Seksualność w stroju mężczyzny

[Mikolajowo]

Hej

ostatnio uświadomiłem sobie, że istnieje pewna nierówność. Otóż o ile, zwłaszcza w tej pogodzie, kobiety mają swoje sposoby na zaprezentowanie własnych atutów. Powiedzmy sobie szczerze, na wyeksponowanie własnej seksualności. Dla mnie to jest zupełnie ok i dobre. Lubię te wszystkie krótkie spódniczki, opięte na zgrabnej pupie legginsy, dekolty odsłaniające ponętny biust. To wszystko jest super, serio

Tylko ostatnio sobie uświadomiłem, że na dobrą sprawę nie istnieje społeczne przyzwolenie na eksponowanie seksualności przez mężczyzn. Zaakcentowanie własnego statusu przez dajmy na to koszulę, marynarkę czy zegarek - ok. Ale jak już facet zaczyna eksponować własną seksualność bardziej fizycznie to od razu dostaje łatkę "pedał" albo "macho"

Pomijając już te społeczne absurdy - jakie macie pomysły na to, żeby facet wyeksponował własną seksualność. Jeżeli już ma do niego przylgnąć jakaś łatka, to niech już będzie to "macho".

Podsumowując:

Jakie macie pomysły na to, żeby facet zaakcentował swoją seksualność?

I jaki wizerunek oddziałuje na Was tak, że w głowie macie "boooże jakie ciacho, aż chciałoby się schrupać"?

Z góry dzięki
Mikołaj

[WhiteCherry]

hm, dziwne pytanie wg mnie bo niby jaką seksualność chciałbyś podkreślać? Ja lubię męskie klaty, ale nie oczekuję że faceci wyskoczą bez koszulek na miasto a obcisłe podkoszulki/koszule w przypadku facetów zupełnie mnie nie kręcą, wolę styl 'luzaka'.

[tarantata]

tez wole styl luzaka i nie bardzo wiem jak facet o takim stylu mialby podkreslic seksualnosc.... masz racje, u dziewczyn jest to o wiele latwiejsze i szeroko stosowane.
nie wiem, dla mnie po prostu facet jest sexy jesli jest w moim ulubionym stylu, ma pewny siebie krok, nonszalacje jakas taka... a nie dlatego ze podkresli jakas czesc ciala czy cos tam odsloni.

[mon88]

oczywista sprawa: jak facet jest dobrze zbudowany to wygląda seksownie, niewaznie czy codziennych ciuchach czy garniturze...
a jak jest skapciały to ciuchy na nim dobrze nie wyglądają i nie ma co filozfować, że trzeba ubierać jakies obciskające ciuchy, żeby pokazać swoją seksualność...
i też nie zgodzę się z tym, że kobiety mają większe pole do popisu, żeby zaznaczać swoją seksualność - facet jesli ubierze krótkie spodenki (mam na mysli takie do kolana) i ma fajne wyrzeźnione nogi to jest to seksowne i pociągające

[sskers]

Wg mnie faceci swoją seksualność mogą i powinni okazywać w bardziej ograniczonym gronie. Ale jednak muszę przyznać, że w wg mnie faceci w Polsce ubrać się nie potrafią. Wystarczy chociaż popatrzeć na francuzów czy japońców. Ale wiąże się to z pewnym brakiem przyzwolenia w społeczeństwie.

[coffee1705]

według mnie to wszystko zależy od gustu kobiety. o ile w przypadku mężczyzn każda długonoga dziewczyna w ładnym stroju jest 'sexy', o tyle w przypadku kobiet nie każdy facet w obcisłym wdzianku jest ciachem (wiem, uogólniam ) odpowiednia sylwetka, według mnie, odgrywa kluczową rolę. wiesz, wysoki, dobrze zbudowany mężczyzna jest zupełnie inaczej odbierany, niż niski i grubszy to oczywista oczywistość.

dla mnie ciachem jest wysoki, wysportowany, opalony facet, który swoją, jak to ująłeś, seksualność pokazuje np. poprzez zwykły T-shirt, bezrękawnik, krótkie spodenki czy fajne dżinsy. ogółem luźny, sportowy styl. pokazywanie atutów swojej sylwetki w sposób bardziej otwarty (mam na myśli 'gołe klaty' ) też jest ok, ale na plaży. co do obcisłych strojów to sądzę, że nie pasują do faceta...
i powiem jeszcze, że wszystkie moje znajome, łącznie ze mną, bardziej zwracają uwagę na posturę i twarz, niż na ubranie danego chłopaka

[BJean]

Mylisz pojecia kolego... w facetach seksi jest ich budowa ciała, plecy, dłonie, twarz... oni nie mają cyckow, nie potrzebują dekoltów.

