|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 16
|
Problem w łóżku..
Cześć. Jestem z moim chłopakiem 3 lata, od roku mieszkamy razem. Mamy po 22 lata. Od samego początku naszego związku mój chłopak miał problem z przedwczesnym wytryskiem, jednak tłumaczył to sobie tym, że za rzadko się widujemy (bo widywaliśmy się średnio raz w tygodniu) i dlatego tak szybko się podnieca. Jednak odkąd mieszkamy razem problem nie zniknął - ledwo co zaczynamy uprawiać sex, po około pół minucie, minucie, jemu już chce się dochodzić. Dodam, że nigdy nie miałam orgazmu.. Ja jestem jego pierwszą dziewczyną i on moim pierwszym chłopakiem, więc jest niedoświadczony. Próbowaliśmy np. uprawiać sex dwa razy pod rząd albo on masturbował się przed sexem, ale to nic nie dawało, bo ten jednorazowy wytrysk zabierał mu tyle 'energii', że od razu chciał iść spać i nie miał siły na kolejny.. Prezerwatywy też kompletnie się nie nadają, bo kiedy ją zakłada, to członek mu opada..
Od jakiegoś czasu mój chłopak zaczął unikać sexu- na początku mówił, że nie ma ochoty, że jest zmęczony, w końcu jednak ze wstydem przyznał, że nie chce uprawiać sexu, jak ma dojść po tak krótkim czasie, że po stosunku się strasznie źle czuje psychicznie i zaczął unikać sexu jak i tego całego tematu. Szczerze mówiąc na początku trochę go wyśmiałam, bo myślałam sobie, że sobie ze mnie żartuje, no bo.. Kto unika sexu z takiego powodu? On jednak chyba nie żartował, bo strasznie się speszył, odwrócił się do mnie plecami i przestał odzywać. Unika tego tematu jak ognia.. W rezultacie nie kochaliśmy się ponad 3 tygodnie.. Normalnie jego zachowanie się nie zmieniło, całujemy się, przytulamy, jest dla mnie dobry, okazuje mi uczucie, ale ja po prostu potrzebuję bliskości fizycznej! I tak, mówiłam mu to, a on 'przecież się przytulamy'.. Próbowałam z nim o tym rozmawiać, że musimy się więcej kochać, że brak sexu mi bardziej przeszkadza niż krótkie stosunki, ale on unika tego tematu jak ognia, jak go zaczynam to nie komentuje tego, co mówię. Jestem pewna, że mnie nie zdradza, ciągle powtarza, że nie przestałam mu się podobać, więc naprawdę chodzi o ten przedwczesny wytrysk? Bo jeśli tak, to jak ja mam mu pomóc? Kij tam z tymi moimi orgazmami, mnie jest dobrze bez nich, ale potrzebuję pieszczot! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 277
|
Dot.: Problem w łóżku..
Takiego problemu nie da się rozwiązać na forum, pomóc wam może tylko specjalista - seksuolog i radziłabym wam sie do niego udać. Tylko poszukajcie jakiegoś dobrego. Generalnie mało się na tym znam, ale z tego co wiem to przyczyny takiego stanu rzeczy mogą leżeć zarówno w psychice jak i w fizjologii i trzeba to wyjaśnić, bo będzie to rodzić coraz większe frustracje.
A co do tego, że brak seksu przeszkadza Ci bardziej niż krótkie stosunki... ale może Twojemu chłopakowi to przeszkadza... Kiedyś jak zaczynaliśmy z moim TŻ swoje życie intymne to też przez bardzo krótki czas miał problem z przedwczesnym wytryskiem, ja próbowałam to zbagatelizować, wtedy powiedział mi coś takiego: "Przykro mi, że dla ciebie to żadna różnica, ale kobietę zawsze można dopieścić, a facet jak jest po wytrysku to już jest koniec jego przyjemności"... chodzi o to, że dla niego to faktycznie może być większy problem niż dla Ciebie, chociaż to, że przez 3 lata nie miałaś orgazmu jest co najmniej dziwne, chyba, że masz na myśli tylko orgazm podczas stosunku, co przy takim krótkim seksie nie jest niczym dziwnym. Tak czy inaczej macie spory problem i powinniście skonsultować się ze specjalistą, życzę wam powodzenia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 16
|
Dot.: Problem w łóżku..
Wiesz, jemu bardziej chodzi o to, że nie czuje się hmm.. 'mężczyzną', bo nie potrafi mnie zaspokoić, tak, jakby tego chciał. Za każdym razem kiedy czuje, że już musi kończyć, jest zły na siebie i traci humor..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 208
|
Dot.: Problem w łóżku..
