|
|||||||
| Notka |
|
| Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 17
|
Bierność, czyli kłoda w łóżku ;)
Witam wszystkich
jestem tu nowa dlatego proszę o wyrozumiałość i o pomoc ![]() Jestem z chłopakiem od pól roku (ja 20, on 23) i od miesiąca się kochamy. On ma dosyć duże doświadczenie i dużo "przygód" na koncie, nie oceniam go po przeszłości, bo młody i głupi był . Ja byłam dziewicą, bez żadnych doświadczeń. I tu się zaczynają schody...Nie potrafię się przełamać i być bardziej aktywną stroną w łóżku. Boję się ośmieszenia, że zrobię coś głupiego albo że nie sprawi mu to przyjemności, bo w końcu miał laski "które dużo wiedziały i dużo robiły". Dlatego tez moja "aktywność" ogranicza się do rozpoczynania czasem zabawy, pocałunków, drapania po pleckach czy po prostu dotykania. W zamian on robi dla mnie wszystko i widać, że wie jak postępować z kobietą. Wiem, że go pociągam i że jestem dla niego atrakcyjna ale mam wrażenie, że on po prostu nie dochodzi albo ja już nie wiem jak wygląda męski orgazm Po każdym seksie (a jak już jesteśmy razem na noc to przynajmniej 3 razy) zawsze przytula mnie i rozmawia ze mną, żebym nie czuła się olana.Rozmawiałam z nim o tym, że chciałabym być dla niego dobrą partnerką seksualną ale musi mnie jeszcze dużo nauczyć. Wie też, że niczego sie nie brzydzę ani nie mam oporów, tylko trzeba mnie prowadzić. On sam powiedział, ze to dla niego nie jest najważniejsze, bo teraz jest z kobietą którą kocha. Jednak na dłuższą metę, boję się, że zacznie mu brakować "porządnego" seksu i coś zacznie się psuć albo sobie kogoś znajdzie. Dlatego kiedy on wychodzi, ja zostaje sama sfrustrowana, bo już nie wiem jak wyjść z inicjatywą. Poradźcie coś, bo od tego bycia kłodą mój facet będzie w końcu miał drzazgi, a jego kłoda chciałaby go wreszcie czymś zaskoczyć
Edytowane przez WindesGeliebte Czas edycji: 2011-05-08 o 11:32 Powód: błąd |
|
|
|
|
#2 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 13
|
Dot.: Bierność, czyli kłoda w łóżku ;)
powodów jego ewentualnego "niedochodzenia" może być kilka. ale o tym to musisz już z nim porozmawiać. no bo wątpie, zebyś nie wiedziała że doszedł co? :P
co do przejmowania "pałeczki" w łóżku. wydaje mi się, że kobiety w łóżku za duzo myślą. wystarczy dać ponieść się emocjom, chwili. w łóżku możesz być kim tylko chcesz. jeśli poniesie Cie fantazja to poprostu to rób. gwarantuje Ci, że Twoj facet będzie zadowolony
|
|
|
|
|
#3 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Bierność, czyli kłoda w łóżku ;)
Cytat:
Nie dochodzi do wytrysku? Dlaczego z nim o tym nie porozmawiałaś?
__________________
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Bierność, czyli kłoda w łóżku ;)
Zaproponuj mu zabawę w "instruktaż", czyli on mówi wszystko, co masz mu zrobić, a Ty tylko wykonujesz
Dowiesz się z tego co mu się podoba.
|
|
|
|
|
#5 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 17
|
Dot.: Bierność, czyli kłoda w łóżku ;)
Na początku wiem, że powstrzymywał się przed wytryskiem, bo nie mieliśmy całkowitego przekonania do skuteczności tabletek, więc stosunek przerywany do tego.
Teraz byłam przekonana, że to moja wina, że on nie umie dojść, własnie przez to, że tylko on "działa"
|
|
|
|
|
#6 | |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Bierność, czyli kłoda w łóżku ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Lublin / FFM.
