z której części waszego ciała jesteście dumne,a co byście zamieniły??

[martusia205]

zapraszam do dyskusji

ja najbardziej jestem dumna ze swoich ust,biustu,i nóg..zamieniłabym brzuch,stopy, i nos na mniejszy

[garfieldek]

wydaje mi sie, ze taki temat juz byl

[koszyk]

I powstał ten temat dzień, dwa wcześniej

[WhiteCherry]

ale powstał temat o częściach ciała, o które najbardziej/najmniej dbamy a nie o tym, co nam się najbardziej podoba

najbardziej to chyba twarz, bez rozdrabniania się na oczy/usta/nos/brwi/proporcje, bo wszystko mi się podoba i włosy - kolor (oczywiście naturalny, nie farbowany, bo ciężko być dumną z farby do włosów );
a najmniej to chyba biust ii nie wiem co ...

[martusia205]

Napisane przez WhiteCherry

ale powstał temat o częściach ciała, o które najbardziej/najmniej dbamy a nie o tym, co nam się najbardziej podoba

najbardziej to chyba twarz, bez rozdrabniania się na oczy/usta/proporcje, bo wszystko mi się podoba i włosy - kolor (oczywiście naturalny, nie farbowany, bo ciężko być dumną z farby do włosów );
a najmniej to chyba biust ii nie wiem co ...

dokładnie tak..a to jest zasadnicza róznica

[garfieldek]

tu jest jeden
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...t=jaka+cia%B3a

ijeszcze gdzies jeden byl, stary wątek o najlepszej czesci ciala, ale nie chce mi sie szukac

[FelekBezSzelek]

Bardzo lubię u siebie oczy, usta, pośladki i nogi (to ostatnie głównie dzięki wizażowi, który uświadomił mnie, że nie są grube )
Zmieniłabym dłonie, stopy i nos. Co do biustu to na razie też mi nie pasuje, ale może jeszcze urośnie...

[kobieta_wamp]

Lubię swoje oczy, ramiona, nogi, ręce

Zmieniłabym brzuch, biust, pupe

[onanowaa]

jestem dumna z mojego małego noska , lubie swoją talie , biust (chociaż mógł by być chociaż o rozmiar mniejszy ), włosy , szyje , dekolt, a zmieniłabym nogi bo są za krótkie i mam za bardzo umięśnione łydki przez no nogi mam nieproporcjonalne , i boczki mogłyby zniknąć raz na zawsze

[blekitne_niebo]

Doszłam do momentu w życiu gdy jestem dumna z całego swojego ciała

[agateq]

Dumna jestem z dłoni i szczupłych długich palców. Dumna jestem z dużych zielonych oczu i koloru włosów (choć farbowanego), ale tyle szukałam odpowiedniej farby, że jak znalazłam, to mam powód

Co do całej reszty jestem wyjątkowo krytyczna i zachwycać się nie będę

[Nyaa]

Ja jestem zadowolona i dumna ze swojego biustu Nienawidzę natomiast brzucha

[Francuska Fantazja]

Najbardziej jestem dumna z moich ust, koloru oczu i ich kształtu, włosów, paznokci, stóp, dłoni.
Zmieniłabym uszy, nos, brzuch, pośladki i piersi.

[Dzikun]

Napisane przez blekitne_niebo

Doszłam do momentu w życiu gdy jestem dumna z całego swojego ciała

Szczerze gratuluję i zazdroszczę

Ja natomiast jestem zbitkiem kompleksów
Dumna jestem jedynie ze swoich nóg (nie to, żeby były do nieba ) jednak są zgrabne i szczupłe, oraz z oczu. Może jeszcze kości policzkowe.

Natomiast zmieniłabym mnóstwo
Począwszy od brzucha, braku talii, za małej i dziwnej pupy, dużego nosa z garbkiem, a skończywszy na bardzo małym biuście.

Jeszcze trochę wstydzę się uśmiechać z powodu diastemy, jednak pomału zaczynam lubić ją, gdyż dużo osób mówi, że ta moja jest urocza

[Vaniliaa_]

Jestem dumna z mych zacnych oczu mojego brzucha, paznokci(mam nadzieję że się liczy )
zmieniła bym biust i nogi..

