nieduane zaręczyny ;( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-09-10, 17:38   #1
scarismatic
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2

nieduane zaręczyny ;(


cześć dziewczyny, mam ogromny problem.. otóż wczoraj mój mężczyzna oświadczył mi się.. i tu zaczyna się problem. zrobił to u nas w domu, pijany w sztorc, chwiejnym krokiem klęknął i powiedział te "najważniejsze" słowa w życiu każdej kobiety.. ledwo je powiedział bo był na to zbyt pijany.. oczywiście bez pierścionka i niczego, ubrany w zwykły ( brudny dodatkowo ) tshirt. obiecał że pierścionek kupimy razem i tyle.
oczywiscie powiedziałam nie.
potem długo rozmawiałiśmy nie umiałam mu wybaczyć tego co zrobił, między innymi dlatego, że przeżyłam w swoim życiu już nieduane zaręczyny i on wiedział jaka to dla mnie była trauma ( mój ex oświadczył mi się pod hipermarketem w deszczu słowami " no to masz pierscionek i jestesmy zaręczeni" )
po długiej rozmowie z moim obecnym facetem usłyszałam że to była tylko taka "próba" i żebyśmy o tym zapomnieli i że " on i tak sie cieszy że to zrobił bo się przełamał" dla mnie nie miało to już znaczenia- on nie może zrozumieć że to mnie zabolało, kompletnie nie rozumie tego czemu byłam na niego zła.
w obecnej sytuacji jestem w ogromnej kropce. rozzalona, smutna, załamana, że facet którego miałam za przyzwoitego, wspaniałego i kochającego odwalił mi taki numer. nie wiem co mam robić.. czy związek z kimś kto okazuje mi taki brak szacunku jest jeszcze możliwy?
scarismatic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-10, 17:52   #2
capriola_87
Zakorzenienie
 
Avatar capriola_87
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Przykro mi że tak wyszło Ale ja bym go nie skreślała - wszak wiesz że chce z Tobą być na zawsze! Ja myślę że jeśli długo rozmawialiście to na pewno zrozumiał i myślę że jeśli zapomnicie o tej "wpadce" to niedługo Ci się oświadczy w odpowiedni sposób Trzymam kciuki! Głowa do góry!
__________________
capriola_87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-10, 17:52   #3
dudusiu
Wtajemniczenie
 
Avatar dudusiu
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: pudełko po zapałkach .
Wiadomości: 2 705
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Cytat:
Napisane przez scarismatic Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny, mam ogromny problem.. otóż wczoraj mój mężczyzna oświadczył mi się.. i tu zaczyna się problem. zrobił to u nas w domu, pijany w sztorc, chwiejnym krokiem klęknął i powiedział te "najważniejsze" słowa w życiu każdej kobiety.. ledwo je powiedział bo był na to zbyt pijany.. oczywiście bez pierścionka i niczego, ubrany w zwykły ( brudny dodatkowo ) tshirt. obiecał że pierścionek kupimy razem i tyle.
oczywiscie powiedziałam nie.
potem długo rozmawiałiśmy nie umiałam mu wybaczyć tego co zrobił, między innymi dlatego, że przeżyłam w swoim życiu już nieduane zaręczyny i on wiedział jaka to dla mnie była trauma ( mój ex oświadczył mi się pod hipermarketem w deszczu słowami " no to masz pierscionek i jestesmy zaręczeni" )
po długiej rozmowie z moim obecnym facetem usłyszałam że to była tylko taka "próba" i żebyśmy o tym zapomnieli i że " on i tak sie cieszy że to zrobił bo się przełamał" dla mnie nie miało to już znaczenia- on nie może zrozumieć że to mnie zabolało, kompletnie nie rozumie tego czemu byłam na niego zła.
w obecnej sytuacji jestem w ogromnej kropce. rozzalona, smutna, załamana, że facet którego miałam za przyzwoitego, wspaniałego i kochającego odwalił mi taki numer. nie wiem co mam robić.. czy związek z kimś kto okazuje mi taki brak szacunku jest jeszcze możliwy?
sam fakt, że był pijany w sztorc nie świadczy o nim dobrze
__________________
I could have been a princess, you'd be a king
could have had a castle and worn a ring
but no...

