Co myślicie o ....

mka86 · 2011-05-16, 08:04

Witam Wizazanki

Z góry przepraszam za wulgarną nazwę ale nie znalazłam polskiego odpowiednika tej nazwy.
Mianowicie co myslicie o tzw face fucking? domyślacie się, że chodzi o formę dominacji nad kobietą, w której partner wprowadza penisa do ust partnerki i delikatnie porusza biodrami. Czy któraś z Was próbowała?

I jak wrazenia? Dla kobiet to raczej nie należy do najprzyjemniejszych igraszek, trzeba miec bardzo duze zaufanie do partnera i miec pewnosc ze nie zrobi przy tym krzywdy.
Co myslicie o takiej "zabawie"?

Lea_ny · 2011-05-16, 08:15

Ja tak robię z moim partnerem i nie jest to dla mnie w żaden sposób nieprzyjemne.

jola_lojalna · 2011-05-16, 08:30

A pytanie skąd? TŻ zaproponował czy sama chcesz mu zaproponować?

wiki90 · 2011-05-16, 08:32

Cytat:

Napisane przez Lea_ny

Ja tak robię z moim partnerem i nie jest to dla mnie w żaden sposób nieprzyjemne.

W 69 jest toi calkiem ok.

mka86 · 2011-05-16, 08:45

Cytat:

Napisane przez jola_lojalna

A pytanie skąd? TŻ zaproponował czy sama chcesz mu zaproponować?

Ogólnie to ostatnio miałam taką dziwną sytuację. podczas robienia dobrze ustami mojemu TZ on zaczał poruszac mocniej biodrami. bylam troche zaskoczona bo nie byłam na to przygotowana

chcialam zapytać tylko jakie macie odczucia w związku z tym... gdyz szczerze mi się to srednio podobało ..

Lea_ny · 2011-05-16, 08:55

Cytat:

Napisane przez mka86

Ogólnie to ostatnio miałam taką dziwną sytuację. podczas robienia dobrze ustami mojemu TZ on zaczał poruszac mocniej biodrami.

Jak dla mnie to normalne - jak TŻ zaspokaja mnie ustami, to im jest mi przyjemniej, tym mocniej poruszam biodrami (on ma tak samo - to naturalny odruch)

olenkasz · 2011-05-16, 09:05

Nie jest to dla mnie w żaden sposób nieprzyjemne

Kwestia poznania swoich preferencji i zaufania.

klempaa · 2011-05-16, 09:24

Cytat:

Napisane przez mka86

Witam Wizazanki

Z góry przepraszam za wulgarną nazwę ale nie znalazłam polskiego odpowiednika tej nazwy.
Mianowicie co myslicie o tzw face fucking? domyślacie się, że chodzi o formę dominacji nad kobietą, w której partner wprowadza penisa do ust partnerki i delikatnie porusza biodrami. Czy któraś z Was próbowała?

I jak wrazenia? Dla kobiet to raczej nie należy do najprzyjemniejszych igraszek, trzeba miec bardzo duze zaufanie do partnera i miec pewnosc ze nie zrobi przy tym krzywdy.
Co myslicie o takiej "zabawie"?

Pewnie

To dla mnie normalna część seksu oralnego- i mogę powiedziec z czystym sumieniem, ze to lubie

Bo?
A to nie jest przypadkiem normalne jak się idzie do łóżka z partnerem? Jak niby inaczej? W życiu bym nie pomyślała, że TŻ może mi zrobic krzywdę- czy to w łózku, czy innej sytuacji

shirleyyy · 2011-05-16, 09:24

Ja nie widzę w tym problemu choć muszę być najpierw uprzedzona bo jeden "głębszy" ruch i może skończyć się w najlepszym wypadku "odruchem wymiotnym".....
nie mam zbyt...jakby to powiedzieć?..... głębokiego gardła

33owieczka · 2011-05-16, 09:28

Cytat:

Dla kobiet to raczej nie należy do najprzyjemniejszych igraszek, trzeba miec bardzo duze zaufanie do partnera i miec pewnosc ze nie zrobi przy tym krzywdy.

A jaka mozna zrobic krzywde penisem w gardle?

