Okrucieństwo, brutalność i bezmyślność = wyrok śmierci dla psów - POMÓŻ JE OCALIĆ

[MiliVanili]

Nie wiem gdzie założyć wątek, więc wciskam tu, jak znajdziecie lepsze miejsce na ten temat to proszę o przeniesienie.

Dotarła do nas (Fundacja S.O.S. dla Zwierząt Ratujemy dogi!) właśnie informacja o dwóch dogach potrzebujących natychmiastowej pomocy, jednak potrzeby interwencji nie widzi burmistrz i inspektor weterynarii, który uznał, że skoro pies daje radę dojść do bramki, to jest "w stanie zadowalającym"

Więcej tutaj
bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,35235,9156496,Szkielety _psow__ale__w_stanie_zado walajacym_.html

www.tvp.pl/bialystok/informac...z-1830/4021582 reportaż w 7 minucie

Piszmy maile z protestami i oburzeniem na poniżej podane maile:

1. Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Bielsku Podlaskim
Powiatowy Lekarz Weterynarii - Henryk Grabowski
bielskpd.piw@wetgiw.gov.p l
2. Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Bielsku Podlaskim
Zastępca Powiatowego Lekarza Weterynarii - Emilia Wielądek-Żukowska
bielskpd.piw@wetgiw.gov.p l
3. Podlaski Wojewódzki Lekarz Weterynarii- Krzysztof Pilawa dyrektor@wiw.bianet.com.p l
4. Zespół ds. ochrony zwierząt
- Wojewódzki Inspektor Weterynaryjny ds. ochrony zwierząt
lek. wet. Krzysztof Myśliński
myslinski@wiw.bianet.com. pl
5. Zespół ds. ochrony zwierząt- Inspektor Weterynaryjny ds. ochrony zwierząt
lek. wet. Olga Jaskólska Lewczuk
jaskolska@wiw.bianet.com. pl
6. Burmistrz Eugeniusz Berezowiec
um@bielsk-podlaski.pl

Poniżej podajemy przykładowy list/mail jaki można wysłać:

Piszę do Pana/i w następującej sprawie:
Dwa duże psy w typie Doga niemieckiego, zostały zostawione przez właścicieli na ich posesji w Bielsku Podlaskim. Syn właścicieli twierdzi, że wyjechali oni za granicę.
Psy zostały bez jakichkolwiek środków do życia. Są wychudzone, widać im każde żebro, kości miednicy. Nie mają wody, jedzenia ani schronienia przed zimnem! Mrozy w nocy dochodzą do -20 stopni, a te psiaki mają jedną budę, do której z ledwością zmieściłby się normalnej wielkości pies.
Brak odpowiedniej opieki nad zwierzętami (jedna mała buda, brak dostępu do pożywienia) jest jawnym łamaniem Ustawy o ochronie zwierząt - Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997r. o ochronie zwierząt Art. 1. ust. 1., Art. 6. ust. 10.
Jestem oburzona/y decyzją władz i lekarzy o pozostawieniu psów na posesji, o której przeczytałam/em na stronie http://bialystok.gazeta.pl/bialystok...5,9156496.html. Zwierzęta są wychudzone i każdy kolejny dzień spędzony w tych warunkach może być dla nich decydujący.
Żądam aby odpowiednie władze podjęły natychmiastowe działania w celu ratowania życia tych zwierząt (zgodnie z Art. 1. ust. 3. oraz Art. 7. ust. 1., a właściciele zostali zgodnie z prawem ukarani za znęcanie się nad zwierzętami poprzez niezapewnienie im odpowiedniej opieki (zgodnie z Art. 35. ust. 1.)

Z poważaniem Imię i Nazwisko, adres.

