|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2
|
Paniczny strach przed ciemnością!
Cześć!
![]() Mam dosyć spory problem i nie wiem jak go rozwiązać. Wierzę, że komukolwiek będzie chciało się to przeczytać i coś mi doradzi. Skończyłam teraz pierwszą liceum (17 lat) i od kilku lat panicznie boję się ciemności, zostawiania samej w domu i pustych miejsc. Brzmi nie tak strasznie. Znam wiele dziewczyn, dla których też to nie jest obojętne, a mimo wszystko jakoś funkcjonują. Przedstawię jak to wygląda na przykładach. Siedzę sama w domu na dole, w godzinach późno nocnych. Dom jak każdy inny, nie różni się niczym innych od sąsiednich, ustyuowany w spokojnej dzielnicy niewielkiego miasta. Rodzice śpią na górze. Ja się uczę, włączam jakieś muzyczne kanały. Odnoszę ciągłe wrażenie, że ktoś mnie obserwuje, ktoś stoi za oknem na tarasie i że zaraz wejdzie do domu. Patrząc przed siebie, zza ściany widzę jakąś postać, która też mnie obserwuje. W momencie kiedy np. spadnie mi długopis boję się podnieść, bo też odczuwam obecność jakieś istoty w salonie. Słyszę każdy, nawet najmniejszy szmer. Albo wydaję mi się, że słyszę. Wmawiam sobie, że coś się dzieje. Najgorsze jest to, kiedy słyszę urządzenia typu lodówka, czy piec. Dźwięki te wydają mi się zdecydowanie "mocniejsze" niż w rzeczywistości są. Tak jakby ktoś chciał mnie ogłuszyć. ja wiem, że wszystko jest w porządku i to moja wyobraźnia, ale dalej się boję. Potrafię siedzieć i płakać. Sama nie wiem dlaczego i czego się boję. Kiedy wracam do domu, gdy już się ściemnia biegnę do domu. Nie potrafię iść. Cały czas słyszę jak poruszą się trawa, a dla mnie to znak, że ktoś za mną idzie. Biegnę i oglądam się za siebie, bo się boję. Jak zawsze. Jeszcze kilka minut przed zasśnięciem myślę o różnych rzeczach. Mówię sobie: "pomyśl o czymś miłym, czymś przyjemnym co będzie jutro, gdy będzie jasno". Działa tylko na chwilę. Znów wracają myśli, że nade mną stoi ktoś. ktoś, kto chce mi zrobić krzywdę. Mam wrażenie, że zza okna dachowego jakieś duchy, czy dziwne stworzenia wchodzą do pokoju. Mam zostać sama w domu na kilka nocy. Będzie ze mną przyjaciółka, co minimalizuje strach, ale dalej nie potrafię być spokojna. Wiem, że będę spała a telefonem, bym mogła zadzwonić na policję i z nożem, jakby ktoś chciał mnie zaatakować. Bo tak zawsze mi się wydaje. Niegdyś w dzielnicy, w której mieszkam głośno było o przestępcach. Pod wieczór wiadomo, że nawet nie myśałam o tym, by gdziekolwiek wyjść. W dzień wychodziłam z nożem. Normalni ludzi tak nie mają. Każdy się czegoś boi, ale nie do tego stopnia. Może nie byłoby to uciążliwe, gdyby nie fakt, że ja tego doświadczam codziennie. Nie ma dnia, kiedy ja bym mogła spokojnie zasnąć, kiedy bym się nie martwiła, czy nikt nie zrobi krzywdy mi, ani mojej rodzinie. Kiedy bym nie płakała ze strachu. Nie wiem, co mam zrobić. Odwiedzić psychologa, psychiatrę? Bo żadne, podkreślam żadne staranie się myśleć o czymś przyjemnym, niemieszkanie samej nie działa. Boję się, że to się będzie pogłębiać... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Paniczny strach przed ciemnością!
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Paniczny strach przed ciemnością!
Po pierwsze psycholog, a po drugie zamiast noża kup sobie gaz. Nóż to najgorsze z możliwych rozwiązań, przekracza granice obrony koniecznej i gdyby nie daj Boże coś się stało to możesz mieć naprawdę ogromne problemy przez to.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2
|
Dot.: Paniczny strach przed ciemnością!
Bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Wiem, że sama sobie z tym nie dam rady i też boję się, że będzie się to pogłębiać. Z tym nożem to jest tak, że ja bym go nigdy nie użyła. Chociaż nie wiadomo do czego mogłabym być zdolna w takim strachu. Nie wiem, skąd to wszystko się wzięło. Ja nigdy nie doświadczyłam w życiu nic, co by mogło w taki sposób wpłynąć na moją psychikę. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
|
Dot.: Paniczny strach przed ciemnością!
