Bezpański pies - prośba o poradę.

pipimele · 2010-07-16, 21:33

Kochane wizażanki, proszę o pomoc.
Otóż niedawno kupiliśmy działkę oddaloną o jakieś 20 km od naszego domu. Bywamy tam co weekend. Tydzień temu na działce pojawił się bezpański pies. Przesiaduje w cieniu, ucieka od ludzi, wygląda na dość wystraszonego, aczkolwiek jest zadbany, ma lśniącą sierć i jest niewychudzony. Oczywiście dostał miseczkę z wodą i coś do jedzenia, ale że bywamy tam tylko co weekend nie możemy się nim zaopiekować na stałe. I tu mam pytanie - co robić? Dokąd zadzwonić? Urząd gminy, najbliższe schronisko? Proszę o pomoc.

kot genetyczny · 2010-07-16, 21:38

Do najbliższego schroniska. Ale to jeszcze zależy gdzie mieszkasz. Jeśli koło Warszawy mogę Ci posłać parę kontaktów.

**94f483c9eca2c603752ca4794686f87e80e1e683_6085f47210bee** · 2010-07-16, 22:03

Wydział ochrony środowiska gminy na terenie której znajduje się działka, tam muszą Cię dalej pokierować.

pusunia · 2010-07-18, 10:55

dzwoń do schroniska do urzędu miasta
organizacji typu TOZ

może to ofiara wakacji

andere · 2010-07-18, 16:46

Jak jest zadbany to może ktoś go luzem puszcza? Popytaj w okolicy czy to nie jest czyjś pies.

carolinascotties · 2010-07-19, 17:41

Cytat:

Napisane przez pipimele

Kochane wizażanki, proszę o pomoc.
Otóż niedawno kupiliśmy działkę oddaloną o jakieś 20 km od naszego domu. Bywamy tam co weekend. Tydzień temu na działce pojawił się bezpański pies. Przesiaduje w cieniu, ucieka od ludzi, wygląda na dość wystraszonego, aczkolwiek jest zadbany, ma lśniącą sierć i jest niewychudzony. Oczywiście dostał miseczkę z wodą i coś do jedzenia, ale że bywamy tam tylko co weekend nie możemy się nim zaopiekować na stałe. I tu mam pytanie - co robić? Dokąd zadzwonić? Urząd gminy, najbliższe schronisko? Proszę o pomoc.

zanim zadzwonisz do schronu - prosze - zorientuj sie na dogomanii, czy nie jest to umieralnia... niestety wiele schronow w Polsce skazuje psy na smierc...

ponizej zbiorczy watek z linkami do watkow wszystkich schronisk - w tych watkach znajdziesz wolontariuszy i ludzi, ktorzy wyciagaja psy ze schronow, albo pomagaja w schronach - mozesz przeczytac w jakich warunkach zyja - lub zapytac, co mozesz zrobic w sprawie tego psiaka

http://www.dogomania.pl/threads/1233...ronisk-na-dogo

psy w potrzebie - gora strony to fora podzielone na wojewodztwa, dol -forum glowne
http://www.dogomania.pl/forums/28-Ps...cji-znalezione

byc moze ktos go szuka - czy masz jego zdjecia?

psy zaginione, ukradzione - http://www.dogomania.pl/forums/96-Ps...one-ukradzione

nie wiem z jakiego rejonu Polski jestes - ale mooglabym skontaltowac Cie z dogomaniakami z tych okolic - na pewno cos poradza

Jagoodka1989 · 2011-03-03, 18:47

Skoro jest juz temat to nie bede zakladac nowego. U mnie na osiedlu od jakiegos czasu chodzi duzy pies, przewaznie wieczorami. Raczej ma wlascicieli. Ostatnio zaczepil dziecko i szarpal mu kurtke, ale naszczescie ktos jechal i uratowal dzieciaka. Co z tym zrobic? Wczoraj wyszlam na spacer i go zauwazylam z daleka, naszczescie on mnie nie to zdazylam uciec. Boje sie z pieskiem wyjsc na spacer zeby go czasem nie spotkac.
Co zrobic w takiej sytuacji? Mozna to gdzies zglosic skoro ma wlascicieli?
Chyba nie moze sobie chodzic tak bezpansko pies ktory jest grozny?

pusunia · 2011-03-03, 20:04

Cytat:

Napisane przez Jagoodka1989

Skoro jest juz temat to nie bede zakladac nowego. U mnie na osiedlu od jakiegos czasu chodzi duzy pies, przewaznie wieczorami. Raczej ma wlascicieli. Ostatnio zaczepil dziecko i szarpal mu kurtke, ale naszczescie ktos jechal i uratowal dzieciaka. Co z tym zrobic? Wczoraj wyszlam na spacer i go zauwazylam z daleka, naszczescie on mnie nie to zdazylam uciec. Boje sie z pieskiem wyjsc na spacer zeby go czasem nie spotkac.
Co zrobic w takiej sytuacji? Mozna to gdzies zglosic skoro ma wlascicieli?
Chyba nie moze sobie chodzic tak bezpansko pies ktory jest grozny?

wiesz skoro ma właścicieli to ,,powinni'' go pilnować ale najwyraźniej nie sa odpowiedzialni skoro go puszczają

zgłoś najlepiej do schroniska bo nie wiadomo czy on szczepiony jest i żeby nie zrobił krzywdy twojemu pieskowi a jak właścicielom będzie zależeć to go odbiorą ze schronu a jak nie to widać że nie powinni mieć zwierzęcia tak będzie lepiej i dla niego bo tak to może mu stać się nie potrzebna krzywda

2010-07-16, 21:33	#1
pipimele Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 429	Bezpański pies - prośba o poradę. Kochane wizażanki, proszę o pomoc. Otóż niedawno kupiliśmy działkę oddaloną o jakieś 20 km od naszego domu. Bywamy tam co weekend. Tydzień temu na działce pojawił się bezpański pies. Przesiaduje w cieniu, ucieka od ludzi, wygląda na dość wystraszonego, aczkolwiek jest zadbany, ma lśniącą sierć i jest niewychudzony. Oczywiście dostał miseczkę z wodą i coś do jedzenia, ale że bywamy tam tylko co weekend nie możemy się nim zaopiekować na stałe. I tu mam pytanie - co robić? Dokąd zadzwonić? Urząd gminy, najbliższe schronisko? Proszę o pomoc. __________________ Boss 'ica V V V

2010-07-16, 21:38	#2
kot genetyczny Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 170	Dot.: Bezpański pies - prośba o poradę. Do najbliższego schroniska. Ale to jeszcze zależy gdzie mieszkasz. Jeśli koło Warszawy mogę Ci posłać parę kontaktów.

2010-07-16, 22:03	#3
94f483c9eca2c603752ca4794686f87e80e1e683_6085f47210bee Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-08 Wiadomości: 76	Dot.: Bezpański pies - prośba o poradę. Wydział ochrony środowiska gminy na terenie której znajduje się działka, tam muszą Cię dalej pokierować.

2010-07-18, 10:55	#4
pusunia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 4 238	Dot.: Bezpański pies - prośba o poradę. dzwoń do schroniska do urzędu miasta organizacji typu TOZ może to ofiara wakacji __________________ POMÓŻ IM nakarm psa z tablicą to nic nie kosztuje

2010-07-18, 16:46	#5
andere Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Valhalla Wiadomości: 1 024	Dot.: Bezpański pies - prośba o poradę. Jak jest zadbany to może ktoś go luzem puszcza? Popytaj w okolicy czy to nie jest czyjś pies. __________________ A śnieg pada, zasypując sny i idee, a śnieg pada mrożąc w żyłach krew... Maleńka

2011-03-03, 18:47	#7
Jagoodka1989 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 188	Dot.: Bezpański pies - prośba o poradę. Skoro jest juz temat to nie bede zakladac nowego. U mnie na osiedlu od jakiegos czasu chodzi duzy pies, przewaznie wieczorami. Raczej ma wlascicieli. Ostatnio zaczepil dziecko i szarpal mu kurtke, ale naszczescie ktos jechal i uratowal dzieciaka. Co z tym zrobic? Wczoraj wyszlam na spacer i go zauwazylam z daleka, naszczescie on mnie nie to zdazylam uciec. Boje sie z pieskiem wyjsc na spacer zeby go czasem nie spotkac. Co zrobic w takiej sytuacji? Mozna to gdzies zglosic skoro ma wlascicieli? Chyba nie moze sobie chodzic tak bezpansko pies ktory jest grozny?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)