[Merys]

Założyliśmy wydarzenie na fb. Dziewczyny dołączajcie się. Nie pozwólmy, żeby te piękne Dogi spotkało to samo co Amstaffkę.

http://www.facebook.com/event.php?eid=132016736868020

[MiliVanili]

Ania, Szefowa miejscowego TOZ-u jest teraz u Wojewódzkiego Inspektora Weterynaryjnego, potem znów jedzie po te psy (Bielsk jest 50 km od Białegostoku).
Na Jacka i Agatkę (tak psy nazwano) czeka hotelik, czeka dobry weterynarz, czeka odpowiednia dla ich stanu karma, czekają wolontariusze.
Mam nadzieję, że dzisiejsza interwencja przyniesie pozytywne efekty

[dramka]

jak można być tak okrutnym dla zwirząt.przecież one są takie słodkie.

[Merys]

Napisane przez MiliVanili

Ania, Szefowa miejscowego TOZ-u jest teraz u Wojewódzkiego Inspektora Weterynaryjnego, potem znów jedzie po te psy (Bielsk jest 50 km od Białegostoku).
Na Jacka i Agatkę (tak psy nazwano) czeka hotelik, czeka dobry weterynarz, czeka odpowiednia dla ich stanu karma, czekają wolontariusze.
Mam nadzieję, że dzisiejsza interwencja przyniesie pozytywne efekty

Trzymam kciuki! Wysylamy maile, moze ich to w koncu ruszy.

[agniesska]

Powysyłałam maile, jednak pomocy nigdy za wiele. W tym kraju takie rzeczy dzieją się tak często, że aż odechciewa mi się tutaj żyć. Patologiczne społeczeństwo, powinno być to karane latami w więzieniach, może wtedy zwyrodnialcy zrozumieliby, że to co robią to morderstwo...

[kennedy]

czytalam dzisiaj o tym w wyborczej. jest na ich stronie internetowej.

to swinie a nie wlasciciele. dogi niemieckie na -15 ? bez bud, jedzenia, picia?

gdybym tylko mogla od razu bym je stamtad zabrala. nie rozumiem podejscia inspektora. ta kobieta sie osmieszyla.

[dramka]

widziałam w uwadze jak traktowane są zwierzęta w schroniskach.aż łza się zakręciła

[MiliVanili]

te psy na pewno nie trafią do schroniska, juz czekają na nie domy tymczasowe z odpowiednią dla nich opieką, trzeba je tylko wyrwać z tego piekła, które zgotowali im "kochający" właściciele.

[Merys]

Napisane przez MiliVanili

te psy na pewno nie trafią do schroniska, juz czekają na nie domy tymczasowe z odpowiednią dla nich opieką, trzeba je tylko wyrwać z tego piekła, które zgotowali im "kochający" właściciele.

Wlascicielom powinien zostac postawiony zarzut znecania sie i braku opieki nad tymi psami. Nie mozna tego puscic plazem.

[MiliVanili]

Dziewczyny z TOZu są już w Bielsku, powiedziały, że bez psów dziś nie wrócą! Kciuki bardzo potrzebne!!!

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Akcja trwa, dziewczyny są na miejscu, robią co mogą.
Lekko nie będzie, mimo że wojewódzki weterynarz jest z nami i dzwonił do Bielska.
A jak dziewczyny tam przyszły rano to nic nie musiały mówić, bo na biurku już były podrukowane artykuły z gazety i maile od Was

Trzymamy kciuki

[Merys]

Trzymamy kciuki, musi sie udac!

[MiliVanili]

JEST NAKAZ! Dziewczyny jadą po psy!

[Merys]

Napisane przez MiliVanili

JEST NAKAZ! Dziewczyny jadą po psy!

Wreszcie pieski poczuja cieplo i beda mialy pelne brzuchy.

[MiliVanili]

Napisane przez Merys

Wreszcie pieski poczuja cieplo i beda mialy pelne brzuchy.

Kurcze niestety jeszcze nie tak szybko
Za wcześnie się cieszymy, dziewczyny źle się zrozumiały, nakazu oficjalnego jeszcze nie ma, ale jest światełko w tunelu. Kurcze nie pozwólcie by to światełko zgasło!

[Binolka]

ja wysłałąm napisałam jeszcze ze jestem studentką ochrony srodowiska i nie wyobrazam sobie żeby ktoś odrzucił moją prosbę mam nadzieję ze to coś da

[MiliVanili]

Psy zostały odebrane z udziałem pań z TOZu i policji, są już bezpieczne!