Chichot losu

[agniesiaa]

Jestem po pierwszym odcinku, widziałyście? Podobał się Wam?

[actriz]

Napisane przez agniesiaa

Jestem po pierwszym odcinku, widziałyście? Podobał się Wam?

oglądałam podobało mi się i mam zamiar oglądać dalej tym bardziej, że bardzo lubię Martę Żmudę Trzebiatowską no i Damięckiego troszkę też

[agniesiaa]

Mnie też się podobał, choć to pierwszy serial z Martą Żmudą Trzebiatowską, jaki oglądam Nie przepadam za serialami "z dziećmi i o dzieciach", ale ten może być fajny. Zobaczymy

[m0niq]

też zamierzam oglądać. Zobaczymy jak się serial potoczy
mam nadzieję, że mnie nie rozczaruje.

[agniesiaa]

Jest 13 odcinków, więc w sam raz

[fossa]

Ja tez obejrzalam przez przypadek - nie lubie polskich seriali ale ten wydaje sie w miare. Fajnie gra ta Marta.
Niestety ten aktor Damiecki plus Marta kojarzy mi sie z przyglupawym serialem z TVN. Czy w Polsce tak zle jest z aktorami, ze wszedzie te same twarze?

[agniesiaa]

Napisane przez fossa

Ja tez obejrzalam przez przypadek - nie lubie polskich seriali ale ten wydaje sie w miare. Fajnie gra ta Marta.
Niestety ten aktor Damiecki plus Marta kojarzy mi sie z przyglupawym serialem z TVN. Czy w Polsce tak zle jest z aktorami, ze wszedzie te same twarze?

No właśnie, te same twarze... Dobrze, że roli małej Agnieszki nie gra Wróblewska, bo jej nie trawię

[Marta_88]

Ja jak zwykle zwracam uwagę na ubrania Marty tu też miała fajne.
Nie wiem czemu, ale spodobała mi się jej piżamka

[asiaczek87]

Witajcie
Serial fajny, pierwszy odcinek również obejrzałam ale Damięckiego nie cierpie, na mnie wywiera wrażenie takiego cwaniaczka co to on nie potrafi zagrać, wygląd to trochę za mało jak dla mnie by go ocenić jakoś wysoko
Poza tym ten wypadek matki tej dwójki z lekka za bardzo naciągnięty. Poza tym czekam na kolejny odcinek

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Napisane przez Marta_88

Ja jak zwykle zwracam uwagę na ubrania Marty tu też miała fajne.
Nie wiem czemu, ale spodobała mi się jej piżamka

a ciuchy jej to mi się w każdym filmie z nią podobały

[Marta_88]

Napisane przez asiaczek87

a ciuchy jej to mi się w każdym filmie z nią podobały

Mi też - BARDZO. Tak jak w Teraz albo nigdy, ale o jej stylu jest osobny temat

[sniegowa7]

Jestem już po drugim odcinku i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Przede wszystkim raczej nie gustowałam do tej pory w serialach serwowanych przez TVP ale akurat ten mi się spodobał. Marta gra fajnie taką wyluzowaną laskę ale z jajami. Damięcki uważam że jest niezłe ciacho i razem fajnie wyglądają .
Dzieciaki są urocze , grają bardzo naturalnie , aż miło się ogląda.

Irytowały mnie tylko momenty z Policją. Tacy jacyś nieporadni , pani prokurator łaziła w tą i z powrotem i dumała nie wiadomo nad czym... Strasznie dużo czas zajęło im poinformowanie rodziny o tragedii. Jeśli w realu tak samo działa nasza Policja to łoooo matkoo

[Marta_88]

A gdzie można drugi odcinek zobaczyć?

