![]() |
#1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 285
|
Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Drogie Wizażanki,
chciałabym zasięgnąć waszej rady... Mam 17 lat, jestem z chłopakiem 5 miesięcy, kochamy się, dobrze dogadujemy, ostatnio dużo rozmawiamy o przyszłości... Okazujemy sobie dużo czułości, on ma wiele cech, które się liczą dla mnie. Jednakże moi rodzice nie lubią go. Twierdzą, że jest "zbyt pewny siebie". Moim zdaniem to bzdura. Chłopak jest wyluzowany, to prawda, ale to nie jest "cwaniactwo" czy nadmierna pewność siebie. Próbowałam ich do niego przekonać, były 2 wspólne obiady, parę przypadkowych spotkań w mieście, ale oni nie zmieniają zdania. Nie chcę też krytykować rodziców, bo zapewne troszczą się o mnie i moją przyszłość. A teraz mój główny problem: chłopak zawalił sobie 1 klasę... W pierwszym semestrze technikum jeszcze było w porządku, jednak po poznaniu mnie "nie umiał się skupić" i nie miał motywacji do nauki. Chce zostać architektem, ale nie robi nic, by dobrze zdać maturę i dostać się do wymarzonej uczelni. Pod koniec roku miał zagrożenie z 9 przedmiotów... Pod koniec sierpnia ma poprawkę. I... Moi rodzice mówią mi, że on nie zda, bo nie chce mu się uczyć, że to wstyd być z takim chłopakiem, że jeśli chcę być z nim dalej, to potem ja będę harować a on zarabiać marne grosze... To prawda, praca jest ważna. I nie chciałabym takiej sytuacji, że ja będę utrzymywać rodzinę, bo mój mąż będzie pracował cały dzień i mało zarabiał. Oczywiście nie chodzi mi też żeby poślubić milionera i nie robić nic ![]() Stąd moje wątpliwości... Nie wiem czy byłabym w stanie być z chłopakiem, który przepadł... Kocham go bardzo. Kiedy jest przy mnie czuję się szczęśliwa, czuję, że niczego mi nie brakuje. Ale byłoby mi wstyd, gdyby został drugi rok w tej samej klasie. Rodzice powtarzają, że "uparłam się na tego chłopaka, nie wiadomo czemu, skoro jest tylu lepszych chłopaków z ambicjami". Co radzicie mi w tej sytuacji? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Czyli co? Zda to go kochasz dalej, nie zda to już jest bleee? Porozmawiaj z nim o tym, ze w przyszłości chciałabyś by miał dobrą pracę itd., ale by ją mieć musi się wziąć do roboty, Takie to trudne? Nawet jak nie zda to to nie oznacza, że nic mu w życiu nie wyjdzie i nic się nie uda. Jak dotrze do niego, że bez nauki i dobrze zdanej matury na studia nie pójdzie i architektem nie będzie, to zepnie tyłek i się weźmie do roboty. No chyba, że ma to już głęboko gdzieś
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Cytat:
A co masz zrobić? Sama zadecyduj, a z planami na przyszłość nie wybiegaj zbytnio do przodu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
zuy mod
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Cytat:
Bo tam nie ważna jest "olśniewająco" zdana matura (choć wiadomo, matma rozsz na jakieś 50% by się przydała) - tylko przede wszystkim egzamin z rysunku. A chłopak... może przestał do szkoły chodzić? I stąd te zagrożenia? Nie ma to jak ocenianie ludzi po czymś takim...
__________________
![]() L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Bądź co bądź by myśleć o studiach maturę musi zdać. A jak tak dalej pójdzie to go nawet do niej nie dopuszczą ( o ile oczywiście w 4 klasie się znajdzie ).
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 6
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
.
__________________
"Jest taki deszcz, co wargi kobiety odmienia... Jest blask, co uda kobiety odsłania..." S. Grochowiak Upojenie
Edytowane przez agatkaw300i Czas edycji: 2011-08-13 o 16:25 Powód: i tak byl olany moj post;/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Nie daj sobie wmowic, ze to przez Ciebie chlopak opuscil sie w nauce. Rodzice po prostu obawiaja sie, ze moze miec na Ciebie zly wplyw, jak to sie pieknie mowi, ze przy nim nabierzesz zlych nawykow.
