odejść czy zostać?? nie wiem - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-07-27, 12:41   #1
sonk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiadomości: 143

odejść czy zostać?? nie wiem


Witajcie, w tym wątku i w takim temacie wypowiadam się pierwszy raz, uwierzcie mi gdybym nie miała problemu to bym nie pisała ale ja już nie wiem naprawde co mam zrobić.

Jestem z chłopakiem 4 i pół roku, na poczatku było wszystko cudowne nigdy w życiu nie pomyślałabym o zerwainu, ale to wszystko wygasło. Trudno mi to wyjaśnić. W październiku zmarł mój tato, który bardzo chciał i bardzo kochał mojego TŻ. I właśnie od śmierci taty moje uczucie wygasło, wypaliło się. Czuje że to tylko przywiązanie że miłości nie ma już we mnie, nie umiem już go kochać, bo to boli. Czasami widzę jak tata z TŻ coś tam majstrują razem, nie mogę już patrzeć na mojego jak na faceta. W moich oczach już nie ma miłości.

Duszę się z moimi myślami, że go zostawie, ale tata mój tak bardzo chciał dożyć naszego ślubu, chciał zebyśmy byli razem. Jestem z TŻ i wiem ze on mnie kocha, wiem ze go krzywdzę, ale ja już na prawdę nie umiem z nim być. Płaczę po nocach bo nie chce go skrzywdzić, nie umiem mu od tak powiedzieć nie kocham cię. nie chce go zranić, nie chcę go skrzywdzić.

Poradzcie mi co ja mam zrobić, walcze sama ze sobą, bo za wszelką cene chce go znowu pokochać ale nie moge bo cierpie. Za dużo wspomnień. Nie umiem przekreślić tylu lat.

Proszę pomóżcie
sonk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 12:44   #2
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Poproszę o sondę, będę głosować.

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Cytat:
Napisane przez sonk Pokaż wiadomość
W październiku zmarł mój tato, który bardzo chciał i bardzo kochał mojego TŻ. (...) Czasami widzę jak tata z TŻ coś tam majstrują razem, nie mogę już patrzeć na mojego jak na faceta.
No na to tylko lekarz psychiatra, albo może egzorcysta.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 12:46   #3
sonk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiadomości: 143
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Poproszę o sondę, będę głosować.

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

No na to tylko lekarz psychiatra, albo może egzorcysta.

Dziękuje Ci za tak miłe słowa...
sonk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 12:52   #4
ajrisz2
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 501
GG do ajrisz2
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

domyślam się że autorka miała na myśli jak TŻ majstruje ze swoim tatą. Cóż, jeśli go nie kochasz to chyba powinnaś odejśc, bo będziesz go tylko krzywdzic. A gorzej będzie jak poznasz kogoś nowego, w kim się zakochasz i zostawisz chłopaka dla nowego. Lepiej skończyc wcześniej,
__________________
https://www.facebook.com/ciastoplasto

http://niekochane.com.pl Katowickie Niekochane

http://www.pustamtiska.pl

Nakarm zwierzę ze schroniska jednym kliknięciem!


ajrisz2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 12:55   #5
paczanga
Zadomowienie
 
Avatar paczanga
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 341
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Współczuję z powodu śmierci ojca.

Nie rozumiem jednak Twojego problemu, chcesz być z kimś z przyzwyczajenia, bo tata go lubił, bo chciał waszego ślubu? Jeśli fundamentem waszego związku była miłość Twojego ojca do tż-ta to raczej trudno wróżyć Wam świetlaną przyszłość.
paczanga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 12:59   #6
Weronikapr
Wtajemniczenie
 
Avatar Weronikapr
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

A może właśnie emocje po śmierci taty powodują, że nagle z momentem jego śmierci umarło też uczucie? Ja bym się przeszła do psychologa, żeby uporządkować emocje i uczucia.

No chyba że to Twój tato Cię na niego nakręcał, ale o tym nie piszesz, więc wykluczam taką opcję.
Weronikapr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 13:00   #7
Eenax
Zakorzenienie
 
Avatar Eenax
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pętla Wron
Wiadomości: 7 141
GG do Eenax
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Cytat:
Napisane przez sonk Pokaż wiadomość
Dziękuje Ci za tak miłe słowa...
Miłe czy mniej miłe ale wizyta u psychologa by na pewno się przydała.

Z tego co piszesz wyraźnie wynika ze po śmierci taty masz problemy z własnymi uczuciami i emocjami.