Wiadomości: 141
|
Dot.: Bierność, czyli kłoda w łóżku ;)
Wiem, że to kontrowersyjne i liczę się z wielkim "halo", ale może spróbuj przełamać się... po jakiejś imprezie? Jak wrócicie oboje troszkę śmielsi, może nie będziesz aż tak bardzo skrępowana.
Jeśli chodzi o to czy nie wiesz czy on dochodzi, to tego nie rozumiem. Nie miał nigdy wytrysku? Nie wiesz jak dochodzi?
__________________
You never know when your lies will come back and start fucking up your life. ![]() STOP zakupom ubraniowym 4/30
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 020
|
Dot.: Bierność, czyli kłoda w łóżku ;)
Cytat:
sposób z alkoholem nie jest taki zły ale oczywiście bazujcie na rozmowie
__________________
...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować
![]() |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 70
|
Dot.: Bierność, czyli kłoda w łóżku ;)
Może to wyjdzie dziwne,ale może jestes po prostu za młoda,może przytłacza Ciebie to,że on miał wiele partnerek?Pamiętaj,on jest teraz z Tobą,kocha Ciebie i Twoje ciało.Postaraj się otworzyć,pogadaj z nim co Ciebie ''boli''.
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Bierność, czyli kłoda w łóżku ;)
Dobrze rozumiem, ze aktywna seksualnie jestes od miesiaca?
Dziewczyno - dopiero zaczynasz przygodne z seksem, nie wiem ile dziewic to przyczajone vampy, ktore juz przy 1szym razie wykazuja sie inicjatywa i kochanka doprowadzaja do szalenstwa wrodzonymi zdolnosciami... Czemu sie stresujesz? Przyjdzie z czasem - powoli probuj(cie) ale tak, bys czula sie komfortowo. Nie ma sie co zmuszac by facetowi bylo lepiej. Ma doswiadczenie? Fajnie ale jesli jest w porzadku, to zrozumie, ze Ty nie i powoli bedzie Cie wprowadzal. Przestan sie zadreczac. |
|
|
|
|
#11 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 141
|
Dot.: Bierność, czyli kłoda w łóżku ;)
Ale po co tak się spinać, denerwować?? Ja też taka byłam na początku. Mój pierwszy ex partner niestety nie umiał mnie zaspokoić, w łóżku zaspokajał tylko swoje potrzeby. Teraz mogę śmiało powiedzieć, że mój Tż okazał się wymarzonym kochankiem. Miałam opory na początku, bałam się go dotykać, z czasem jednak zrozumiałam, że to głupota. Nie bój się otworzyć przed swoim partnerem. Rób to na co masz ochotę, do niczego się nie zmuszaj...a będzie Ci dużo lepiej
)
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 080
|
Dot.: Bierność, czyli kłoda w łóżku ;)
A ja zadam zupełnie inne pytanie... Masz jakieś kompleksy?
Mam na myśli ciało Bo jeśli kobieta nie akceptuje w pełni swojego ciała, to trudniej jej się jest "otworzyć" w łóżku Jak wspomniały wcześniejsze kobitki, porozmawiaj z nim co sprawia mu przyjemność, co mogła byś dla niego zrobić itd Poszperaj też na necie, bo jakby nie było, to też źródło informacji, ale i tak nic nie zastąpi rozmowy ![]() Powodzenia
|
|
|
|
|
#13 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: NZ
Wiadomości: 951
|
Dot.: Bierność, czyli kłoda w łóżku ;)
Cytat:
zostaw swojego ukochanego, idz przebzykaj caly swiat i dopiero do niego wroc... nie wiem co myslalas czekajac ze swa cnota, ale jesli oczekiwalas, ze od samego faktu penetracji staniesz sie boginia seksu...to no coz, juz wiesz jak bardzo sie mylilas ![]() A jesli chcesz byc z nim to sie wyluzuj... im bardziej bedziesz spieta tym bardziej bedziesz sztuczna ![]() PS: im mniej bedziesz o tym myslec tym predzej samo przyjdzie!
