sukienka na lipcowe wesele

[kraajanka]

Witajcie,
piszę do Was, bo mam ogromny problem, zapewne jak każdy, kto tu pisze
Mój problem jest przeogromny - prawie jak ja W lipcu wybieram
się na wesele do kuzyna mojego partnera i tu zaczyna się mój problem, bo
chciałabym dobrze wyglądać i nie czuć się skrępowana.
Mam niestety niezbyt kształtne ciało i gdyby to wesele było w grudniu,
to nie miałabym pewnie zmartwienia, ale w lipcu, kiedy jest pełnia lata
i temperatury niestety przekraczają +25 stopni zaczyna się mój koszmar.
Pogoda sprawia, że trzeba będzie się ubrać raczej lekko, a ja nie mam
co pokazywać. Mam 165 cm wzrostu ważę około 70 kg. Do tego mam dość
spory biust, grubaśne okrągłe ramiona, brak talii, fałdki na plecach.
Ogólnie jestem wielka. Nie mam tak do końca pomysłu jaki fason sukienki powinnam ubrać, a chcę iść w sukience. Chciałabym, żeby była lekka i zwiewna, odjeła mi trochę tu i ówdzie i sprawiła, że moja sylwetka stanie się lżejsza i ładniejsza.
Zamówiłam już materiał satynę pod spód i szyfon na wierzch i umówiłam się około 05 czerwca na miarę u krawcowej, Co myślicie o tym, aby sukienka sięgała za kolana, miała dekolt w kształcie "V" albo kopertowy, była odcięta pod biustem i od tego miejsca była lekko namarszczana do dołu, jak te, które załączam na zdjęciach, no i ma mieć rękawek, ale problem w tym jaki byłby najlepszy na te moje konczyny górne.. Zwracam się z ogromną prośbą o pomoc, choć wiem, że pewnie nie będzie prosto, za co z góry serdecznie dziękuję.Pozdrawiam.

[chilanes]

Wg mnie pasuje do Ciebie Twoja propozycja 2,3 i 5

[KaRaa xD]

Ja stawiałabym na 4

[_Effa_]

5
6 fajna,ale ma bufiaste rękawki,nie byłoby dobrze.
Tak myślę.Pozdrawiam.

[Kica.]

tak jak napisałaś dekolt w kształcie V -wysmukli i pokaże atut w postaci biustu
przy wysokich obcasach jak najbardziej możesz odsłonić nogi
do dekoltu V mozesz dodac jakiś ciekawy naszyjnik przyciągający wzrok tak żeby uwaga skupiła się na ładnym dekolcie.

[pingwinek=]]

5,6

[kraajanka]

A co z rękawkiem 4 czy może być ? Do tego odcięta wyżej czyli pod biustem i dekolt V. Tak chcę uszyć, czy będzie dobrze? Dół od 1 3 lub 4. Taką mam wizję. Długość 3 i 4

[viera]

Napisane przez chilanes

Wg mnie pasuje do Ciebie Twoja propozycja 2,3 i 5

zgdzam się

ale rękawki od 4-ki, dekolt V też OK )

Napisane przez kraajanka

Witajcie,
piszę do Was, bo mam ogromny problem, zapewne jak każdy, kto tu pisze

Pogoda sprawia, że trzeba będzie się ubrać raczej lekko, a ja nie mam
co pokazywać. Mam 165 cm wzrostu ważę około 70 kg. Do tego mam dość
spory biust, grubaśne okrągłe ramiona, brak talii, fałdki na plecach.
Ogólnie jestem wielka. Nie mam tak do końca pomysłu jaki fason sukienki powinnam ubrać, a chcę iść w sukience. Chciałabym, żeby była lekka i zwiewna, odjeła mi trochę tu i ówdzie i sprawiła, że moja sylwetka stanie się lżejsza i ładniejsza.

na pewno masz co pokazywać - każda z nas ma jakiś atut zdjęcie mało pokazuje, ale biust pewnie masz fajny
tylko pamietaj o dobrym staniku! (może już taki masz, ale zawsze wole to napisać - dokładnie się zmierzyć i dobrać odpowiedni rozmiar )

DOPISEK:
no i masz fajne nogi

[chryja_bez_ryja]

4 albo 6 -pokaż nogi! Ja ważę 10 kg mniej od Ciebie a mam dużo grubsze łydki

[kraajanka]

Dziękuję wszystkim serdecznie za pomoc.
Wydaje mi się, że wiem już jak ma wyglądać moja kiecka na to wesele.
1 takie będą rękawki
2 i 3 co do dekoltu nie mam przekonania i tu proszę o pomoc
4 taki będzie dół sukienki
no i kwestia odcięcia pod biustem, może macie jakieś propozycje. Będę wdzięczna za pomoc w ostatecznym kształcie tej sukienki.

A i najważniejsze.
Co proponujecie do tego koloru sukienki, który sobie wybrałam 5. spód, 6 na wierzch - jako dodatki. Myślałam o srebrnych bucikach, torebce i biżuterii. Czy mogę sobie pozwolić na długi naszyjnik sięgający odcięcia pod biustem i długie wiszące kolczyki - czy to już przesada?
Myślałam też o czerwonych butach, torebce i srebrnym naszyjniku i kolczykach z czerwonymi dodatkami - tak dla akcentu, ale nie wiem czy to dobry pomysł i czy to nie będzie głupio wyglądało. Dodam że jestem brunetką i planuję się opalić do tego czasu, a opalona wyglądam dużo lepiej