Napisać czy nie??

[Patka 89]

Hej może zacznę od początku...
od bardzo dawna podobał mi się pewien chłopak. Często widuję go na moim osiedlu. Kilka tygodni temu znalazłam go na jednym z portali i postanowiłam napisac. Okazało się że mieszkamy w innych miastach ale pochodzimy z tego samego. Zamieniliśmy kilka wiadomości, on chciał się spotkac. Potem milczał przez 2 tygodnie, ostatnio napisał jak był u nas w mieście czy dam się gdzieś zaprosic. Niestety akurat mnie nie było więc ustaliliśmy ze spotkamy sie jak oboje będziemy u nas mieście. I znowu cisza.... kusi mnie żeby do niego napisac, ale nie chcę się narzucac... niby chce sie ze mna spotkac, proponuje to, ale w ciagu tygodnia nie odzywa się. Uważacie że wypada napisac do niego?? oczywiście na tym portalu....

[Weronikapr]

Może czeka aż dasz znać, że jesteś w mieście? Napisz mu, że jesteś hmmm?

[3asiex]

wcześniej on zaproponował spotkanie to dlaczego ty teraz nie możesz? pisz, nic nie stracisz a możesz tylko zyskać.

[Patka 89]

Napisane przez Weronikapr

Może czeka aż dasz znać, że jesteś w mieście? Napisz mu, że jesteś hmmm?

w tym problem że mnie nie ma bo studiuję w innym mieście, on też mieszka w innym ale pochodzimy z tego samego i tam mamy rodziców...

[Weronikapr]

Napisane przez Patka 89

w tym problem że mnie nie ma bo studiuję w innym mieście, on też mieszka w innym ale pochodzimy z tego samego i tam mamy rodziców...

To napisz kiedy będziesz. "Hej, będę wtedy i wtedy w {miasto} ", cokolwiek, jeśli odpisze, będziesz wiedziała, że nadal jest zainteresowany. Jeśli nie, to też będziesz miała jasność. Myślę, że odpisze.

[Djuno]

To napisz do niego, jak będziesz w tym mieście, co oboje możecie być. Najlepiej z tygodniowym wyprzedzeniem. Jeśli się okaże, że jest zajęty - umów się wstępnie na kolejny weekend, kiedy możesz.

Teraz twoja kolej.

[Patka 89]

Napisane przez Weronikapr

To napisz kiedy będziesz. "Hej, będę wtedy i wtedy w {miasto} ", cokolwiek, jeśli odpisze, będziesz wiedziała, że nadal jest zainteresowany. Jeśli nie, to też będziesz miała jasność. Myślę, że odpisze.

Napisane przez Djuno

To napisz do niego, jak będziesz w tym mieście, co oboje możecie być. Najlepiej z tygodniowym wyprzedzeniem. Jeśli się okaże, że jest zajęty - umów się wstępnie na kolejny weekend, kiedy możesz.

Teraz twoja kolej.

Z tym że prawdopodobnie spotkamy się za ok 3 tygodnie (ja szkoła, on praca), a chciałabym do tej pory popisac z nim a nie tylko przed spotkaniem...

[Djuno]

Aaaa, to napisz teraz, że rezerwujesz jego czas za trzy tygodnie, specjalnie wcześniej, żeby nie miał wymówki. I żeby mógł sobie wszystko poukładać.

[Patka 89]

Napisane przez Djuno

Aaaa, to napisz teraz, że rezerwujesz jego czas za trzy tygodnie, specjalnie wcześniej, żeby nie miał wymówki. I żeby mógł sobie wszystko poukładać.

w ostatniej rozmowie wstępnie ustaliliśmy że oboje będziemy za ok 3 tygodnie, więc się spotkamy. I po tym on zamilkł...

[Djuno]

Aaaa, i ty chcesz do niego wysłać drugą, nagląca wiadomość? A może poprosisz go o pomoc w czymś zupełnie wymyślonym, w czym jest dobry? Nie wiem, jaki zamek kupić do drzwi, albo jak zrobić wykres w wordzie?

[Weronikapr]

Ja bym mimo to zrobiła to, co radziłam wyżej

[Patka 89]

Napisane przez Djuno

Aaaa, i ty chcesz do niego wysłać drugą, nagląca wiadomość? A może poprosisz go o pomoc w czymś zupełnie wymyślonym, w czym jest dobry? Nie wiem, jaki zamek kupić do drzwi, albo jak zrobić wykres w wordzie?

tak, właśnie chciałam mu zasugerowac ze fajnie byłoby popisac przed tym spotkaniem a nie tylko odzywac sie do siebie jak jestesmy u nas w miescie.
Nie chce wymyslac byle pretekstow bo po pierwsze zamienilismy kilka wiadomosci i glupio pytac tak na prawde obca osobe o takie rzeczy a po drugie nie mam lat nastu aby pytac go o jakieś błahostki bo wyjdę na idiotkę....

Napisane przez Weronikapr

Ja bym mimo to zrobiła to, co radziłam wyżej

czekałabyś te 3 tygodnie?

[Djuno]

Spytaj się go, co właściwie chciałby zrobić, bo nie wiesz, jaką garderobę sobie skompletować. Ja się zawsze pytałam, czego nie jadają goście To też pomysł na temat... Ja tyle mogę opowiadać o jedzeniu...

[Sondrina]

Po prostu napisz i zapytaj się, co u niego słychać i takie tam Myślę, że się nie ośmieszysz

[Weronikapr]

Napisane przez Patka 89

czekałabyś te 3 tygodnie?