you stole my star
lalalalalalala....
dudusiu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-10, 17:54   #4
Ptaszysko16
Wtajemniczenie
 
Avatar Ptaszysko16
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 260
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

odpowiedz sobie na pytanie czy kiedyś cię w innej sytuacji także zawiódł? jeśli tak to może to nie ten ....
jeśli nie może rzeczywiście go trema zjadła .. mimo iż go to nie usprawiedliwia....
Trzymaj się!!!
Ptaszysko16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-10, 18:08   #5
FiolkaX
Raczkowanie
 
Avatar FiolkaX
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Koronowo k/Bydgoszczy
Wiadomości: 117
GG do FiolkaX Send a message via Skype™ to FiolkaX
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Faceci "w stanie wskazującym na spożycie" robią różne, dziwne rzeczy. Pamiętaj, że "po pijaku" raczej mówi się prawdę, czyli coś jest na rzeczy;-)

Powiedz mu jak się czujesz w związku z zaistniałą sytuacją - ma prawo to wiedzieć, a poza tym daje to szanse, że będzie miał na uwadze Twoje odczucia na przyszłość. Powiedz, jak sobie wyobrażasz zaręczyny i o jakich marzysz - jak kocha, będzie chciał spełnić marzenia

Pozdrawiam
FiolkaX jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-10, 19:15   #6
GretchenSp
♪♫♪♪♫♪
 
Avatar GretchenSp
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 3 345
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

A ja jestem ciekawa, jak to się stało, że pan aż tak bardzo się upił. Czyżbyście wracali razem z imprezy i nagle coś go podkusiło do oświadczyn? ;-) Ludzie po alkoholu są bardziej szczerzy, odważniejsi, ale też mniej krytyczni wobec siebie - może stąd ten krok? Poza tym może nie powinnaś tak bardzo przywiązywać wagi do formy. Oczywiście bełkot w takiej chwili to nic przyjemnego, ale lepiej potraktować sprawę jako niebyłą, jeśli panu rzeczywiście zależy na tobie i jeśli tobie zależy na nim.
GretchenSp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-10, 19:29   #7
Tuna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 150
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Myślę,że jeśli odczułaś to jako brak szacunku, to masz odpowiedź.
a zareczynami mozna poczekać
Trzymaj się
Tuna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-10, 19:47   #8
chryja_bez_ryja
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Wiem, jak to musiałaś przeżyć, bo mój nieszczęsny ex (tfu!) oświadczył mi się w sylwestra słowami "to co? narzeczeni?" dając mi pierścionek który był sto razy za duży (nawet nie pomyślał, że są różne rozmiary.......) i w ogóle jakoś mało się postarał... Dlatego mój obecny TŻ wie, że jeśli ma to zrobić byle jak to niech w ogole tego nie robi, bo mi się nie spieszy aż tak...
To co zrobił Twój TŻ bardzo źle o nim świadczy... Ale wydaje mi się, że sama już podjęłaś decyzję tylko boisz się do tego przyznać...
chryja_bez_ryja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-10, 22:50   #9
Brookit
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 584
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Nie przesadzajmy. Bywają momenty, że facet raz na jakiś czas wróci mocno w "stanie". No chyba, że są kobiety, które swoich TŻtów nigdzie samych nie wypuszczają...

Być może autorko Twój facet myśli już od jakiegoś czasu o zaręczynach ale się nimi po prostu stresuje. A duża dawka alkoholu spowodowała, że (nie myśląc co robi) właśnie pokazał o czym myśli od jakiegoś czasu. Po prostu alko pozwoliło mu wyrzucić z siebie to o czym zapewne mysli. Oczywiście w niewłaściwy sposób ale może należy do osób, które po alkoholu sa odważniejsze.
Brookit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-10, 23:35   #10
chryja_bez_ryja
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Ale przecież wiedział jaką ma traumę po "ostatnim", mój TŻ tak by sie nie zachował...
chryja_bez_ryja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-11, 00:11   #11
capriola_87
Zakorzenienie
 
Avatar capriola_87
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Cytat:
Napisane przez Brookit Pokaż wiadomość
Nie przesadzajmy. Bywają momenty, że facet raz na jakiś czas wróci mocno w "stanie". No chyba, że są kobiety, które swoich TŻtów nigdzie samych nie wypuszczają...