Inna sprawa jest to że o swoim życiu i szczęściu musisz decydować sama a nie brać pod uwagę tego co chcieli inni. Tata twój popierał wasz związek i chciał być na waszym ślubie bo widział ze jesteś szczęśliwa w tym związku. Jak by za jego życia zaczęło się coś psuć to pewnie by poparł Twoja decyzję dotycząca zakończenia związku.

Najważniejszą w tej chwili sprawa jest abyś się "pozbierała" po stracie ojca, a potem zaczęła zmiany w swoich relacjach partnerskich.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy
Wpełza do jamy,
A w dżunglach wilgoć mszy grobowej,
Dym kadzidlany. ...



czarne kredki

Edytowane przez Eenax
Czas edycji: 2011-07-27 o 13:02
Eenax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-27, 13:04   #8
sonk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiadomości: 143
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Cytat:
Napisane przez paczanga Pokaż wiadomość
Współczuję z powodu śmierci ojca.

Nie rozumiem jednak Twojego problemu, chcesz być z kimś z przyzwyczajenia, bo tata go lubił, bo chciał waszego ślubu? Jeśli fundamentem waszego związku była miłość Twojego ojca do tż-ta to raczej trudno wróżyć Wam świetlaną przyszłość.
Nie rozumiecie, do śmierci taty bardzo kochałam mojego faceta, nie dlatego bo tata go też kochał, czułam miłość do niego całą sobą, oddałabym wszystko za to uczucie teraz. Nie wiem od śmierci taty czuję się obdarta ze wszystkich uczuć, nie umiem kochać, próbuję go pokochac na nowo ale nie mogę. A wiem że mój TŻ jest cudowny. Ja się zamknęłam, uczucia wyrzuciłam z siebie byle nie cierpieć.

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Cytat:
Napisane przez Eenax Pokaż wiadomość
Miłe czy mniej miłe ale wizyta u psychologa by na pewno się przydała.
nie uważasz ze uwaga ze powinnam iść do egzorcysty albo do psychiatry mogła mnie zranić, ja tu wylałam to co mnie boli otworzyłam się przed wami jak przed przyjaciółmi a tu ktoś taki cios. Wizyta u psychologa jest dobrym pomysłem, ale ja nie wiem czy umiałabym tak poprostu powiedzieć to patrząc komuś w oczy.
sonk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 13:05   #9
Eenax
Zakorzenienie
 
Avatar Eenax
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pętla Wron
Wiadomości: 7 141
GG do Eenax
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Cytat:
Napisane przez sonk Pokaż wiadomość
Nie rozumiecie, do śmierci taty bardzo kochałam mojego faceta, nie dlatego bo tata go też kochał, czułam miłość do niego całą sobą, oddałabym wszystko za to uczucie teraz. Nie wiem od śmierci taty czuję się obdarta ze wszystkich uczuć, nie umiem kochać, próbuję go pokochac na nowo ale nie mogę. A wiem że mój TŻ jest cudowny. Ja się zamknęłam, uczucia wyrzuciłam z siebie byle nie cierpieć.
Po tym poście tym bardziej polecam wizytę u psychologa.
Ty nie masz problemu z relacjami i uczuciami względem chłopka, Ty masz problemy "ogólnie" z emocjami i odczuciami.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy
Wpełza do jamy,
A w dżunglach wilgoć mszy grobowej,
Dym kadzidlany. ...



czarne kredki
Eenax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 13:08   #10
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Zapewniam Cię, autorko, że Twój tato bardziej kochał Ciebie, niż Twojego faceta.
Lubił Tż-ta, bo widział, że Cię uszczęśliwia, daje miłość. Zastanów się, czy cieszyłby się, gdybyś była z kimś na siłę?
Nie sądzę.
__________________
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 13:09   #11
paczanga
Zadomowienie
 
Avatar paczanga
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 341
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Cytat:
Napisane przez sonk Pokaż wiadomość
Nie rozumiecie, do śmierci taty bardzo kochałam mojego faceta, nie dlatego bo tata go też kochał, czułam miłość do niego całą sobą, oddałabym wszystko za to uczucie teraz. Nie wiem od śmierci taty czuję się obdarta ze wszystkich uczuć, nie umiem kochać, próbuję go pokochac na nowo ale nie mogę. A wiem że mój TŻ jest cudowny. Ja się zamknęłam, uczucia wyrzuciłam z siebie byle nie cierpieć.
W takim razie tak jak radzą dziewczyny powinnaś udać się do psychologa. Możliwe, że blokujesz uczucia związane ze śmiercią ojca, a przez to też masę innych. Inna opcja jest taka, że kochałaś całą sytuację, że ojciec Cie kocha, kocha tż-ta, wam dobrze itp. A teraz jak zabrakło ojca, zabrakło scalającego związek elementu.
paczanga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 13:12   #12
Eenax
Zakorzenienie
 
