Co jest grane? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-02-16, 14:04   #1
Panna_znakzapytania
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 77
Question

Co jest grane?


Dziewczyny chociaż mam na karku 20 lat z okładem, to czuję się jak nastolatka. Być może poniższy post również będzie wyglądał jakby napisała go nastolatka ale trudno.
Chodzi o chłopaka...
Nie jest to mój chłopak, nigdy nim nie był i nie wiem czy będzie...
Ale po kolei.
Znamy się już prawie od pięciu lat. Poznaliśmy się dzięki wspólnym znajomym, on jest dobrym kolegą męża mojej koleżanki. Nigdy nie zwracałam na niego szczególnej uwagi, wydawało mi się, że on na mnie też. Było kilka sytuacji, w których stanął po mojej stronie, np. kiedy na imprezie sylwestrowej ktoś zachował się bardzo chamsko wobec mnie, a gospodarz nie zareagował. Znajomi cały czas żartują sobie, że kiedyś będziemy parą, że świetnie do siebie pasujemy, że powinnam przyzwyczaić się do jeżdżenia z nim samochodem, a on jeździ jak wariat.
Niedawno byłam świadkową, świadek delikatnie mówiąc olał mnie po całości i w czasie całego wesela zatańczył ze mną dwa razy, z czego raz bo zmusił go do tego zespół. Gdyby nie ten chłopak wesele okazałoby się dla mnie kompletną klapą. Całą noc był w pobliżu. Dzięki niemu wytańczyłam się za wszystkie czasy. No i tu się zaczęło. W tańcu on powiedział, że mnie kocha. I koniec ani słowa więcej na ten temat. Po prostu, powiedział i koniec, poszedł sobie. Następnego dnia ani słowem się do tego nie odniósł, chociaż jak odwoził mnie do domu to miałam dziwne wrażenie, że on chce mi coś powiedzieć, ale suma sumarum nie powiedział nic.
W Nowy Rok o godzinie pierwszej w nocy odebrałam od niego telefon, próbował mnie przekonać do przyjścia na imprezę, na której się bawił. Obiecywał, że jeśli ktoś mi będzie dokuczał to "przywali mu w mordę". Ja oczywiście wzięłam poprawkę na to, że te wyznania były pod wpływem alkoholu, ale jak się okazuje on doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co robi nawet pod wpływem alkoholu i doskonale wszystko pamięta.
Inną sprawą jest fakt, że powiedział wspólnemu koledze że się całowaliśmy, nie wiem po co to zrobił, prawda jest taka, że pocałował mnie tylko w policzek.
A najgorsze jest w tym wszystkim to, że ja coraz częściej o nim myślę...
Może Wy cokolwiek z tego zrozumiecie, bo ja nic nie rozumiem.
Facet delikatnie mówiąc robi sobie jaja, czy rzeczywiście chciałby czegoś więcej i się boi odrzucenia?
Poradźcie mi coś, proszę...
Panna_znakzapytania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 14:24   #2
Crying_Lightning
Raczkowanie
 
Avatar Crying_Lightning
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
Wiadomości: 64
Dot.: Co jest grane?

A Ty mu też jakoś pokazujesz, że jesteś nim zainteresowana?
Crying_Lightning jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 14:33   #3
Panna_znakzapytania
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 77
Dot.: Co jest grane?

Wydaje mi się, że on powinien wyczuwać, że jeśli się zbliży to nie dostanie po głowie. Jeśli o to pytasz.
Panna_znakzapytania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 14:35   #4
Inna_Mi
Raczkowanie
 
Avatar Inna_Mi
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Killarney
Wiadomości: 412
Dot.: Co jest grane?

Wydaje mi się, że on coś do Ciebie czuje, ale jest zbyt niepewny siebie, by zrobić jakiś jednoznaczny krok. Jeśli nie ma doświadczenia w sprawach damsko-męskich może z jednej strony nie mieć wyczucia (wyznanie miłości, następnie "ucieczka"), a z drugiej każdy drobiazg może mieć dla niego duże znaczenie (stąd uznanie, że całus w policzek to już całowanie się)
Inna_Mi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 14:39   #5
Crying_Lightning
Raczkowanie
 
Avatar Crying_Lightning
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
Wiadomości: 64
Dot.: Co jest grane?