Być może autorko Twój facet myśli już od jakiegoś czasu o zaręczynach ale się nimi po prostu stresuje. A duża dawka alkoholu spowodowała, że (nie myśląc co robi) właśnie pokazał o czym myśli od jakiegoś czasu. Po prostu alko pozwoliło mu wyrzucić z siebie to o czym zapewne mysli. Oczywiście w niewłaściwy sposób ale może należy do osób, które po alkoholu sa odważniejsze.
Zgadzam się w 100 %
__________________
capriola_87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-11, 09:04   #12
moniczka_90
Zakorzenienie
 
Avatar moniczka_90
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 15 142
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

wg. mnie nie ma co rozdmuchiwac całej sprawy, nie wiem czy ja jestem jakaś inna czy co facet był pijany i zaczał gadac głupoty proste... wg. mnie to w ogóle nie były oświadczyny tylko gadanie pijanego kolesia i tyle. Ja bym mu afery z tego powodu nie robiła
__________________
żona 2014
mama 2018
przyszła mama 2020
moniczka_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-11, 09:42   #13
chryja_bez_ryja
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Pytanie tylko czy późniejsze faktyczne oświadczyny będą już takie niezykłe i magiczne... W ogóle nie rozumiem jak dorosly facet może się aż tak zalać "w sztorc", myślałam, że te czasy bezpowrotnie minęly, nie chchałabym widzieć tak pijanego tż... Ale ja moze też jestem dziwna...
chryja_bez_ryja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-11, 09:50   #14
moniczka_90
Zakorzenienie
 
Avatar moniczka_90
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 15 142
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Cytat:
Napisane przez chryja_bez_ryja Pokaż wiadomość
Pytanie tylko czy późniejsze faktyczne oświadczyny będą już takie niezykłe i magiczne... W ogóle nie rozumiem jak dorosly facet może się aż tak zalać "w sztorc", myślałam, że te czasy bezpowrotnie minęly, nie chchałabym widzieć tak pijanego tż... Ale ja moze też jestem dziwna...
ojejku kazdy czasem potrzebuje sie po prostu schlać (choć od ponad roku ani ja ani TŻ nie tkneliśmy alkoholu ale do puki się nie przesadza i zdarza się to raz na np. pol roku to nie ma co robić afery wg. mnie) pytanie jeszcze ile ten facet miał lat bo nie wiem czy coś mi umknęło w tej opowieści czy nie zostało to napisane, moze on nie był wcale taki dorosły i powiem tak... na większości imprez zarówno pijani koledzy jak i pijani nowopoznani koledzy czasem mi proponowali w zartach po pijaku małżeństwo i były smichy chichy itp. i jakoś nie zaliczam się do osób które już przezyły np. 5 oświadczyn... to było w pijackich zartach i tyle, pośmialiśmy się wszytscy i po temacie. Autorka wg. mnie troche przasadza ale to tylko moje zdanie.
__________________
żona 2014
mama 2018
przyszła mama 2020
moniczka_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-11, 11:24   #15
M_ilkaa
Rozeznanie
 
Avatar M_ilkaa
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 963
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Cytat:
Napisane przez chryja_bez_ryja Pokaż wiadomość
Pytanie tylko czy późniejsze faktyczne oświadczyny będą już takie niezykłe i magiczne... W ogóle nie rozumiem jak dorosly facet może się aż tak zalać "w sztorc", myślałam, że te czasy bezpowrotnie minęly, nie chchałabym widzieć tak pijanego tż... Ale ja moze też jestem dziwna...
brawo ! mam identyczne zdanie
__________________
06.04.201022.04.201 108.09.2012
http://s3.suwaczek.com/20120908570813.png
M_ilkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-09-11, 13:04   #16
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Cytat:
Napisane przez scarismatic Pokaż wiadomość
on wiedział jaka to dla mnie była trauma
Trauma z powodu nieudanych zaręczyn Matko kochana, życzę Ci, żeby Cię żadna większa przykrość w życiu nie spotkała niż to. Dla mnie oświadczyny to fajny moment, owszem, ale mogłabym się obyć i bez nich, a na pewno nie są to najważniejsze słowa w moim życiu.

