co zrobić z sukienką świadkowej?

[misiskuku]

Girls

w październiku było wesele mojego brata na którym byłam świadkową; niestety po weselu została sukienka.. chciałabym ją sprzedać (zapłaciłam ponad 500 zł.. chciałabym "odzyskać" chociaż połowę..)

znacie może jakieś komisy w Warszawie/ strony (oprócz allegro gdzie wątpie czy się sprzeda za takie pieniądze..)

nie chce żeby marnowała się w szafie..

[invisible_01]

Napisane przez misiskuku

Girls

w październiku było wesele mojego brata na którym byłam świadkową; niestety po weselu została sukienka.. chciałabym ją sprzedać (zapłaciłam ponad 500 zł.. chciałabym "odzyskać" chociaż połowę..)

znacie może jakieś komisy w Warszawie/ strony (oprócz allegro gdzie wątpie czy się sprzeda za takie pieniądze..)

nie chce żeby marnowała się w szafie..

Moja koleżanka po ślubie wstawiła sukienkę do sklepu z sukniami ślubnymi. Nie dość, że musiała co miesiąc płacić jakąś tam sumę (za to, że sukienka w ogóle u nich wisi), to jeszcze niedawno dowiedziała się przypadkiem, że właścicielka wypożyczała tą suknię na śluby za pieniądze. Dlatego ja jestem uprzedzona do tego typu interesów. Ogólnie używane sukienki kiepsko idą (chyba, że bardzo tanie) i dlatego ja nigdy w tej kwestii nie przepłacam, żeby potem nie pluć sobie w brodę, że wydałam tyle kasy na kieckę na jeden raz.

[evoonia86]

takim komisom to i ja nie ufam może spróbuj wystawić ją na allegro- może się uda sprzedać za niezłe pieniądze?

[misiskuku]

Napisane przez invisible_01

Moja koleżanka po ślubie wstawiła sukienkę do sklepu z sukniami ślubnymi. Nie dość, że musiała co miesiąc płacić jakąś tam sumę (za to, że sukienka w ogóle u nich wisi), to jeszcze niedawno dowiedziała się przypadkiem, że właścicielka wypożyczała tą suknię na śluby za pieniądze. Dlatego ja jestem uprzedzona do tego typu interesów. Ogólnie używane sukienki kiepsko idą (chyba, że bardzo tanie) i dlatego ja nigdy w tej kwestii nie przepłacam, żeby potem nie pluć sobie w brodę, że wydałam tyle kasy na kieckę na jeden raz.

dlatego liczyłam, że może znacie jakieś sprawdzone komisy bo także im nie ufam.. ja też normalnie nie kupiałabym sukienki za takie pieniądze, no ale cóż okazja była wyjątkowa a po wykończeniu, fasonie.. widzę, że była warta tych pieniędzy

no nic zobaczymy - wystawię na allegro i szafie, może się uda

[monita01]

Skoro sukienka jest w dobrym stanie, solidnie uszyta itp, to ja bym wogole nie sprzedawala. Na pewno przyda sie jeszcze kiedys na jakies wesele

[Linka25]

Napisane przez monita01

Skoro sukienka jest w dobrym stanie, solidnie uszyta itp, to ja bym wogole nie sprzedawala. Na pewno przyda sie jeszcze kiedys na jakies wesele

eeee tam wyjdzie z mody i tyle z niej pożytku bedzie
oprócz tego zalega w szafie

ja swoja slubną sprzedałam z łatwoscią - w necie