Avatar Eenax
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pętla Wron
Wiadomości: 7 141
GG do Eenax
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Cytat:
Napisane przez sonk Pokaż wiadomość
nie uważasz ze uwaga ze powinnam iść do egzorcysty albo do psychiatry mogła mnie zranić, ja tu wylałam to co mnie boli otworzyłam się przed wami jak przed przyjaciółmi a tu ktoś taki cios. Wizyta u psychologa jest dobrym pomysłem, ale ja nie wiem czy umiałabym tak poprostu powiedzieć to patrząc komuś w oczy.
Tego o egzorcyzmach nawet nie brałam pod uwagę.
Pominęłam to ze względu ze było to nazbyt "chamskie".

Nie będę kłamać ze łatwo jest się otworzyć przed psychologiem, bo wymaga to czasami sporego wysiłku. Najtrudniejszy jest pierwsze słowo, a dobry psycholog będzie umiał tak zacząć rozmowę ze "wyrzucenie" z siebie swoich problemów przyjdzie samo.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy
Wpełza do jamy,
A w dżunglach wilgoć mszy grobowej,
Dym kadzidlany. ...



czarne kredki

Edytowane przez Eenax
Czas edycji: 2011-07-27 o 13:13
Eenax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 13:12   #13
trusssssssskaweczka
Raczkowanie
 
Avatar trusssssssskaweczka
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 357
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Musisz iść do psychologa bo tak żyć nie można. Nawet jak odejdziesz od obecnego partnera to nie wiadomo czy pokochasz innego. Jesteś zagubiona po stracie bliskiej Ci osoby i to zrozumiałe. Ale za długo nie można żyć wspomnieniami i trzeba trzeźwo spojrzeć na rzeczywistość.
trusssssssskaweczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 13:12   #14
Weronikapr
Wtajemniczenie
 
Avatar Weronikapr
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Cytat:
Napisane przez sonk Pokaż wiadomość
nie uważasz ze uwaga ze powinnam iść do egzorcysty albo do psychiatry mogła mnie zranić, ja tu wylałam to co mnie boli otworzyłam się przed wami jak przed przyjaciółmi a tu ktoś taki cios. Wizyta u psychologa jest dobrym pomysłem, ale ja nie wiem czy umiałabym tak poprostu powiedzieć to patrząc komuś w oczy.
Ale o to się nie martw, bo to rola psychologa żeby wyciągnąć z klienta informacje, gdy ten oporny jest To normalne, że na początku ma się wątpliwości i jest trudno.
Weronikapr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 13:18   #15
agnieszkaqazplm
Rozeznanie
 
Avatar agnieszkaqazplm
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: małopolskie :D
Wiadomości: 888
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Piszesz, że do śmierci ojca kochałaś chłopaka, a gdy tata umarł Twoja miłość do niego też umarła ... ewidentnie przeżywasz śmierć ojca i przedkładasz emocje oraz uczucia, które czujesz na swój związek z Tż. Koniecznie wybierz się do psychologa, wiem, że będzie ciężko, ale pomoże Ci to uporządkować własne uczucia.
agnieszkaqazplm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-27, 13:24   #16
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

współczuję ci bardzo
myślę, że tata chciał przede wszystkim twojego szczęścia, a to nie jest przecież równoznaczne z byciem na siłę z obecnym Tż. uważam podobnie jak dziewczyny, że przydałaby ci się rozmowa z psychologiem. jest ci ciężko, masz blokadę uczuć i to akurat mnie nie dziwi w obecnej sytuacji, ale mam nadzieję, że pomoc specjalisty okaże się przydatna
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 13:27   #17
vainilla
Zakorzenienie
 
Avatar vainilla
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

może byc tak, że przez śmierć taty zamknęłaś się na miłość. życie Cię skrzywdziło i ty się wewnętrznie zamknęłaś.
ja tak mam jak mnie ktoś bardzo skrzywdzi, długo potem nie czuję nic. tylko że to zupełne nic - żadnych uczuć - miłości, radości, żalu, rozgoryczenia, smutku. wszystko mi jedno
__________________


Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa


vainilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 13:30   #18
blackamor
Zakorzenienie
 