Facet jest seksi gdy jest MĘSKI: ubrany jak FACET, ogolony lub 3 dniowy, zadbany.
Seksualność faceta wydobywa się w diametralnie inny sposob niz kobiet, jednym słowem ubiór u faceta nie jest tak wazny jak u kobiety - kobiety sie stroją bo faceci są wzrokowcami.

[LaLaRe87]

niektorzy faceci to nawet w byle czym wygladają bosko

ważne, abyś poza ubiorem był po prostu zadbany i czysty

[Mikolajowo]

Hmm... No wygląda na to, że faktycznie seksualność mężczyzn jest inaczej odbierana i inne są oczekiwania wobec mężczyzn w kwestii mody...

A co z rozpiętymi koszulami albo dżinsami, które mają rozcięcia - jak widzicie takie klimaty na przykład? I czy jest różnica pomiędzy miejscem w którym to widzicie - dajmy na to czy istnieje różnica kiedy facet jest tak ubrany w dzień na ulicy, a wieczorem w klubie...

I nie, nie mylę pojęć koleżanko - pytam o to, jak facet może Waszym zdaniem wydobyć i wyeksponować te atuty, które posiada (zakładając, że posiada :P)

Mikołaj

[Kica.]

dla mnie seksownym meskim strojem są wszystkie klasyczne zestawienia tzn taki styl businessmana elegancka koszula (może być krawat), ciemne proste spodnie, dobry zegarek, niesportowe obuwie itd.
ogólnie eleganckie, klasyczne męskie ubrania

oczywiście pod warunkiem, że i sam facet jest interesujący, a nie na zasadzie, że każdy kto wskoczy w garnitur, to mi się podoba

Ile kobiet tyle opinii -ktoś wcześniej pisał o krókich spodniach (do kolan) -dla mnie w tej długosci moze chodzić gimnazjalista, a nie mężczyzna np 30letni, po prostu mi się to nie podoba, nieważne jak świetne miałby nogi (wyjątkiem sa oczywiście miejsca typu plaża, działka itp)

Co do rozpiętych koszul - chodzi o rozpięte na całej długości? jeśli tak to nie podoba mi się taki pomysł. natomiast jeśli mowa o rozpięciu górnych guzików to byłabym na tak. lubię owłosione męski klaty i taki `wizurenek latynosa', który odkrywa kawałek dobrze zbudowanej klatki z czarnymi włosami działa na mnie bardzo pozytywnie

dżinsy z rozcięciami zupełnie mi sie nie podobają

[BJean]

Napisane przez Mikolajowo

Hmm... No wygląda na to, że faktycznie seksualność mężczyzn jest inaczej odbierana i inne są oczekiwania wobec mężczyzn w kwestii mody...

A co z rozpiętymi koszulami albo dżinsami, które mają rozcięcia - jak widzicie takie klimaty na przykład? I czy jest różnica pomiędzy miejscem w którym to widzicie - dajmy na to czy istnieje różnica kiedy facet jest tak ubrany w dzień na ulicy, a wieczorem w klubie...

I nie, nie mylę pojęć koleżanko - pytam o to, jak facet może Waszym zdaniem wydobyć i wyeksponować te atuty, które posiada (zakładając, że posiada :P)

Mikołaj

Rozpięta koszula? OK... jeśli jest gorąco to niech sobie rozepnie, to jest sexi widok ;P
Spodnie z rozcięciami - NIE. To dla mnie ped*lskie xd nie lubię takich rzeczy, obcisłych ciuchów na facetach ani rozcięć itepe
Facet powinien ubierać się klasycznie lub luzacko, nie lubię innych zestawień.
Przykładowo: styl "biznesmena" francja elegancja, garnitur/marynarka+jeansy. Zadbany pachnący rzecz jasna. To jest sexi.
Na codzień jednak wolę styl "luźny", taki skejtowy nieco, także wystarczy tshirt i jeansy i jest miodzio.
Męsko. Prosto.
Idealnie

[meginnia]

WSZYSTKO zalezy od tego, jaka jest budowa ciala i twarz. Bo jezeli facet nie ma przyjemnej buzi i jakotakiej budowy (zadne miesnie piwne, tluszcz, ani zarowno tez oswiecim nie wchodza w gre) to nawet w najmodniejszych i 'najseksowniejszych'(o ile w przypadku mezczyzn mozna mowic o seksownosci) ciuchach bedzie wygladal smiesznie...
Osobiscie lubie koszule noszone na sportowo, podwiniete rekawy np i rozpiete ze dwa guziki, ciemne, proste spodnie, moga byc lekko przecierane albo dziurawe. marynarka noszona na sportowo, czyli tez np. podwiniete rekawy, rozpieta. oprocz tego uwielbiam kapelusze

No, ael jest sporo przypadkow kiedy ubior po prostu nie pomoze. znam chlopaka, ktory ubiera sie nienajgorzej i gdyby byl przystojny, to wygladalby super - niestety, nie jest, wyglada komicznie

[coffee1705]

Napisane przez Mikolajowo

Hmm... No wygląda na to, że faktycznie seksualność mężczyzn jest inaczej odbierana i inne są oczekiwania wobec mężczyzn w kwestii mody...