Jeśli chciałabyś żeby coś więcej z tego było, to może warto to jakoś okazać, bo może on teraz czeka na Twój ruch?
Crying_Lightning jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 14:47   #6
Panna_znakzapytania
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 77
Dot.: Co jest grane?

Co do tego, że nie ma doświadczenia, to mam delikatne wątpliwości. Jakby nie było ma 27 lat, przez jego życie i łóżko przewinęło się parę dziewczyn.
Jeśli złożyłby mi propozycję wyjścia razem gdziekolwiek, przypuszczam, że zgodziłabym się. Uznałam w tę nieszczęsną noc sylwestrową że nasze stosunki nie są na tyle bliskie żeby tłuc się autobusem przez całą Warszawę tylko po to żeby pojechać tam, bo on sobie tego życzy. Ktoś mi nawet powiedział, że dobrze zrobiłam... i ja sama też tak uważam. Kiedy dzwonił wtedy mówił, że chce porozmawiać, w odpowiedzi usłyszał, że porozmawiać możemy zawsze.
Panna_znakzapytania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 16:16   #7
elsene
Zadomowienie
 
Avatar elsene
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
Dot.: Co jest grane?

Może fajny, nieśmiały facet i warto byłoby coś zadziałać. Może.

Ale skoro potrafił powiedzieć Ci wprost, że Cię kocha (), potrafi tak zaaranżować sytuację, że Cię odwozi, nie ma problemu z zadzwonieniem do Ciebie, do tego Ty dajesz mu sygnały na tak (zakładam, że to takie jasne, czytelne sygnały, a nie jakieś wyjątkowo subtelne ),
TO uważam, że gdyby chciał czegoś więcej, to jakoś by zadziałał.

Niekoniecznie robi sobie żarty. Ale jakoś szczególnie poważnie bym do niego podchodziła. Raczej z takim sympatycznym dystansem.
No nie wiem... gdyby bał się/ wstydził z Tobą rozmawiać, to może bym go jakoś tłumaczyła. Ale tak? Dorosły, zaradny facet, Ty go zachęcasz... a on nic. Może nie zależy mu tak bardzo. Albo ma teraz inne sprawy (czyli ważniejsze od Ciebie..), albo to prawda, ale wtedy coś z nim jest nie tak.. .
elsene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 16:26   #8
kicimordka
Raczkowanie
 
Avatar kicimordka
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 417
Dot.: Co jest grane?

A mnie zastanawia pewna sprawa... Powiedział Ci, że Cię kocha, a co Ty na to? Bo chyba nie powiedział, że Cię kocha i uciekł, nawet nie widząc Twojej reakcji? Może czuje się odrzucony albo czeka na jakiś znak od Ciebie, bo jak na moje, to wciąż wysyłasz mu sprzeczne sygnały. On się zdeklarował, przedstawił Ci sytuację, a Ty raz jesteś na tak, raz na nie. Zresztą jakby mi ktoś, komu się przyznałam do swoich uczuć, ale i tak jesteśmy tylko przyjaciółmi rzucił mi tekstem "pogadać możemy zawsze", to byłoby mi smutno. Tym bardziej, że każda jego inicjatywa mniej więcej tak się kończy z Twojej strony.
kicimordka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 16:50   #9
Pierwszomajowa
Przyczajenie
 
Avatar Pierwszomajowa
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 26
Dot.: Co jest grane?

.
Pierwszomajowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 16:57   #10
Panna_znakzapytania
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 77
Dot.: Co jest grane?

Co do tego "kocham Cię", powiedział i poszedł i żadnej mojej reakcji nie widział, bo nie miał na to szans. Z resztą pewnie miałam nieźle zdziwioną minę.
Zawsze możemy porozmawiać miało znaczyć nie będę jechała w środku nocy przez całą Warszawę, ale chętnie spotkam się w dzień, na neutralnym gruncie, na trzeźwo... widać źle się wyraziłam, skoro moje słowa zostały inaczej odczytane
Panna_znakzapytania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 17:07   #11
kicimordka
Raczkowanie
 
Avatar kicimordka
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 417
Dot.: Co jest grane?

