![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 77
|
![]() Co jest grane?
Dziewczyny chociaż mam na karku 20 lat z okładem, to czuję się jak nastolatka. Być może poniższy post również będzie wyglądał jakby napisała go nastolatka ale trudno.
Chodzi o chłopaka... Nie jest to mój chłopak, nigdy nim nie był i nie wiem czy będzie... Ale po kolei. Znamy się już prawie od pięciu lat. Poznaliśmy się dzięki wspólnym znajomym, on jest dobrym kolegą męża mojej koleżanki. Nigdy nie zwracałam na niego szczególnej uwagi, wydawało mi się, że on na mnie też. Było kilka sytuacji, w których stanął po mojej stronie, np. kiedy na imprezie sylwestrowej ktoś zachował się bardzo chamsko wobec mnie, a gospodarz nie zareagował. Znajomi cały czas żartują sobie, że kiedyś będziemy parą, że świetnie do siebie pasujemy, że powinnam przyzwyczaić się do jeżdżenia z nim samochodem, a on jeździ jak wariat. Niedawno byłam świadkową, świadek delikatnie mówiąc olał mnie po całości i w czasie całego wesela zatańczył ze mną dwa razy, z czego raz bo zmusił go do tego zespół. Gdyby nie ten chłopak wesele okazałoby się dla mnie kompletną klapą. Całą noc był w pobliżu. Dzięki niemu wytańczyłam się za wszystkie czasy. No i tu się zaczęło. W tańcu on powiedział, że mnie kocha. I koniec ani słowa więcej na ten temat. Po prostu, powiedział i koniec, poszedł sobie. Następnego dnia ani słowem się do tego nie odniósł, chociaż jak odwoził mnie do domu to miałam dziwne wrażenie, że on chce mi coś powiedzieć, ale suma sumarum nie powiedział nic. W Nowy Rok o godzinie pierwszej w nocy odebrałam od niego telefon, próbował mnie przekonać do przyjścia na imprezę, na której się bawił. Obiecywał, że jeśli ktoś mi będzie dokuczał to "przywali mu w mordę". Ja oczywiście wzięłam poprawkę na to, że te wyznania były pod wpływem alkoholu, ale jak się okazuje on doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co robi nawet pod wpływem alkoholu i doskonale wszystko pamięta. Inną sprawą jest fakt, że powiedział wspólnemu koledze że się całowaliśmy, nie wiem po co to zrobił, prawda jest taka, że pocałował mnie tylko w policzek. A najgorsze jest w tym wszystkim to, że ja coraz częściej o nim myślę... Może Wy cokolwiek z tego zrozumiecie, bo ja nic nie rozumiem. Facet delikatnie mówiąc robi sobie jaja, czy rzeczywiście chciałby czegoś więcej i się boi odrzucenia? Poradźcie mi coś, proszę... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
Wiadomości: 64
|
Dot.: Co jest grane?
A Ty mu też jakoś pokazujesz, że jesteś nim zainteresowana?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Co jest grane?
Wydaje mi się, że on powinien wyczuwać, że jeśli się zbliży to nie dostanie po głowie. Jeśli o to pytasz.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Killarney
Wiadomości: 412
|
Dot.: Co jest grane?
Wydaje mi się, że on coś do Ciebie czuje, ale jest zbyt niepewny siebie, by zrobić jakiś jednoznaczny krok. Jeśli nie ma doświadczenia w sprawach damsko-męskich może z jednej strony nie mieć wyczucia (wyznanie miłości, następnie "ucieczka"), a z drugiej każdy drobiazg może mieć dla niego duże znaczenie (stąd uznanie, że całus w policzek to już całowanie się)
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
Wiadomości: 64
|
Dot.: Co jest grane?
Jeśli chciałabyś żeby coś więcej z tego było, to może warto to jakoś okazać, bo może on teraz czeka na Twój ruch?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Co jest grane?
Co do tego, że nie ma doświadczenia, to mam delikatne wątpliwości. Jakby nie było ma 27 lat, przez jego życie i łóżko przewinęło się parę dziewczyn.
Jeśli złożyłby mi propozycję wyjścia razem gdziekolwiek, przypuszczam, że zgodziłabym się. Uznałam w tę nieszczęsną noc sylwestrową że nasze stosunki nie są na tyle bliskie żeby tłuc się autobusem przez całą Warszawę tylko po to żeby pojechać tam, bo on sobie tego życzy. Ktoś mi nawet powiedział, że dobrze zrobiłam... i ja sama też tak uważam. Kiedy dzwonił wtedy mówił, że chce porozmawiać, w odpowiedzi usłyszał, że porozmawiać możemy zawsze. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: Co jest grane?
