zachowania kotki?
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-31, 15:02   #5
margo-89
Przyczajenie
 
Avatar margo-89
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 23
Dot.: Strachliwa kotka

Kotka ma trzy lata, jestem w domu tylko z mamą a żadna z nas nie "męczy" jej ani nie straszy. Jak wcześniej przypadkowo się czego wystraszyła to tak nie reagowała, poprostu napuszała ogon i nic więcej a teraz na to samo reaguje agresją. Jeśli będzie dalej taka płochliwa i agresywna to oczywiście nie ma innego wyjścia jak skonsultować się z weterynarzem.
margo-89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-31, 15:42   #6
margo-89
Przyczajenie
 
Avatar margo-89
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 23
Dot.: Strachliwa kotka

A oto i zdjęcie mojego stracholca
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg f6d520f07b7617055cd95f4ab776960a,5,19,0[1].jpg (13,1 KB, 32 załadowań)
margo-89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-13, 19:58   #7
martinia
Zakorzenienie
 
Avatar martinia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 845
Dot.: Strachliwa kotka

wątek już zapomniany, ale odświeżam
mam podobny problem z moją kotką. wzięłam ją z kotulni jak miała 4 miesiące (teraz ma 9 mies.) była tam zdominowana przez inne kociątka. więc na początku myślałam, że to normalne, że wszystkiego się boi, odskakuje jak ktoś obok przechodzi...no i że się nie łasi. ale ten stan nie mija często przesiaduje pod kanapą, jak chcę ją pogłaskać robi się agresywna...i nadal nie przychodzi się połasić (jedynie w kuchni jak jest głodna). może potrzebuje więcej czasu?
margo-89
byłaś ze swoją kotką u weta? jak dalej potoczyły się jej losy?
martinia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-12-15, 14:01   #8
klapciaczek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 50
Dot.: Strachliwa kotka

Witam,

Mam nieco podobnym problem jak autorka wątku.
Cała historia przedstawia się następująco od czerwca jest z nami Pola, która aktualnie ma 9 miesięcy i cały czas przebywała z mamą mojego chłopaka (no oczywiście ze mną i z nim też jak wracaliśmy z uczelni/pracy) w domu, jednak z dnia na dzień Polcia musiała zostać na większą część dnia sama.
Było nam jej nieco żal więc postanowiliśmy zorganizować Poli koleżankę i w sobotę w domu pojawiła się 6 miesięczna Mamrotka,
Pierwszego dnia Mrotka prawie w ogóle nie ruszała się z kanapy ale już następnego nieco warcząc ale goniły się z Polą po domu, problem jednak zaczyna się kiedy np. ja wracam do domu z uczelni do Pola od razu mnie wita a Mrocia pojawia się dopiero po godzinie czy czasem 2 (na początku od razu próbowałam jej szukać po domu ale była sprytniejsza) i strasznie boi się kontaktu z człowiekiem chociaż stopniowo przekonuje ją do zabaw itp i co jest jeszcze gorsze nie widziałam jak Mrocia je, nie wiem mam nadzieje, że robi to wieczorami albo w nocy, nie wiem czy stresuje się nami czy Polą ale naprawdę jestem coraz bardziej zdenerwowana, że nie przychodzi na jedzenie a 2 problem dotyczy kuwety, Pola ma swoją na korytarzu i Mrotka nie chciała się do niej załatwiać, wolała to robić w łazience więc kupiliśmy 2 kuwetę do łazienki ale dzisiaj rano przyłapałam w niej Polcie w związku z tym nie wiem czy Mrocia zakceptuje jej zapach. itp
Przepraszam, ze tak się rozpisałam ale martwię się o to jej jedzenie i kuwetę, może znajdzie się jakaś bardziej doświadczona osoba, która mi pomoże.
klapciaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-15, 16:43   #9
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Strachliwa kotka