Cytat:
Napisane przez Panna_znakzapytania Pokaż wiadomość
Co do tego "kocham Cię", powiedział i poszedł i żadnej mojej reakcji nie widział, bo nie miał na to szans. Z resztą pewnie miałam nieźle zdziwioną minę.
Zawsze możemy porozmawiać miało znaczyć nie będę jechała w środku nocy przez całą Warszawę, ale chętnie spotkam się w dzień, na neutralnym gruncie, na trzeźwo... widać źle się wyraziłam, skoro moje słowa zostały inaczej odczytane
Nie no, wiesz, ja to rozumiem, ale to jestem ja i nie mam żadnego emocjonalnego związku z Tobą, więc Twoje słowa raczej mnie nie urażą jeśli są chociażby gorzej dobrane. Co innego taki facet.
No to najwidoczniej się speszył, skoro uciekł. Chciał się przełamać, zrobić wielki krok, ale tak go to przerosło, że uciekł i teraz woli przemilczeć ten temat, bo mu pewnie wstyd, że się wygłupił czy coś. Zresztą z tym pogadaniem, to na moje była taka wymówka, aby spędzić Nowy Rok z Tobą. Wiele osób uważa ten dzień za naprawdę szczególny. Może stwierdził, że Nowy Rok to nowa szansa? Jak dla mnie wydaje się naprawdę fajnym facetem i umówiłabym się z nim na neutralnym gruncie, np. na kawie, aby spokojnie to obgadać. Nawet jeśli miałoby to być na zasadzie "Wiesz, lubię Cię, nie jesteś mi obojętny, wiem, że ja Tobie również nie, ale nie jestem na razie w stanie być pewną tego, czy to jest miłość". I tak dalej, i tak dalej...
kicimordka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-16, 17:10   #12
201609102148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
Dot.: Co jest grane?

Nie zastanawiaj się, o co mu może chodzić, bo może o wszystko
On już zrobił "krok", a nawet więcej, wyznał Ci uczucie... Może teraz Twoja kolej? Zaproś go na piwo, pogadajcie, ale bez jakiejś spiny. Na pewno wyczujesz po jego zachowaniu, jaki ma do Ciebie stosunek. A może akurat uda Ci się dowiedzieć, o co mu właściwie chodziło, kiedy to mówił?
To nie jest jakaś wielka filozofia chyba... Nie ma nic uwłaczającego w zaproszeniu faceta gdzieś, zwłaszcza, że to on zaczął temat. Na pewno mi się nie narzucisz
201609102148 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 17:17   #13
Joline
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 1 388
Dot.: Co jest grane?

Cytat:
Napisane przez Panna_znakzapytania Pokaż wiadomość
Co do tego, że nie ma doświadczenia, to mam delikatne wątpliwości. Jakby nie było ma 27 lat, przez jego życie i łóżko przewinęło się parę dziewczyn.
Jeśli złożyłby mi propozycję wyjścia razem gdziekolwiek, przypuszczam, że zgodziłabym się. Uznałam w tę nieszczęsną noc sylwestrową że nasze stosunki nie są na tyle bliskie żeby tłuc się autobusem przez całą Warszawę tylko po to żeby pojechać tam, bo on sobie tego życzy. Ktoś mi nawet powiedział, że dobrze zrobiłam... i ja sama też tak uważam. Kiedy dzwonił wtedy mówił, że chce porozmawiać, w odpowiedzi usłyszał, że porozmawiać możemy zawsze.
To że facet miał już kontakty z kobietami, nie znaczy że był zakochany.
Może pierwszy raz w życiu czuje coś takiego do kogokolwiek i stąd nie wie jak zareagować, boi się.
Z tego co piszesz jesteście na stopie koleżeńskiej, bądź nawet przyjacielskiej - może obawia się że jak zacznie bardziej działać, to się odwrócisz i odejdziesz a wtedy w ogole straci z Tobą kontakt.

Myślę że facet bardzo się zaangażował i po prostu zakochał.
Dobrze to rozegrywasz - bo mu nie pokazujesz że Ci zależy, trzymasz go w napięciu.

Ja bym zrobiła tak (jeśli masz taką możliwość) pooglądaj z nim filmy u Ciebie, bądź u niego - raz, drugi, trzeci.. - wtedy spędzisz z nim więcej czasu, on się bardziej oswoi z myślą że jesteś blisko, w końcu pocałuje i zostaniecie parą.
Joline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 17:20   #14
Panna_znakzapytania
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 77
Dot.: Co jest grane?