Mojowa ktos kto nie potrafi sie uczyc i tak nie pociagnie dlugo na architekturze ![]()
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
to jeśli Ci tak na nim zależy, to pomóż mu się uczyć, spróbuj się z nim pouczyć do poprawki. Udowodnijcie rodzicom, że należy Wam się ich zaufanie
__________________
it's a fool's game ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Cytat:
A wmawianie dziewczynie,że to przez nią, bo się zakochał, jest ucieczką od odpowiedzialności za własne wykształcenie. Dlatego może rodzice dziewczyny widzą cwaniaczka, bo dla mnie cwaniakowaniem jest bajdurzenie o architekturze w kontekście 9 zagrożeń- bo to oznacza olanie nauki dokumentnie, a nie problem z jednym/dwoma przedmiotami, co przecież zdarza się. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: pomorskie, Gdynia.
Wiadomości: 160
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Cytat:
hmm... nie do końca się zgodzę, bo - owszem - opiernicza się chłopak i to zdrowo, ale to niekoniecznie świadczy o jego inteligencji... może po prostu mu się nie chce. Umie, potrafi, ale nie chce mu się ruszyć tyłka, przyłożyć do czegoś porządnie. Do Autorki: cóż, przede wszystkim - racja: plany na tak daleką przyszłość jak praca i małżeństwo odłóż ciut na bok, bo jeszcze wiele się może zdarzyć po drodze. Natomiast fakt, jest faktem - chłopakowi chyba ewidentnie nie zależy na zdaniu szkoły. Ale zamiast zastanawiać się, czy po jego drugim z rzędu zaprzepaszczonym roku, nadal byś przy nim była (co jest dla mnie osobiście trochę dziwne...), ,może postaraj się mu po prostu pomóc. Jesli jesteś dobra z jakichś przedmiotów, z których on ma zaległości - posiedźcie razem, popróbujcie. Zawsze są korepetycje, zajęcia dodatkowe, w księgarniach roi się od zbiorów zadań, w których znajdzie się powtórki dosłownie od najprostszych do najtrudniejszych działów... Wszystko się da jakoś rozwiązać, ale trzeba chcieć. przede wszystkim on musi sobie uzmysłowić, że takim olewaniem nic nie zdziała, a wręcz przeciwnie spaskudzi sobie przyszłość. Daj mu wsparcie, uświadom, że ma w Tobie sojusznika, ale też postaw sprawę jasno - zależy Ci na tym, by wziął się za siebie, póki ma jeszcze na to szansę. ot, moje zdanie ![]()
__________________
"Trzyma w rękach wróbelka ze złamanym skrzydłem, własne pieniądze na podróż daleką i długą, tasak do mięsa, kompres i kieliszek czystej. Dokąd tak biegnie, czy nie jest zmęczona. Ależ nie, tylko trochę, bardzo, nic nie szkodzi..." _________ cząstka mnie. Edytowane przez arcydiablica Czas edycji: 2011-08-12 o 19:58 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
przerabiałam związek z podobnym delikwentem. skończyło się rozstaniem z hukiem. do tego on w dalszym ciągu nie ma matury i w dalszym ciągu pracuje na czarno, a ja już mam wyższe wykształcenie i przygotowuję się do dalszego rozwoju kariery na normalnych papierach.
noga się może powinąć na jednym przedmiocie, nie na 9. bo co, raptem wszyscy nauczyciele się na niego uwzięli, a jego dopadła tajemnicza, śmiertelna choroba zwana "leniem"? bądźmy poważni, jeśli ten facet dotrwa do matury to, to już będzie duży sukces, ale architektura to, niestety, za wysokie progi jak dla niego. chyba, że się weźmie do roboty. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 465
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Powiem na swoim przykładzie.