jeśli Pola nie zjada całego jedzenia, to Mrotka pewnie je nocą, jak na razie jest w nowym miejscu i boi się, więc wstydzi się jeść przy ludziach. Kotce nie powinno przeszkadzac, ze inny kot również korzysta z jej kuwety, musisz tylko kontrolowac, czy w kuwecie znajdujesz odpowiednio więcej urobku- jeśli nie, to istnieje ryzyko, ze Mrotka załatwia się gdzieś w ukryciu
Z tego co piszesz, to kotki są na najlepszej drodze do przyjaźni i tym bym się nie martwiła, gorzej wyglada sprawa z socjalizacją Mrotki. Skąd była wzięta? czy miała cały czas kontakt z człowiekiem? Prawidłowo zsocjalizowany kot powinien sie garnąć do człowieka, a nie kryć po kątach, ale może to też przyjdzie z czasem.
Spróbuj ustawić miseczki np. koło jakiegoś miejsca, gdzie Mrotka się kryje, moze to ją zachęci do jedzenia; dobrze byłoby, gdybyś się mogła upewnić, czy napewno je i się załatwia.
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-30, 09:53   #10
Dysiorek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 7
Dot.: Strachliwa kotka

Cytat:
Napisane przez margo-89 Pokaż wiadomość
Witam, od jakiegoś czasu mam problem z moją kotką. Zrobiła się bardzo strachliwa, byle hałas za szybki ruch i była juz panika, że coś się dzieje. Niestety przez ostatnie dwa dni miałam dwa poważne incydenty z udziałem mojej kotki. Mianowicie gdy z jakiegoś powodu się wystraszyła, zaczynała przeraźliwie miałczeć, jeżyć futro i iśc wręcz taranem na najbliżej stojącą osobę z wyraźną chęcią rzucenia się. W domu nie ma małych dzieci które mogły by ją męczyć czy straszyć, nie wiem czym to jest spowodowane i na jakim tle to się dzieje. Bardzo mnie to martwi i nie wiem co w związku z jej zachowaniem robić. Jeśli ktoś wie czym to może być spowodowane albo jak sobie z tym radzić bardzo proszę o radę.

WITAM I CO Z KICIĄ MAM TO SAMO TYLE ZE MOJA MNIE I RESZTE DOMOWNIKÓW ZACZĘŁA GRYŹĆ !!!! Co stosowałaś ? Czy ktoś wie czy pomoże felly wey ?
Dysiorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-31, 10:23   #11
Yola
Wtajemniczenie
 
Avatar Yola
 
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 2 893
GG do Yola
Dot.: Strachliwa kotka

Cytat:
Napisane przez Dysiorek Pokaż wiadomość
WITAM I CO Z KICIĄ MAM TO SAMO TYLE ZE MOJA MNIE I RESZTE DOMOWNIKÓW ZACZĘŁA GRYŹĆ !!!! Co stosowałaś ? Czy ktoś wie czy pomoże felly wey ?
Jeśli chodzi o gryzienie kota to zawsze jest jakaś przyczyna jeśli zmienia się to nagle. Mój kilkuletni kot zaczął gryżć kiedy mój TŻ wyjechał za granicę - ja rzadko bywałam w domu i kot był ewidentnie samotny i niedopieszczony. Mścił się na mnie. Nawet kiedy próbowałam nadrobić wspólny czas kiedy byłam w domu to kot reagował agresywnie. W naszym przypadku wszystko się uspokoiło kiedy oboje mogliśmy poświęcić kotu więcej czasu - w jego przypadku to było MINIMUM godzina miziania na kanapie, no i sam fakt, że kot nie był sam w domu i był w centrum zainteresowania codziennie
Jeśli taka przyczyna nie wchodzi w grę to zastanówcie się czy coś innego kota nie stresuje. Może remont u sąsiadów, czy jakies inne zmiany. Jeśli też nie to warto zasięgnąć porady weterynarza, może jakieś problemy zdrowotne wchodzą w grę
Felliway nie zaszkodzi na pewno, choć słyszałam, że nie działa od razu. Na forum miau polecają tez terapię kroplami Bacha (medycyna naturalna) dopasowywaną indywidualnie dla każdego kota po konsultacji z farmaceutką, naturoterapeutkę.

