metamorfoza do nowego roku 2011

[vuole]

metamorfoza 2011
wątek dla wszystkich, którzy chcą w radosnej atmosferze schudnąć przed nowym rokiem

nie możesz na siebie patrzeć? chciałabyś zrzucić nadprogramowe kilogramy? marzysz o wejściu w mniejszy rozmiar? chcesz bez kompleksów wyjść na plażę? ten wątek jest dla ciebie, serdecznie zapraszam!dziewczyny- dołączajcie się, razem zawsze raźniej ;-) na początek może napiszcie ile macie lat, jaki wzrost, ile ważycie i do jakiej wagi chcecie dojść, a ja stworzę listę, na której będziemy zaznaczały nasze osiągnięcia

***

nick-wiek-wzrost-waga początkowa-waga obecna-waga końcowa
1 VUOLE 17-165-67-67-50
2 SYLLLVIA89 21-170-67-62-50
3 ORCHIDEAQ 23-164-79-76-59
4 YESSABELL xx-162-71-68-52
5 TRAXX69 21-176-74-73-65
6 IGNAJ 21-175-84-84-55
7 JULIETTTT 17-175-67-67-57
8 HONEYASIK86 xx-xxx-70-58-50
9 AMELIA_BM
10 WINYL 19-163-61-59-52
11CARMELLE xx-170-75-75-55
12 SUNNYGIRL 18-159-58-58-50
13 ENNNAA 16-161-53-53-49
14 MAARTUSIAA162 19-163-71-71-55
15 88_KASIA_88 22-165-64-64-53
16 JUSTYNAN01 23-169-74-71-55
17 MASHA7 16-173-71-68-58
18 MANTA87 23-163-83-65-50
19 EWCIA392 18-176-61-60-58
20 AMELKA99 19-169-67-67-52
21 REMINISCENCE xx-171-73-69-56
22 SARAH896 18-185-89-88-65
23 AKINESS
24 JANEWYCLIF 21-160-65-65-58

[sylllvia89]

jeszcze duzo czasu
ale czemu by nie sprobowac
pierwszy watek na ktorym zaczne od poczatku
super ze go zakladasz

21lat
170cm
waga 62kg
cel 50kg

[orchideaQ]

czy ja tez moge sie dołączyć...?
23 lata,164 cm wzrostu, było 79 jest 76( z malymi wachaniami,ale 76 z przodu )w styczniu 2011 planuje min 69,a do wakacji jakies 62-a moze i 59

[sylllvia89]

o juz jestesmy w 3
bedziemy pisaly co robimy w celu zrzucenia kg?
ok?

[yessabell]

hej dziewczynki ;D ja co prawda chciałam schudnać wczesniej niż na nowy rok. tzn. waże 68kg, do konca wrzesnia planowałam zejsć do 59 kg, ale to chyba nie wypali.. a do konca grudnia do 52. także: walczymy!!!
a poczyniłyście juz jakies próby walki z tłuszczykiem? tj. dietka lub ćwiczenia?

[sylllvia89]

ja juz schudlam troszke
ale startuje z ta waga jaka mam teraz
proby jak narazie marne
a u cibie jak tam?

[orchideaQ]

myslicie,ze dam rade 7 kg w 4m-ce...? chyba realne co?
motywacje mam ogromną,mam zafundowaną wymiane garderoby od tż-ta jak schudne
ale tak serio to przyszły rok zapowiada się w jakies sluby,chrzciny... trzeba jakos wyglądać

[yessabell]

spokojnie schudniesz tyle w takim czasie orchideaq ja schudłam poki co 3 kg w 1 miesiąc... mam 162 cm wzrostu. codziennie dietka i cwiczenia, zcasem biegam, jezdze na rowerze

[sylllvia89]

do nowego roku jeszcze duzo czasu wiele da sie zrobic

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Witam i dołączam
traxx69-21-176-74-73-65

[iganaj]

hej ja zaczynam od dzisiaj, więc jest jak jest :/
iganaj-21 lat- 175 cm wzrostu- 84 kg teraz :/ - planuje ok. 55-58 ale każdy kg mniej będzie mi sprawiał nie lada przyjemność
więc chyba mam do zrzucenia najwięcej z Was wszystkich
oprócz zbędnych kg chce się pozbyć baaaardzo zbędnych cm w biodrach udach, łydkach
chciałabym na sylwestra wyglądać jak cywilizowany człowiek hehe :P
pozdrawiam i liczę na wsparcie