__________________
1. Rzucilam palenie.
Edytowane przez koralik24 Czas edycji: 2011-05-10 o 22:28 |
|
|
|
|
|
#14 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 17
|
Dot.: Bierność, czyli kłoda w łóżku ;)
Facetów zresztą często kręci niedoświadczenie dziewcząt
![]() Jak nie wierzysz poszukaj na redtube czy innych takich stornach - młoda niedoświadczona czy coś ten deseń ![]() Dla nich jest to komfortowa sytuacja, bo ona nie porównuje, tylko sama się martwi. I bardzo dobrze, że nie jest jej obojętne jak jej facet w łóżku się czuje i co lubi, ale niech się ona nie zamartwia Ja najbardziej lubię wspólne odkrywanie wraz z facetem przyjemności. Próbujemy tego i tamtego. Oboje mamy radochę z tego, że próbujemy różnych nowych rzeczy, no i z tego że wzmacniamy bliskość emocjonalną dzięki rozmowie i przełamywaniu wstydu. |
|
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 080
|
Dot.: Bierność, czyli kłoda w łóżku ;)
|
|
|
|
|
#16 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Bierność, czyli kłoda w łóżku ;)
Dopiero zaczynasz i jak ze wszystkim- w sexie tez trzeba "nabrać wprawy" (jakkolwiek głupio by to brzmiało), ponzac swoje ciało jego reakcje, ciało partnera....
Pamietasz, jak zaczynałas jeżdzić na rowerze? Czy po pierwszym miesiącu już smigałas? A jak uczyłas sie pływac, od razu pływałas jak ryba? Twój TŻ Cie kocha, chce Cie wp[rowadzić w arkana tego co On lubi, ale widocznie nie chce sie spieszyc. To bardzo dobrze o Nim swiadczy, powoli... kupa czasu przed Wami. Nie zamartwiaj sie, nie kombinuj, a wszystko zacznie lepiej iśc! Sex w duzym stopniu to spontanicznośc- wyjdzie jak wyjdzie, jak nie wyjdzie, to sie posmiejecie razem.
__________________
Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu. Przykład: "Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci" Cytat Cytat:
|
|
|
|
|
|
#17 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 17
|
Dot.: Bierność, czyli kłoda w łóżku ;)
Dziękuje Wam wszystkim
bardzo pomogłyście !
|
|
|
|
|
#18 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
|
Dot.: Bierność, czyli kłoda w łóżku ;)
Czas, rozmowa i ewentualnie delikatny %
__________________
Keep movin! |
|
|
|
|
#19 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 289
|
Dot.: Bierność, czyli kłoda w łóżku ;)
Jak ja Cię dobrze rozumiem byłam taka sama. Bałam się go jakoś zaskoczyć bo nie wiedziałam jak zareaguje, bałam się odrzucenia. W pewnym sensie zostało mi to do dzisiaj, też się wszystkiego uczyłam od doświadczonego partnera i uczę się już prawie pięć lat. I na dłuższą metę jego będzie cieszyć to, że robisz takie postępy i TYLKO pod jego okiem
bo od początku do końca wie, że jesteś tylko jego. Także powodzenia i będzie dobrze
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Seks
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:57.



jestem tu nowa dlatego proszę o wyrozumiałość i o pomoc 
. Ja byłam dziewicą, bez żadnych doświadczeń. I tu się zaczynają schody...
albo ja już nie wiem jak wygląda męski orgazm
Po każdym seksie (a jak już jesteśmy razem na noc to przynajmniej 3 razy) zawsze przytula mnie i rozmawia ze mną, żebym nie czuła się olana.












Mam na myśli ciało