Ładnych parę lat temu, bo jakieś 10, może nawet więcej miałam podobnie. Zresztą, nie tylko ja, bo moja kuzynka także.
O ile moją fobię mama próbowała usprawiedliwiać i ignorować, o tyle kuzynki, ciocia postanowiła leczyć. Nie pamiętam u jakiego były specjalisty, wiem tylko, że lekarstwo, jakie zostało wtedy przepisane kuzynce, to neospasmina. Nie chcę robić reklamy, bo nie o to chodzi, ale wpisz sobie w google "neospasmina ulotka". ![]() Nie wiem, czy to dzięki syropowi, ale kuzynka nie miewa już dziś takich problemów. Zasypia w ciemności i ciszy. Bez obaw chodzi po nieoświetlonym mieszkaniu. Ja - odwrotnie. Zasypiam przy włączonym telewizorze, odwrócona do ściany, z telefonem pod poduszką. Każdy szmer, zgrzyt kojarzę jednakowo, wmawiam sobie, że po moim pokoju łazi jakiś stwór, tudzież duch. Zanim wyjdę z pokoju - zapalam światło. Budzę się w nocy - włączam telewizor z powrotem. Wracając późnymi wieczorami trzymam telefon w łapie, z wybranym numerem 112. Co prawda, nigdy nie zabierałam ze sobą noży ani innych przedmiotów do ewentualnej obrony, ale to nie zmienia faktu, że wiele nas łączy, Autorko. ![]()
__________________
![]() Edytowane przez CytrynowaPannica Czas edycji: 2011-06-27 o 18:57 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Paniczny strach przed ciemnością!
hm, ja mam napady takiego strachu raz na jakiś czas juz od dziecka, mimo, że pełnoletność osiagnęłam już dośc dawno. Bywaja okresy, że mogę spać w ciemnosciach i nie stanowi mi to absolutnie różnicy, ale bywa i tak, że musze zasypiac przy lampce, i jest to bardzo niespokojny sen, budze sie, rozgladam nerwowo po pokoju. Zauważyłam, że te drugie okresy potegują się w chwilach szczególnie dla mnie stresujacych. Teoretycznie wiem, ze nie ma sie czego bać, natomiast praktycznie nie potrafie nad tym zapanować, i w momencie, kiedy wyłączam światło wpadam w panikę, bardzo cięzko mi to zracjonalizować. Z tym ze u mnie jest to stricte związane z zasypianiem. Dopóki zajmuję sie czyms innym, odczuwam co prawda niepokój, ale jestem w stanie nad nim zapanować. Bywa, że siedze do późnych godzin nocnych (lub wczesnych rannych) tylko po to, zeby zmęczyc się na tyle, ze zaraz usnę.
Natomiast zdarzały się okresy, że tych napadów nie miałam przez kilka miesiecy, czy nawet lat. Bardzo to męczące. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Paniczny strach przed ciemnością!
to jest fobia i myślę, że tu nie psycholog, ale psychiatra będzie potrzebny.
To może być np. początek schizofrenii (wrażenie, że jesteś obserwowana, śledzona, wydaje ci się, że widzisz, coś czego w rzeczywistości nie ma)
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Paniczny strach przed ciemnością!
Elfir no bez przesady z tą schizofrenią
![]() Autorko ja mam 23 lata a jak trafiłam na stancję do wielkiego mieszkania w starej kamienicy i zostawałam sama na noc (współlokator wybywał gdzieś) , to SZALAŁAM. Dosłownie. Histeria, płacze, drgawki, nie spałam całą noc tylko coś oglądałam. Na mnie działa melisa przed snem. ![]() ![]() Polecam jednak psychologa, bo mi problem znika jak jest ktokolwiek w domu/mieszkaniu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Paniczny strach przed ciemnością!
Cytat:
A z tą schizofrenią to grubo przesadziłaś ![]()
__________________
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Inkwizytor
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: zabita dechami...
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Paniczny strach przed ciemnością!
Ja śpię przy lampce nocnej bo tak mi raźniej
![]()
__________________
“Never forget what you are, for surely the world will not. Make it your strength. Then it can never be your weakness. Armor yourself in it, and it will never be used to hurt you.” Martin wymianka książkowa |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 771
|
Dot.: Paniczny strach przed ciemnością!
Ja mam trochę podobnie, tzn. boję się tylko, gdy jestem sama. Jesli ktos ze mną jest w domu, to nie ma zadnego problemu. Kiedy jestem sama, włączam po jednym świetle w kazdym pokoju (lampkę) i wtedy jest ok. Myslę, że w Twoim przypadku pomoże psycholog, jakies kropelki uspokajające
![]() Edytowane przez VampIrzyca Czas edycji: 2011-06-28 o 18:40 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:05.