proszę o radę , chciałabym z kimś porozmawiać na ten temat :( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-03-31, 11:00   #1
doloresska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 8

proszę o radę , chciałabym z kimś porozmawiać na ten temat :(


Witam Was. Na poczatku zaznacze , ze jestem już na wizażu długo , ale dla ułatwienia mi sprawy zalożłylam nowe konto aby sepcjalnie podzielic się z Wami moją sytuacją , ponieważ na wizazu mam paru znajomych.
Zacznę od tego że chodzi o faceta. I proszę Was po prostu żebyscie napisały co myślicie na ten temat, zalezy mi żeby z kimś to skonsultować powymieniać zdania.
Z facetem byłam( jestem?) 2 i pół roku w zaokrogleniu. Na poczatku jak wiadomo było świetnie. Super się dogadywaliśmy , no bajeczka Czas leciał nie narzekałam on też nie wiaodmo czasem się zdarzały kłótnie jak w kazdym zwiazku. Ale zaczełam zauważac, ze w ogole nie zaprasza mnie do siebie , nawet do pol roku bycia razem nie zabradzo wiedzialam gdzie mieszka... nie pokazał mi. On u mnie był czestym gosciem , bo gdzie mielismy sie sptykac jak nie u mnie . A po drugie lubilam jak przychodził. Powiedziałam mu , ze to mi sie nie podoba , lecz on tego nie zminiał... To do tego czasu bylo jedyne co mi przeszkadzało. Mogłam to mu wybaczyć . Potem troszke sie to zmieniło, i raz na jakis czas bylam niego ( raz na miesiac moze nawet zadziej ) to troche mi przeszkadzalo nie da sie ukryc ale mogłam z tym żyć Czas leciał dalej wspólne wakacje , super bylo kwiatki , romayczne spacery. Potem już coraz czesciej kłótnie az do tego stopnia , ze poklocilismy sie przed sylwestrem o zupełną pierdołę... Mielismy isc razem na sylwestra do jego znajomych ... pisałam czy sie widzimy , a on , ze nie jednak nie spotkamy sie . To był szok w Sylwestra osobno? Na dodatek używał niecenzuralnych slow pod adresem mojej osoby , bo wyszłam z kolezanka na piwo poprzedniego dnia a dobrze wiedzial z kim i gdzie jestem. Powiedzial , ze jedzie do babci. Wierzyłam mu bo dlaczego nie. lecz calego Sylwestra nie odezwalam sie ani razu . Siedzialam sama w domu i ryczałam. Tak sie składalo , ze potem mielismy isc na zabawe juz przez niego opłaconą ... i poszlismy , przed zabawa powiedzial mi ze na Sylwestra był jednak na tej imprezie gdzie mielismy byc razem . Okłamał mnie. Jakos to przebolałam ale ciezko bylo. lecz od tego czasu to juz nie jest to samo. Nie spotykalismy sie za czesto , on w walentynki pojechal soebie na korki ... nie wiem co sie z nim stalo, tak jakby mial olew totalny ... pisał w smsach ze mu zalezy , ale dziewczyny tego w ogole nie widac na dzien kobiet przyszedl z rozyczka laskawie na 2 godziny bo tez gdzies musial leciec znowu na korki. Juz nie bylo jak kiedys ... nie wiem czułam sie jakbysmy na siłe sie spotykali , bez checi... to przykre... Ale jest druga strona medalu . Zaczełam pisac na gadu z moim byłym chlopakiem w tym czasie , kiedy to wszytsko zaczelo sie dziać... Ja do niego zawsze mialam slabość , znam go juz prawie 8 lat. Spotkalismy sie pare razy jako znajomi no i pisalismy codziennie. Ja czulam sie samotna... Potem juz spotykalismy sie czesciej... pocieszal mnie czasami sie przytulilismy... Ale widzialam , ze to juz nie sa takie spotkania znajomych. Powiedzialam mojemu chlopakowi ze czasami sie spotkam własnie z tym moim bylym. I tak bylo jakis czas... az do jednego piatku kiedy miałam spedzic cuuudowny dzien ze swoim chlopakiem tak mi obiecywał... ze bedzie wspaniale. I jak przyszlo co do czego to nic nie napisal na ten temat . Po prostu został w domu. Pisał jakas tam prace akurat na swoja mature... Bylam zawiedziona kolejny raz samotny piatek . Napisałam mu , ze jesli tak ma ciagle byc to ja rezygnuje ze to koniec.... on wkurzony wielce , ze ok on nic na to nie poradzi , ze tak wyszlo. Potem jeszcze pisał rozne rzeczy . Na poczatku byl bardzo wkurzony moja decyzja... potem mial żal. Ja sotykam sie nadal z moim byłym , jest naprawde fajnym facetem. Wiadmo spotykamy sie rozmawiamy , jest dla mnie wazny , ale wazny jest również moj chlopak ( już w sumie były). Teraz on potrafi napisac tylko i jedynie smsa w stylu " " i niec wiecej ... Pezeciez jakby mu zalezalo to chyba by sie postarał nie? Jak mysliscie? Wie gdzie mieszkam... gdzie pracuje... Nic nie napisze . Mysli , ze ja wyciagne reke... Juz bylo pare takich sytuacji gdzie zerwalismy i ja musialam podjac jakies kroki aby bylo ok. Moze on znowu na to liczy? Z drugiej strony teraz jest tez ten drugi facet z którym od czasu do czasu sie spotykam. Ale trudno mi jakos przekreslic ten caly zwiazek co o tym sadzicie ?
doloresska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-31, 16:11   #2
maalinkaa8
Rozeznanie
 
