|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: to tu... to tam... :P
Wiadomości: 101
|
dziecinny problem, wiem :(
Dziewczyny, wiem, że może mam dziecinny problem, ale naprawdę nie wiem co myśleć i co robić.
Zacznę od tego, że jak zwykle chodzi o damsko męskie stosunki. Jestem studentką, rok trzeci. Jest też na moim kierunku taki chłopak. Przez 2 lata poprzednie nawet nie wiedziałam o jego istnieniu (na moim roku jest mnóstwo ludzi, mamy wykłady na wielkiej auli także mało kto się zna w ogóle), ale sytuacja zmieniła się teraz bo: on od ok. 3tygodni siada tam gdzie ja- a do tej pory siedział zupełnie gdzie indziej. Poza tym za każdym możliwym razem wpatruje się we mnie... Nie rozmawiamy ze sobą, on nie zagaduje tylko patrzy... Na początku wkurzało mnie to, nie szukam przygód i nowych miłości, ale... teraz chyba zmieniłam zdanie, zaczęło mi się to podobać i... on zaczął mi się podobać on. Zaczęłam szukać czegoś na jego temat i znalazłam jego profil... On jest w związku, z dziewczyną jest już ponad 2 lata. I teraz to ja już nic nie rozumiem... Przykro mi się zrobiło... ![]() Co o tym myślicie? |
|
|
|
|
#2 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 282
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
może zapomniał ustawić status z zajęty na wolny ( tak se pomyślałam, że to fb
) ?
|
|
|
|
|
#3 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 905
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
nie wkrecaj sie w zajetego.
__________________
więcej w wiary w siebie! ![]() 50 kg 75B -> 65E/F |
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: to tu... to tam... :P
Wiadomości: 101
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
|
|
|
|
|
#5 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 139
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
a może on szuka tylko przygody?
Albo przyjaciółki? zagadaj z nim to będzie wszystko jasne !
__________________
When I’m in here, I feel I’m closer ...
|
|
|
|
|
#6 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
No ale w czym problem, bo nie rozumiem?
Facet zajęty, sprawdziłaś. Automatycznie nie ma tematu.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#7 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 282
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
to skoro tak, to olej. nie ma sensu brać się za takiego
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 910
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
Może porządny facet, dlatego tylko sobie na Ciebie patrzy. I nic nie zrobi.
A może zapomniał zaktualizować informacje o sobie na tym portalu? A może babiarz i chce mieć dwie na raz? A może to przypadek, że siada obok Ciebie? A może wcześniej też siadał, tylko go nie zauważałaś, a teraz zauważasz? Może, może, może... . Ciekawa jestem czy/jak się to rozwinie. Nie łam się. Przecież go nie znasz. A to ludzkie, że zwracamy uwagę i zaczynamy interesować się tymi, którzy najpierw zainteresowali się nami
|
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: to tu... to tam... :P
Wiadomości: 101
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
Chłopak na trzecim roku i takie dziwne podchody robi ?
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
Ale czemu Ty do patrzenia dopisujesz jakieś skomplikowane teorie podszyte domniemanym uczuciem czy tez chęcią romansu? Toż to przecież zwykłe korzystanie z narządu wzroku
Nadinterpretacja z Twojej strony. Jak jest zajęty to już w ogóle koniec tematu. |
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 429
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
ze to dziecinny problem bo
= dziecinne problemy to żadne problemy
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita |
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
Ale w czym problem? Facet jest zajęty, to zajęty, nie widzę tu pola do dalszej dyskusji.
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 282
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
Cytat:
Ale obok obok, a nie obok - kilka rzędów dalej. A nuż widelec się odezwie i dowiesz się o co chodzi. Skoro już wiesz, że nic nie może być, to chociaż będziesz mogła się zabawić w szpiega :P
|
|
|
|
|
|
#15 |
|
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 115
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
Daj spokój, może się przysiada żeby mieć od kogo ściągać, a się patrzy, bo masz rozmazany tusz
nie dorabiaj sobie dzikich teorii, facet zajęty, więc nie rusz.
|
|
|
|
|
#16 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: to tu... to tam... :P
Wiadomości: 101
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
Cytat:
Nie raz miał taką, szansę, nie zawsze jestem w towarzystwie znajomych więc mógł zagadać. Najlepiej będzie jak to ja zmienię miejsce siadania na wykładach ...
|
|
|
|
|
|
#17 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
znalazl sobie dobre krzeslo a dziewczyny wnioski wyciagaja ze ho ho :P
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#18 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 329
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
tak zrób!! Mozna sobie gdybać tak jak patrzyyy i siada obok i paaatrzy (przypominają mi się czasy gimnazjum
![]() przepraszam za takie skojarzenie ) ale skoro zajęty - odpuść.
__________________
|
|
|
|
|
#19 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród.
Wiadomości: 782
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
No właśnie zmień miejsce, a jak będzie za Tobą podążał...to sprowokuj jakąś sytuację do rozmowy. Przypadkiem spadnie ci długopis/książka obok niego czy coś i wiesz...
A może nie ma dziewczyny? Może to była? Wiesz ja na nk, po zerwaniu z pewnym chłopakiem zapomniałam usunąć z nim zdjęcie xD sobie było i w ogóle mi nie przeszkadzało ,że je mam w albumie mimo,że z nim nie byłam od 6 miesięcy
__________________
Kupię sobie misia. Nazwę go "miłość" i codziennie będę kopać w du.pę. |
|
|
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 003
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
moze to jakis zbieg okolicznosci, ze siada niedaleko Ciebie, a ze sie patrzy to co niech sie patrzy, w koncu to nic zlego... nie wykonuje zadnego innego ruchu bo ma dziewczyne... daj sobie spokoj, nie rob sobie nadziei, nie dopisuj sobie jakichs teorii wyssanych z palca...