Facet przyszedł pijany - źle to o nim świadczy, ale Ty zrobiłaś z tego jakąś szopkę.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-11, 17:44   #17
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

moze powinnas lepiej wybierac facetow...?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-11, 19:08   #18
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 999
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Cytat:
Napisane przez scarismatic Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny, mam ogromny problem.. otóż wczoraj mój mężczyzna oświadczył mi się.. i tu zaczyna się problem. zrobił to u nas w domu, pijany w sztorc, chwiejnym krokiem klęknął i powiedział te "najważniejsze" słowa w życiu każdej kobiety.. ledwo je powiedział bo był na to zbyt pijany.. oczywiście bez pierścionka i niczego, ubrany w zwykły ( brudny dodatkowo ) tshirt. obiecał że pierścionek kupimy razem i tyle.
oczywiscie powiedziałam nie.
Facet coś bełkotał po pijanemu, nawet pierścionka nie wręczył - ja bym tego w ogóle nie uznała za zaręczyny Pozostaje mieć nadzieję, że się jeszcze zrehabilituje i oświadczy tak, jak należy.
Cytat:
Napisane przez moniczka_90 Pokaż wiadomość
ojejku kazdy czasem potrzebuje sie po prostu schlać
Na szczęście nie każdy

Edytowane przez a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d
Czas edycji: 2011-09-11 o 19:09
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-11, 20:58   #19
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Cytat:
Napisane przez dudusiu Pokaż wiadomość
sam fakt, że był pijany w sztorc nie świadczy o nim dobrze
nie przesadzajmy ...
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-11, 21:00   #20
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

A ja tylko napiszę, że identyczny temat i historia były już na wizażu, na intymny chyba Plagiacik, plagiacik. Nieładnie.
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...ht=zar%EAczyny

Edytowane przez 0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Czas edycji: 2011-09-11 o 21:05
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-11, 21:41   #21
marylka80
Zadomowienie
 
Avatar marylka80
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 740
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

A ja na twoim miejscu zamiast ubolewac na faktem ze ci sie oswiadczyl w niecodzienny sposob skupilabym sie bardziej nad tym co bylo powodem do tego ze schlal sie w sztorc...i jak czesto mu sie to przytrafia...bo wiesz to ze po pijaku cos tam pobelkotal, do tego bez pierscionka, to sprawa drugorzedna...mozesz uznac za nie byla...dla mnie bardziej niepokojacy jest fakt ze doprowadzil sie do takiego stanu...oczywiscie jesli taka sytuacja zdarza sie raz na rok, albo przy szczegolnej okazji to powiedzmy ze mozna na to przymruzyc oko...choc dla mnie takie zachowanie od razu zapala czerwona lampke, bo uwazam ze alkohol jest owszem dla ludzi, i absolutnie nie jestem przeciwko, tylko ze osoby ktore nie znaja swojej granicy, momentu w ktorym powinny powiedziec dosc, sa u mnie od razu skreslane z listy potencjalnych kandydatow na mezow i ojcow...no chyba ze ktos lubi widok upitego w sztorc, brudnego meza wracajecego nad ranem z imprezy...dla mnie takie zachowanie swiadczy o jego poziomie i nad tym bardziej bym sie zastanowila, czy chcesz z kims takim spedzic reszte zycia...
marylka80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-12, 08:25   #22
klaudusk_a
Zakorzenienie
 