Niedługo mam wesele, na które nie mam z kim iść. Może zaproszę go jako osobę towarzyszącą. W sumie parę osób już mi to doradzało.
Nie mam zamiaru się spinać ani robić nic na siłę. Zobaczę jak zareaguje na moja propozycję pójścia na wesele. W sumie na tym, na którym byliśmy razem świetnie się bawiliśmy.
Panna_znakzapytania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 17:20   #15
forsvinn
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 884
Dot.: Co jest grane?

Cytat:
Napisane przez Panna_znakzapytania Pokaż wiadomość
Dziewczyny chociaż mam na karku 20 lat z okładem, to czuję się jak nastolatka. Być może poniższy post również będzie wyglądał jakby napisała go nastolatka ale trudno.
Chodzi o chłopaka...
Nie jest to mój chłopak, nigdy nim nie był i nie wiem czy będzie...
Ale po kolei.
Znamy się już prawie od pięciu lat. Poznaliśmy się dzięki wspólnym znajomym, on jest dobrym kolegą męża mojej koleżanki. Nigdy nie zwracałam na niego szczególnej uwagi, wydawało mi się, że on na mnie też. Było kilka sytuacji, w których stanął po mojej stronie, np. kiedy na imprezie sylwestrowej ktoś zachował się bardzo chamsko wobec mnie, a gospodarz nie zareagował. Znajomi cały czas żartują sobie, że kiedyś będziemy parą, że świetnie do siebie pasujemy, że powinnam przyzwyczaić się do jeżdżenia z nim samochodem, a on jeździ jak wariat.
Niedawno byłam świadkową, świadek delikatnie mówiąc olał mnie po całości i w czasie całego wesela zatańczył ze mną dwa razy, z czego raz bo zmusił go do tego zespół. Gdyby nie ten chłopak wesele okazałoby się dla mnie kompletną klapą. Całą noc był w pobliżu. Dzięki niemu wytańczyłam się za wszystkie czasy. No i tu się zaczęło. W tańcu on powiedział, że mnie kocha. I koniec ani słowa więcej na ten temat. Po prostu, powiedział i koniec, poszedł sobie. Następnego dnia ani słowem się do tego nie odniósł, chociaż jak odwoził mnie do domu to miałam dziwne wrażenie, że on chce mi coś powiedzieć, ale suma sumarum nie powiedział nic.
W Nowy Rok o godzinie pierwszej w nocy odebrałam od niego telefon, próbował mnie przekonać do przyjścia na imprezę, na której się bawił. Obiecywał, że jeśli ktoś mi będzie dokuczał to "przywali mu w mordę". Ja oczywiście wzięłam poprawkę na to, że te wyznania były pod wpływem alkoholu, ale jak się okazuje on doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co robi nawet pod wpływem alkoholu i doskonale wszystko pamięta.
Inną sprawą jest fakt, że powiedział wspólnemu koledze że się całowaliśmy, nie wiem po co to zrobił, prawda jest taka, że pocałował mnie tylko w policzek.
A najgorsze jest w tym wszystkim to, że ja coraz częściej o nim myślę...
Może Wy cokolwiek z tego zrozumiecie, bo ja nic nie rozumiem.
Facet delikatnie mówiąc robi sobie jaja, czy rzeczywiście chciałby czegoś więcej i się boi odrzucenia?
Poradźcie mi coś, proszę...
O rany, ale słodziak
Facet leci na Ciebie po całości, ale równocześnie jest albo nieśmiały i to skrajnie, albo mocno niepewny Twoich uczuć. Bo wywnioskowałam, że zaproszenia nie przyjęłaś wtedy.
Dałabym mu szansę, bo facet się za Tobą ugania. O ile oczywiście Ty tego chcesz. Ale na razie to jesteście jak z tego obrazka, gdzie chłopak siedzi przed kompem, laska przed lapkiem i obydwoje mają w chmurkach słowa "No napisz do mnie w końcu".
forsvinn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 17:30   #16
201609102148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
Dot.: Co jest grane?

Cytat:
Napisane przez Panna_znakzapytania Pokaż wiadomość
Niedługo mam wesele, na które nie mam z kim iść. Może zaproszę go jako osobę towarzyszącą. W sumie parę osób już mi to doradzało.
Nie mam zamiaru się spinać ani robić nic na siłę. Zobaczę jak zareaguje na moja propozycję pójścia na wesele. W sumie na tym, na którym byliśmy razem świetnie się bawiliśmy.
No i świetny pomysł Skoro się lubicie i byliście już "Razem" (nieformalnie) na weselu, to zaproszenie go będzie bardzo naturalne. Zwłaszcza jak zaznaczysz, że ostatnio świetnie się z nim bawiłaś.