Może fajny, nieśmiały facet i warto byłoby coś zadziałać. Może.
Ale skoro potrafił powiedzieć Ci wprost, że Cię kocha ( ![]() ![]() TO uważam, że gdyby chciał czegoś więcej, to jakoś by zadziałał. Niekoniecznie robi sobie żarty. Ale jakoś szczególnie poważnie bym do niego podchodziła. Raczej z takim sympatycznym dystansem. No nie wiem... gdyby bał się/ wstydził z Tobą rozmawiać, to może bym go jakoś tłumaczyła. Ale tak? Dorosły, zaradny facet, Ty go zachęcasz... a on nic. Może nie zależy mu tak bardzo. Albo ma teraz inne sprawy (czyli ważniejsze od Ciebie..), albo to prawda, ale wtedy coś z nim jest nie tak.. . |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 417
|
Dot.: Co jest grane?
A mnie zastanawia pewna sprawa... Powiedział Ci, że Cię kocha, a co Ty na to? Bo chyba nie powiedział, że Cię kocha i uciekł, nawet nie widząc Twojej reakcji? Może czuje się odrzucony albo czeka na jakiś znak od Ciebie, bo jak na moje, to wciąż wysyłasz mu sprzeczne sygnały. On się zdeklarował, przedstawił Ci sytuację, a Ty raz jesteś na tak, raz na nie. Zresztą jakby mi ktoś, komu się przyznałam do swoich uczuć, ale i tak jesteśmy tylko przyjaciółmi rzucił mi tekstem "pogadać możemy zawsze", to byłoby mi smutno. Tym bardziej, że każda jego inicjatywa mniej więcej tak się kończy z Twojej strony.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 26
|
Dot.: Co jest grane?
.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Co jest grane?
Co do tego "kocham Cię", powiedział i poszedł i żadnej mojej reakcji nie widział, bo nie miał na to szans. Z resztą pewnie miałam nieźle zdziwioną minę.
Zawsze możemy porozmawiać miało znaczyć nie będę jechała w środku nocy przez całą Warszawę, ale chętnie spotkam się w dzień, na neutralnym gruncie, na trzeźwo... widać źle się wyraziłam, skoro moje słowa zostały inaczej odczytane ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 417
|
Dot.: Co jest grane?
Cytat:
No to najwidoczniej się speszył, skoro uciekł. Chciał się przełamać, zrobić wielki krok, ale tak go to przerosło, że uciekł i teraz woli przemilczeć ten temat, bo mu pewnie wstyd, że się wygłupił czy coś. Zresztą z tym pogadaniem, to na moje była taka wymówka, aby spędzić Nowy Rok z Tobą. Wiele osób uważa ten dzień za naprawdę szczególny. Może stwierdził, że Nowy Rok to nowa szansa? Jak dla mnie wydaje się naprawdę fajnym facetem i umówiłabym się z nim na neutralnym gruncie, np. na kawie, aby spokojnie to obgadać. Nawet jeśli miałoby to być na zasadzie "Wiesz, lubię Cię, nie jesteś mi obojętny, wiem, że ja Tobie również nie, ale nie jestem na razie w stanie być pewną tego, czy to jest miłość". I tak dalej, i tak dalej... |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Co jest grane?
Nie zastanawiaj się, o co mu może chodzić, bo może o wszystko
![]() On już zrobił "krok", a nawet więcej, wyznał Ci uczucie... Może teraz Twoja kolej? Zaproś go na piwo, pogadajcie, ale bez jakiejś spiny. Na pewno wyczujesz po jego zachowaniu, jaki ma do Ciebie stosunek. A może akurat uda Ci się dowiedzieć, o co mu właściwie chodziło, kiedy to mówił? To nie jest jakaś wielka filozofia chyba... Nie ma nic uwłaczającego w zaproszeniu faceta gdzieś, zwłaszcza, że to on zaczął temat. Na pewno mi się nie narzucisz ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: Co jest grane?
