Pink everyday.. Mój drugi tutaj - lepiej;)?

[HotterThanFire]

Hej, to mój drugi tutaj.

OCZY:
sypki cień Vollare
cien czarny z paletki sephora

BUZIA:
podkład wibo natural(wiem troche niedobrany i kiepskiej jakosci, ale zalega mi i chce go jak najszybciej zużyc;P)
brazer SUN DISC sephora

USTA:
niestety nic

Do malowania uzylam takiego ogromnego pedzla z sephory (do rózu etc) a do oczek do nałożenia różowego ten https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ni.html&next=1 a do nalozenia czarnego pacynki z tej paletki sephora.


i jak?
ujdzie?
prosze o szczerą krytyke

[Patalus]

nie podobają mi się kolory i nałożenie cienie, musisz się do tego bardziej przykładać do tego przydałby się jakiś cień pod łuk brwiowy i bardziej rozetrzeć górną granice cieni no i na usta jakiś błyszczyk
masz za to ładne lśniące włosy

[goooosienka]

Cieni nie można nałożyć i zostawić, trzeba je rozetrzeć, generalnie muszą zanikać w taką 'mgiełkę'. Do tego cienie w kąciku nałożone są za nisko, nie powinny być poniżej górnej wyciągniętej linii rzęs. Zaznaczyłam Ci to na zdjęciu. Popraw na razie to, potem zobaczymy co jeszcze trzeba zmienić

Co do twarzy to bronzer nałożony jest za dużą plamą i niepotrzebnie wyjechałaś z nim aż do kącika ust Ale spokojnie powoli się wszystkiego nauczysz, wrzucaj swoje propozycje, dziewczyny napewno podpowiedzą Ci co zmienić a co jest już fajne

Generalnie fajnie by było żebyś dodawała 2 podstawowe zdjęcia - zdjęcie z otwartymi oczami, z zamkniętymi ale robione na wprost

[HotterThanFire]

dzieki
no tyle ze ja wlasnie rozcierac nie umiem za nic na swiecie, nie wiem co robie źle, ale przewaznie je brzydko rozmazuje:/. Tym moim rossmanowym pedzelkiem niby sie da rozcierac (tak pisza na kwc) ale mi to za nic nie idzie, nie wiem, moze kwestia pedzla ale z kolei nie moge teraz wywalic 50 zl na jakis do rozcierania.. jakies rady;* ?

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

gooosienka dzieki a na ktorym zdjeciu :P ?

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

edit - juz widze, dziekuje

[goooosienka]

Napisane przez HotterThanFire

dzieki
no tyle ze ja wlasnie rozcierac nie umiem za nic na swiecie, nie wiem co robie źle, ale przewaznie je brzydko rozmazuje:/. Tym moim rossmanowym pedzelkiem niby sie da rozcierac (tak pisza na kwc) ale mi to za nic nie idzie, nie wiem, moze kwestia pedzla ale z kolei nie moge teraz wywalic 50 zl na jakis do rozcierania.. jakies rady;* ?

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

gooosienka dzieki a na ktorym zdjeciu :P ?

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

edit - juz widze, dziekuje

Nie ma za co Jak będę mieć czas to postaram się skleić coś na YT o rozcieraniu cieni, ale to najwcześniej za jakieś 3-4 tygodnie bo aktualnie jestem zawalona robotą.

[zafascynowana1]

Zdecydowanie musisz mocniej rozcierać górną granicę.
Masz przepiękne włosy...

[Candy Killer]

porzadny pedzel do rozcierania kupisz za ok 25 zl i mow sobie co chcesz ale rozetrzec trzeba gorna granice bo sie urywa zbyt ostro.Sa makijaze graficzne w ktorych linie sa ostre i nie roztarte ale to juz jest wyzsza szkola jazdy
zwykle makijaze nie roztarte wygladaja po prostu jak plama na powiece i to uroku nam nie dodaje :/

[LuizaPatrycja]

zgadzam się z dziewczynami, powieki są za długo pomalowane no i trzeba mocniej rozetrzeć, da się rozetrzeć tym pędzelkiem rossmanowskim, sama go miałam na początku i dobrze mi rozcierał.