mój IsaDorowy zawrót głowy! :)

[gaga87]

KRÓTKA HISTORIA NASZEJ (dziś to już wiem) DŁUGIEJ ZNAJOMOŚCI

Spotkanie 1 - faza zapoznawcza

Witajcie

Lubicie niespodzianki? Ja bardzo! A jakże wielką niespodzianką była dla mnie wizyta kuriera, zwłaszcza że nie oczekiwałam na żadną przesyłkę. Kurier zjawił się z samego rana i o ile zwykle mam ochotę o zbyt wczesnej porze udusić wszelkich doręczycieli, to jednak gdy już go zobaczyłam z paczuszką w dłoniach zaczęłam łączyć fakty.

Muszę się jeszcze do czegoś przyznać i pewnie nie tylko ja jestem takim ewenementem Najpierw wysłałam ankietę zgłoszeniową, a dopiero później przeczytałam regulamin, w którym wspomniane było, że ambasadorki zobligowane będą do prowadzenia bloga. Pomyślałam wtedy: "i tak mnie pewnie nie wybiorą". Wybrali. Więc biorę to wszystko na klatę i mimo, że moje paznokcie nie są rewelacyjne (choć jak na kiedyś obgryzane dają chyba radę? ). A po drugie ja i robienie ładnych zdjęć, tjaaa... Niestety borykam się często z przekłamaniem kolorów przez flesza, ale bez niego jest jeszcze gorzej. Będę robiła co w mojej mocy, żeby zdjęcia były odzwierciedleniem rzeczywistości


Żeby już nie przynudzać, chciałam zaprezentować kolory, które mam do dyspozycji. Mój zestaw oczywiście poza lakierem nawierzchniowym, eleganckim etui na klucze (fragment widoczny na zdjęciach) oraz czarną sakiewką składa się z następujących lakierów:

Lakiery podkładowe:
706 - IN THE ARMY
644 - RED ALERT
710 - MAUVEMENT



Lakiery pękające:
810 - ALL CITY BROWN
801 - BLACK TAG
809 - LATTE QUEEN



Celowo wybrałam w miarę klasyczne odcienie lakierów graffiti, żeby fajnie komponowały się z każdym innym kolorem. Natomiast podkładowe wybrałam takie, które mi się marzyły, a z jakichś względów nie mam ich jeszcze w swoim lakierowym pudełku.

I - lakiery idealne!

[gaga87]

Spotkanie 2 - zaczęło się niewinnie...

Na początku podeszłam do tych lakierów z dystansem, ale i z ogromną ciekawością. Bo w końcu jakże to, tak się samo się zrobi ? Zaczęłam więc niewinnie, by otrzymać subtelny efekt.

Padło na zieleń In The Army, piękną, głęboką, zgniłą, wpadającą nieco w szarość (koleżanka w sztucznym świetle myślała, że to szarak, ale była 7.30 więc to mówi samo za siebie ). Spójrzcie na nią, czyż nie jest piękna?

Lakier ma pędzelek taki, jaki bardzo lubię. Szeroki, wygodny, nabiera odpowiednią ilość lakieru. Nawet osoby niewprawione będą w stanie ładnie pomalować paznokcie. Ładnie i szybko przede wszystkim. Chociaż muszę przyznać, że lepiej sprawdza się on w lakierach podstawowych i top coacie. Graffiti ma konsystencję taką, która czasem uniemożliwia łatwe nabranie lakieru na pędzelek. Na szczęście jego nie trzeba nakładać schludnie

Lakier schnie bardzo szybko, nie rozmazuje się, nie odciska. Marzenie

Chciałam osiągnąć coś w efekcie morro. Idealnie przypadował to tego Latte Queen. Żeby nie przesadzić nałożyłam go na 2 paznokcie - kciuka i palec serdeczny.

Podoba Wam się efekt?

Przepraszam za skórki, zawsze dopiero na fotkach widzę jak są upaćkane

S - jak szybkoschnący

[gaga87]

Spotkanie 3 - troszkę więcej śmiałości. Zabrałam go na imprezę

W mojej kosmetyczce brakowało klasycznej czerwieni. Szukałam takiej długo i nie mogłam znaleźć. A to wpadała w bordo, a to była zbyt jaskrawa, a to jeszcze coś innego... Red Alert IsaDory to odcień idealny, klasyczny, uniwersalny i pasujący do wszystkiego. I to jest fajne, bo wybierałam się na imprezę, najpierw pomalowałam paznokcie, a później zmieniałam ubiór 10x bez obawy, że paznokcie nie będą mi do czegoś pasować. Spójrzcie same jaki on piękny:

Żeby złamać nieśmiertelną klasykę dodałam "wzorek". Czy wyszło lepiej, czy gorzej oceńcie same. Mnie się podobało

Na imprezie wszyscy pytali mnie gdzie "robiłam" paznokcie nie powiem, miło mi się zrobiło, bo pierwszy raz w życiu ktoś o coś takiego pytał w odniesieniu do moich naturalnych paznocki.

Do przygotowania tego manicure użyłam lakieru Red Alert i 2 pękających lakierów: Black Tag i Latte Queen.