Avatar maalinkaa8
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 924
Dot.: proszę o radę , chciałabym z kimś porozmawiać na ten temat :(

Nie ma co tracić czasu na taki związek... Rozstania zawsze bolą i są przykre ale według mnie to jest w tym wypadku najlepsze rozwiązanie. Przecież jeśli temu chłopakowi naprawdę zależy to będzie walczył (!!) a jeśli Ty cały czas będziesz wyciągała do niego rękę- on się przyzwyczai a łatwo się można domyśleć jakie są tego skutki

Twój chłopak zachowuje się jak cham- biorę pod uwagę sylwestra... Nie chcę Cię dołować ale to unikanie spotkań kojarzy mi się ze zdradą :P no ale to tylko moje skojarzenie.

Moja rada- daj sobie spokój z nim, czas pokaże czy był wart czegokolwiek.

A jeśli chodzi o ex... stara miłość nie rdzewieje, może warto spróbować jeszcze raz. Nie wiem jaki był powód rozstania ale może teraz jesteście bardziej dojrzali itd.... no jest też opcja neutralna- przyjaźń

Pozdrawiam
__________________
Kocham Cię


Wiem, że jak każda kobieta, mam więcej siły niż na to wygląda.
maalinkaa8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-31, 16:11   #3
Naciaaa1991
Zadomowienie
 
Avatar Naciaaa1991
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Ściśle tajne!
Wiadomości: 1 528
Dot.: proszę o radę , chciałabym z kimś porozmawiać na ten temat :(

Co sądzę? Hm...

Po pierwsze - dlaczego on nie zapraszał Cię do siebie, a jeśli już zapraszał to robił to bardzo sporadycznie? Może ma kłopoty w domu, kłopoty finansowe? Rozmawiałaś z nim pod tym kątem? Nie "ej, Ty nigdy nie zapraszasz do siebie! co to ma być!" Tylko normalna pogadanka, przecież to (był) Twój facet, musi się coś za tym kryć. Jeżeli nie problemy, to zwyczajna niechęć żebyś tam bywała, a to już moim zdaniem - dziwne...