[sylllvia89]

a wiec czas start hehe a ja juz loda zjadlam :P

[orchideaQ]

damy,damy!
mi osobiście jest bardzo ciężko,mam słabą "silną wolę" i łatwo sie poddaje,ale teraz powiedziałam koniec i efekty już są,małe,bo małe,ale ciesza ogromnie!!!

yessabell-masz 162,ja 164 i waga nam sie rózni 5kg
oj schudne do tej 6 z przodu do sylwka,wierze w to :-D

sylvvia-za tego loda masz lanie :P

[sylllvia89]

Napisane przez orchideaQ

damy,damy!
mi osobiście jest bardzo ciężko,mam słabą "silną wolę" i łatwo sie poddaje,ale teraz powiedziałam koniec i efekty już są,małe,bo małe,ale ciesza ogromnie!!!

yessabell-masz 162,ja 164 i waga nam sie rózni 5kg
oj schudne do tej 6 z przodu do sylwka,wierze w to :-D

sylvvia-za tego loda masz lanie :P

wiem to juz ostatni (mam taka nadzieje)
u mnie z silna wola ostatnio kiepsko bo mam rozne zachcianki

[Julietttt]

hej! bardzo chetnie sie do Was przyłącze! mogeee?
niby nie jest ze mna az tak zle ale sama chcialabym czuć się lepiej i wygladac lepiej zwlaszcza, ze zamiast schudnac w wakacje to ja glupia przytylam jakieś 5kg!

Julietttt-17-175-67-67-57

[sylllvia89]

pewnie
trzebna zrobic ten skrot na poczatku abysmy wiedzialy ile nas jest

[honeyasik86]

Witajcie kobiety Ja jeśli można to również się przyłączam Tak mi się marzy wyglądać na sylwestra super hiper exstra, szczuplutko i bez oponek tłuszczyku... Ale damy rade, jak nie my to kto?? Trzeba tylko ruszyć nasze dupcie i sie ruszać i mniej jeść i się ruszać i tak w kółko Ach jak to się łatwo mówi....

[Amelia_bm]

To i ja się przyłączę, ale bez szczegółowych danych
Jakiś czas już pracuję nad dietą, macham hantlami a za tydzień wracam do biegania, bo zawody za pasem Dodam jeszcze tylko, że na początek muszę zrzucić z 10kg, a z piekarnika dochodzi zapach świeżutkiej szarlotki na kruchym cieście

[honeyasik86]

Napisane przez Amelia_bm

To i ja się przyłączę, ale bez szczegółowych danych
Jakiś czas już pracuję nad dietą, macham hantlami a za tydzień wracam do biegania, bo zawody za pasem Dodam jeszcze tylko, że na początek muszę zrzucić z 10kg, a z piekarnika dochodzi zapach świeżutkiej szarlotki na kruchym cieście

Szaaaszaaszarlotki??!! Kobieto litościii bo mi język do dupci ucieknie

[iganaj]

oj też bym zjadła taką Szarlotkę !
co do silnej woli to u mnie też krucho- wystarczy chwilka a to co widza moje oczy nagle znajduje się w mojej buźce (jakimś cudem hehhe) :P
do tej pory nigdy tyle nie ważyłam- jakoś się kontrolowałam i moja waga nie była niska ale w granicach 70 :/ nie wiem co mi się stało i gdzie się podziało moje lustro, ze nie widziałam tych kg
mam w domu orbitreka i planuje sobie jeździć po godzince 3 razy w tygodniu, ale zobaczymy... plany to zawsze plany ;]

[honeyasik86]

Napisane przez iganaj

mam w domu orbitreka i planuje sobie jeździć po godzince 3 razy w tygodniu, ale zobaczymy... plany to zawsze plany ;]

jakbym siebie słyszała ja planuje, że będę ćwiczyć, siódme poty wylewać, rusze dupsko z kanapy itd, ale na gadaniu się kończy a potem płacz i łzy, bo nie wbijam się w tzw ,,spodnie prawdy"

[winyl]

O to moze ja też dołączę . Wierzę w to, że uda mi się do 1.10 schudnąć na tyle, na ile chcę, ale na pewno przyda się wsparcie przynjamniej do końca roku .