Avatar klaudusk_a
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Mała mieścina niedaleko Lublina :)
Wiadomości: 5 945
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Współczuję Ci i sama nie wiedziałabym co zrobić w takiej sytuacji, trochę nie ładnie się zachował, ale może rzeczywiście nie miał odwagi i pomyślał, że jeżeli zrobi to pod wpływem alkoholu to pózniej będzie mu łatwiej się przełamać, więc pozostaje Ci czekać i liczyć na to, że zrobi to w "normalny" sposób
__________________

Zapraszam na mój blog
http://kikalifestyle.blogspot.com/
klaudusk_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-12, 09:26   #23
paskudas
Zadomowienie
 
Avatar paskudas
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Hmm niezła sytuacja;/...
dla mnie tak: koleżanka uświadomiła mnie ostatnio, że faceci (niby naukowo stwierdzone) po % mówią prawdę
Ale.. może nie przekreślaj go ostatecznie. To są istotki słodkie ale mało domyślne Może faktycznie po prostu tak się stresował, że inaczej nie umiał się przełamać. Co nie znaczy, że jego zachowanie pozostaje bez zarzutu. Dobrze, że się nie zgodziłaś- niech widzi, ze nie jesteś jakąś desperatką, ale potrafisz też wymagać!
Po pewnym czasie trafi do niego co schrzanił.
A co do tego, że się upił- każdemu się zdarza
__________________
She believed she could....
paskudas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-09-12, 13:51   #24
Joskelyn
Zadomowienie
 
Avatar Joskelyn
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 688
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Moje zaręczyny to w ogole byla tragedia. To bylo w czwartym roku związku, ale srednio sie juz ukladalo miedzy nami i ja racze na pewno nie myslalam o slubie, predzej o tym, czy to w ogole ma sens. To byl czas powaznego kryzysu. I dlatego nigdy nie podejrzewalabym, ze On bedzie chcial sie oswiadczyc :/

Mialam tego dnia bronic pracy licencjackiej, a potem isc "opic" to ze znajomymi (TZ mieszkal w innym miescie, tam pracowal, byl srodek tygodnia, wiec liczylam, ze z nim poswietuje w weekend).
Powiedzialam mu wiec o tym, ze wychodze tego dnia ze znajomymi, a on sie wsciekl, ze planowal, co innego i wynajal hotel i jakies niespodzianki i chcial sie oswiadczac.... ja bylam zszokowana i powiedzialam, ze nie wiem, skad ten pomysl w ogole i ze ide ze znajomymi, bo juz sie umowilam...

Jak chcialam, tak zrobilam, zamierzalam z nim powaznie pogadac o naszej przyszlosci, ktorą coraz mnie wyraznie widzialam, on o tym wiedzial, wiec myslalam ,ze jak postawie sie twardo, to on sobie wybije z glowy zareczyny dla "uzdrawiania" konającego zwiazku (bo on tak to widzial - myslal, ze jak bedzie pierscionek to wszystkie problemy miedzy nami nagle znikną) :/

Tymczasem jakies dwa dn pozniej przyjechal do mnie wsciekly, rzucil we mnie pierscionkiem i haselm "masz takie zareczyny, na jakie zasluzylas". Zamurowalo mnie Potem niemal mnie zmuszal, bym powiedziala "tak".

Oczywiscie niedlugo potem sie rozstalismy Romantycznie, nie ma co
__________________


Perfumowe szaleństwo

Filmowy blog
Perfumowy blog

Szukam koreczka do Aury Loewe 80 ml!
Joskelyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-12, 14:20   #25
ButterflyFlyAway
Zakorzenienie
 
Avatar ButterflyFlyAway
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Z zadupia ;)
Wiadomości: 6 179
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

a ja troche nie rozumiem sytuacji..
mój TŻ nie raz pytał tak po prostu czy bede jego żoną, czasem klękał itd, ale ja to traktowałam jak takie wyznanie "kocham Cie"..

ja sama nie raz jak np leżymy przytuleni mówie "i co zostaniesz moim mężem?"
żadne z Nas sie nie obraża ani nie rozdmuchuje.. po prostu to dla nas normalna kolej rzeczy, że skoro jesteśmy ze sobą tak długo to niedługo weźmiemy ślub..