Przede wszystkim podkreślaj mu, że bardzo go kochasz i w pełni akceptujesz. Sądze, że z seksuologiem będzie ciężko, ale możesz mu spróbować to zaproponować. Mów mu jak bardzo Cię podnieca, powiedz, że i tak jest cudownie, nawet jeśli tylko Cię pieści. Może spróbuj najpierw osiągnąć orgazm poprzez stymulację oralną, albo petting? Myślę, że gdyby Wam się udało, On poczułby się lepiej i ośmieliłby się bardziej w seksie. Ale przede wszystkim- bezwzględna akceptacja, nie udawaj orgazmów, ale mów, ze i tak jest cudownie, że nikt tak Cie nie dotykał i powiedz mu, żeby się nie martwił, bo na pewno nie jest jedyny. Pamiętaj, że On to przezywa o wiele bardziej niż Ty, nie czuje się w pełni facetem. Może jakieś żele-lubrykanty przedłużające stosunek? Albo przyśpieszające orgazm kobiety.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Problem w łóżku..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 16
|
Dot.: Problem w łóżku..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
|
Dot.: Problem w łóżku..
Zbytnią delikatnością się nie wykazałaś wyśmiewając go w tak drażliwym temacie. Musisz go wspierać i podkreślać jak bardzo jest wyjątkowy, jak bardzo Cię pociąga. Myślał o wybraniu się do lekarza?
__________________
Pani inżynier ![]() ![]() [*] B. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 180
|
Dot.: Problem w łóżku..
Konczy bo ma wytrysk czy konczy bo mu sie nudzi?
__________________
![]() Bóg stworzył kobietę jako drugą bo uczył sie na błędach... w końcu zaczynał od zera ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: przemyśl to ;)
Wiadomości: 2 468
|
Dot.: Problem w łóżku..
A Ty w ogóle miewasz orgazmy?
__________________
CG 20.02.2012 - 2c Spełnić marzenia . . . |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 180
|
Dot.: Problem w łóżku..
Chyba wyraznie pisze ze nie miala
__________________
![]() Bóg stworzył kobietę jako drugą bo uczył sie na błędach... w końcu zaczynał od zera ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 16
|
Dot.: Problem w łóżku..
Kończy, bo ma wytrysk.
A do żadnego specjalisty go raczej nie namówię, mam problem żeby samej z nim o tym porozmawiać, a do tej pory rozmawialiśmy dosłownie o wszystkim.. Pozwala się dotykać, sam mnie przytula codziennie, ale nie pozwala nigdy hm.. zejść niżej ;p |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 136
|
Dot.: Problem w łóżku..
Drażliwy temat, przede wszystkim wydaje mi się, że powinnaś pokazać partnerowi, że akceptujesz go, nie pokazuj mu że jesteś zawiedziona, broń boże nie wyśmiewaj go, ani nie okazuj, że jesteś zawiedziona. Staraj się go wspierać.
Myślę, że powinniście dużo "trenować", a jeżeli on szybko dojdzie a ty nie mozesz niech spróbuje Cię potem zadowolić inaczej. Jeżeli wiesz jakie pieszczoty sprawiają, ze potrafisz dojść może naucz tego swojego partnera. A jeżeli nie wiesz, to próbujcie różnych sposobów i nie miej " parcia" na orgazm. Starajcie się czerpać przyjemność z seksu i z pieszczot a nie myślcie o tym kiedy on dojdzie albo czy Cię zadowoli. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
|
Dot.: Problem w łóżku..
Oczywiście, że chodzi o przedwczesny wytrysk. Naprawdę Cię to dziwi, Autorko?
Wyobrażasz sobie, jak bardzo zdeptane jest jego ego? Wyśmiewasz problem, później starasz się go rozwiązać. Chociaż wcale się nie dziwię, że chłopak unika tematu, postarałabym się na Twoim miejscu jeszcze raz o tę rozmowę. Nie miewasz orgazmów, bo jesteś sfrustrowana. Za bardzo skupiasz się na sobie i na tym, że Twój facet za moment skończy. Wrzućcie na luz, seks to nie wyścigi. Ma być przyjemnie, zarówno fizycznie, jak i psychicznie.
__________________
![]() Edytowane przez CytrynowaPannica Czas edycji: 2011-07-26 o 00:00 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Problem w łóżku..
Mysle, ze bardzo mogloby Wam pomoc jakbys sie sama nauczyla dochodzic. Mozesz probowac prysznicem, mozesz kupic sobie zabawke i pocwiczyc. Jak juz zrozumiesz jak to dziala to bedzie z gorki chociaz z jednej strony. Nie musisz mu nic mowic, mozesz to robic jak go nie ma. Do pierwszego potrzeba troche czasu ale potem coraz mniej bo wiesz co masz robic. Moze sie okazac ze ta minuta wystarczy jesli najpierw Cie dobrze rozgrzeje oralnie. Albo nawet doprowadzi do konca i mniejsza juz o to co potem.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 180
|
Dot.: Problem w łóżku..
