Randka, która się nieodbyła

Andziaaak · 2011-03-20, 13:49

Witam wszystkie wizażanki,
Umówiłam się ostatnio z chłopakiem. Znamy się przez internet. Gadalismy ze soba wszystko bylo super, dogadywalismy sie. On czasem jednaklubil zapominac o pewnych rzeczach i pytal o to samo po 10 razy. Ostatnio wysłalam mu zdjecia a On mnie... I zapyatl czy jeszcze do niego napisze bo sie wystraszyl ze mi sie niespodobal... Potem sie umowilismy i wszystko byloby ok, gdybym mu nie musiala przypomniec o spotkaniu dzien wczesniej, a On napisal ze nie da rady ... a napisal to po jakiejs imprezie. Napisalam mu, ze to nieladnie z jego strony ze tak pozno mi o tym mowi, a On ze moglam wspomniec w tygodniu, bo On myslal ze zapomnialam albo nie chce...
No i co ja mam o tym sadzic??? Doradzcie prosze

Ps dodazm ze jeszcze napisal ze jak tak bardzo hce to mozemy sie umowic kiedys na date i godzine jak mnie bedzie pasowalo...

Djuno · 2011-03-20, 13:59

Myślę, że on nie zapominał, tylko kontakty mu się mieszały i nie był pewien, z którą rozmawia.

madana · 2011-03-20, 14:02

Może nie jesteś jedyna i zwyczajnie pomyliło mu się, kiedy z którą ma się spotkać.

whoaboa · 2011-03-20, 14:03

Cytat:

Napisane przez Djuno

Myślę, że on nie zapominał, tylko kontakty mu się mieszały i nie był pewien, z którą rozmawia.

No właśnie.

Cytat:

Napisane przez Andziaaak

Witam wszystkie wizażanki,
Umówiłam się ostatnio z chłopakiem. Znamy się przez internet. Gadalismy ze soba wszystko bylo super, dogadywalismy sie. On czasem jednaklubil zapominac o pewnych rzeczach i pytal o to samo po 10 razy. Ostatnio wysłalam mu zdjecia a On mnie... I zapyatl czy jeszcze do niego napisze bo sie wystraszyl ze mi sie niespodobal... Potem sie umowilismy i wszystko byloby ok, gdybym mu nie musiala przypomniec o spotkaniu dzien wczesniej, a On napisal ze nie da rady ... a napisal to po jakiejs imprezie. Napisalam mu, ze to nieladnie z jego strony ze tak pozno mi o tym mowi, a On ze moglam wspomniec w tygodniu, bo On myslal ze zapomnialam albo nie chce...
No i co ja mam o tym sadzic??? Doradzcie prosze

Ps dodazm ze jeszcze napisal ze jak tak bardzo hce to mozemy sie umowic kiedys na date i godzine jak mnie bedzie pasowalo...

Łaskawca.

Daj sobie z nim spokój.

butterfly 1 · 2011-03-20, 14:04

Cytat:

Napisane przez Djuno

Myślę, że on nie zapominał, tylko kontakty mu się mieszały i nie był pewien, z którą rozmawia.

jestem tego samego zdania

BJean · 2011-03-20, 14:06

Cytat:

Napisane przez Djuno

Myślę, że on nie zapominał, tylko kontakty mu się mieszały i nie był pewien, z którą rozmawia.

dokładnie tak samo pomyślałam

himym · 2011-03-20, 14:14

Tylko czekać,aż pomyli Twoje imię....Odpuść.

srebrnykot · 2011-03-20, 14:17

Niezależnie od tego, co mu się pomieszało, a co nie, jedno jest pewne: nie zależy mu na spotkaniu z Tobą.

Ktoś, komu by naprawdę zależało, nie zapomniałby o terminie, a jeśli nawet, to bardzo przepraszałby zamiast zrzucać winę na Ciebie, od razu proponował kolejne spotkanie (nie na zasadzie: jak Ty chcesz, to możemy ostatecznie się spotkać, tylko sam z siebie, z widoczną chęcią spotkania) i starałby się jak mógł, żebyś o tej pierwszej niefortunnej wpadce zapomniała. On tego nie robi, bo zwyczajnie mu już nie zależy na tej znajomości.

**201803290936** · 2011-03-20, 16:19

Cytat:

Napisane przez srebrnykot

Niezależnie od tego, co mu się pomieszało, a co nie, jedno jest pewne: nie zależy mu na spotkaniu z Tobą.