Będą w LO poznałam chłopaka. Mieszkał 30 mk ode mnie. Uczył się w sąsiednim mieście. Ślepo zakochana, cieszyłam się, że do mnie przyjeżdżał, czekał aż skończe lekcje. Ponoć on zawsze miał mniej lekcji, a to nauczyciel zachorował, a to klasa szła do kina. Cieszyłam się, że tak mu zależy na spędzaniu ze mną czasu. Początkowo czekał, aż ja zajęcia skończe, później gdy przyjeżdzał ja z zajęć zaczęłam się urywać, twierdząc, że czemu misiu ma tak długo czekać. (dodam, że do lo poszłam ze średnią ponad 5). Jeden rok dałam jakoś rade. Z poprawką w sierpniu. Miała byc nauczką. Ale nie była. W następnym roku poszło jeszcze dalej, bo zamiast do szkoły szłam na pks zeby jechać do miasta w którym on się uczy. Zaćmienie umysłu miałam, coś mi mózg zżarło wtedy, że taka głupia byłam. Od do szkoły przestał chodzić. Kłamał, że ma pozaliczane. I takim sposobem dotrwaliśmy do wakacji, kiedy to ja zawaliłam rok, a jego kilka miesięcy wcześniej wywalili ze szkoły i dostał wezwanie do wojska. Po miesiącu wojska miłość się skończyła a ja zostałam z rokiem w plecy i wstydem, że z mądrej zawsze dziewczynie przyćmiło coś umysł. Myślę, że tego się Twoi rodzice boją. Wiedzą, że jego poprawki z niczego się nie wzięły. Nawet będąc w szkole, cokolwiek by z tego wyniósł, ale mając tyle zagrożeń - on tam po prostu nie chodził. Rodzice boją się, że Ty też przestaniesz, żeby spędzać czas razem. Nigdy na to nie pozwól ! A jeśli chcesz ( a sądzę, że chcesz ), aby Twój TŻ coś ze sobą zrobił to mu to po prostu powiedz. Uświadom mu, że chcesz żeby wziął się za swoją szkołę, że chcesz żebyście pieli się razem. Powiedz, że zależy Ci na tym, aby miał dobrą przyszłość, był odpowiedzialnym i ambitynym facetem. A to wymaga pracy. Uświadom mu to. Niech weźmie się do pracy, jesli jesteś w czymś lepsza możesz mu pomóc. Jeśli zacznie pracować i zobaczysz efekty to pochwal. Ale jeśli nic sobie z tego co powiesz nie zrobi, to oznaczać będzie tylko tyle, że nie liczy się z Twoim zdaniem i żyje sobie tu i teraz w nosie mając przyszłośc. A wtedy sama oceń, czy warto z kimś takim budować przyszłosć.
__________________
Klik, Klik ! [reebok_a]863331[/reebok_a] Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, aż znajduje się taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to robi.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Moim zdaniem Twoi rodzice widzą więcej niż Ci się wydaje. I mają rację.
A z opisu gołym okiem widac, że trafiłaś na wybitnego lenia (to wybitne z 9 przedmiotów byc zagrożonym), który zamiast się wziąc go roboty karmi Cię głodnymi tekstami, że się skupic nie mógł bo mu w głowie zawróciłaś. No litości, taka naiwna jesteś? I wykształcenie nie ma aż takiego znaczenia. Znam fajnych zaradnych, dobrze zarabiających ludzi z samą maturą, a i czasami (chociaż rzadko) bez niej. Natomiast lenistwo już znaczenie ma. A Twój facet wydaje się miec zadatki na lenia doskonałego.
__________________
Wiek: 23 lata Wzrost: 165 cm Waga: Było: 83 kg Jest: 75,5 kg Będzie: 58 kg |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Cytat:
I nie jest to tak, że go przestanę kochać. Ale pewnie przyjdzie mi do głowy myśl, że nie muszę być z nim, skoro jest więcej mężczyzn na świecie, z ambicjami, wykształceniem, którzy mogą być równie mili i kochający. Nie, jemu się po prostu nie chciało. Przykre, ale prawdziwe. Jest bardzo zdolny, ale też bardzo leniwy ![]() Cytat:
![]() (dopisek) Co do okazywania mu wsparcia, to okazuję mu. I to bardzo dużo. Nawet za dużo, moim zdaniem. Pytałam czy chce się razem pouczyć, odpowiedział że woli sam (ale to akurat to rozumiem, bo ja też bym się rozpraszała). Ma poprawkę z polskiego i chemii. Polski jeszcze ok, ale TŻ ma duże problemy z nauczeniem się i zrozumieniem chemii. Mimo, że jestem na biol-chemie w LO, to niestety nie pomogę mu z tym, bo ma zagadnienia z moli, czego ja jeszcze nie przerabiałam (nauczycielka ma wiecznie czas i duże zaległości...) Edytowane przez 201612280917 Czas edycji: 2011-08-12 o 20:16 Powód: dopisek |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 378
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Cytat:
zagrożenie z 9 przedmiotów ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Cytat:
Twój facet jest średnio kapujący i leniwy. Bardzo zdolny człowiek z samej obecności na lekcji na to 2/3 spokojnie zaliczy.