[agniesiaa]

Napisane przez sniegowa7

Jestem już po drugim odcinku i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Przede wszystkim raczej nie gustowałam do tej pory w serialach serwowanych przez TVP ale akurat ten mi się spodobał. Marta gra fajnie taką wyluzowaną laskę ale z jajami. Damięcki uważam że jest niezłe ciacho i razem fajnie wyglądają .
Dzieciaki są urocze , grają bardzo naturalnie , aż miło się ogląda.

Irytowały mnie tylko momenty z Policją. Tacy jacyś nieporadni , pani prokurator łaziła w tą i z powrotem i dumała nie wiadomo nad czym... Strasznie dużo czas zajęło im poinformowanie rodziny o tragedii. Jeśli w realu tak samo działa nasza Policja to łoooo matkoo

Tak, dziwna jakaś jest ta prokurator.

[agniesiaa]

Jestem po 2. odcinku. Podobał mi się tak samo jak 1. Dobrze, że niewiele było Damięckiego. Scena z asystentem pani prezes i Puszkiem mnie rozwaliła Zobaczymy, jak to wszystko się dalej potoczy. Fajne koleżanki ma Joanna, nie mogę sobie przypomnieć skad znam tą blondynkę z którą Joanna ćwiczyła, nie chodzi mi o Książkiewicz...

[Skromal]

Zapowiada sie całkiem całkiem...zamierzam dzis obejrzec drugi odcinek...co do prokuratorki...to nie wszytskie sa takie

[Liptonka]

Agniesia witam na kolejnym wątku

Widziałam pierwszy odcinek lubię Martę, podobała mi się jak grała farmaceutkę w " Teraz albo nigdy" odcinek mi się podobał, nawet interesujące, czekam aż sie akcja rozwinie, bo jak narazie Joanna nie zachowuje się jak psycholog ani troche wiec zobaczy czy później będzie się tak zachowywać mam nadzieje, że tak, bo przecież jak gra psychologa, muszą byc jakieś konsultacje w serialu, jak to ma być, a jak na razie to na minusie

[agniesiaa]

Napisane przez Liptonka

Agniesia witam na kolejnym wątku

Widziałam pierwszy odcinek lubię Martę, podobała mi się jak grała farmaceutkę w " Teraz albo nigdy" odcinek mi się podobał, nawet interesujące, czekam aż sie akcja rozwinie, bo jak narazie Joanna nie zachowuje się jak psycholog ani troche wiec zobaczy czy później będzie się tak zachowywać mam nadzieje, że tak, bo przecież jak gra psychologa, muszą byc jakieś konsultacje w serialu, jak to ma być, a jak na razie to na minusie

Witaj Liptonka
Ja oglądam 1. serial z Trzebiatowską. Jak na razie nic do niej nie mam W 2. odcinku jest mała konsultacja

[actriz]

słuchajcie spóźniłam się dziś troszeczkę i zarwałam pierwsze 10 minut serialu pytanie czy mogę to gdzieś nadrobić? jakieś powtórki albo tu w internecie (tylko oczywiście za darmo)? nie lubię oglądać nie całego serialu czy filmu

a co do dzisiejszego odcinka to wydaje mi się troszkę mniej ciekawy od poprzedniego, taki jakiś choć ta scena z Puszkiem i Wackiem "no sraj!" genialna
a pani prezes grała kiedyś Kingę w Klanie

[201606210931]

Napisane przez sniegowa7

Jestem już po drugim odcinku i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Przede wszystkim raczej nie gustowałam do tej pory w serialach serwowanych przez TVP ale akurat ten mi się spodobał. Marta gra fajnie taką wyluzowaną laskę ale z jajami. Damięcki uważam że jest niezłe ciacho i razem fajnie wyglądają .
Dzieciaki są urocze , grają bardzo naturalnie , aż miło się ogląda.

