Krosty na czole :(

Rebellious I am · 2013-06-26, 20:32

Witam

od kilku miesięcy mam poważny problem, otóż rok temu ścięłam grzywkę na prosto. Na początku było okey, czasem kilka krostek, jednak tak od dwóch - trzech miesięcy nie mogę się uporać ze wstrętnymi krostami. Czoło wygląda jak by było zapalone, słyszałam o tym, że powinno się dać skórze oddychać , że powinno się ją odkrywać ale nie odkryję czoła mając takie krosty

. Grzywkę dalej noszę na prosto ale czoła nie maluję ani podkładem ani pudrem, wspomnę jeszcze że na początku wyciskałam niestety te krosty. Stosowałam pastę cynkową ale mam wrażenie jakby przestała działać po kilku dniach.

Oto kosmetyki których stosuję na oczyszczenie skóry
Mleczko 3 w 1 "Avon Care"
tonik "Aloe Active" (bezalkoholowy)
(wcześniej używałam toniku micelarnego Delia dermo system, ale pojawiało mi się jeszcze więcej krost)

Z góry dziękuję za odpowiedź

Marla32 · 2013-06-26, 22:33

No dobra napisałaś, że masz krosty, ale czego oczekujesz ?

**201803111829** · 2013-06-27, 10:37

idź do dermatologa.

Rebellious I am · 2013-06-27, 11:09

Chciałam iść do dermatologa, ale słyszałam, że przepisuje bardzo drogie leki i do tego nieskuteczne. A chciałabym jakąś radę jak je samemu zwalczyć, domowe sprawdzone sposoby, no nie wiem może maście, czy coś w tym stylu.

**201803111829** · 2013-06-27, 11:12

Masz jednego dermatologa w mieście? to powiedz, że nie stać cię na drogie leki i już. nie może cię wypuścić bez leków, a leczenie się na własną rękę nie jest ok.

A na trądzik z domowych sposobów jest dobra maseczka drożdżowa

Rebellious I am · 2013-06-27, 11:23

w sumie racja bo sama domyślałam się już wszystkiego i nic nie pomaga. Ale spróbuję jeszcze z tą maseczką drożdżową, a jak nie pomoże to od razu idę do dermatologa.

Marla32 · 2013-06-27, 14:41

Na pewno nie wyleczysz się z dnia na dzień, czy po jednym użyciu jakiejś tam maseczki drożdżowej, wymaga to czasu i systematyczności.

**201803111829** · 2013-06-27, 15:26

No no, oczywiście, że po jednym użyciu nie, ale po kilku miesiącach regularnego stosowania zapewne stan cery się poprawi.. Oczywiście nie tylko dzięki maseczce, ale może ona wspomóc kurację.

kinio25 · 2013-07-31, 14:47

poci ci sie po prostu i stad te zanieczyszczenia na czole. ja zrezygnowalam z grzywki, mimo to problem mi doskwieral dalej ( krosty). najpierw myslalam, ze to szampon ni etaki czy cos. wynalazlam krem, ktory od 3 miesiecy nazwalam "cudem"

z mineralami z morza martwego i olejem arganowym - i jeden i drugi skladnik idealny na krosty. fenomenem jes to , ze to sposob ktory nie wysusza skory! ja zaopatruje sie od dawna tuhttp://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠.pl/1111009024-linia-arganowa
jak nadal masz grzywke to warto byloby uzyc szamponu z olejem arganowym