Oczywiście nie mówię, że musisz mu się zaraz rzucać na szyję... Ale nie zgodzę się z Joline, facet już wyłożył karty na stół, jak dalej będziesz zgrywać bardziej niedostępną, niż jesteś, to jeszcze pomyśli, że igrasz z jego uczuciami.

Edytowane przez 201609102148
Czas edycji: 2014-02-16 o 17:31
201609102148 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 18:12   #17
kicimordka
Raczkowanie
 
Avatar kicimordka
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 417
Dot.: Co jest grane?

Cytat:
Napisane przez Panna_znakzapytania Pokaż wiadomość
Niedługo mam wesele, na które nie mam z kim iść. Może zaproszę go jako osobę towarzyszącą. W sumie parę osób już mi to doradzało.
Nie mam zamiaru się spinać ani robić nic na siłę. Zobaczę jak zareaguje na moja propozycję pójścia na wesele. W sumie na tym, na którym byliśmy razem świetnie się bawiliśmy.
Zrób to !

Cytat:
Napisane przez Farmakopea
Oczywiście nie mówię, że musisz mu się zaraz rzucać na szyję... Ale nie zgodzę się z Joline, facet już wyłożył karty na stół, jak dalej będziesz zgrywać bardziej niedostępną, niż jesteś, to jeszcze pomyśli, że igrasz z jego uczuciami.
Też tak myślę. Ja bym na jego miejscu dawno dała sobie spokój, gdyby ktoś tak reagował na moje starania, a on wciąż ciągnie ku Tobie i się nie poddaje .
kicimordka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 18:32   #18
elsene
Zadomowienie
 
Avatar elsene
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
Dot.: Co jest grane?

Cytat:
Napisane przez kicimordka Pokaż wiadomość
A mnie zastanawia pewna sprawa... Powiedział Ci, że Cię kocha, a co Ty na to? Bo chyba nie powiedział, że Cię kocha i uciekł, nawet nie widząc Twojej reakcji? Może czuje się odrzucony albo czeka na jakiś znak od Ciebie, bo jak na moje, to wciąż wysyłasz mu sprzeczne sygnały. On się zdeklarował, przedstawił Ci sytuację, a Ty raz jesteś na tak, raz na nie. Zresztą jakby mi ktoś, komu się przyznałam do swoich uczuć, ale i tak jesteśmy tylko przyjaciółmi rzucił mi tekstem "pogadać możemy zawsze", to byłoby mi smutno. Tym bardziej, że każda jego inicjatywa mniej więcej tak się kończy z Twojej strony.
Zgadzam się -Autorka w żaden sposób nie okazuje czego by chciała od niego.
Autorko, nawet w tym wątku tak naprawdę nie napisałaś czego byś chciała. Lubisz go -to wiemy. Ale czy chcesz iść z nim na randkę?

Jeśli chodzi o tego Sylwestra, to zareagowałabym podobnie.. . W końcu "zaprosił" ją na imprezę o 1 w nocy.... . Zanim się zbierzesz, dojedziesz... też bym odmówiła.

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Farmakopea Pokaż wiadomość
Oczywiście nie mówię, że musisz mu się zaraz rzucać na szyję... Ale nie zgodzę się z Joline, facet już wyłożył karty na stół, jak dalej będziesz zgrywać bardziej niedostępną, niż jesteś, to jeszcze pomyśli, że igrasz z jego uczuciami.
Też myślę, że udawanie zbyt niedostępnej może przynieść zły efekt.. . Udawanie niedostępnej może przynieść skutek wtedy, gdy facet lubi gonić króliczka i zastanawia się, czy już osiągnął cel czy musi się jeszcze nakombinować (co sprawia mu satysfakcję). Ale jeśli facet przychodzi z sercem na dłoni, to trzymanie go w napięciu "czy jego miłość do ciebie coś znaczy" jest nie w porządku.
Oczywiście, nie musisz teraz przejmować inicjatywy, ani wyznawać mu uczuć. Ale może wystarczy jak go zaprosisz na kawę/poprosisz o pomoc w naprawieniu szafki albo właśnie zaprosisz na wesele.
elsene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 18:39   #19
Panna_znakzapytania
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 77
Dot.: Co jest grane?