Cytat:
Może pierwszy raz w życiu czuje coś takiego do kogokolwiek i stąd nie wie jak zareagować, boi się. Z tego co piszesz jesteście na stopie koleżeńskiej, bądź nawet przyjacielskiej - może obawia się że jak zacznie bardziej działać, to się odwrócisz i odejdziesz a wtedy w ogole straci z Tobą kontakt. Myślę że facet bardzo się zaangażował i po prostu zakochał. Dobrze to rozegrywasz - bo mu nie pokazujesz że Ci zależy, trzymasz go w napięciu. ![]() Ja bym zrobiła tak (jeśli masz taką możliwość) pooglądaj z nim filmy u Ciebie, bądź u niego - raz, drugi, trzeci.. - wtedy spędzisz z nim więcej czasu, on się bardziej oswoi z myślą że jesteś blisko, w końcu pocałuje i zostaniecie parą. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Co jest grane?
Niedługo mam wesele, na które nie mam z kim iść. Może zaproszę go jako osobę towarzyszącą. W sumie parę osób już mi to doradzało.
Nie mam zamiaru się spinać ani robić nic na siłę. Zobaczę jak zareaguje na moja propozycję pójścia na wesele. W sumie na tym, na którym byliśmy razem świetnie się bawiliśmy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 884
|
Dot.: Co jest grane?
Cytat:
![]() Facet leci na Ciebie po całości, ale równocześnie jest albo nieśmiały i to skrajnie, albo mocno niepewny Twoich uczuć. Bo wywnioskowałam, że zaproszenia nie przyjęłaś wtedy. Dałabym mu szansę, bo facet się za Tobą ugania. O ile oczywiście Ty tego chcesz. Ale na razie to jesteście jak z tego obrazka, gdzie chłopak siedzi przed kompem, laska przed lapkiem i obydwoje mają w chmurkach słowa "No napisz do mnie w końcu". |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Co jest grane?
Cytat:
![]() Oczywiście nie mówię, że musisz mu się zaraz rzucać na szyję... Ale nie zgodzę się z Joline, facet już wyłożył karty na stół, jak dalej będziesz zgrywać bardziej niedostępną, niż jesteś, to jeszcze pomyśli, że igrasz z jego uczuciami. Edytowane przez 201609102148 Czas edycji: 2014-02-16 o 17:31 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 417
|
Dot.: Co jest grane?
Cytat:
![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: Co jest grane?
Cytat:
Autorko, nawet w tym wątku tak naprawdę nie napisałaś czego byś chciała. Lubisz go -to wiemy. Ale czy chcesz iść z nim na randkę? ![]() Jeśli chodzi o tego Sylwestra, to zareagowałabym podobnie.. . W końcu "zaprosił" ją na imprezę o 1 w nocy.... . Zanim się zbierzesz, dojedziesz... też bym odmówiła. ---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ---------- Cytat:
Oczywiście, nie musisz teraz przejmować inicjatywy, ani wyznawać mu uczuć. Ale może wystarczy jak go zaprosisz na kawę/poprosisz o pomoc w naprawieniu szafki albo właśnie zaprosisz na wesele. ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Co jest grane?
Cytat:
---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ---------- Cytat:
Ale wolałabym żeby o swoich uczuciach mówił do mnie trzeźwy. |
||
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 853
|
Dot.: Co jest grane?
Czy wszystkie jego "starania o Ciebie" były po alkoholu? Z tego co piszesz to wyznał Tobie uczucia na weselu (chyba nie był trzeźwy?) i zapraszał Ciebie na imprezę w nocy (chyba tam też był już chociaż trochę pijany).
Więc wydaje mi się, że powinnaś do tego podejść z dystansem bo po alkoholu różne rzeczy się mówi i inaczej się patrzy na sprawy. Miałam podobną sytuację do Ciebie. Mój kolega nie powiedział mi, że mnie kocha, ale coś podobnego i ogólnie zawsze mnie podrywał po alkoholu, a na trzeźwo traktował mnie jak dobrą kumpelę. Wytłumaczyłam to sobie, że tylko jak jest pijany to mu się podobam i możliwe, że w Twoim przypadku może być podobnie. Facet ma 27 lat więc nie sądzę, żeby był nieśmiały i spokojnie powinnien zaprosić Ciebie na randkę.
__________________
"When I let a day go by without talking to you... then that day's just no good." A. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: Co jest grane?
Myślę, że powinnaś podejść do tego z dystansem. Naprawdę.