Ja nie. Załatwiłabym to szybciej (napisała). Ale w Twoim przypadku tak wyszło i pisząc do niego, możesz sobie tylko pomóc. Nie masz nic do stracenia.

[Madzialenka_21]

Napisz do niego! nie ma się czego bać Na pewno odpisze. Nie musisz pisać o spotkaniu, możesz po prostu zapytać jak tam w pracy, c nowego się wydarzyło od waszej poprzedniej rozmowy

[wisienka_na_torcie]

Jasne, że napisz Zapytaj zwyczajnie co u niego, jak praca itd. Przecież to nic dziwnego.

[60514_]

napisz to bedzie najrozsadniejsze wyjscie, a moze cos z tego bedzie...

[Szarlotka7891]

Może on czeka aż dasz mu znać, ze jesteś w tym mieście, napisz do niego, zapytaj co tam u niego, jak spędził czas w rodzinnym mieście, napisz kiedy będziesz

[Patka 89]

Tak jak radziłyście napisałam i piszemy nadal rzadko bo on pracuje i jest na tym portalu tylko wieczorem ale lepszy rydz niż nic

[Weronikapr]

Napisz po spotkaniu, które na pewno się odbędzie

[Patka 89]

Napisane przez Weronikapr

Napisz po spotkaniu, które na pewno się odbędzie

Napiszę napiszę, ale mam jakieś złe przeczucie.... nie odczuwam aby on był jakoś zainteresowany bo wymieniamy średnio 2-3 wiadomości w ciągu dnia...

[Weronikapr]

Napisane przez Patka 89

Napiszę napiszę, ale mam jakieś złe przeczucie.... nie odczuwam aby on był jakoś zainteresowany bo wymieniamy średnio 2-3 wiadomości w ciągu dnia...

To nie jest mało, biorąc pod uwagę fakt, że ludzie pracują, uczą się, mają jakieś swoje zajęcia. Na początku ważne jest to, czy facet się w ogóle koło kobiety kręci A kręci się, trudno oczekiwać teraz nie wiadomo czego, skoro spotkania jeszcze nie było. Zykle po spotkaniu znajomość nabiera tempa. Trzymam kciuki i czekam na relacje!

[szara_orchidea]

Napisane przez Patka 89

Napiszę napiszę, ale mam jakieś złe przeczucie.... nie odczuwam aby on był jakoś zainteresowany bo wymieniamy średnio 2-3 wiadomości w ciągu dnia...

Przecież jeszcze się nie widzieliście ani razu... Moim zdaniem to lepiej że nie zasypuje Cię wiadomościami. Poczekaj cierpliwie, spotkacie się, porozmawiacie, poznacie. Wiem że ciężko czekać, pewnie teraz cały czas myślisz o tym wszystkim i nie możesz się na niczym skupić.

[Patka 89]

Napisane przez Weronikapr

To nie jest mało, biorąc pod uwagę fakt, że ludzie pracują, uczą się, mają jakieś swoje zajęcia. Na początku ważne jest to, czy facet się w ogóle koło kobiety kręci A kręci się, trudno oczekiwać teraz nie wiadomo czego, skoro spotkania jeszcze nie było. Zykle po spotkaniu znajomość nabiera tempa. Trzymam kciuki i czekam na relacje!

On tylko (albo aż) pracuje do ok 18, więc myślę że wieczorem kilka wiadomości moglibyśmy zamienic żeby chociaż trochę się poznac...

Napisane przez szara_orchidea

Przecież jeszcze się nie widzieliście ani razu... Moim zdaniem to lepiej że nie zasypuje Cię wiadomościami. Poczekaj cierpliwie, spotkacie się, porozmawiacie, poznacie. Wiem że ciężko czekać, pewnie teraz cały czas myślisz o tym wszystkim i nie możesz się na niczym skupić.

Gdyby dużo pisał też bym pewnie narzekała no ale faktycznie, nie widzieliśmy się... zobaczę jak będzie po tym spotkaniu o ile dojdzie do skutku

poza tym dziwi mnie też to, że nie może przyjechac wcześniej niż za 3 tygodnie....a weekendy ma wolne. Gdyby chciał się spotkac to mogłby przyjechac

[Weronikapr]

Napisane przez Patka 89

poza tym dziwi mnie też to, że nie może przyjechac wcześniej niż za 3 tygodnie....a weekendy ma wolne. Gdyby chciał się spotkac to mogłby przyjechac

Za dużo byś chciała naraz, ale Cię rozumiem bo miewam podobnie
A co do czasu po 18 - daj chłopu odetchnąć, zająć sie sobą, zjeść, rozerwać się i zrobić siku. Fajnie, że macie kontakt, ale nie oczekuj nie wiadomo czego przed spotkaniem. Podtrzymuję to co pisałam wyżej.

[Patka 89]

Napisane przez Weronikapr

Za dużo byś chciała naraz, ale Cię rozumiem bo miewam podobnie
A co do czasu po 18 - daj chłopu odetchnąć, zająć sie sobą, zjeść, rozerwać się i zrobić siku. Fajnie, że macie kontakt, ale nie oczekuj nie wiadomo czego przed spotkaniem. Podtrzymuję to co pisałam wyżej.

Dobra, wrzucam na luz może dlatego tak do tego podchodzę bo jestem przyzwyczajona do większego zabiegania i wykazywania inicjatywy przez faceta...