__________________
Wiek: 23 lata Wzrost: 165 cm Waga: Było: 83 kg Jest: 75,5 kg Będzie: 58 kg |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Do założycielki wątku: zdecydowanie polecam to, co napisała jagodowa90- bo przeszła związek z takim chłopakiem i także jej zmiana nie dokonywała się od razu, powoli za to o nie chłopak z niej brał przyklad, a na odwrót.
I pewnie tego boją się rodzice, a sądząc po tym, jak podchodzi do nauki- mają rację. W życiu nie chciałabym, aby moja córka z kims takim chodziła. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Cytat:
Takich liceów jak mówisz niby o swoim w polsce jest może kilkadziesiąt do 50 licząc nie wyżej. Więc w takkkiii wysoki poziom nie wierzę, żeby ciężko było na dwójkę polski zaliczyc (w dodatku pewnie podstawowy nie rozszerzony).
__________________
Wiek: 23 lata Wzrost: 165 cm Waga: Było: 83 kg Jest: 75,5 kg Będzie: 58 kg |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | ||
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Cytat:
rodzicom sie nie dziwie, ze maja takie zdanie o tym chlopaku. ---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ---------- Cytat:
![]() zeby ten chlopak poszedl na architekture to musialby sie wziac porzadnie do nauki. przebranac jakims cudem przez te 4 lata, zdac dobrze mature, nauczyc sie rysunku. architektura jest dosyc obleganym kierunkiem, bo po niej jest szansa na dobrze platna prace |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Cytat:
![]() Mam troje znajomych na studiach (państwowych) architektonicznych- wszyscy po technikum. Ja sama w 2 klasie LO miałam na II półrocze 8 zagrożeń (już pomijając z jakiego powodu), z wszystkich udało mi się wyjść. Świadectwo powalające nie było, ale żadnej poprawki nie miałam. Co więcej, nie przeszkodziło mi to w roku kolejnym napisać maturę na tyle dobrze, żeby się dostać na farmację... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Cytat:
Ale mam pytanie co Ciebie. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Cytat:
![]() ![]() na pewno możesz spodziewać się ogromu materiału, dużej ilości zajęć laboratoryjnych i sprawozdań z laborek, które są zmorą większości ludzi z mojego rocznika ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 187
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Cytat:
Wiem co mówię, bo studiuję architekturę ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Cytat:
![]() Autorko wątku, a tak z ciekawości: o jakiej to PRZYSZŁOŚCI rozmawiacie w wieku lat 17-nastu - Twojej, jego, czy wspólnej? Rozumiem, jesteś zakochana (nie mylić z miłością), ale nie za dużo tego na raz? Dajcie temu związkowi rozwijać się powoli, swoim tempem. Nie róbcie zbyt wielu planów na przyszłość, bo nie wiecie - szczególnie mają naście lat nie wiecie - co będzie za pół roku, a co dopiero za rok, czy dwa. Spokojnie, naprawdę. Ps. w liceum, podobno wybitnym, byłam leniem do potęgi i zagrożona (3/4 klasy było zagrożone) byłam raz - z matematyki i raz z fizyki, ale to było takie zagrożenie nawet w sumie nie wpisane w papiery, tylko matkę poinformowali na zebraniu, że nie jest za dobrze i muszę zaliczyć to i tamto. Więc 9 zagrożeń - no trochę kosmos. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2011-08-12 o 23:51 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Cytat:
W 4 klasie się wzięłam. Maturę zdałam najlepiej z klasy a na studiach na ug dostawałam stypendium naukowe ![]() Zaczęłam drugi kierunek i obroniłam sie na 5. Da się. Da, tylko trzeba się w orę ogarnąć ![]() Cytat:
![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Cytat:
![]() Dlatego zgodzę się z madaną bo prawdopodobnie rodzice boją się że córka skończy z leserem któremu się będzie całe życie "nie chciało". Już pal licho tą architekturę ale przy 9 zagrożeniach to ja bym się zastanawiała jak on maturę w ogóle zda...
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=FMaK4DS_ulE |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Na Twoim miejscu przyglądałabym się Panu Leniwemu i zachęcała, motywowała..ale do czasu
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Nielubiany przez rodziców chłopak i jego poprawka (szkoła).
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:59.