pomoc od sponsorów

[lllada]

Czy są firmy pomagające "zwykłym śmiertelnikom" w spełnianiu marzeń?
Brakuje mi funduszy, jestem studentką (pracuję ale i tak mi nie starczy pieniędzy) i mam ostatnią okazję na podróż do USA na wizę pracowniczo-turystyczną przeznaczoną dla studentów właśnie.
Kolega mi powiedział, że prywatne firmy czasem pomagają w zasponsorowaniu podobnych działań.
Czy warto i gdzie pytać o taką pomoc?

[I ona]

Wydaje mi się, że żadna firma bez jakichś zysków dla siebie nie zasponsoruje Ci wyjazdu.. Wiesz w takiej sytuacji jak Ty jest tysiące młodych ludzi.
Więc chyba nie ma co marzyć, jak sie samemu nie zarobi

[lllada]

problem jest w tym, że nie dam rady uzbierać takiej sumy. Kolega mi podpowiedział, że duże firmy pomagają w finansowaniu różnych tego typu rzeczy...

[alma11]

Owszem, sa takie firmy.
Wkilkaj sobie w wyszukiwarke 'aniolowie biznesu'

[I ona]

"Aniołowie biznesu" pomagają finansowo osobom, które otwierają jakiąś firme mniejszą/większa nie ważne - w zamian za udziały w tejże firmie albo jakiś procent zysku. Pomagają rozkręcić biznes.
NIE POMAGAJĄ ONI OSOBOM, KTÓRE ZBIERAJĄ KASE NA WYJAZD.
Nie mylcie pojęć - nie ma ludzi, którzy sponsorują wyjazy komuś bez żadnego dla siebie celu/zysku. No w sumie cudowny dobroczyńca się może znaleźć, ale nie wiem prawdopodobne jest to takie jak wygranie w totka

[201604250941]

Są takie firmy, ale ich warunkiem jest, że później to u nich odpracujesz przez następnych kilka lat. Ale to raczej jest stypendnium na studia tam.

[dryda]

W zasadzie przychodzą mi tu do głowy takie strony, typu crowdfunding - modne zagranicą, ale w Polsce też parę mamy, polecam sprawdzić w google.
To wygląda tak, że zakłada się projekt czyli np taki wyjazd, pisze się o celach wyjazdu, o tym co ma Ci dać, itd i ludzie jakby "zrzucają się" na realizację tego pomysłu/projektu - oczywiście pod warunkiem, że im sie spodoba i że dostaną coś w zamian (widokówki z trasy, pamiątkę etc).
Parę takich akcji już się w Polsce udało, ale na pewno nie dostaniesz pieniędzy ot tak - to trzeba pokombinować i podziałać, a firmy prywatne jeśli coś sponsorują, to pod warunkiem, że coś z tego mają.
Takie życie.

[I ona]

Wszystko się zgadza, ale z opisu autorki wynika, że ona chciałaby żeby jej ktoś zasponsorował wyjazd do USA w celach zarobkowo - turystycznych. Tak o poprostu! A takiego czegoś nie ma. Szanse na takie wyjazdy ma masa studentów, ale to wiadomo, że nikt Ci na to nie da.

Myślenie autorki jest dość dziwne - pracuje, ale mało zarabiam i nie uzbieram aż tyle kasy na wyjazd i licze że ktoś mi to ZA DARMO da! Tak to każdy by chciał.

Ja teraz też mogę sobie zachcieć pojechać do USA do pracy na wakacje np i sprawa jest prosta, albo mam na ten wyjazd, ewentualnie biore kredyt i jade, albo nie mam i nie jade.

[kisielova]

Autorko wątpię, żeby jakakolwiek firma zasponsorowała Ci Twoją zachciankę, tym bardziej, że na tej wizie możesz legalnie iść do pracy(?). Czyli oni kupują Ci bilet, ogarniają noclegi i takie tam, Ty idziesz sobie tam do pracy, zwiedzasz Hamerykę i co... co oni z tego mają?

[dryda]

I to jest słuszna uwaga "Co oni z tego mają"?
Każda firma musi coś mieć z tego, że komuś pomaga - nawet jak są te programy typu "Zbudujemy Ci dom" - to to również nie jest pomoc gratisowa, firmy zyskują reklamę, prestiż, fajny wizerunek dzięki sponsorowaniu materiałów budowlanych, czy wdzięczności tych, dla których coś robią.
Tak, że na pewno nie ma co liczyć że ot tak ktoś wyjmie z kieszeni kaskę, żeby osobie, która "nie ma na wycieczkę" i nic od siebie nie da - wyłożyć na to fundusze
To fakt.

[baloba]

Wyjedź ze szkoły-tak będzie najbezpieczniej.