Avatar blackamor
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 868
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Radzę wizytę u psychologa. Zerwiesz z facetem, a gdy "wyzdrowiejesz" możesz tego żałować.
__________________
Podpis w remoncie.
blackamor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 14:12   #19
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Cytat:
Napisane przez Eenax Pokaż wiadomość
Po tym poście tym bardziej polecam wizytę u psychologa.
Ty nie masz problemu z relacjami i uczuciami względem chłopka, Ty masz problemy "ogólnie" z emocjami i odczuciami.
Calkowicie sie zgadzam! Przykro mi strasznie, ale musisz zyc dalej i pracowac nad swoim stanem.
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-27, 14:29   #20
shirleyyy
Rozeznanie
 
Avatar shirleyyy
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: z Nibylandii
Wiadomości: 885
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

zerwanie teraz może być błędem, będzie pod wplywem emocji ,które tobą targają a niekoniecznie muszą oznaczać "wypalenia miłóści" między wami. Śmierć twojego taty na pewno mocno tobą wstrząsnęła, mogła zaburzyć twoje postrzeganie TŻ-ta i waszego związku. Ja bym najpierw próbowała walczyć o ten związek, o stabilizacje emocjonalną. Psycholog jest najlepszym wyjściem
__________________
"But you didn't have to cut me off
Make out like it never happened
And that we were nothing
I don't even need your love
But you treat me like a stranger"...
shirleyyy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 14:32   #21
fashionstyl
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Miałam podobną sytuację półtora roku temu,mój tata zmarł i coś pękło między mną a TŻ.On próbował mi pomóc pocieszyć a ja za każdym razem go odpychałam,tak jak bym go trzymała na dystans,z czasem było coraz gorzej w końcu zdałam sobie sprawę że to nie on jest problemem tylko moje zachowanie i podejście.Postanowiłam że to się musi zmienić bo ranie jego i siebie.Bardzo trudny był dla mnie ten okres,w sumie jest do dziś.Na dzień dzisiejszy wiem że to była dla nas jedna z wielu prób które życie przed nami stawia, na szczęście przeszliśmy ją razem co umocniło nasz związek.
__________________
Razem od: 21.11.2008

Zaręczyny:25.03.2011:jupi :

Ślub: 08.06.2013
fashionstyl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 14:46   #22
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

a dziewczynami moge powtorzyc jedno - idz do psychologa
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 15:16   #23
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Najlepszym rozwiązaniem będzie jak zrobisz sobie przerwę.
Wiem,ze to nie łatwo podejść i powiedzieć o przerwie ale zdaje mi się,że tak będzie najlepiej dla wszystkich.
Po prostu możesz powiedzieć,ze to dla Ciebie cięzki okres..
Może jednak zmienisz zdanie jak go nie będziesz widziała..
A jeżeli nic,nadal zero reakcji no to nie będziesz miała wyboru.
Na pewno nie jestes w łatwej sytuacji,bo im dłużej trwa związek tym gorzej go zakończyć,ale mimo wszystko powiesz prawdę i tak będzie dla wszystkich najlepiej..Przykro mi tak wogóle
Może po tej przerwie coś drgnie..
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 15:39   #24
jagodowa90
Raczkowanie
 
Avatar jagodowa90
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 465
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Trauma związana ze śmiercią ojca wpłynęła na relacje w Twoim związku.
Ból i złość na los po śmierci tak bliskiej i ukochanej osoby sprawił, że wyładowujesz swój żal wewnątrz na swoim TŻ.
Często tak jest, że złe odczucia odbijają się na naszych bliskich, bo są po prostu najbliżej.

Myślę, że rozstanie w tym momencie nie będzie dobrym rozwiązaniem.
Gdy minie ten zły czas, możesz tego żałować.
Najlepszym wyjściem będzie wizyta u psychologa. Nie ma się czego bać ani wstydzić. On jest od tego aby pomóc nam poukładać sobie w głowie niektóre rzeczy, zapanować ponownie nad emocjami.
Nawet jeśli Tobie wydaje się, że nie jest to konieczne, bo czujesz się normalnie - idź. Zobacz i przekonaj się sama.
Bardzo często my sami nie widzimy, że mamy z czymś problem.