__________________
|
|
|
|
|
#21 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
Zapytaj go czego się gapi i już.
|
|
|
|
|
#22 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 249
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
.
Edytowane przez panna tofu Czas edycji: 2014-05-22 o 16:48 |
|
|
|
|
#23 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
Dziewczyny mają racje. Zresztą- chciałabyś być z kimś, kto zostawił dla Ciebie swoją dziewczynę po 2 latach?
Równie dobrze kiedyś mógłby tak zrobić z Tobą. |
|
|
|
|
#24 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: to tu... to tam... :P
Wiadomości: 101
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
Cytat:
Ten chłopak nadal patrzy, ale poza tym żadnej rekacji, aleee... ostatnio całkiem przypadkowo, znaleźliśmy się na jednej imprezie... no i się zaczęło... Przetańczyliśmy ze sobą cały wieczór, jako ostatni wyszliśmy z klubu, ciągle był koło mnie. Jego koledzy cały czas mnie obserwowali, a jak pierwszy raz zatańczyłam z nim, poszedł do kolegów i powiedział do nich: "czekałem na to". I może to głupie, ale przez ten cały czas on tylko patrzył- nawet nie pogadaliśmy... I teraz moja sytuacja się jeszcze bardziej skomplikowała, bo on nadal ma dziewczynę i ja też jestem w związku. Brak rekacji z jego strony kompletnie mnie rozbija, nie wiem co mam myśleć... znowu... Pomocy
|
|
|
|
|
|
#25 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 082
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
Cytat:
Skoro już zapoznaliście się to zagadaj na przerwie i wprost zapytaj czemu się w Ciebie wpatruje. Że tak niby dla żartu (będzie Ci łatwiej). Ale dla mnie to wszystko jest dziwne. Ma dziewczynę, patrzy się na inną przez kilka miesięcy... i nic nie robi
|
|
|
|
|
|
#26 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: to tu... to tam... :P
Wiadomości: 101
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
Cytat:
![]() Gdy obok niego jestem to tracę głowę i to, że on nie zagadał podczas tańca to ja nawet rozumiem, bo ja przez cały ten czas nie znalazłam słów, żebym to ja zagadała... A to "czekałem na to" powiedział nie wiedząc, że ja to jeszcze słyszę, myślał, że mnie już nie ma w tym miejscu
|
|
|
|
|
|
#27 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
Cytat:
Masz faceta. On ma dziewczynę. Nie ma tematu. P.S. Uważasz, że jesteś w porządku, będąc w związku i marząc o innym?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
|
#28 |
|
stary jednooki dachowiec
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 307
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
Uważam, że gdyby naprawdę miał ochotę na jakiś bliższy związek z Tobą, to już dawno coś by z tym zrobił.
Z tego, co piszesz, wynika dla mnie tylko tyle, że chłopak najwyraźniej Cię lubi, ale na tym koniec. A już na pewno nie ma ochoty rzucać dla Ciebie swojej dziewczyny. Inna sprawa, że ja na Twoim miejscu zastanowiłabym się nad sensem obecnego związku, skoro fascynuje Cię inny mężczyzna i to z innym chciałabyś ten związek budować. Niezależnie od tego, czy z tym innym cokolwiek wyjdzie (wątpię), czy nie.
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
|
|
|
|
|
#29 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 1 336
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
Myślę, że koleżnka troche fantazjuje.
Facet zatańczył z Tobą kilka razy, następnie poleciał do kolegów, powiedział z maślanymi oczami 'czekałem na to...' a następnie owi koledzy przyszli podzielić się z Tobą tą cudowną nowiną. Jak na moje oko, bardzo fantazjujesz i poporstu chcesz, żeby tak było. Był kiedyś taki film z Audrey Tautou, gdzie główna bohaterka zakochała się w facecie, bo on kiedyś wykonał w jej kierunku miły gest, chyba podarował jej różę, ale to wyszło jakoś przypadkowo, nie pamiętam, ale był to zupełny przypadek i od tego czasu ta kobieta zaczęła mieć obsesję na jego punkcie, bo wydawało się jej że on ją kocha, i ze są razem (wszystkim tak opowiadała). Myślę, że powinnaś się otrząsnąć, poszukać sobie chłopaka (bo uważam, że go nie masz, a jedynie starałaś się dodać pikanterii całej sytuacji), i skoncetrować się na pracy, bo takie gdybanie jest popostu niezdrowe. Facet tak poprostu usiadł. Ja też mam swoje miejsce na którym zawsze siedzę w wielkiej auli i czasem też na kogoś patrzę, nie będę non-stop patrzyła w notatki. To normalne, że wzrok mimowolnie wędruje. ---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ---------- Cytat:
A Ty musiałaś stać baaaardzo blisko. Pozatym skad pewność, że mówił o Tobie ? Mógł mieć na myśli 1000000 innych sytuacji. Czekać można, np, aż zwolni się miejsce w toalecie. Uważam, że za dużo marzysz, zapomnij o tej całej sytuacji. To tak samo jakby gdybać, kiedy jakis facet siadze na przeciwko Ciebie w autobusie i się uśmiechnie, no zakochany na zabój! |
|
|
|
|
|
#30 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 722
|
Dot.: dziecinny problem, wiem :(
Ja też.
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:12.






) ?