Irytowały mnie tylko momenty z Policją. Tacy jacyś nieporadni , pani prokurator łaziła w tą i z powrotem i dumała nie wiadomo nad czym... Strasznie dużo czas zajęło im poinformowanie rodziny o tragedii. Jeśli w realu tak samo działa nasza Policja to łoooo matkoo

Dla mnie Damięcki jest strasznie obleśny fuuu

a zauważyłyście, że prokurator gra Grabowska ? Ja jej nie poznałam do czas, gdy się odezwała

Napisane przez Marta_88

A gdzie można drugi odcinek zobaczyć?

na stronie tvp ale odpłatnie, ale jak wygooglujesz Chichot losu online to chyba coś wyskakuje nawet 3 odcinek do obejrzenia


BTW. Czy któraś czytała książkę chichot losu? Mnie aż chęć ogarnęła przeczytania. Podobno bestseller

[agniesiaa]

Napisane przez actriz

słuchajcie spóźniłam się dziś troszeczkę i zarwałam pierwsze 10 minut serialu pytanie czy mogę to gdzieś nadrobić? jakieś powtórki albo tu w internecie (tylko oczywiście za darmo)? nie lubię oglądać nie całego serialu czy filmu

a co do dzisiejszego odcinka to wydaje mi się troszkę mniej ciekawy od poprzedniego, taki jakiś choć ta scena z Puszkiem i Wackiem "no sraj!" genialna
a pani prezes grała kiedyś Kingę w Klanie

Pani prezes ciągle gra Kingę w Klanie, tylko rzadziej się tam pojawia

[actriz]

Napisane przez agniesiaa

Pani prezes ciągle gra Kingę w Klanie, tylko rzadziej się tam pojawia

o ja przestałam oglądać gdzieś tak z 6 lat temu ale jak ją dziś zobaczyłam to mi się od razu skojarzyła

[agniesiaa]

Napisane przez actriz

o ja przestałam oglądać gdzieś tak z 6 lat temu ale jak ją dziś zobaczyłam to mi się od razu skojarzyła

Od tego czasu niewiele się zmieniła W Chichocie losu miała ciekawszą rolę do odegrania

[Liptonka]

Napisane przez agniesiaa

Witaj Liptonka
Ja oglądam 1. serial z Trzebiatowską. Jak na razie nic do niej nie mam W 2. odcinku jest mała konsultacja

Agniesia faktycznie konsultacja była, Joanna pokazała, co to terapia wstrząsowa z panem Igorem i tutaj nawet się zgodze z tym trzeba było gościem wstrząsnąć, żeby coś dotarło do niego, ale do dzieci ona nie zachowuje się jak psycholog tak samo dzieci, sie nie zachowują, nie wiem jakiego w serialu mają psychologa, co im mówi, jak mają grać i się zachowywać najwidocznej ten psycholog był chory jak tego uczyli przepraszam Was bardzo, że tak marudze, ale ja poprostu wyłapuje te nieprawidłowe zachowania i mnie drażni troszkę

Jeszcze raz przepraszam wszystkie wizażanki tego wątku, nie gniewajcie się a teraz moje spostrzeżenie - zauważyłyście, pod koniec odcinka Joanna kazała dzieciom iść spać, powiedziała do tej dziewczynki ( zapomniałam jak ona ma na imie) żeby zabrała ze sobą herbatę, a ona na to, że to nie jej, bo pije w kubku a mama zawsze w szlance, a herbata stała na stole. Czyli wychodzi na to, że duch mamy zrobił sobie herbatę ? czy tylko ja tą scene zauwazyłam ?
Mam nadzieje tylko, że nie bedą robić z tego serialu Archiwum X

[201606210931]

Napisane przez Liptonka

Agniesia faktycznie konsultacja była, Joanna pokazała, co to terapia wstrząsowa z panem Igorem i tutaj nawet się zgodze z tym trzeba było gościem wstrząsnąć, żeby coś dotarło do niego, ale do dzieci ona nie zachowuje się jak psycholog tak samo dzieci, sie nie zachowują, nie wiem jakiego w serialu mają psychologa, co im mówi, jak mają grać i się zachowywać najwidocznej ten psycholog był chory jak tego uczyli przepraszam Was bardzo, że tak marudze, ale ja poprostu wyłapuje te nieprawidłowe zachowania i mnie drażni troszkę