[Sondrina]

Jestem dumna ze swoich oczu, dłoni, palców u rąk i nóg, długich zgrabnych nóg, bardzo szczupłej i mocno zarysowanej talii, płaskiego brzucha, kości policzkowych. Podoba mi się też mój biust, choć Pamelą Anderson nie jestem, ale jest jędrny, proporcjonalny, ma ładny kształt, zgrabnej pupy, nosa, bo jest prosty i pasuje do reszty twarzy.
Jedyne co chciałabym zmienić to skórę na bardziej matową i z mniejszą tendencją do produkcji melaniny(mogłabym się tak szybko nie opalać i nie świecić), poza tym pryszcze mogłyby mi w ogóle nie wyskakiwać, a pory mogłyby się tak często nie zapychać Ale nie jest źle, moja skóra nie jest aż taka tragiczna i czasami jestem z niej naprawdę zadowolona

[Aramintha]

Najbardziej lubię u siebie twarz, nogi oraz całościowo figurę, natomiast nie cierpię mojego naturalnego koloru włosów.

[suszarka]

Napisane przez Dzikun

Szczerze gratuluję i zazdroszczę

Ja natomiast jestem zbitkiem kompleksów
Dumna jestem jedynie ze swoich nóg (nie to, żeby były do nieba ) jednak są zgrabne i szczupłe, oraz z oczu. Może jeszcze kości policzkowe.

Natomiast zmieniłabym mnóstwo
Począwszy od brzucha, braku talii, za małej i dziwnej pupy, dużego nosa z garbkiem, a skończywszy na bardzo małym biuście.

Jeszcze trochę wstydzę się uśmiechać z powodu diastemy, jednak pomału zaczynam lubić ją, gdyż dużo osób mówi, że ta moja jest urocza

e tam garbate nosy są najlepsze! też takowy mam, żeby nie było


u siebie lubię : oczy, biust, zęby , tyłek i uwielbiam swoje chude nadgarstki. jak schudnę z 5 kg, to będę lubić swój brzuch i biodra.

nie lubię: wysokiego czoła, szyi, i nie cierpię swoich palców, przypominających parówy.

[khloe]

Najbardziej jestem dumna ze swojego dekoltu- żadnych plam, przebarwień, zmarszczek. Lubię też swoją porcelanową skórę i nie mam zamiaru jej opalać

Najbardziej jednak lubię swoje stopy- są drobniutkie, palce równe... Niestety mam problemy z wahaniami wagi, ale pomimo tego, ile waże one są niezmiennie piękne.

Wiem, że to zakrawa o meglomanię, ale co tam!

Kiedyś nienawidziłam swojego pieprzyka nad górną wargą i koniecznie chciałam go usunąć... Po jakimś czasie jednak zrozumiałam, że to bezsensu- teraz to mój znak rozpoznawczy!

Tak więc dziewczęta- bądźmy dumne z tego co mamy!

[mercer]

Najbardziej lubię swoją pupę i nogi. Oczy też mi się podobają, ogólnie jestem zadowolona z tego jak wyglądam (nie żebym była jakąś miss polonia, ale akceptuje się i myślę, że to jest najważniejsze). Chciałabym mieć mniejsze stopy i większe piersi ale nie mam i też jest ok

[blueskye]

Jestem dumna ze swoich dłoni, oczu, pupy. A zmieniłabym piersi, brzuch, usta, nogi.

[Dzikun]

Napisane przez suszarka

e tam garbate nosy są najlepsze! też takowy mam, żeby nie było

Mówisz?

[alex24112]

ja lubię oczy, piersi, łydki i talię. ogólnie kształt figury bo jestem typową klepsydrą. nie lubię za to samych nóg-ud, brzucha i stóp, są ogromne.

[szprotka_]

najbardziej to ja lubię swoje nadgarstki, potem kolor swoich włosów na równi z kolorem moich tęczówek. a najbardziej nienawidzę swoich łydek.

[spititout]

Najbardziej lubię biust ;D Najmniej zęby i umięśnione łydki -.- I jeszcze twarz bym zmieniła na bardziej owalną, nie taką pociągłą jak teraz.