związek

[Babel1991]

hej!
mam taka sprawe do Was, jestem w idealnym zwiazku. Chlopak traktuje mnie niemal jak księżniczkę, wszystko jest w porządku, jest czuły romantyczny ale no włąśnie tu się pojawia problem....on mi sie nie podoba, nie pociąga mnie hmm co zrobiłybyście na moim miejscu? yikes

[lady666macbeth]

Napisane przez Babel1991

hej!
mam taka sprawe do Was, jestem w idealnym zwiazku. Chlopak traktuje mnie niemal jak księżniczkę, wszystko jest w porządku, jest czuły romantyczny ale no włąśnie tu się pojawia problem....on mi sie nie podoba, nie pociąga mnie hmm co zrobiłybyście na moim miejscu? yikes

pogrubione- jedno drugiemu zaprzecza.
jak związek może być idealny skoro facet Cię nie pociąga, nie podoba Ci się?
Po co z nim jesteś ?

troll ?

[faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6]

Znowu watek o idealnym facecie, ktorego nie umie sie pokochac i/lub nie czuje sie do niego pozadania? Po co byc w takim zwiazku? Jesli facet nie wie jak jest naprawde, to zal mi go, bo go oszukujesz....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

skoro ci sie nie podoba i nie pociaga to po co z nim jestes
bezsens

[ANKA54321]

Napisane przez Babel1991

hej!
mam taka sprawe do Was, jestem w idealnym zwiazku. Chlopak traktuje mnie niemal jak księżniczkę, wszystko jest w porządku, jest czuły romantyczny ale no włąśnie tu się pojawia problem....on mi sie nie podoba, nie pociąga mnie hmm co zrobiłybyście na moim miejscu? yikes

To raczej nie jest wporządku. Skoro ci się nie podoba to po co tkwisz w takim związku

[lady666macbeth]

Napisane przez ANKA54321

To raczej nie jest wporządku. Skoro ci się nie podoba to po co tkwisz w takim związku

może autorka po prostu nie chce być sama..

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Coraz lepsze tematy. Po kija z nim jesteś? Rzeczywistości nie zmienisz, zamykanie oczu też nic nie da.

[ANKA54321]

Napisane przez lady666macbeth

może autorka po prostu nie chce być sama..

To raczej słaby argument. Współczuje temu chłopakowi...

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;82377526]Coraz lepsze tematy. Po kija z nim jesteś? Rzeczywistości nie zmienisz, zamykanie oczu też nic nie da.[/QUOTE]
Jak to mówią, miłość przyjdzie z czasem.

[lady666macbeth]

Napisane przez ANKA54321

To raczej słaby argument. Współczuje temu chłopakowi...

też mu współczuję. żal mi go.

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;82377526]Coraz lepsze tematy. Po kija z nim jesteś? Rzeczywistości nie zmienisz, zamykanie oczu też nic nie da.[/QUOTE]

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[I am Rock]

Napisane przez ANKA54321

Jak to mówią, miłość przyjdzie z czasem.

Do kogoś innego.

[lady666macbeth]

Napisane przez I am Rock

Do kogoś innego.

taka jest prawda, no cóż

[TakaSamaInna]

To teraz odwróć sytuację - Ty zabiegasz o faceta, traktujesz go jak bóstwo, a on jest z Tobą chociaż wcale go nie pociągasz. Fajnie? Trzeba zakończyć ten jednostronny związek, bo inaczej facet zacznie Cię irytować i to co teraz wydaje się fajne (adorowanie itd.)stanie się męczące. Daj mu i sobie znaleźć kogoś odpowiedniego.

[201803290936]

Napisane przez TakaSamaInna

To teraz odwróć sytuację - Ty zabiegasz o faceta, traktujesz go jak bóstwo, a on jest z Tobą chociaż wcale go nie pociągasz. Fajnie? Trzeba zakończyć ten jednostronny związek, bo inaczej facet zacznie Cię irytować i to co teraz wydaje się fajne (adorowanie itd.)stanie się męczące. Daj mu i sobie znaleźć kogoś odpowiedniego.

Świetny przykład.

[White_Dove]

Autorko powiem Ci jak to bedzie! Byłam w podobnej sytuacji ale krótko. Skonczyło sie na etapie całowania. Seksu nie było.

Facet bedzie chciał byc z Toba blizej i blizej. Bedzie sie przysuwał, nachylał do pocałunków a Ty bedziesz czuła sie winna że nie masz ochoty. Bedzie cie wkurzało to że on sie chce całowac.
Dla Ciebie bedzie wygladało na to że "on ciagle sie chce całowac". Bedzie inicjowac zblizenie. Ty odmówisz. Po jakims czasie on sie spyta znow. Ty odmowisz. Minie troche czasu on znow Ty sie zmusisz, bo przeciez dobrze Cie traktuje, czujesz sie winna. Znowu Cie wkurza. Irytuje Cie to ze chce sie całowac, to ze chce zblizen, czego on w ogole od Ciebie chce???!!!Niech sie odczepi. Namolny! ( w rzeczywistosci czestotliwosc tego jest normalna ale Ciebie to irytuje, że w ogole sie przypomina o tym) Jestes z nim bo jest "IDEALNY, ale..."...Zmuszasz sie do seksu, całowania.....jestes nieszczesliwa...
Zrywacie albo rozstajecie sie z powodu zdrady Twojej lub jego....
ILE WYTRZYMASZ????