Jeszcze raz przepraszam wszystkie wizażanki tego wątku, nie gniewajcie się a teraz moje spostrzeżenie - zauważyłyście, pod koniec odcinka Joanna kazała dzieciom iść spać, powiedziała do tej dziewczynki ( zapomniałam jak ona ma na imie) żeby zabrała ze sobą herbatę, a ona na to, że to nie jej, bo pije w kubku a mama zawsze w szlance, a herbata stała na stole. Czyli wychodzi na to, że duch mamy zrobił sobie herbatę ? czy tylko ja tą scene zauwazyłam ?
Mam nadzieje tylko, że nie bedą robić z tego serialu Archiwum X

mi się wydaje, że albo Joanna zrobiła tej małej herbatę (a że nie wiedziala to zrobiła w szklance) albo ta mała zrobiła dla mamy bo miała w końcu przyjechać

[agniesiaa]

Napisane przez Liptonka

Agniesia faktycznie konsultacja była, Joanna pokazała, co to terapia wstrząsowa z panem Igorem i tutaj nawet się zgodze z tym trzeba było gościem wstrząsnąć, żeby coś dotarło do niego, ale do dzieci ona nie zachowuje się jak psycholog tak samo dzieci, sie nie zachowują, nie wiem jakiego w serialu mają psychologa, co im mówi, jak mają grać i się zachowywać najwidocznej ten psycholog był chory jak tego uczyli przepraszam Was bardzo, że tak marudze, ale ja poprostu wyłapuje te nieprawidłowe zachowania i mnie drażni troszkę

Jeszcze raz przepraszam wszystkie wizażanki tego wątku, nie gniewajcie się a teraz moje spostrzeżenie - zauważyłyście, pod koniec odcinka Joanna kazała dzieciom iść spać, powiedziała do tej dziewczynki ( zapomniałam jak ona ma na imie) żeby zabrała ze sobą herbatę, a ona na to, że to nie jej, bo pije w kubku a mama zawsze w szlance, a herbata stała na stole. Czyli wychodzi na to, że duch mamy zrobił sobie herbatę ? czy tylko ja tą scene zauwazyłam ?
Mam nadzieje tylko, że nie bedą robić z tego serialu Archiwum X

Liptonka, nie przepraszaj, nie ma za co Igorowi była potrzebna konsultacja wstrząsowa, to fakt Ale trzeba przyznać, że zrobił niezłą demolkę. Szkoda, że ja takiej nie zrobiłam szefowi jak kiedyś dostałam wypowiedzenie
Wydaje mi się, że herbatę zrobiła Joanna tej małej, nie wiedząc, że ona pije w kubku

[Bee13]

może wiecie z jakiego sklepu pochodzi bluzka Marty z drugiego odcinka? chodzi mi o tę w paski

[I am Rock]

http://www.multiseriale.pl/chichot-l...inki-online/69

Napisane przez Marta_88

A gdzie można drugi odcinek zobaczyć?

[m0niq]

są na youtube, nawet 3 odcinek jest

[m0niq]

dziewczyny nie wiecie może, gdzie znaleźć można taką torebkę jak ma Marta w serialu? albo chociaż podobną?

[kokosanka89]

Cześć Dziewczynki chyba żadnego pana tutaj nie ma? jestem po 3 odcinku i uważam, że serial jest naprawdę dobry... i emitowany raz w tygodniu co jest dużym plusem, bo za tasiemcami puszczanymi codziennie nie przepadam. Ubiór Marty jest świetny, tak samo zresztą było w Teraz albo nigdy.

Scenę z herbatą w szklance zauważyłam, tak samo jak z pękniętą ramką. Będę oglądać