A co z rozpiętymi koszulami albo dżinsami, które mają rozcięcia - jak widzicie takie klimaty na przykład? I czy jest różnica pomiędzy miejscem w którym to widzicie - dajmy na to czy istnieje różnica kiedy facet jest tak ubrany w dzień na ulicy, a wieczorem w klubie...

I nie, nie mylę pojęć koleżanko - pytam o to, jak facet może Waszym zdaniem wydobyć i wyeksponować te atuty, które posiada (zakładając, że posiada :P)

Mikołaj

rozpięte koszule (ale nie na całej długości), gdy jest gorąco całkiem okej ale spodnie i inne części garderoby 'porozcinane', porozpinane to jakoś mi się nie widzi ...

a co do ubioru w klubie itp. to nie przełknęłabym, gdyby mężczyzna ubrał się w coś błyszczącego, odblaskowego albo białe spodnie, bądź obcisłe rurki. zgroza

Kica.- zapomniałam sprecyzować, co do tych krótkich spodni. właśnie chodziło mi o plażę, jakieś luźne wypady nad jezioro, na mecz itp ale właśnie, tak jak pisałaś, zależy to od wieku danego faceta...

[BJean]

Napisane przez coffee1705

a co do ubioru w klubie itp. to nie przełknęłabym, gdyby mężczyzna ubrał się w coś błyszczącego, odblaskowego albo białe spodnie, bądź obcisłe rurki. zgroza

dużo takich frajerków teraz w klubach, chyba za sprawą H&M i takiego "wybiegowego" trendu "modnego" mężczyzny.
To jest takie zniewieściałe

[Duszaniola]

a mi się cholernie podobają dobrze zbudowani faceci w koszuli (ale nie tych takich eleganckich, tylko tych bardziej na luzie) i dżinsach

i tak jak dziewczyny mówiły porozcinane spodnie na nie

Właściwie to nie rozumiem, co masz na myśli pisząc o ukazywaniu męskiej seksualności... bo dla mnie sexy u faceta jest klata, no ale chyba nie będzie chodził bez koszuli, dłonie/ręce - te zazwyczaj są odkryte i sylwetka tak ogólnie, ale ją to w każdym ubraniu widać. Więc nie wiem, czego nie możesz eksponować.

[czesterka]

Napisane przez BJean

Mylisz pojecia kolego... w facetach seksi jest ich budowa ciała, plecy, dłonie, twarz... oni nie mają cyckow, nie potrzebują dekoltów.

Facet jest seksi gdy jest MĘSKI: ubrany jak FACET, ogolony lub 3 dniowy, zadbany.
Seksualność faceta wydobywa się w diametralnie inny sposob niz kobiet, jednym słowem ubiór u faceta nie jest tak wazny jak u kobiety - kobiety sie stroją bo faceci są wzrokowcami.

Zgadzam się w 100%
DOKŁADNIE

[Mikolajowo]

Wiecie, pytanie brzmi tak naprawdę, jak - na tyle na ile ubranie może mieć na to wpływ - się ubrać, co można odsłonić, co zasłonić, żeby wpływać na kobiety tak, jak kobiety potrafią czasami wpłynąć tymi wszystkimi swoimi czarami na faceta...

Dziewczyny, Wam też się coś od życia należy

[czesterka]

Napisane przez Mikolajowo

Wiecie, pytanie brzmi tak naprawdę, jak - na tyle na ile ubranie może mieć na to wpływ - się ubrać, co można odsłonić, co zasłonić, żeby wpływać na kobiety tak, jak kobiety potrafią czasami wpłynąć tymi wszystkimi swoimi czarami na faceta...