Po drugie - było miło i kolorowo w związku, a kiedy coś się zaczęło psuć, uciekłaś do byłego, to też troszkę nie fair... Wiem, czułaś się samotna i smutna. Ale lepiej byłoby porozmawiać z tym tutejszym facetem i jak to mówią - albo w prawo albo w lewo. A nie tak, że tu masz jednego, a tu drugiego i nie wiesz, którego wybrać Musisz podjąć decyzję.
Co nie zmienia faktu, że ten Twój obecny (były?) chłopak zachowywał się wobec Ciebie dziwnie i po chamsku.
__________________

Kiedyś, w czasie rozmowy o osiągnięciach współczesnej techniki, George Bernard Shaw powiedział:
- Teraz, gdy już nauczyliśmy się latać w powietrzu jak ptaki, pływać pod wodą jak ryby, brakuje nam tylko jednego: nauczyć się żyć na ziemi jak ludzie...


Edytowane przez Naciaaa1991
Czas edycji: 2011-03-31 o 16:12
Naciaaa1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-31, 16:15   #4
doloresska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 8
Dot.: proszę o radę , chciałabym z kimś porozmawiać na ten temat :(

jesli chodzi o exa to wtedy mielismy po 14 lat takze dzieciaki stare czasy... no mysle ze nie zdrada tutaj nie wchodzi w gre , ale oze sie juz po prostu skonczyla ochota na spotkania. Poczekam ... ale boje sie , ze juz po prostu nie napisze...

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Cytat:
Napisane przez Naciaaa1991 Pokaż wiadomość
Co sądzę? Hm...

Po pierwsze - dlaczego on nie zapraszał Cię do siebie, a jeśli już zapraszał to robił to bardzo sporadycznie? Może ma kłopoty w domu, kłopoty finansowe? Rozmawiałaś z nim pod tym kątem? Nie "ej, Ty nigdy nie zapraszasz do siebie! co to ma być!" Tylko normalna pogadanka, przecież to (był) Twój facet, musi się coś za tym kryć. Jeżeli nie problemy, to zwyczajna niechęć żebyś tam bywała, a to już moim zdaniem - dziwne...
Własnie pytałam go , mówił , ze sie poprawi i od tak po prostu nie zaparszal. Tym bardziej , ze poznałam jego mame swoja droga miła kobieta... Nie wiem jakos dziwnie sie zachowywał. Pytałam sporo razy , ale nic konkretnego nie powiedzial...
doloresska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-31, 16:19   #5
Naciaaa1991
Zadomowienie
 
Avatar Naciaaa1991
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Ściśle tajne!
Wiadomości: 1 528
Dot.: proszę o radę , chciałabym z kimś porozmawiać na ten temat :(

Cytat:
Napisane przez doloresska Pokaż wiadomość
Własnie pytałam go , mówił , ze sie poprawi i od tak po prostu nie zaparszal. Tym bardziej , ze poznałam jego mame swoja droga miła kobieta... Nie wiem jakos dziwnie sie zachowywał. Pytałam sporo razy , ale nic konkretnego nie powiedzial...
A przepraszam, długo ze sobą jesteście? Ile macie lat?
To jego zachowanie jest na prawdę dziwne i nie umiem tego usprawiedliwić jeśli nie: a) kłopoty rodzinne, b) kłopoty finansowe.
Zastanów się czy ten związek Cię uszczęśliwia i czego tak na prawdę chcesz. W podjęciu tej decyzji nie pomoże już żadna Wizażanka
__________________

Kiedyś, w czasie rozmowy o osiągnięciach współczesnej techniki, George Bernard Shaw powiedział:
- Teraz, gdy już nauczyliśmy się latać w powietrzu jak ptaki, pływać pod wodą jak ryby, brakuje nam tylko jednego: nauczyć się żyć na ziemi jak ludzie...