Ktoś, komu by naprawdę zależało, nie zapomniałby o terminie, a jeśli nawet, to bardzo przepraszałby zamiast zrzucać winę na Ciebie, od razu proponował kolejne spotkanie (nie na zasadzie: jak Ty chcesz, to możemy ostatecznie się spotkać, tylko sam z siebie, z widoczną chęcią spotkania) i starałby się jak mógł, żebyś o tej pierwszej niefortunnej wpadce zapomniała. On tego nie robi, bo zwyczajnie mu już nie zależy na tej znajomości.

Amen.

Andziaaak · 2011-03-20, 20:38

Teraz mi napisal, ze mnie przeprasza za zepsucie dnia, ze nie chcial zeby tak wyszlo i ze myslal ze w tygodniu umowimy sie konkretnie...

Djuno · 2011-03-20, 20:41

Cytat:

Napisane przez Andziaaak

Teraz mi napisal, ze mnie przeprasza za zepsucie dnia, ze nie chcial zeby tak wyszlo i ze myslal ze w tygodniu umowimy sie konkretnie...

Aha. I zaproponował coś?

Andziaaak · 2011-03-20, 20:47

Nie, ja mu wogole nie odpisalam ze jestem

himym · 2011-03-20, 21:32

I prawidłowo

2011-03-20, 13:49	#1
Andziaaak Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 33	Randka, która się nieodbyła Witam wszystkie wizażanki, Umówiłam się ostatnio z chłopakiem. Znamy się przez internet. Gadalismy ze soba wszystko bylo super, dogadywalismy sie. On czasem jednaklubil zapominac o pewnych rzeczach i pytal o to samo po 10 razy. Ostatnio wysłalam mu zdjecia a On mnie... I zapyatl czy jeszcze do niego napisze bo sie wystraszyl ze mi sie niespodobal... Potem sie umowilismy i wszystko byloby ok, gdybym mu nie musiala przypomniec o spotkaniu dzien wczesniej, a On napisal ze nie da rady ... a napisal to po jakiejs imprezie. Napisalam mu, ze to nieladnie z jego strony ze tak pozno mi o tym mowi, a On ze moglam wspomniec w tygodniu, bo On myslal ze zapomnialam albo nie chce... No i co ja mam o tym sadzic??? Doradzcie prosze Ps dodazm ze jeszcze napisal ze jak tak bardzo hce to mozemy sie umowic kiedys na date i godzine jak mnie bedzie pasowalo... __________________ Aneczka

2011-03-20, 13:59	#2
Djuno Regulator reniferów Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 3 155	Dot.: Randka, która się nieodbyła Myślę, że on nie zapominał, tylko kontakty mu się mieszały i nie był pewien, z którą rozmawia. __________________ Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie. A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.

2011-03-20, 14:02	#3
madana Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-05 Wiadomości: 17 071	Dot.: Randka, która się nieodbyła Może nie jesteś jedyna i zwyczajnie pomyliło mu się, kiedy z którą ma się spotkać.

2011-03-20, 14:14	#7
himym Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 1 172	Dot.: Randka, która się nieodbyła Tylko czekać,aż pomyli Twoje imię....Odpuść.

2011-03-20, 14:17	#8
srebrnykot stary jednooki dachowiec Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 2 327	Dot.: Randka, która się nieodbyła Niezależnie od tego, co mu się pomieszało, a co nie, jedno jest pewne: nie zależy mu na spotkaniu z Tobą. Ktoś, komu by naprawdę zależało, nie zapomniałby o terminie, a jeśli nawet, to bardzo przepraszałby zamiast zrzucać winę na Ciebie, od razu proponował kolejne spotkanie (nie na zasadzie: jak Ty chcesz, to możemy ostatecznie się spotkać, tylko sam z siebie, z widoczną chęcią spotkania) i starałby się jak mógł, żebyś o tej pierwszej niefortunnej wpadce zapomniała. On tego nie robi, bo zwyczajnie mu już nie zależy na tej znajomości. __________________ "Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski

2011-03-20, 20:38	#10
Andziaaak Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 33	Dot.: Randka, która się nieodbyła Teraz mi napisal, ze mnie przeprasza za zepsucie dnia, ze nie chcial zeby tak wyszlo i ze myslal ze w tygodniu umowimy sie konkretnie... __________________ Aneczka

2011-03-20, 20:47	#12
Andziaaak Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 33	Dot.: Randka, która się nieodbyła Nie, ja mu wogole nie odpisalam ze jestem __________________ Aneczka

2011-03-20, 21:32	#13
himym Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 1 172	Dot.: Randka, która się nieodbyła I prawidłowo

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)