Cytat:
Napisane przez kicimordka Pokaż wiadomość
Zrób to !



Też tak myślę. Ja bym na jego miejscu dawno dała sobie spokój, gdyby ktoś tak reagował na moje starania, a on wciąż ciągnie ku Tobie i się nie poddaje .
Nigdy wcześniej nie byłam w takiej sytuacji, mój tata jest bardzo konkretnym mężczyzną, mój były chłopak nie czaił się, dość szybko i wprost powiedział czego chce i nie uciekał, chociaż dwa razy powiedziałam "nie", udało mu się dopiero za trzecim razem. Ja nie lubię się domyślać, a jak do tej pory nie wiem nic na pewno. Zaproszę go na to wesele, przed nami długa podróż, jeśli się zgodzi, oczywiście. Może jak będziemy tylko we dwoje, bez świadków, to w końcu się jakoś wyjaśni.

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Cytat:
Napisane przez elsene Pokaż wiadomość
Zgadzam się -Autorka w żaden sposób nie okazuje czego by chciała od niego.
Autorko, nawet w tym wątku tak naprawdę nie napisałaś czego byś chciała. Lubisz go -to wiemy. Ale czy chcesz iść z nim na randkę?

Jeśli chodzi o tego Sylwestra, to zareagowałabym podobnie.. . W końcu "zaprosił" ją na imprezę o 1 w nocy.... . Zanim się zbierzesz, dojedziesz... też bym odmówiła.

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------


Też myślę, że udawanie zbyt niedostępnej może przynieść zły efekt.. . Udawanie niedostępnej może przynieść skutek wtedy, gdy facet lubi gonić króliczka i zastanawia się, czy już osiągnął cel czy musi się jeszcze nakombinować (co sprawia mu satysfakcję). Ale jeśli facet przychodzi z sercem na dłoni, to trzymanie go w napięciu "czy jego miłość do ciebie coś znaczy" jest nie w porządku.
Oczywiście, nie musisz teraz przejmować inicjatywy, ani wyznawać mu uczuć. Ale może wystarczy jak go zaprosisz na kawę/poprosisz o pomoc w naprawieniu szafki albo właśnie zaprosisz na wesele.
Tak, chcę iść z nim na randkę.
Ale wolałabym żeby o swoich uczuciach mówił do mnie trzeźwy.
Panna_znakzapytania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-16, 18:47   #20
szynka_w_toscie
Zadomowienie
 
Avatar szynka_w_toscie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 853
Dot.: Co jest grane?

Czy wszystkie jego "starania o Ciebie" były po alkoholu? Z tego co piszesz to wyznał Tobie uczucia na weselu (chyba nie był trzeźwy?) i zapraszał Ciebie na imprezę w nocy (chyba tam też był już chociaż trochę pijany).
Więc wydaje mi się, że powinnaś do tego podejść z dystansem bo po alkoholu różne rzeczy się mówi i inaczej się patrzy na sprawy.
Miałam podobną sytuację do Ciebie. Mój kolega nie powiedział mi, że mnie kocha, ale coś podobnego i ogólnie zawsze mnie podrywał po alkoholu, a na trzeźwo traktował mnie jak dobrą kumpelę. Wytłumaczyłam to sobie, że tylko jak jest pijany to mu się podobam i możliwe, że w Twoim przypadku może być podobnie.
Facet ma 27 lat więc nie sądzę, żeby był nieśmiały i spokojnie powinnien zaprosić Ciebie na randkę.
__________________
"When I let a day go by without talking to you...
then that day's just no good."
A.
szynka_w_toscie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 18:50   #21
elsene
Zadomowienie
 
Avatar elsene
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
Dot.: Co jest grane?

Myślę, że powinnaś podejść do tego z dystansem. Naprawdę.
Zaproś go na wesele -spędzicie trochę czasu razem, może to coś rozjaśni. Jeśli odmówi, to też będzie to jakaś informacja.
elsene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 19:03   #22
Panna_znakzapytania
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 77
Dot.: Co jest grane?