Naciaaa1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-31, 16:20   #6
doloresska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 8
Dot.: proszę o radę , chciałabym z kimś porozmawiać na ten temat :(

Oboje 20 lat mamy. No klopy finansowe moze ... ale ma swoj pokoj , czego ja np nie moge powiedziec. Owszem moze nie jest jakos super bogaty , ale zawsze akceptowałam wszystko ... Jestesmy 2 lata i pol roku.
doloresska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-31, 16:24   #7
Naciaaa1991
Zadomowienie
 
Avatar Naciaaa1991
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Ściśle tajne!
Wiadomości: 1 528
Dot.: proszę o radę , chciałabym z kimś porozmawiać na ten temat :(

Wnioskuję więc, że nie jesteście gówniarzami ani osobami, które dopiero się poznają. Nie powinniście się już raczej siebie wstydzić po 2,5 roku bycia razem, ale... może on jednak się czegoś wstydzi? Ale skoro jednak byłaś kilka razy w tym domu, to chyba nie było tak źle... Oj nie wiem, nie rozumiem tego troszkę.

Ale jedno nie podlega wątpliwości - musisz zdecydować z kim chcesz być.
__________________

Kiedyś, w czasie rozmowy o osiągnięciach współczesnej techniki, George Bernard Shaw powiedział:
- Teraz, gdy już nauczyliśmy się latać w powietrzu jak ptaki, pływać pod wodą jak ryby, brakuje nam tylko jednego: nauczyć się żyć na ziemi jak ludzie...


Edytowane przez Naciaaa1991
Czas edycji: 2011-03-31 o 16:28
Naciaaa1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-03-31, 16:26   #8
doloresska
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 8
Dot.: proszę o radę , chciałabym z kimś porozmawiać na ten temat :(

ja tez tego nie potrafie zrozumiec i to jest najgorsze Nie wiem czy mu jest tak wygodniej juz od poczatku bylo cos nie tak ... W ogole trzymal dystans jesli chodzi o rodzine , dom ... Wiesz po takim stażu zwiazku już dla mnie to sporo czasu ... kurcze moze za duzo oczekiwałam , sama nie wiem
doloresska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-31, 16:33   #9
beth007
Zadomowienie
 
Avatar beth007
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 602
Dot.: proszę o radę , chciałabym z kimś porozmawiać na ten temat :(

Zerwałaś z facetem przez SMS ? rownież bardzooo dojrzale ) No cóż )
Jak nie czujesz się dobrze w związku z tym facetem i tak narzekasz to proponuje dlugą szczerą rozmowe lub dac sobie spokój.
__________________


beth007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-31, 16:46   #10
kasiaen1
Zadomowienie
 
Avatar kasiaen1
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 586
Dot.: proszę o radę , chciałabym z kimś porozmawiać na ten temat :(

Cytat:
Napisane przez doloresska Pokaż wiadomość
... pisałam czy sie widzimy , a on , ze nie jednak nie spotkamy sie . To był szok w Sylwestra osobno? Na dodatek używał niecenzuralnych slow pod adresem mojej osoby ,(...)Powiedzial , ze jedzie do babci. Wierzyłam mu bo dlaczego nie. lecz calego Sylwestra nie odezwalam sie ani razu . Siedzialam sama w domu i ryczałam. Tak sie składalo , ze potem mielismy isc na zabawe juz przez niego opłaconą ... i poszlismy , przed zabawa powiedzial mi ze na Sylwestra był jednak na tej imprezie gdzie mielismy byc razem .
Cytat:
Napisane przez doloresska Pokaż wiadomość
ja tez tego nie potrafie zrozumiec i to jest najgorsze Nie wiem czy mu jest tak wygodniej juz od poczatku bylo cos nie tak ... W ogole trzymal dystans jesli chodzi o rodzine , dom ... Wiesz po takim stażu zwiazku już dla mnie to sporo czasu ... kurcze moze za duzo oczekiwałam , sama nie wiem
ech, szanujcie się dziewczyny... i nie traćcie życia na frajeróóóww
__________________
kasiaen1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.