Jedyne "niebezpieczeństwo" to odruch wymiotny.

klempaa · 2011-05-16, 09:30

Cytat:

Napisane przez 33owieczka

A jaka mozna zrobic krzywde penisem w gardle?

Jedyne "niebezpieczeństwo" to odruch wymiotny.

Krzywde psychice można zrobić- w momencie gdy partner na siłę zaczyna coś robić przeciwko Tobie, mimo, zę np. widzi, że Ci się to nie podoba.

**podwodniak** · 2011-05-16, 09:54

face fucking = penetracja gardła penisem
Deep Throat = Głębokie gardło

Lea_ny · 2011-05-16, 10:47

Cytat:

Napisane przez podwodniak

face fucking = penetracja gardła penisem
Deep Throat = Głębokie gardło

I co to wniosło do tematu?

shirleyyy · 2011-05-16, 10:54

Jak to co? wzbogaciło "słownik" każdej, obecnej tu wizażanki

Każda kobieta powinna znać te określenia heh

Irisfeal · 2011-05-16, 11:42

Uratowana! Dzięki Podwodniak bo zupełnie nie rozkminiałam o co chodzi w tym wątku i o czym Wizażanki piszą!

W sumie raz czy dwa próbowałam,nie mam raczej nic przeciwko, częściej jednak partner trzyma rękę na mojej głowie(lub mnie za włosy) i nadaje tempo

ale może to dlatego, że z reguły on siedzi a wtedy ciężko ruszać biodrami

Co do samych ruchów bioder jako urozmaicenie seksu oralnego jak najbardziej, ale na dłuższą metę nie bardzo-w sensie, że ja tylko siedzę z rozdziawionymi ustami a on robi resztę:p

**podwodniak** · 2011-05-16, 12:56

Cytat:

Napisane przez Lea_ny

I co to wniosło do tematu?

mka86 szukała polskiego odpowiednika nazwy "Face fucking".
Jeszcze określenie "Seks gardłowy" pasowałoby.

koralik24 · 2011-05-18, 20:02

Cytat:

Napisane przez mka86

Co myslicie o takiej "zabawie"?

Szczerze? Jest tylko jeden mezczyzna, ktoremu ufam na tyle aby calkowicie mu na to pozwolic i poddac sie temu. I poznalam go dopiero po rozwodzie

Ale tylko jemu ufam na tyle, i tylko on zna mnie na tyle, ze wiem ze jak cos mi zacznie nieodpowiadac to on sam przestanie zanim ja zdarze uciec, bo wkoncu ciezko szybko uciec bez uszkadzania siebie jak komus robisz dobrze strunami glosowymi.

Seks oralny wymaga zaufania, a seks oralny w pelnej formie wymaga pelnego zaufania bez miejsca na najmniejsze "ale" i bez jakiejkolwiek niepewnosci i trzeba sie znac i pozwalac sobie na tyle na ile partnerka sama sobie pozwala w czasie robienia loda. Niestety ale tutaj trzeba sie umiec calkowiecie poddac partnerowi i odstawic nadzieje ze my mamy wszystko pod kontrola.
Jedyna kontrola jaka masz to co jakis czas mozesz mu wyznaczyc szybkosc ruchow z glebokoscia zas musisz juz zaufac.

Cytat:

Napisane przez mka86

Ogólnie to ostatnio miałam taką dziwną sytuację. podczas robienia dobrze ustami mojemu TZ on zaczał poruszac mocniej biodrami. bylam troche zaskoczona bo nie byłam na to przygotowana

chcialam zapytać tylko jakie macie odczucia w związku z tym... gdyz szczerze mi się to srednio podobało ..

Jak sie nie podobalo to mu powiedz i popros zeby tego tak nie robil, albo staral sie nieco delikatniej...
Ja w koncu tez moglabym nieraz pojsc za zmyslami i az zlamac mojemu TZ nos jak mnie lize a jednak jakies hamulce nalezy miec

Z krotkim czasem te "hamulce" przychodza naturalnie

Cytat:

Napisane przez podwodniak

face fucking = penetracja gardła penisem
Deep Throat = Głębokie gardło

mka86 szukała polskiego odpowiednika nazwy "Face fucking".
Jeszcze określenie "Seks gardłowy" pasowałoby.

penetracja gardła penisem = seks oralny -> a nie face fuck (i nie "gardła" a ust jak juz, ktora moze byc az do gardla ale nie musi)

Deep Throat = Głębokie gardło -> ktore rowniez zalicza sie do seksu oralnego a nie bezposrednio do face fuck wiec nawet nie w temacie. A twoje tlumaczenie to nic innego jak tlumaczenie nazwy filmu.