Dziewczyny, Wam też się coś od życia należy

Nie przesadzać z kolorami/dodatkami, ładnie pachnieć, być czystym

Podobają mi się typowo męskie ubrania - luźne spodnie, T-shirt, koszula np. biała kontrastująca z opalenizną , bluzy z kapturem, sweterki - ale nie na maxa obcisłe! W ogóle nie lubię gdy mężczyźni ubierają obcisłe ubrania... Precz z rurkami! Ale nie powiem -> dopasowana koszulka na klacie umorusowanego mechanika budzi moją wyobraźnię Za to białym adidasom czy różowym sweterkom - nie.
Wszelkiego rodzaje mundury, a co za tym idzie - dobrze skrojone garnitury leża bosko na męskim ciele

Nie miejcie wyciętych dekoltów czy do połowy porozpinanych koszul. Wolę, gdy zza luźnych spodni wystają wysoko podciągnięte bokserki niż miałabym zobaczyć pośladki

[tarantata]

a mnie rurki biora ogolnie styl na gwiazde rocka i koniecznie dluzsze wlosy :P na faceta w jasnych ciuchach, z krotkimi wlosami i w rozpietej koszuli bym nie spojrzala nawet. wiec tu nie ma tak prosto ze "jest dekolt - jest fajnie" albo "sa dlugie nogi i mini - jest fajnie"

[Lisq33]

nie wszyscy tak myślą, ale niestety większość. no cóż, takie mamy społeczeństwo...

hmm.. obcisłe spodnie? zadbany wygląd, nie wiem, wystarczy popatrzeć na gwiazdy 'Bozyszczy nastolatek'

[rousse]

Jak facet jest sexy to nie musi nic robić bo to widać. Ubranie musi być proste, ciemne, i czyste, buty też. Biżuteria jeśli już to tylko srebro.
Dla mnie sexy sa długie włosy u faceta .. Ewentualnie styl motocyklisty/harleyowca, ale raczej na filmach

Czego nie lubię u faceta: zbyt obcisłe spodnie tzw "rurki" ( jak nie mają zbyt umięśnionych nóg) , skate'y, lalusie w rzucających się w oczy drogich ciuchach, z prostego wzgledu-wtedy skupiam się na tych ciuchach a nie na facecie i myślę np. czy te buty to Armani i czy były droższe niż moje, i facet taki wydaje się płytki i powierzchowny.

[MadSyndrome]

Z tego co mówisz (opisałeś dziewczynki chodzące w legginsach jak spodniach, czego prawdziwe kobiety NIE ROBIĄ, bo wiedzą, że LEGINSY TO NIE SPODNIE, to jest coś bardziej w stylu RAJSTOP i nikogo nie obchodzi figura, sama jestem szczupła i mam niezły tyłek, ale w życiu nie wyskoczyłabym bez spodni/sukienki/spódnicy/tuniki na miasto )
to Twoim zdaniem kobiety swoją "seksualność" podkreślają ubraniem (eureka!) ale jeśli uważasz, że tyłek w leginsach bez niczego jest seksowny to chyba nie widziałeś jeszcze tych grubszych ble.
We wszystkim trzeba znać umiar, spódniczki z którymi widać pośladki to też coś nie tak, nie sądzisz?

Anyway, wracając do tematu - jeśli o mnie chodzi to facet, żeby podkreślić swoją "seksualność" ubiorem musi być po prostu schludnie ubrany (dresom, bluzom z kapturem i szerokim spodniom z krokiem w kolanach mówimy nie), nie jak za przeproszeniem kobieta (spodnie rurki odpadają, w ogóle za ciasne rzeczy odpadają), kobieta zwraca uwagę najpierw na włosy i twarz, później na ubranie no i warto pamiętać, że ciemne kolory (brązowy, czarny, szary) są lepsze niż jasno niebieskie koszulki, zielone spodnie :l itp. ja tym zawsze odróżniam mężczyzn od chłopców. Jakoś nie widzę męskości w kolorowych bluzeczkach, serio

[thisriveriswild]

Napisane przez mon88

oczywista sprawa: jak facet jest dobrze zbudowany to wygląda seksownie, niewaznie czy codziennych ciuchach czy garniturze...

Napisane przez Kica.

dla mnie seksownym meskim strojem są wszystkie klasyczne zestawienia tzn taki styl businessmana elegancka koszula (może być krawat), ciemne proste spodnie, dobry zegarek, niesportowe obuwie itd.
ogólnie eleganckie, klasyczne męskie ubrania

bardzo trafnie napisane, zgadzam sie z kazdym slowem jesli chcesz podkresilc seksualnosc i zaczniesz ubierac obcisle podkoszulki albo spodnie z rozcieciami to wywolasz zachwyt u waskiego grona kobiet ktore ubieraja sie podobnie kuso :P

[Juliszka]

Dla mnie mega seksowny jest jak James Bond. Świetnie ubrany, elegancki facet, z pazurem Lubię eleganckich facetów, dobrze dobrane ubranie podkreślające figurę to niekoniecznie rozpięta koszula...