powiedzial pijany, fajnie, trzeba było się zaśmiać, poklepać go po ramieniu i uciąć temat.. albo powiedziec "no jasne, ale jak będziez trzeźwy"
tzn ja bym tak zrobiła
(a też mam niemiłe przeżycia z byłym nawet bardzo, ale odcięłam to grubą krechą i nie wspominam)

wydaje mi się, że powinnaś nabrać troche dystansu do tego tematu..

a co do tego, że był pijany.. nie wiem jak można radzić skreślanie kogoś tylko dlatego, że się napił?
my z TŻ też mieliśmy czasami dni żeśmy się upijali i nie znaczy to, że jesteśmy społęcznym marginesem
studiujemy, pracujemy i jesteśmy normalni

co innego jak pije często, ale o tym autorka nie wspomniała
__________________

ButterflyFlyAway jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-12, 15:35   #26
mysiak
Wtajemniczenie
 
Avatar mysiak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 2 185
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Cytat:
Napisane przez Brookit Pokaż wiadomość
Nie przesadzajmy. Bywają momenty, że facet raz na jakiś czas wróci mocno w "stanie". No chyba, że są kobiety, które swoich TŻtów nigdzie samych nie wypuszczają...
Nie każdy facet. Naprawdę nie każdy. Co innego lekko wstawiony - rozumiem, zdarza się - ale "mocno w stanie"? Przykro mi, dla mnie to nie jest norma. I w poważaniu mam tu statystyki. Nigdy nie związałabym się z kimś takim. I nie mam problemów z "wypuszczaniem" mojego partnera

Autorko: ja też coś wiem o nieudanych oświadczynach, rozumiem że Ci przykro. Uważam, że cała ta akcja musiała kosztować Cię sporo stresu. Mimo wszystko radziłabym spojrzeć na całą sprawę szerzej - czy to był jednorazowy odpał, czy pewna rutyna? Bo jeśli już teraz zdarza mu się wracanie w stanie wskazującym, później będzie gorzej...
__________________

ADOPTUJ wirtualnie FRETKĘ- tak wiele za tak niewiele http://fretek.org/adopcje/showlist/37
mysiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-12, 15:56   #27
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Cytat:
Napisane przez moniczka_90 Pokaż wiadomość
wg. mnie nie ma co rozdmuchiwac całej sprawy, nie wiem czy ja jestem jakaś inna czy co facet był pijany i zaczał gadac głupoty proste... wg. mnie to w ogóle nie były oświadczyny tylko gadanie pijanego kolesia i tyle. Ja bym mu afery z tego powodu nie robiła
popieram
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-09-12, 20:16   #28
moniczka_90
Zakorzenienie
 
Avatar moniczka_90
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 15 142
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Cytat:
Napisane przez ButterflyFlyAway Pokaż wiadomość
a ja troche nie rozumiem sytuacji..
mój TŻ nie raz pytał tak po prostu czy bede jego żoną, czasem klękał itd, ale ja to traktowałam jak takie wyznanie "kocham Cie"..

ja sama nie raz jak np leżymy przytuleni mówie "i co zostaniesz moim mężem?"
żadne z Nas sie nie obraża ani nie rozdmuchuje.. po prostu to dla nas normalna kolej rzeczy, że skoro jesteśmy ze sobą tak długo to niedługo weźmiemy ślub..

powiedzial pijany, fajnie, trzeba było się zaśmiać, poklepać go po ramieniu i uciąć temat.. albo powiedziec "no jasne, ale jak będziez trzeźwy"
tzn ja bym tak zrobiła
(a też mam niemiłe przeżycia z byłym nawet bardzo, ale odcięłam to grubą krechą i nie wspominam)

wydaje mi się, że powinnaś nabrać troche dystansu do tego tematu..