Jesli chcez to odniesc do seksu to bedzie "gleboko w gardle" a nie "Glebokie gardlo"...

Jesli juz chcesz nazwac face fuck po polsku to bedzie to:
"uprawianie seksu (poprzez wykonywanie ruchow frykcyjnych) z twarza partnera/-ki". I moze sie tyczyc zarowno kobiet jak i mezczyzn

Nie musi byc gleboko w gradle ani nawet nie musi doykac gardla a moze byc w delikatniejszej i plytszej formie. Wiec seks gardlowy nie pasuje.

2011-05-16, 08:04	#1
mka86 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 2	Co myślicie o .... Witam Wizazanki Z góry przepraszam za wulgarną nazwę ale nie znalazłam polskiego odpowiednika tej nazwy. Mianowicie co myslicie o tzw face fucking? domyślacie się, że chodzi o formę dominacji nad kobietą, w której partner wprowadza penisa do ust partnerki i delikatnie porusza biodrami. Czy któraś z Was próbowała? I jak wrazenia? Dla kobiet to raczej nie należy do najprzyjemniejszych igraszek, trzeba miec bardzo duze zaufanie do partnera i miec pewnosc ze nie zrobi przy tym krzywdy. Co myslicie o takiej "zabawie"? Edytowane przez mka86 Czas edycji: 2011-05-16 o 08:11

2011-05-16, 08:15	#2
Lea_ny Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 6 354	Dot.: Co myślicie o .... Ja tak robię z moim partnerem i nie jest to dla mnie w żaden sposób nieprzyjemne. __________________

2011-05-16, 08:30	#3
jola_lojalna Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 2 234	Dot.: Co myślicie o .... A pytanie skąd? TŻ zaproponował czy sama chcesz mu zaproponować?

2011-05-16, 09:05	#7
olenkasz Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 5 809	Dot.: Co myślicie o .... Nie jest to dla mnie w żaden sposób nieprzyjemne Kwestia poznania swoich preferencji i zaufania. __________________ Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.

2011-05-16, 09:24	#9
shirleyyy Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: z Nibylandii Wiadomości: 885	Dot.: Co myślicie o .... Ja nie widzę w tym problemu choć muszę być najpierw uprzedzona bo jeden "głębszy" ruch i może skończyć się w najlepszym wypadku "odruchem wymiotnym"..... nie mam zbyt...jakby to powiedzieć?..... głębokiego gardła __________________ "But you didn't have to cut me off Make out like it never happened And that we were nothing I don't even need your love But you treat me like a stranger"...

2011-05-16, 09:54	#12
podwodniak BAN stały Zarejestrowany: 2011-04 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 682	Dot.: Co myślicie o .... face fucking = penetracja gardła penisem Deep Throat = Głębokie gardło

2011-05-16, 10:54	#14
shirleyyy Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: z Nibylandii Wiadomości: 885	Dot.: Co myślicie o .... Jak to co? wzbogaciło "słownik" każdej, obecnej tu wizażanki Każda kobieta powinna znać te określenia heh __________________ "But you didn't have to cut me off Make out like it never happened And that we were nothing I don't even need your love But you treat me like a stranger"...

2011-05-16, 11:42	#15
Irisfeal Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 2 611	Dot.: Co myślicie o .... Uratowana! Dzięki Podwodniak bo zupełnie nie rozkminiałam o co chodzi w tym wątku i o czym Wizażanki piszą! W sumie raz czy dwa próbowałam,nie mam raczej nic przeciwko, częściej jednak partner trzyma rękę na mojej głowie(lub mnie za włosy) i nadaje tempo ale może to dlatego, że z reguły on siedzi a wtedy ciężko ruszać biodrami Co do samych ruchów bioder jako urozmaicenie seksu oralnego jak najbardziej, ale na dłuższą metę nie bardzo-w sensie, że ja tylko siedzę z rozdziawionymi ustami a on robi resztę:p __________________ Fenris Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)