Lakier

[Golden]

Zaczynamy zabawę

Ogólnie chyba każda z Was wie o co tu chodzi. Poprostu głosujemy jaki lakier naszm zdaniem jest najlepszy.
Lakiery są podane przez Was i takie które znalazłam jeszcze w sieci. Opisujcie swoje doświadczenia, a ułatwi to pracę nam i nowym decuparzystom


Kupiłam lakier firmy "Dulux" parkietowy, poliuretanowo - alkidowy, półmat. Problem pojawił się gdy pomalowałam nim białą powierzchnię. Okazało się że powierzchnia ma odcień zielonkawy Czy to zniknie jak lakier wyschnie? Jeśli nie to taca będzie musiała zostać u mnie w domu, a nie o to mi chodziło Skusiłam się na ten lakier bo jak przeczytałam tu na forum ma być odporny na gorące przedmioty. Poradźcie coś. Pomalowałam tylko spó tacy, resztę malować innym lakierem?

P.S. Jak trzeba to mala77 wytnij, przytnij lub skasuj ten wątek

[krufka80]

ja uzywam Domalux lakier poliuretanowy odporny na scieranie, nakladam go cienkimi warstwami i nie żżółknie

[a.labeda]

ja uzywam TO-DO aquagel, vernice gel oraz FAUST akrylowy i poliuretanowy. Faust jest genialny w obu wersjach nawet nie wiem czy nie lepszy niz orginalki do Decu !!
Do kupienia jedynie w sieci Praktiker ( ?czy tak sie to pisze? ) nigdzie indziej nie spotkalam

[Golden]

Mam pytanie odnośnie lakierów TO-DO. Przy tych lakierach napisane jest, że wystarczą 2 - 3 warstwy aby praca była idealnie wykończona. Czy u Was to się rzeczywiście sprawdza? Nie czuć serwetki pod palcami po takiej ilości warstw lakieru?

[kamilcia1]

z tego co słyszałam od doświadczonej koleżanki to rzeczywiście lakiery To-Do mimo, ze droższe nakłada się tylko kilka razy i jest ok. Z Domaluxem Ci nie pomoge, bo poliuretanowego nie mam, pozyczyłam od koleżanki troszkę jakiegoś innego - nie wiem, jaka to nazwa, ale jest w takim opakowaniu prostokątnym z zakrętką i kosztuje ok 30 zł - też ze sklepu typu Castorama. I rzeczywiście jeśli chcesz stawiać na czymś gorące rzeczy to zwykły lakier wodny nie wystarczy - musi być śmierduch.

[aneczka64]

Faktycznie,lakier To Do wymaga małej ilości warstw.Pod warunkiem, ża serwetka jest naklejona idealnie,bez zmarszczek.Wtedy po szlifowaniu trzeba położyć jeszcze ze 2 warstwy lakieru.Przy motywie z papieru lakierowałam chyba 6 razy.Polecam zwłaszcz niecierpliwym
Pozdrawiam

[elianka]

o to może sobie kupie ja mam domalux do boazerii i jest rzadki jak woda.... serwetke musze lakierować 6-7 razy, nawet jeśli jest przyklejona idealnie a żeby sie całkowicie wtopiła- to kilkanaście razy...

[a.labeda]

tak samo jak TO-DO, wspomniany wczesniej FAUST jest gesty, nic nie smierdzi i nie trzeba lakierowac wiecej niz 2-3 razy, chyba ze motyw byl z grubego papieru - to wtedy wystarczy 6 razy machnac pedzlem.
Polecam go goraco 0.75 l to koszt 26 zloty a TO-DO 250 ml 30 zloty wiec jest o co powalczyc. Czasami zastanawiam sie czy oni nie maja wspolnej fabryki
Polecam goraco, zrobilam tym juz mase rzeczy i jest OK

[nolana]

Witam!
Stawiam pierwsze kroki w decoupage stąd moje wątpliwosci co do lakieru: czy można wybrać lakier uniwersalny w spreju /znalazlam 500ml za 9zl/?
Czy lakierowane (z zewnatrz) sprzety kuchenne: kubki, miseczki mogą być normalnie uzytkowane? (Chodzi mi o kontakt z żywnością - lakiery nie mają atestów).

Pozdrawiam!

[elianka]

lakier w sprayu jest ok, tylko, trzeba nim wiele razy lakierować, więc nie jest zbyt ekonomiczny. Najtańszy jest lakier nitro, ale strasznie śmierdzi i czasem gryzie się z farbą lakier akrylowy kosztuje ok 20-25 zł za litr i starcza na baaaaardzo długo.

co do sprzetów kuchennych, to problemem jest to, że lakier niekoniecznie jest odporny na działanie wysokiej temperatury i wody, wiec może odłazić. Myśle, że warto zaiwestowac w specjalne media. Medium do porcelany i szkła- które wypala sie w piekarniku i wtedy mozna przedmiot myć nawet w zmywarce- kosztuje ok 15 zł, a zuzywa sie go naprawde nieiwiele

[Golden]

Sonda

[Beaux]

Spełniłam swój obywatelski obowiązek i zagłosowałam
Dodam tylko, że z w/w lakierów używałam tylko dwóch, na dodatek jeden akryl a drugi poli, więc mój głoś nie jest w 100% obiektywny

[ryba_75]

a ja używam akrylowego HartzLack do drewna, boazerii itd... i nie ma go w sondzie ...

