|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 8
|
Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
Witam wszystkich!
Postaram się streścić najkrócej jak się da moją sytuację. Otóż od jakiś 3 miesięcy mój kolega z grupy ewidentnie zaczął wykazywać zainteresowanie moją osobą. Prawił mi komplementy, okazywał czułości itd. Na początku nie wiedziałam jak mam się zachować i było to dla mnie nieco krępujące. Na dodatek on cały czas powtarzał, że ja go nie chcę, a on się tak stara. Jednak po pewnym czasie przywykłam i nawet do końca o tym nie wiedząc, zaczęło mi zależeć. Parę dni temu na imprezie całowaliśmy się, przy czym gdy wyznałam mu, że mi zależy, on powiedział, że nie może być moim chłopakiem, że się dla mnie nie nadaje, że to nie wypada, bo jesteśmy w jednej grupie, że darzy mnie szczególną symaptią, że mu się podobam itd., no ALE jestem jego koleżanką z grupy. Na dodatek za bardzo mnie szanuje, żeby traktować mnie jak obiekt do łóżka i że pocałunek był czysto koleżeński (chociaż moim zdaniem takich rzeczy się po koleżensku nie robi). Potem mnie przytulił i dał buziaka. Ja po chwili wyszłam z imprezy, bo byłam totalnie skołowana i zdenerwowana. On od tamtej pory się nie odzywa, a ja siedzę jak debilka i nie mogę przestać o nim myśleć. Ciąglę chodzę w jego bluzie, którą mi pożyczył na tamtą imprezę (dres party) i ryczę. Nie wiem co mam myśleć, dlaczego on się tak zachował? Skoro tak naprawdę niczego nie oczekiwał to po co okazywał mi zainteresowanie? Mnie serce zapikało, a on się wycofał. Nie wiem co robić. Jak się teraz zachować. Udawać, że nic się nie stało? Nie chcę stracić naszej znajomości, bo zawsze mielismy bardzo dobry kontakt. Zależy mi na nim. Proszę o rady i z góry dziękuję. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 21
|
Dot.: Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
Mysle ze jemu naprawde zalezy, a powiedzial Ci tak bo hmm... faceci sa dziwni. Zawsze zostawiaja sobie takie "wyjscie awaryjne" zeby w razie czego nie wyjsc na przegranej pozycji. Mysle, że powiedzial Ci tak dlatego, żeby nie wyszedł na zbyt nachalnego itd... A tak naprawde bardzo chcialby z toba byc.
Mam nadzieje ze rozumiesz o co mi chodzi ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 874
|
Dot.: Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
Te same teksty słyszałam dawno temu. Facet bawił się tylko moimi uczuciami, może chciał się dowartościować. Wiedział, że mi się podoba, że bardzo mi zależy. Specjalnie podsycał we mnie to uczucie i dawał złudne nadzieje. Nie rozumiem takiego podłego postępowania.
Ten Twój chłoptaś z opisu od razu mi się nie spodobał. Nie pokazuj, że Ci zależy i radziłabym na niego uważać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
|
Dot.: Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
Zignoruj go i udawaj, że nic się nie stało, to może mu wróci zainteresowanie tobą
![]() Sądzę, że on tak mniej zobowiązująco się do ciebie podwalał, a teraz przestraszył się, że ty chcesz coś na poważnie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
|
Dot.: Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
Z własnego doświadczenia wiem,że związki w jednej klasie,grupie nie są najlepszym pomysłem
![]() ![]() Powiem Ci szczerze olej gościa,nie nakręcaj się,bo on dał Ci jasno do zrozumienia,że nie chce się w to pakować.Ludzie mają różne zasady,jedni nie chcą kręcic z osobą z roku,inni nie wchodzą 2 razy do tej samej rzeki ![]() Póki nie zaangażowałaś się za bardzo lepiej bluzę wypierz i oddaj gościowi jak najszybciej z miną olewczą i tyle. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 8
|
Dot.: Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
eh ale on naprawdę zawsze bardzo mnie szanował i traktował inaczej niż wszystkich, nigdy w życiu nie powiedziałabym o nim, że to typ bawiący się uczuciami, tym bardziej, że przez cały ten czas nie wiedział, że mi zależy, chociaż wiem, że podchodząc do moich koleżanek, patrzył na mnie i mówił, że jestem zazdrosna, więc może jednak coś podejrzewał? ale nie wiem, może to tylko moja naiwnośc
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
|
Dot.: Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
Cytat:
![]() Ale mówię ci, zignoruj go to może jeszcze się okaże, że mu zależy tylko się przestraszył.. ![]() Mam małe doświadczenie w takim związku. Mój chłopak ze studiów w trakcie początkowego stadium spotykania się, wręcz unikał mnie w szkole. W życiu nie okazywał mi czułości ani nie komplementował przy innych, żeby nie wywoływać halo, dopóki oficjalnie nie zostaliśmy parą ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 8
|
Dot.: Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
kreolkaa, prawdę mówiąc dziwnie będzie, jeśli on teraz przestanie jawnie okazywac mi zainteresowanie, bo cała grupa się już do tego przyzwyczaiła heh...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: spod lipy :)
Wiadomości: 45
|
Dot.: Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
Może przestało mu zależeć w momencie, kiedy Ty zaczęłaś się angażować? Różnie to z facetami bywa. Mam kolegę, który jest "zdobywcą". Stara się o dziewczyny, które nie są nim kompletnie zainteresowane. Kiedy im już zależy, to zostawia je. Aż kiedyś trafiła się dziewczyna, która nim się zainteresowała, pokazywała, że jej na nim zależy. Kolega się wkręcił ("zakochał się") i ona go zostawiła. Przeżył to bardzo, ale po tym wydarzeniu zmienił się i nie bawi już uczuciami.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 8
|
Dot.: Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
sama nie wiem
![]() Edytowane przez sevilliana Czas edycji: 2011-04-25 o 21:30 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
|
Dot.: Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 8
|
Dot.: Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
szkoda, że nie pomyślał o tym pare miesięcy temu. powinnam go nienawidzc, ale nie potrafię. dużo teraz będzie zależec od jego zachowania, jak dla mnie możemy o wszystkim zapomniec byleby się przynajmniej kumplowac.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 6
|
Dot.: Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
Witam dziewczyny! To mój pierwszy post na tym forum
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
|
Dot.: Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
Cytat:
![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 8
|
Dot.: Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
też mi to przyszło do głowy, skoro przez tyle czasu nie reagowałam to może pomyślał, że i tak nic z tego więc może sobie gadac.