A - jak atrakcyjny manicure

[gaga87]

Spotkanie 4 - Poszliśmy na całość

Nadejszła wielkopomna chwila, postanowiliśmy pójść na całość, a co! Pękacz pokrył wszystkie moje paznokcie i troszkę się tego bałam, ale efekt nie jest przesadzony, choć paznokcie z pewnością przyciągają wzrok.

Z tego miejsca pozdrawiam dziewczynę z busa, która z ogromnym zastanowieniem na twarzy wpatrywała się dyskretnie w moje paznokcie. Mimo, że zerkała dyskretnie, nie sposób było tego nie zauważyć. Musiały ją bardzo zaintrygować

Fiolet solo (marzyłam o takim ). Do dokładnego pokrycia wystarcza jedna warstwa, dopiero na zdjęciach widać delikatne prześwity. Do tego zmywa się bardzo łatwo. Mój lakier idealny. Do tego IDEALNIE pasuje do jednego mojego swetra. Może kiedyś Wam pokażę...

No i fiolet z czarnym pękaczem:

D - dobry pędzelek

[Bellatrix]

Mauvement jest piękny. Nie wiem, dlaczego go nie wzięłam. Chwilowe ociemnienie.
Z czernią wygląda świetnie, ciekawe jak z brązem i top coatem?

[gaga87]

Napisane przez Bellatrix

Mauvement jest piękny. Nie wiem, dlaczego go nie wzięłam. Chwilowe ociemnienie.
Z czernią wygląda świetnie, ciekawe jak z brązem i top coatem?

Będę próbować również z brązem, choć przyznam szczerze, że próbowałam brązu na innym jasnym lakierze i wydaje się jakby był czarny... może z fioletem inaczej zareaguje

[afro_dyta85]

Ten fiolet jest genialny

[gaga87]

Napisane przez afro_dyta85

Ten fiolet jest genialny

Nieskromnie powiem, że uważam tak samo

[meesha]

ajjj na mojej liście zakupów już dopisałam fioletowy i zielony lakier

[gaga87]

Spotkanie 5 - Znajomość trwała na tym samym poziomie

Dziś coś w podobnego do wczorajszej stylizacji, jednak w innej tonacji

Chodziło mi po głowie połączenie lakieru cielistego (tudzież łososiowego? ) z brązem. Postanowiłam zrealizować. Podkład to lakier z moich zbiorów, pękacz natomiast to All City Brown.

Przyznam szczerze, że nieco się rozczarowałam, bo ten brąz wygląda w tym zestawieniu jak czarny I wkurza mnie jeszcze, że aparat zabiera urok tych moich wszystkich malunków... Jakiś dzień 'na nie' dziś mam, więc wybaczcie marudzenie. To pewnie przez pogodę, bo nie nastraja pozytywnie.

O - oryginalny look paznokci

[angel001]

fiolet z czernią - bardzo ładnie wygląda

[gaga87]

Spotkanie 6 - następnie zaprosił mnie na latte...

Połączenie kolorów w moim odczuciu idealne, brązik (z moich zbiorów) z pękaczem latte. Istna kawa z pianką, chyba więcej komentarza nie trzeba... Zapraszam na kawkę

R - efekt rozbitego szkła

[kawa83]

Kawa z pianką - bardzo mi się podoba

[gaga87]

Napisane przez kawa83

Kawa z pianką - bardzo mi się podoba

dziękuję

[gaga87]

Spotkanie 7 - Razem odkrywaliśmy nowe horyzonty

Postanowiłam spróbować efektu graffiti na stopach. Generalnie nie lubię malować paznokci u stóp, nie mam wprawy... Tutaj są i plusy i minusy. Plusem jest to, że lakier pękający przykrywa niedoskonałości. Minusem natomiast, że moje drżące ręce dały efekt inny na każdym paznokciu. Nie zmieniałam tego, bo przynajmniej widać jak różnorodne graffiti można uzyskać.

Użyłam mojego lakieru miętowego i brązowego pękacza IsaDory.
Skórki pomaziane są oliwką do paznokci, dlatego tak błyszczą.

Jakoś tak od razu bardziej wiosennie w duszy się robi, gdy oczy widzą takie barwy

A - aksamitny lakier podkładowy

[gaga87]

Spotkanie 8 - i nie trzeba mówić nic więcej...

No dobra, przyznaję się bez bicia. Zakochałam się w lakierach IsaDora. Moje paznokcie nie są idealne, baa... daleko im do ideału. Nawet malować ładnie nie potrafię. Jak przeglądałam wątki tutaj to mi szczena opadała i oko z zazdrości bielało Ale jestem zadowolona z tej przygody Pękacze to prosty sposób na manicure, bo nie wymagagają większej wprawy. z Najważniejsze, że z przyjemnością patrzyło mi się na moje paznokcie mimo niedociągnięć.

Dziś kontrast - czarny z jasnym pękaczem Latte Queen. Choć nie lubię czarnego lakieru na moich paznokciach, to w tej wersji jestem zakochana. Chyba mój ulubiony manicure z IsaDorą (noo na równi z "kawą z pianką" ).

Czas na podsumowanie

I - jak lakiery idealne!
S - jak szybkoschnący
A - jak atrakcyjny manicure

D - jak dobry pędzelek
O - jak oryginalny look paznokci
R - jak efekt rozbitego szkła
A - jak aksamitny lakier podkładowy