Więc:
winyl 19-163-61*-59-52

* w najgorszych chwilach było 61, normalnie mi się utrzymuje to 59 :|.

[orchideaQ]

fajnie,ze jest nas coraz więcej,tzn więcej motywacji mamy

[Carmelle]

Dziewczyny, przylaczam sie!

Jakies 75kg, 170cm, cel - 55.
1500 kcal, bez slodyczy i fastfoodow

[Amelia_bm]

To w ramach ogólnej motywacji i świecenia przykładem pochwalę się, że ominęłam ciacho szerokim łukiem nawet bez żalu

Tym bardziej, że na diecie jestem baardzo nerwowa. Dzisiaj myślałam, że się rozpłaczę jak okazało się, że ktoś zjadł moją rybę, o której marzyłam cały dzień ale pobiegłam do sklepu i odzyskałam co straciłam

Napisane przez Carmelle

Dziewczyny, przylaczam sie!

Jakies 75kg, 170cm, cel - 55.
1500 kcal, bez slodyczy i fastfoodow

w pierwszej chwili przeczytałam bez słodyczy i facetów
ehh...

[winyl]

Napisane przez Amelia_bm

To w ramach ogólnej motywacji i świecenia przykładem pochwalę się, że ominęłam ciacho szerokim łukiem nawet bez żalu

Tym bardziej, że na diecie jestem baardzo nerwowa. Dzisiaj myślałam, że się rozpłaczę jak okazało się, że ktoś zjadł moją rybę, o której marzyłam cały dzień ale pobiegłam do sklepu i odzyskałam co straciłam




w pierwszej chwili przeczytałam bez słodyczy i facetów
ehh...

Hahhaha głodnemu chleb na myśli... :P

[sylllvia89]

u mnie tez szarlotka dzisiaj

[honeyasik86]

Napisane przez winyl

Hahhaha głodnemu chleb na myśli... :P

winylko głodny głodnemu zawsze wypomni

dziewczyny ja mam takie parcie na slodkie że to się w głowie nie mieści ;( przywrócie mnie do pionu help

Napisane przez Amelia_bm

To w ramach ogólnej motywacji i świecenia przykładem pochwalę się, że ominęłam ciacho szerokim łukiem nawet bez żalu

[TYSiiiA]

Napisane przez sylllvia89

jeszcze duzo czasu
ale czemu by nie sprobowac
pierwszy watek na ktorym zaczne od poczatku
super ze go zakladasz

21lat
170cm
waga 62kg
cel 50kg

Moim zdaniem 50 kg to stanowczo za mało do twojego wzrostu >>> 55 kg to max do jakiego możesz schudnąć Ja ma tyle samo wzrostu i tyle samo lat co ty jak osiągnę 55 kg to będę przeszczekiwać nie chce wyglądać jak jakiś szkielet bo po co mi to!!! Nie po to tyle sie męczyłam żeby nie straszyć ludzi swoją nadwagą żeby teraz odstraszać ich swoja niedowagą Z bmi http://diety2000.webpark.pl/kinistrona/licznik2.htm wynika ze będziesz miała niedowage oblicz sobie Poza tym to i tak nie osiągniesz 50kg organizm sie będzie broniła utraty tylu kg

[sylllvia89]

Napisane przez TYSiiiA

Moim zdaniem 50 kg to stanowczo za mało do twojego wzrostu >>> 55 kg to max do jakiego możesz schudnąć Ja ma tyle samo wzrostu i tyle samo lat co ty jak osiągnę 55 kg to będę przeszczekiwać nie chce wyglądać jak jakiś szkielet bo po co mi to!!! Nie po to tyle sie męczyłam żeby nie straszyć ludzi swoją nadwagą żeby teraz odstraszać ich swoja niedowagą Z bmi http://diety2000.webpark.pl/kinistrona/licznik2.htm wynika ze będziesz miała niedowage oblicz sobie Poza tym to i tak nie osiągniesz 50kg organizm sie będzie broniła utraty tylu kg

jeszcze nie tak dawno wazylam 50kg i czulam sie bardzo dobrze,
pozniej zaczelam chorowac i z tego wszystkiego przybyly mi te kg
mysle ze mi sie uda utrzymac jak juz schudne ale trudniej jest to drugie