Przyznam się, że lada dzień będę sama próbowała takiej terapiii dla mojej nowej kotki , choć w mało co wierzę
__________________


Edytowane przez Yola
Czas edycji: 2011-05-31 o 10:26
Yola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-01, 09:17   #12
Dysiorek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 7
Dot.: Strachliwa kotka

Witam
Dziękuję za odpowiedz

A więc sprawa wygląda tak:
Kotka ma nie całe 2 lata ,4 miesiące temu sterylizowana.
Mały remont w domu (demontaż pieca c.o. (na którym kotek chętnie przebywał ),oraz grzejników-to było 2 tygodnie demu ,a kotka nie spokojna od 6 dni -pierwszy atak na mnie .Byłam u weterynarza (najpierw ją spremedykowałam -aby ograniczyć stres ) kotek był lekko przegłodzony abym mogła postać zastrzyk podczas jedzenia (jedzenia z tabletką nie ruszyła stąd to przegłodzenie).Pan doktor potwierdził ,ze agresja mogła wynikać z braku pieca w domu ,ale nie wykluczył jakiegoś schorzenia ,dlatego podał jej zastrzyk przeciwzapalny oraz przeciwalergiczny.Kotek przestał być agresywny ,jednak jest strasznie czujna ,wszystko wącha jak oszalała jak wyczuje ode mnie myślę ,że inne koty to zaczyna prychać,wtedy schodzę jej z drogi ,jeszcze raz myje ręce .Jestem przez nią sterroryzowana ,wczoraj powinnam podać jej zastrzyki przeciwzapalny oraz przeciwalergiczny ( co 48 h),ale właśnie dlatego ,że jest rozdrażniona ,czujna ,nieufna to nie mogę jej ich zrobić.Kiedy manipuluję przy skórce na karku-robiąc daszek,czuje ,że coś jest nie tak i prycha.Zastanawiam się ,czy nie oddać ją do szpitala ,wiem ,że tam nie obchodzą się ze zwierzętami jak z jajkiem ,ale ja sobie z nią nie radzę -boje się jej ,nie chcę jej stresować.Zamówiłam feromony Teli Way i żel KALM AID ,czekam niecierpliwie z nadzieja ,że ją tym uspokoję .

ps. ja również staram się dużo czasu jej poświecić ,przechodząc obok schylić się i pogłaskać ją .Proszę wszystkich z podobnym problemem o rady
Z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Dysiorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-01, 13:24   #13
Yola
Wtajemniczenie
 
Avatar Yola
 
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 2 893
GG do Yola
Dot.: Strachliwa kotka

Całkiem możliwe, że teraz kotka wyczuwa też Twój lęk i stres Jest nieszczęsliwa stąd może wynikać jej zachowanie.
A lekarz podał jej lek na "jakieś schorzenie", na wszelki wypadek ? Czy zrobił jakiekolwiek badania wpierw, tak jak się robi ludziom? Może też mieć jakieś zaburzenia hormonalne po sterylce. Przez "jakies leczenie" straciłam kotka więc polecam zrobić dobry wywiad co do weta zanim zaczniesz kotka leczyć, bo ja sobie nie wybaczę.... Różne rzeczy w lecznicach się dzieją. Nie oddawaj kotki do szpitala jeśli nie jest chora, bo jej tylko zaszkodzisz

Dużo cierpliwości.. myslę, że wszystko wróci do normy, tylko potrzeba czasu . Przezyłam okresy gryzienia, rzucania się na mnie, okresy złośliwego drobienia kupki na dywan przez stres.. koty to wrażliwe stworzenia ale warte naszych uczuć.

Feromony są lepsze do kontaktu, ja miałam w sprayu i niewiele dawały. Ale też to podobno działa po kilku dniach, jak nie tygodniach

Trzymam kciuki za Was
__________________

Yola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.