2013-06-26, 20:32	#1
Rebellious I am Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-06 Lokalizacja: Olsztyn Wiadomości: 10	Krosty na czole :( Witam od kilku miesięcy mam poważny problem, otóż rok temu ścięłam grzywkę na prosto. Na początku było okey, czasem kilka krostek, jednak tak od dwóch - trzech miesięcy nie mogę się uporać ze wstrętnymi krostami. Czoło wygląda jak by było zapalone, słyszałam o tym, że powinno się dać skórze oddychać , że powinno się ją odkrywać ale nie odkryję czoła mając takie krosty . Grzywkę dalej noszę na prosto ale czoła nie maluję ani podkładem ani pudrem, wspomnę jeszcze że na początku wyciskałam niestety te krosty. Stosowałam pastę cynkową ale mam wrażenie jakby przestała działać po kilku dniach. Oto kosmetyki których stosuję na oczyszczenie skóry Mleczko 3 w 1 "Avon Care" tonik "Aloe Active" (bezalkoholowy) (wcześniej używałam toniku micelarnego Delia dermo system, ale pojawiało mi się jeszcze więcej krost) Z góry dziękuję za odpowiedź __________________ Rebellious "... A Ty tańcz, tańcz, tańcz kiedy inni tańczą..."

2013-06-26, 22:33	#2
Marla32 Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 590	Dot.: Krosty na czole :( No dobra napisałaś, że masz krosty, ale czego oczekujesz ? __________________ Stany, Stany, Stany Bloguję.

2013-06-27, 10:37	#3
201803111829 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 13 966	Dot.: Krosty na czole :( idź do dermatologa.

2013-06-27, 11:09	#4
Rebellious I am Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-06 Lokalizacja: Olsztyn Wiadomości: 10	Dot.: Krosty na czole :( Chciałam iść do dermatologa, ale słyszałam, że przepisuje bardzo drogie leki i do tego nieskuteczne. A chciałabym jakąś radę jak je samemu zwalczyć, domowe sprawdzone sposoby, no nie wiem może maście, czy coś w tym stylu. __________________ Rebellious "... A Ty tańcz, tańcz, tańcz kiedy inni tańczą..."

2013-06-27, 11:12	#5
201803111829 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 13 966	Dot.: Krosty na czole :( Masz jednego dermatologa w mieście? to powiedz, że nie stać cię na drogie leki i już. nie może cię wypuścić bez leków, a leczenie się na własną rękę nie jest ok. A na trądzik z domowych sposobów jest dobra maseczka drożdżowa Edytowane przez 201803111829 Czas edycji: 2013-06-27 o 11:14

2013-06-27, 11:23	#6
Rebellious I am Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-06 Lokalizacja: Olsztyn Wiadomości: 10	Dot.: Krosty na czole :( w sumie racja bo sama domyślałam się już wszystkiego i nic nie pomaga. Ale spróbuję jeszcze z tą maseczką drożdżową, a jak nie pomoże to od razu idę do dermatologa. __________________ Rebellious "... A Ty tańcz, tańcz, tańcz kiedy inni tańczą..."

2013-06-27, 14:41	#7
Marla32 Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 590	Dot.: Krosty na czole :( Na pewno nie wyleczysz się z dnia na dzień, czy po jednym użyciu jakiejś tam maseczki drożdżowej, wymaga to czasu i systematyczności. __________________ Stany, Stany, Stany Bloguję.

2013-06-27, 15:26	#8
201803111829 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 13 966	Dot.: Krosty na czole :( No no, oczywiście, że po jednym użyciu nie, ale po kilku miesiącach regularnego stosowania zapewne stan cery się poprawi.. Oczywiście nie tylko dzięki maseczce, ale może ona wspomóc kurację.

2013-07-31, 14:47	#9
kinio25 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 1	Dot.: Krosty na czole :( poci ci sie po prostu i stad te zanieczyszczenia na czole. ja zrezygnowalam z grzywki, mimo to problem mi doskwieral dalej ( krosty). najpierw myslalam, ze to szampon ni etaki czy cos. wynalazlam krem, ktory od 3 miesiecy nazwalam "cudem" z mineralami z morza martwego i olejem arganowym - i jeden i drugi skladnik idealny na krosty. fenomenem jes to , ze to sposob ktory nie wysusza skory! ja zaopatruje sie od dawna tuhttp://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠.pl/1111009024-linia-arganowa jak nadal masz grzywke to warto byloby uzyc szamponu z olejem arganowym

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)