Edytowane przez sevilliana Czas edycji: 2011-04-25 o 22:51 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 6
|
Dot.: Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
Moim zdaniem jesli naprawdę CZEGOŚ by chciał, to tak by się tak nie zachował. Odpuść go sobie, chociaż pewnie jest ciężko, bo się często spotykacie...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 8
|
Dot.: Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
racja. tylko nie jestem w stanie uwierzyc, że zrobił to specjalnie, przecież nie wszystko można udawac! a jego zachowanie było jednoznaczne i trwało dosc długo;/ a Ty kwiatka88 rozmawiałaś kiedyś później z owym delikwentem na ten temat?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 6
|
Dot.: Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
Oczywiście nie musiał udawać. Ja do tej pory wierzę w to, że w moim przypadku nie było zamierzonej manipulacji... Rozmawiałam z nim o tym raz, ale nic mi to właściwie nie wyjaśniło. Jedno jest pewne-prawdy już nie poznasz, tego co nim kierowało, nie ma szans. U mnie była o tyle lepsza sytuacja, że on nie unikał mnie i sam zaproponował żeby między nami było jak przed całym tym zdarzeniem. Powiedzmy, ze jest w miarę normalnie. Ale jest mi w tej chwili całkowicie obojetny, bo w mojej głowie siedzi już ktoś inny
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 8
|
Dot.: Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
sama jestem ciekawa, jak to będzie, gdy spotkamy się na zajęciach, trochę boję się swojej reakcji, nawet takie głupie spojrzenie może wywołac wiele emocji, w tym wypadku niepożądanych.
hehe dobrze mówisz kwiatka88, klin na klina to podobno dobra metoda. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
z mojego doświadczenia, to koleś chciał się po prostu rozerwać i sprawdzić swoją samczą atrakcyjność. takich osobników trzeba eliminować z biegu, bo Ci tylko krwi napsuje. chodziło o to, że Twoja niedostępność go bardzo podkręciła, a teraz to już nudy. znany i wielokrotnie przerabiany schemat.
faceci lubią polowanie i o to tu chodzi. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7
|
Dot.: Dziwne zachowanie faceta-proszę o rady
Witajcie drogie Wizażystki.
Postanowiłam tu napisać, ponieważ i ja mam problem z facetem. Mianowicie chodzi o to, że jestem z B od 4 lat choć miewaliśmy przerwy nigdy nie było sytuacji, że przestaliśmy się spotykać. Od jakiegoś czasu B zachowuje się dość dziwnie... zawsze miał bardzo dobry kontakt z kobietami jednak to ja byłam tą najważniejsza. Ostatnimi czasy jednak inne kobiety(koleżanki) stały się ważniejsze ode mnie. Dla przykładu... byliśmy na imprezie było miło jednak on wolał rozmawiać i bawić się z innymi a mnie zostawić w kącie. Bardzo mnie to zabolało gdyż jestem cholerną zazdrośnica a może również dlatego że byłam pod wpływem alkoholu. Kolejna rzeczą jaka mnie zaniepokoiła to drobne kłamstwa. Napisał, mi że jest w domu po czym nie odbierał cała noc a gdy odebrał wmawiał mi że śpi. Jednak okazało się tak naprawdę jest u kolegi. Niby pojechał po tym jak dał znak, że jest w domu. Ja strasznie się martwiłam. Gdy w końcu udało mi się do niego dodzwonić (nad ranem... przez cała noc nie mogłam spać) był strasznie zbulwersowany, że tak wydzwaniam, że jest dorosły, nie musi mi się tłumaczy, i że on tak po prostu ma, że chce sobie czasem wyjechać i mi się "nie meldować". Jednak wiem, że jeśli ja postąpiłabym podobnie byłby strasznie zły i obrażony na mnie jak ja tam w ogóle mogę postąpić. Sama nie wiem co się dzieje... Niby zawsze zaczyna się od małych kłamstw. Strasznie go kocham i cholernie mi na nim zależy ale sama już nie wiem co mam myśleć i jak postąpić. Co wy mi doradzacie w tej kwestii?
__________________
Jestem pier-doloną księżniczką, ale na tyle słodką, że w kiecce z różowego tiulu skopię Ci dupsko czarnym glanem i w powiem: tu będzie stał mój je-bany zamek !
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:29.