a co do tego, że był pijany.. nie wiem jak można radzić skreślanie kogoś tylko dlatego, że się napił?
my z TŻ też mieliśmy czasami dni żeśmy się upijali i nie znaczy to, że jesteśmy społęcznym marginesem
studiujemy, pracujemy i jesteśmy normalni

co innego jak pije często, ale o tym autorka nie wspomniała
własnie o to mi chodzi, popieram tą wypowiedź w 100%. Bo czytając wypowiedzi innych to odnosze wrażenie, ze sa tutaj same abstynentki które nie puszczają swoich TŻów na piwo a jak juz wroci pijuany to finito ! po związku !
dziewczyny wexcie na prawde wyluzujcie.... tak jak napisała BFA ja tez rozmawiam o takich rzeczach z TŻem wiele razy się już wygadał albo mi się zapytał czy zostane jego zona itp. ale to nie były oświadczyny !

i też tak jak BFA napisała... koleś był pijany, miał dobry humor i zapytał, trzeba było powiedzieć "no jasne" i położyć go spać i tyle, z pijanym się nie dyskutuje.

I tez kiedyś za czasów młodości lubiłam sie opić z TZem i nie widze w tym nic złego. Kazdy młody człowiek musi się wyszumieć i wyszaleć, jak tego nie zrobi to potem są rozwody... takie jest moje zdanie.
__________________
żona 2014
mama 2018
przyszła mama 2020
moniczka_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-12, 20:48   #29
Almariel
Zakorzenienie
 
Avatar Almariel
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 8 992
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Trauma z powodu nieudanych zaręczyn Matko kochana, życzę Ci, żeby Cię żadna większa przykrość w życiu nie spotkała niż to. Dla mnie oświadczyny to fajny moment, owszem, ale mogłabym się obyć i bez nich, a na pewno nie są to najważniejsze słowa w moim życiu.

Facet przyszedł pijany - źle to o nim świadczy, ale Ty zrobiłaś z tego jakąś szopkę.
Zgadzam się. Dla mnie również oświadczyny to fajny moment, aczkolwiek osobiście nie lubię robienia z nich właśnie szopki, że musi byc mega romantycznie, "magicznie" i w ogóle fajerwerki.
Dla mnie oświadczyny, jakie by nie były, byłyby tak samo wartościowe przez fakt, że ukochany mężczyzna chce spędzić ze mną resztę życia, jako mój mąż.
Choć faktycznie po pijaku niezbyt fajnie, ale też uważam, że autorka zrobiła z tego zbyt duża aferę. Facet się upił, "oświadczał" się po pijaku , no bywa, że w takim stanie robi się różne rzeczy. Ja bym się z tego po prostu uśmiała i tyle. A już mówienie, że przez to właściwe zaręczyny nie będą "magiczne" to dla mnie śmiech na sali, z całym szacunkiem oczywiście.
Żeby na świecie były tylko takie traumy i tragedie, jak oświadczyny nie takie, jakie miały byc, to by było dobrze....
Almariel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-12, 21:07   #30
ButterflyFlyAway
Zakorzenienie
 
Avatar ButterflyFlyAway
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Z zadupia ;)
Wiadomości: 6 179
Dot.: nieduane zaręczyny ;(

Cytat:
Napisane przez moniczka_90 Pokaż wiadomość
własnie o to mi chodzi, popieram tą wypowiedź w 100%. Bo czytając wypowiedzi innych to odnosze wrażenie, ze sa tutaj same abstynentki które nie puszczają swoich TŻów na piwo a jak juz wroci pijuany to finito ! po związku !
dziewczyny wexcie na prawde wyluzujcie.... tak jak napisała BFA ja tez rozmawiam o takich rzeczach z TŻem wiele razy się już wygadał albo mi się zapytał czy zostane jego zona itp. ale to nie były oświadczyny !

i też tak jak BFA napisała... koleś był pijany, miał dobry humor i zapytał, trzeba było powiedzieć "no jasne" i położyć go spać i tyle, z pijanym się nie dyskutuje.

I tez kiedyś za czasów młodości lubiłam sie opić z TZem i nie widze w tym nic złego. Kazdy młody człowiek musi się wyszumieć i wyszaleć, jak tego nie zrobi to potem są rozwody... takie jest moje zdanie.
__________________

ButterflyFlyAway jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.