Jeśli za starania uznać to, że stawał po mojej stronie kiedy tego potrzebowałam, to nie był wtedy po alkoholu, natomiast jeśli chodzi o wesele to tak, nie był trzeźwy, natomiast jeśli chodzi o tego Sylwestra to nie wiem w jakim dokładnie był stanie. Z całą pewnością nie spędził całego wieczoru pijąc soczek, ale podobno niedługo po naszej rozmowie wsiadł w samochód i pojechał. Zaznaczę może że jest zawodowym kierowcą. Ryzykowałby utratę prawa jazdy?
Sama nie wiem.
Jak już ktoś napisał jego reakcja na zaproszenie będzie dla mnie jakąś informacją. Co potem zobaczę. Napisałam na forum, bo mam dziwne wrażenie, że wszyscy moi znajomi sprzysięgli się i jednym głosem mówią, że z tego coś będzie. Przecież pasujemy do siebie...
Chciałam sprawdzić, czy inni też tak to widzą, dlatego dziękuję Wam za wszystkie rady

Edytowane przez Panna_znakzapytania
Czas edycji: 2014-02-16 o 19:04
Panna_znakzapytania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 19:19   #23
kicimordka
Raczkowanie
 
Avatar kicimordka
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 417
Dot.: Co jest grane?

Cytat:
Napisane przez Panna_znakzapytania Pokaż wiadomość
Nigdy wcześniej nie byłam w takiej sytuacji, mój tata jest bardzo konkretnym mężczyzną, mój były chłopak nie czaił się, dość szybko i wprost powiedział czego chce i nie uciekał, chociaż dwa razy powiedziałam "nie", udało mu się dopiero za trzecim razem. Ja nie lubię się domyślać, a jak do tej pory nie wiem nic na pewno. Zaproszę go na to wesele, przed nami długa podróż, jeśli się zgodzi, oczywiście. Może jak będziemy tylko we dwoje, bez świadków, to w końcu się jakoś wyjaśni.


Nie każdy facet jest taki sam. Wiem, że większość kobiet uważa, że to mężczyzna powinien się starać o wybrankę mimo wszystko, ale takie ciągłe odrzucanie kogoś, bo się lubi być adorowanym to jak dla mnie wyrachowanie. Nie mówię, że tak robisz, ale niektóre kobiety tak mają.



Cytat:
Tak, chcę iść z nim na randkę.
Ale wolałabym żeby o swoich uczuciach mówił do mnie trzeźwy.
To porozmawiaj z nim po prostu. Dla niektórych nieśmiałych osób alkohol czasem służy jako sposób do przełamania się, dlatego może mówił Ci to wszystko dopiero po spożyciu jakichś procentów .
kicimordka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-23, 20:23   #24
Panna_znakzapytania
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 77
Dot.: Co jest grane?

Odgrzewam temat. Zaprosiłam go na to wesele. Nie uzyskałam żadnej konkretnej odpowiedzi. Koledze powiedział, że ze mną pójdzie, mnie o tym nie poinformował. Powiedział tylko, że musi sprawdzić czy nie ma na ten dzień żadnego wyjazdu. Od tamtej pory cisza. Zrozumiałam, że jak sprawdzi to albo się spotkamy i mi powie, albo zadzwoni, albo ewentualnie napisze smsa.
Koleżanka mi radzi żebym poszukała sobie kogoś innego, a jemu grzecznie podziękowała i tak właśnie zamierzam zrobić.
Czuję się trochę zlekceważona, słusznie?
Panna_znakzapytania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-23, 20:29   #25
Silesian Girl
Rozeznanie
 
Avatar Silesian Girl
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 712
Dot.: Co jest grane?

Cytat:
Napisane przez Panna_znakzapytania Pokaż wiadomość
Odgrzewam temat. Zaprosiłam go na to wesele. Nie uzyskałam żadnej konkretnej odpowiedzi. Koledze powiedział, że ze mną pójdzie, mnie o tym nie poinformował. Powiedział tylko, że musi sprawdzić czy nie ma na ten dzień żadnego wyjazdu. Od tamtej pory cisza. Zrozumiałam, że jak sprawdzi to albo się spotkamy i mi powie, albo zadzwoni, albo ewentualnie napisze smsa.
Koleżanka mi radzi żebym poszukała sobie kogoś innego, a jemu grzecznie podziękowała i tak właśnie zamierzam zrobić.
Czuję się trochę zlekceważona, słusznie?
Ile czasu upłynęło od Twojego zaproszenia? Mieliście w międzyczasie jakikolwiek kontakt?
__________________


http://8-pietro.blogspot.com/



Kupujemy, remontujemy i urządzamy mieszkanko
Cieszymy się, wkurzamy, rozmyślamy i lamentujemy

Zapraszam na pierwszego bloga
Silesian Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-23, 20:33   #26
Panna_znakzapytania
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 77
Dot.: Co jest grane?