A moze spróbujcie delikatnych pieszczot i jak bedzie czul mocne podniecenie to przerywajcie na chwile i wracajcie znowu moze po czasie bedzie umiał to kontrolowac
__________________
![]() Bóg stworzył kobietę jako drugą bo uczył sie na błędach... w końcu zaczynał od zera ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: Problem w łóżku..
niech miesnie kegla sobie pocwiczy... poza tym codziennie po kilkanascie skurczów.. solidny trening i po 3 tygodniach problem sie zmniejszy o wiele.. lub calkiem zaniknie... i pisze to na swoim przykladzie bo cwiczylem sobie ten miesień a teraz dochodze kiedy chce.. a nie kiedy musze
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Westland NL
Wiadomości: 6 844
|
Dot.: Problem w łóżku..
a może spróbujcie pieszczot przed niech on pieści ciebie, zrobi Ci dobrze,a jak juz Ty bedziesz bardzo podniecona i bedzie ci bardzo dobrze zacznijcie się kochać sex będzie krotki ale przyjemny, może nawet Ty szybko dojdziesz i wtedy się chłopak podbuduje, swoją droga musisz mu mówic komplemety podczas powtarzac mu, że ci to nie przeszkadza-bo czym większy stres tym jeszcze szybszy wytrysk.
Musisz z nim rozmawiać może podpytaj go jak lubi gdzie lubi.. chłopak musi się w koncu przełamac bo to bardziej lezy w jego psychice za bardzo się spina(moj tz kiedys na pocztaku dostal orgazmu juz przy zakladaniu prezerwatywy-bardzo się wtedy speszył i mnie przepraszał jakby zrobił cos złego-dla nich to naprawde bardzo silne przezycie, pomogły dlugie rozmowy czesto mu powtarzałam zebysmy rozmawiali zeby mi mowil wszytsko zeby się przestal krepowac-DZIAŁA) albo spróbujcie sexu np po poludniu on niech odpocznie i jak wróca mu siły sprobujcie jeszcze raz może wtedy bedzie dłuzej niech się chlopak przekona do sexu bedzie bardziej odwazny, może się w koncu otworzy ![]() Czasem może jedno piwko na odwagę? też czesto faceci po alko sa bardziej smiali może to glupie ale na kilka razy można jak się już twoj tz przekona ze się da i mu się spodoba to bedzie bogiem sexu ;-) życzę Ci tego;8 bo sex jest wazny w zwiazku ![]()
__________________
Kiedy łamiesz zasady, łam je mocno i na dobre. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: Problem w łóżku..
Cytat:
![]() karola991, ma mówić, że jej nie przeszkadza? Tzn. niech mówi jak to prawda, jeżeli przeszkadza, to po co oszukiwać? Osobiście dla mnie ledwo minuta w łóżku to stanowczo za mało i nawet multum pieszczot przed by mi nie wystarczyło. Jeżeli dla autorki to też jest duży problem (a zakładam, że jest), to lepiej jest ćwiczyć, coś z tym aktywnie zrobić, a nie kłamać, że 'mi to nie przeszkadza'. Jak dla mnie to jest strzelanie sobie (i partnerowi) samobója.
__________________
"La curiosidad mató al gato." - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - [ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ] [ Biegam ![]() Edytowane przez v-x-n Czas edycji: 2011-07-26 o 10:05 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Problem w łóżku..
Cytat:
Ale przede wszystkim musicie sobie oboje przewartościować pewne rzeczy. Wyśmiałaś go - nie dziw się, że nie chce rozmawiać. Przed Tobą długa droga. Rozmowa, rozmowa, rozmowa. Zaproponuj mu w/w ćwiczenia. Przez jakiś czas unikajcie stosunku (wiem, wiem - już go unikacie)... w tym sensie, żebyś Ty wreszcie przeżyła ograzm. U mnie w związku problem jest podobny - nie tyle mój TŻ ma przedwczesny wytrysk, ile ja jestem jakaś oporna i strasznie dlugo to u mnie trwa. Problem rozwiązaliśmy bardzo prosto. Najpierw mój TŻ zajmuje się mną - oralnie, palcami itp. Albo dochodzę już wtedy i potem mój TŻ podczas stosunku, albo staramy się tak zgrać, żebyśmy doszli jednocześnie już podczas stosunku. Wilk syty i owca cała. A to, że nie zawsze mam orgazm podczas penetracji (tylko wcześniej lub później) wcale mi nie przeszkadza... I wtedy problem "szybkości" faceta trochę zanika. Życzę powodzenia, bo jak już mówiłam będzie Ci potrzebna cierpliwość i wyrozumiałość. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:57.