![]() Zaproś go na wesele -spędzicie trochę czasu razem, może to coś rozjaśni. Jeśli odmówi, to też będzie to jakaś informacja. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Co jest grane?
Jeśli za starania uznać to, że stawał po mojej stronie kiedy tego potrzebowałam, to nie był wtedy po alkoholu, natomiast jeśli chodzi o wesele to tak, nie był trzeźwy, natomiast jeśli chodzi o tego Sylwestra to nie wiem w jakim dokładnie był stanie. Z całą pewnością nie spędził całego wieczoru pijąc soczek, ale podobno niedługo po naszej rozmowie wsiadł w samochód i pojechał. Zaznaczę może że jest zawodowym kierowcą. Ryzykowałby utratę prawa jazdy?
Sama nie wiem. Jak już ktoś napisał jego reakcja na zaproszenie będzie dla mnie jakąś informacją. Co potem zobaczę. Napisałam na forum, bo mam dziwne wrażenie, że wszyscy moi znajomi sprzysięgli się i jednym głosem mówią, że z tego coś będzie. Przecież pasujemy do siebie... Chciałam sprawdzić, czy inni też tak to widzą, dlatego dziękuję Wam za wszystkie rady ![]() Edytowane przez Panna_znakzapytania Czas edycji: 2014-02-16 o 19:04 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 417
|
Dot.: Co jest grane?
Cytat:
Nie każdy facet jest taki sam. Wiem, że większość kobiet uważa, że to mężczyzna powinien się starać o wybrankę mimo wszystko, ale takie ciągłe odrzucanie kogoś, bo się lubi być adorowanym to jak dla mnie wyrachowanie. Nie mówię, że tak robisz, ale niektóre kobiety tak mają. Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Co jest grane?
Odgrzewam temat. Zaprosiłam go na to wesele. Nie uzyskałam żadnej konkretnej odpowiedzi. Koledze powiedział, że ze mną pójdzie, mnie o tym nie poinformował. Powiedział tylko, że musi sprawdzić czy nie ma na ten dzień żadnego wyjazdu. Od tamtej pory cisza. Zrozumiałam, że jak sprawdzi to albo się spotkamy i mi powie, albo zadzwoni, albo ewentualnie napisze smsa.
Koleżanka mi radzi żebym poszukała sobie kogoś innego, a jemu grzecznie podziękowała i tak właśnie zamierzam zrobić. Czuję się trochę zlekceważona, słusznie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 712
|
Dot.: Co jest grane?
Cytat:
__________________
![]() ![]() ![]() http://8-pietro.blogspot.com/ ![]() ![]() ![]() Kupujemy, remontujemy i urządzamy mieszkanko Cieszymy się, wkurzamy, rozmyślamy i lamentujemy ![]() Zapraszam na pierwszego bloga ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Co jest grane?
6 dni, minęliśmy się przelotem u znajomych.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 712
|
Dot.: Co jest grane?
Moim zdaniem to wystarczająco dużo czasu na sprawdzenie grafiku... Chyba, że pojawia się na miesiąc/tydzień przed. Ja bym na Twoim miejscu zadzwoniła albo napisała do niego i zapytała czy już coś wie, bo czas płynie i rozważasz pójście z inną osobą, przecież nie będziesz czekać w nieskończoność, aż w końcu zostaniesz na lodzie....
__________________
![]() ![]() ![]() http://8-pietro.blogspot.com/ ![]() ![]() ![]() Kupujemy, remontujemy i urządzamy mieszkanko Cieszymy się, wkurzamy, rozmyślamy i lamentujemy ![]() Zapraszam na pierwszego bloga ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: Co jest grane?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Co jest grane?
Cytat:
Nie chcę do niego po raz kolejny dzwonić. Nie chcę żeby wyszło, że się narzucam w jakikolwiek sposób. Czuję się w tej sytuacji źle i nie wiem, jak się zachować. Od kolegi wiem, że ze mną pójdzie, on milczy. Czy to normalne żeby takie wiadomości dorośli ludzie przekazywali przez posłańców? Chyba nie. Dlatego teraz chcę jakoś zgrabnie z tej sytuacji wybrnąć, a nie bardzo wiem jak... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 853
|
Dot.: Co jest grane?
Cytat:
A czy on wie do kiedy masz potwierdzić przyjście na to wesele? Może myśli, że ma jeszcze czas na zastanowienie się.
__________________
"When I let a day go by without talking to you... then that day's just no good." A. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:37.