Życzę uporania się z emocjami i powrotu miłości (bo ona gdzieś tam pewnie jest, tylko przytłumiły ją negatywne odczucia).
jagodowa90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 15:58   #25
andzya
Zakorzenienie
 
Avatar andzya
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
No na to tylko lekarz psychiatra, albo może egzorcysta.
o masakro, wykształcona kobieta i to w kierunku humanistycznym,żeby takie hasła strzelała

Autorko, zgadzam się z przedmówczynią. Możliwe,że śmierć taty wpłynęły na Twoje uczucia w stosunku do chłopaka. Wydaję mi się,że zanim podejmiesz jakieś poważniejsze kroki, powinnaś wybrać się do psychologa. Może on Ci doradzi z czego konkretnie Twoje emocje wynikają.
__________________
Run Girl Run !
andzya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 16:16   #26
loczeczek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 5
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Myślę, że śmierć taty była dla Ciebie tak traumatycznym przeżyciem, że Twój stosunek do partnera diametralnie się zmienił.
Może okres wewnętrznej żałoby cały czas trwa i jest na tyle silny, że nie umiesz być blisko z TŻ....?
loczeczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 16:43   #27
krolowakiczu
Zakorzenienie
 
Avatar krolowakiczu
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: łóżkowo lub fotelowo
Wiadomości: 9 454
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Poproszę o sondę, będę głosować.

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

No na to tylko lekarz psychiatra, albo może egzorcysta.
Tego typu posty kojarza mi cie tak zaje biscie dziecinnie.ani to fajne ani to smieszne. a znajac zycie odpowiedz na to co napisalam to bedzie cos w stylu ze nie mialo byc zabawne

autorko watku. napewno jest Ci ciezko, ale jak wyzej,psycholog

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Poproszę o sondę, będę głosować.

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

No na to tylko lekarz psychiatra, albo może egzorcysta.
Tego typu posty kojarza mi cie tak zaje biscie dziecinnie.ani to fajne ani to smieszne. a znajac zycie odpowiedz na to co napisalam to bedzie cos w stylu ze nie mialo byc zabawne

autorko watku. napewno jest Ci ciezko, ale jak wyzej,psycholog
__________________

28.09.2010


krolowakiczu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-27, 17:49   #28
iwoona
Wtajemniczenie
 
Avatar iwoona
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: przemyśl to ;)
Wiadomości: 2 468
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Tak jak radzą dziewczyny wizyta u psychologa jest Ci niezbędna!
Nie przestałas go kochać, bo coś Ci w nim nie pasuje (przynajmniej ot ym nie piszesz), albo masz innego na oku. Tylko zamknęłas się na wszelkie uczucia po śmierci ojca by nie odczuwać też bólu z nią związanego.

Rozmawiałaś już z kimś bliskim o tym?
Jak najprędzej z chłopakiem i powiedz mu to co nam powiedziałaś, jestem pewna że odbierze to tak jak wiekszośc z nas i pomoże Ci się z tego otrząsnąć, będziesz miała w nim oparcie. On Cię kocha i napewno widząc że masz typowo psychiczny problem nie zostawi, ani się nie obrazi.
jesli postanowisz zerwać albo "zrobic przerwe" możesz już go nie odzyskać kiedy wszystko wroci do normy.

właśnie na tym polega związek by być ze sobą w tak trudnych chwilach i się wspierać.

Trzymaj się.
__________________
CG 20.02.2012 - 2c


Spełnić marzenia . . .

iwoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 17:54   #29
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

A mnie się pytania na forum obcych osób o "zostać czy odejść" i opowiadanie, że się widzi zmarłego ojca kojarzą albo z trollem albo osobą chora psychicznie, no niestety.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-27, 18:05   #30
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: odejść czy zostać?? nie wiem

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
A mnie się pytania na forum obcych osób o "zostać czy odejść" i opowiadanie, że się widzi zmarłego ojca kojarzą albo z trollem albo osobą chora psychicznie, no niestety.
Szugar, autorka wątku chyba miała na myśli ojca TŻ, a nie swojego. Po prostu chyba użyła skrótu myślowego (może "widzi" w sensie wspomnień, retrospekcji) lub po prostu niefortunnie to ujęła.

Autorko wątku, a przed śmiercią ojca byłaś za swoim facetem, na pewno było wszystko OK? Możliwości są dwie:
1) śmierć ojca sprawiła, że jesteś podłamana do tego stopnia, że nie umiesz okazać uczuć i serca swojemu facetowi, ale te uczucia nadal gdzieś tam są i po prostu potrzeba czasu, cierpliwości, wspólnej pracy, abyś doszła do siebie.
2) po prostu nie zauważyłaś wcześniej objawów tego, że ten związek więdnie, przestaje Ci pasować, a śmierć ojca tylko to przyspieszyła, spotęgowała; może to ojciec i jego oczekiwania były klejem, który sklejał ten związek, chociaż już od jakiegoś czasu nie dawał Ci (związek) satysfakcji.

Zastanów się, sama lub z pomocą psychologa, jak to naprawdę z Tobą, z Wami jest. Lub pogadaj z jakimś przyjacielem, z kimś zaufanym.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2011-07-27 o 18:13
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.