6 dni, minęliśmy się przelotem u znajomych.
Panna_znakzapytania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-23, 20:44   #27
Silesian Girl
Rozeznanie
 
Avatar Silesian Girl
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 712
Dot.: Co jest grane?

Cytat:
Napisane przez Panna_znakzapytania Pokaż wiadomość
6 dni, minęliśmy się przelotem u znajomych.
Moim zdaniem to wystarczająco dużo czasu na sprawdzenie grafiku... Chyba, że pojawia się na miesiąc/tydzień przed. Ja bym na Twoim miejscu zadzwoniła albo napisała do niego i zapytała czy już coś wie, bo czas płynie i rozważasz pójście z inną osobą, przecież nie będziesz czekać w nieskończoność, aż w końcu zostaniesz na lodzie....
__________________


http://8-pietro.blogspot.com/



Kupujemy, remontujemy i urządzamy mieszkanko
Cieszymy się, wkurzamy, rozmyślamy i lamentujemy

Zapraszam na pierwszego bloga
Silesian Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-23, 20:59   #28
elsene
Zadomowienie
 
Avatar elsene
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
Dot.: Co jest grane?

Cytat:
Napisane przez Panna_znakzapytania Pokaż wiadomość
Czuję się trochę zlekceważona, słusznie?
Myślę, że słusznie.
Jeśli strasznie Ci zależy, to zadzwoń i zapytaj co jest. Chociaż ja bym pewnie nie dzwoniła, bo to on powinien zrobić.
elsene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-23, 21:01   #29
Panna_znakzapytania
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 77
Dot.: Co jest grane?

Cytat:
Napisane przez Silesian Girl Pokaż wiadomość
Moim zdaniem to wystarczająco dużo czasu na sprawdzenie grafiku... Chyba, że pojawia się na miesiąc/tydzień przed. Ja bym na Twoim miejscu zadzwoniła albo napisała do niego i zapytała czy już coś wie, bo czas płynie i rozważasz pójście z inną osobą, przecież nie będziesz czekać w nieskończoność, aż w końcu zostaniesz na lodzie....
Gdyby nie miał tego grafiku, to pewnie by powiedział, że jeszcze go nie ma. Z resztą naszemu wspólnemu koledze powiedział, że go zaprosiłam i że ze mną pójdzie. Nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego nie powiedział tego do mnie.
Nie chcę do niego po raz kolejny dzwonić. Nie chcę żeby wyszło, że się narzucam w jakikolwiek sposób.
Czuję się w tej sytuacji źle i nie wiem, jak się zachować.
Od kolegi wiem, że ze mną pójdzie, on milczy. Czy to normalne żeby takie wiadomości dorośli ludzie przekazywali przez posłańców? Chyba nie. Dlatego teraz chcę jakoś zgrabnie z tej sytuacji wybrnąć, a nie bardzo wiem jak...
Panna_znakzapytania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-23, 22:05   #30
szynka_w_toscie
Zadomowienie
 
Avatar szynka_w_toscie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 853
Dot.: Co jest grane?

Cytat:
Napisane przez Silesian Girl Pokaż wiadomość
Moim zdaniem to wystarczająco dużo czasu na sprawdzenie grafiku... Chyba, że pojawia się na miesiąc/tydzień przed. Ja bym na Twoim miejscu zadzwoniła albo napisała do niego i zapytała czy już coś wie, bo czas płynie i rozważasz pójście z inną osobą, przecież nie będziesz czekać w nieskończoność, aż w końcu zostaniesz na lodzie....
Zgadam się. Wtedy będziesz miała jasną sytuację i nie będzie tak, że poszukasz sobie kogoś innego, a on naraz sobie przypomni o Twoim zaproszeniu.
A czy on wie do kiedy masz potwierdzić przyjście na to wesele? Może myśli, że ma jeszcze czas na zastanowienie się.
__________________
"When I let a day go by without talking to you...
then that day's just no good."
A.
szynka_w_toscie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-23 23:45:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.