[aburkowa]

Napisane przez ryba_75

a ja używam akrylowego HartzLack do drewna, boazerii itd... i nie ma go w sondzie ...

to tak jak ja

[Golden]

Przepraszam dziewczyni, ale nie znalazlam takiego i nikt o nim nie pisał jak pytałam, ale dzieki że tu o nim napisałyście. To też się przecież przyda

[ryba_75]

dodam tylko, że poj. 0,75 koszt ok. 25zł i jest przeznaczony dla wrażliwych, tzn nie śmierdzi

[aburkowa]

To ja mam cos chyba z powonieniem nie tak, bo dla mnie to on smrodek ma, oczywiście nie taki jak poli i niezbyt silny, juz się zdążyłam przyzwyczaić, ale po pierwszym lakierowaniu nie mogłam nosa wywietrzyć Błyszczący ma dla mnie jeszcze mniej fajny zapach. to co w tym lakierze fajne, to to że bardzo szybko wysycha a dla mnie to ważne, bo ja zawsze się do swoich prac przylepiam albo je na podłogę zrzucam Czy lepszy czy gorszy od innych trudno mi powiedziec, bo doświadczenia w tej kwestii nie mam

[drekaga]

Ja używam lakier akrylowy Śnieżki do drewna. Nie śmierdzi, nie przebarwia. 800 ml kosztuje około 14 zł. Przedtem miałam lakier matowy stamperii ale jest 10 razy droższy, bo 80 ml kosztuje 13,99 w empiku, więc jest 10 razy droższy.
Polecam śnieżkę

[ryba_75]

Napisane przez aburkowa

To ja mam cos chyba z powonieniem nie tak, bo dla mnie to on smrodek ma, oczywiście nie taki jak poli i niezbyt silny, juz się zdążyłam przyzwyczaić, ale po pierwszym lakierowaniu nie mogłam nosa wywietrzyć Błyszczący ma dla mnie jeszcze mniej fajny zapach. to co w tym lakierze fajne, to to że bardzo szybko wysycha a dla mnie to ważne, bo ja zawsze się do swoich prac przylepiam albo je na podłogę zrzucam Czy lepszy czy gorszy od innych trudno mi powiedziec, bo doświadczenia w tej kwestii nie mam

aburkowa z Twoim powonieniem wszystko w porządku... to ja sie wyraziłam nieprecyzyjnie miałam na myśli, że nie śmierdzi tak jak poli.....a do tego smrodku można przywyknąć, porównania z innymi nie mam, bo oki co uzywam tylko HartzLacka i nie narzekam

[mala77]

przyklejam na górę

[Owieczka666]

ja musze niedlugo kupic sobie

[Twinkle_]

a ja kupiłam w sobotę w Practikerze Nobiles SupraLux Poliuretanowy, 1l za 29,99 zł, matowy
jeszcze nie testowałam, to się nie wypowiem, ale dzisiaj chyba nastąpi po 22 pierwsze malowanie, jak tylko mi medium wyschnie
btw. to drogo jest? bo moja mama to się zaczęła pieklić, że "posłać mnie do sklepu!" :P

[greglis]

Jako że zajmuję się decoupage już 6 lat mam nieco wyrobione zdanie na temat lakierów.
Poliuretanowe, polecam HatzLacka ,nie żółknie !!!
Akrylowe , nikt ich jeszcze nie wymienił używam lakierów firmy Flugger ( mają osobne salony).Jest rewelacyjny, pięknie się rozprowadza i występuje w 3 wykończeniach: matowy, satynowy i błyszczący. Jeśli chodzi o specjalistyczne lakiery do decou to ich nie używam, ich zawartość prawie nie różni się od tych z sklepów budowlanych a cena ... szkoda mówić.I żadne tam żelowe mnie naprawdę nie przeszkadza że nakładam cienutkie warstwy , przynajmniej wiem że praca będzie super wykończona

[joasiah]

a Fausta nie ma w Leroyu?
bo ja jutro moze sie wybiore

[jambolaja]

Faust jest prawdopodobnie tylko w Practikerze.Obeszłam duzo sklepów i nigdzie indziej nie było.Ale osobiście naprawdę polecam!Niedawno mi sie skończył i kupilam DSomalux.polasilam się troszke na cenę,no i był w pobliskim sklepiku.Zaczęłam używać.Teraz dopiero zrozumialam dlaczego ktoś tu pisal o 30 warstwach lakieru!Lejący,niewydajny ,cieniusieńkie warstewki można nalożyć.A jak da się ciut za dużo skapuje i robią sie zacieki.No i schnie długo.Nast.warstwę można kłaść dopiero po 6 godzinach.biorąc pod uwagę te 30 warstw...nigdy nie skończę.Przy FAUSCIE nie było tyle problemu.Nawet meble nie lakierowałam więcej niż 7 warstw.przy serwetkach wystarczały2-3(nie przesadzam!)Przy papierze 5-7.Ale się rozpisałam....

[joasiah]

kurcze blade to niefajnie bo ja tylko leroja mam tu a do wawki nie moge jechac bo niedawno wrocilam a musze wykonczyc skrzyneczki
a jaki jeszcze gesty jest?

[joasiah]

a hartzlack to poli czy akrylowy??

[elianka]

poli

[Golden]

Mi Domalux nie schnie długo, tylko właśnie szybko. Ja mogę nakładać kolejną warstwę po 30 min - 1 godz.

[jambolaja]

Napisane przez Golden

Mi Domalux nie schnie długo, tylko właśnie szybko. Ja mogę nakładać kolejną warstwę po 30 min - 1 godz.

A mnie Domalux zrobił psikusa.Niby byl suchy w dotyku ale następnej warstwy nie przyjął ładnie i trzebabyło zdzierać,a to była duza powierzchnia bo to byla szafa.Dopiero potem na opakowaniu przeczytalam,ze powinno sie zrobic przerwę 6 godzin.do glowy by mi nie przyszło...