Bułgaria - jak z kasą?

[kakuz118]

Zastanawiam się ile wziąć kasy ze sobą? Może ktoś doradzić?

[Soft92]

Ja brałem 200 euro z tego 80 przywiozłem.

Fakt ,że kupowane było alko , driny , zero fajek bo nie pale , jakies dwa zegarki. Jak by się żyło oszczędniej to w 80 euro się zmieścił bym. Ale fajniej jest mieć zapas

[monqes]

150-200 euro, powinno Ci styknąć na bank, zależy od tego ile/czy pijesz i palisz, ale ogólnie za 200 ojro wyżyjesz i z alko i z fajkami i jeszcze z jakimś żarełkiem małym

[Pam_]

Ja też miałam 200 i w tym 70 na Turcję poszło + dużo wydałam na ubrania. A reszta wydana na PIcie i jedzenie jakieś ;d Jak weźmiesz 150 to z pewnością starczy - chyba, że jesteś bardzo rozrzutna/y to lepiej wiecej ;d

[Soft92]

Ja to zawsze wychodzę z założenia ,że jeżeli ma mi brakować wziąć trochę więcej ale przywieść zu hause. Nie ulegajmy pokusą Fakt są to wakacje ale po cholerę np. 10 kebabów na dzień jak ktoś ma all inclusive?

[kakuz118]

Wyżywienie zapewnione. Nie palę, mało piję albo wcale i mam zakupione 200 euro. Więc chyba styknie :P A orientujecie się jak z cenami np. cola, no np. alko, kebaby itp. ?

[Soft92]

W takim sklepiku przy schodach to jakos cola 2l byla okolo 3 lv , kebab cos kolo 7 (?) nie pamietam dokladnie , wiem ze 0,7 flaszka z taka maryska okolo 10 lv , finlandia smakowa 0,7 22 lv ; d

[Pam_]

Warto wiedzieć, że jak byłam w zeszłym roku i zamieniałam w hotelowym kantorze euro na lewy to 50e = jakies 95lv Teraz napewno kurs sie zmienił, ale nie myślę, że aż tak bardzo więc sobie przelicz :P

[Soft92]

Dobrze mówisz było jakies 1 euro = 1,90 lv ~

[Floorka]

a 100 euro starczy bez fajek i wycieczek. Samo alko i ciuchy?

[blondyn18p]

Wszyscy piszą, że ciuchy można tanio kupić- jak tanio?

[Pam_]

Blondyn18p - Hm. Właściwie to bardzo tanio. Jakieś t-shirty od 10-20lv, spodnie ok. 50-60lv. :P Dużo jest podrób ubrań, a także perfum, ale warto za taką cenę
Floorka - bez alko i fajek jak najbardziej starczy. ;d

[monqes]

Pam_, czytaj uważnie ona napisała, że bez fajek i wycieczek, a nie alko :P
Florka ale sto ojro na alko i ciuchy - no zależy ile chcesz tych ciuchów, ale jeśli jesteś oszczędna to myśle, że tak

[kakuz118]

a w kantorach oszukują ? czy może ktoś z banku wyciągał pieniądze ? bo gdzieś czytałam,że w kantorach przycinają

[monqes]

no, na kantory trzeba uważać, najlepiej w hotelu jak masz kantor to tam wymień, pewniej, a jak nie to po prostu przelicz sobie i sie upomnij, ja zawsze wymienialam w hotelu i mnie nie okantowali

[Pam_]

O no to przepraszam - moj blad.
Ja rowniez tylko w kantorze hotelowym i nie oszukiwali :P

[kakuz118]

a gdzieś na wjeździe do Bułgarii wymienialiście,że tak napiszę "całą wycieczką" czy od razu powiedzieli,że w kantorach hotelowych ?

[Pam_]

Tylko w kantorach hotelowych :P

[ajay]

Moje spostrzeżenia a'propos cen w bułgarii i mówię tu głównie o wódce i jedzeniu jest takie: ichniejsze produkty są dużo tańsze, a wcale nie gorsze.
Oni mają swoje wódki " mary jane" z maryśką i " flirt" są całkiem do przeżycia i tak samo powiedzmy ich batony i chipsy są tańsze.

[Soft92]

@up

Po mary jane to pol obozu u mnie na sraczu przesiedziala ; d

a flirt to szedl tylko gdy nic innego na polce nie bylo

[ajay]

Napisane przez Soft92

@up

Po mary jane to pol obozu u mnie na sraczu przesiedziala ; d

a flirt to szedl tylko gdy nic innego na polce nie bylo

no co ty ;p u mnie wszyscy codziennie pili jedno albo drugie i wszystko było w porządku O.o

[Soft92]

Może lepszy sort mieliście

[monqes]

ogólnie słyszałam, że niby Flirty zostały wycofane z produkcji, ale raczej to nieprawda ;d

pozatym flirt jabłkowy dobry jest, chociaż i tak go rzadko kupowaliśmy :P