Perfumy/kosmetyki dla córki

[overtech]

Sledzę te wasze posty i nie bardzo mam pojęcie o co chodzi Zbliżają się urodziny mojej córki. Jako, że pracuję w Londynie i wracam "na święta", to mam do was pytanie drogie Panie. Co najlepiej z perfum/kosmetyków kupić 21 letniej kobiecie? Chciałbym połączyć prezent świąteczny z urodzinowym. Obserwowałem posty, ale mi - facetowi trochę trudno zrozumieć, więc muszę prosto mieć podane Wiem, że temat szeroki, bo nie wiem co lubi córka - może jakies balsamy do ciała? Nie chciałbym kupić byle czego, ani czegoś co już ma. Może polecicie co byście dla siebie chciały będąc po dwudziestce I żeby nie było trudno dostępne - duglas itp ?Tylko błagam, prostym językiem

[xKlaudja]

Ja dostałam paletkę cieni NYX "All I've ever wanted" ucieszyłam się jak dziecko Jest dostępna w Douglasie właśnie

[Zanthia]

Ja bym się ucieszyła z rzeczy, których nie ma w Polsce - najbardziej z kosmetyków Lusha (salonów Lush jest chyba sporo w Londynie] - żeli pod prysznic (np.Glogg), balsamów do ust, kostek do masażu (np. Wiccy Magic Muscles). Nie pogardziłabym kosmetykami Urban Decay zwłaszcza primer potion, palety cieni Naked [ do dostania w np.Selfridges, Debenhams ].

W jakim mieście mieszkacie w Polsce, bo może interesujące byłyby marki, które można dostać póki co tylko w Warszawie ( NYX, Bath and Body Works, Nib+Fab), a w Londynie jest ich pełno?

[Basi56]

Napisane przez Zanthia

Ja bym się ucieszyła z rzeczy, których nie ma w Polsce - najbardziej z kosmetyków Lusha (salonów Lush jest chyba sporo w Londynie] - żeli pod prysznic (np.Glogg), balsamów do ust, kostek do masażu (np. Wiccy Magic Muscles). Nie pogardziłabym kosmetykami Urban Decay zwłaszcza primer potion, palety cieni Naked [ do dostania w np.Selfridges, Debenhams ].

W jakim mieście mieszkacie w Polsce, bo może interesujące byłyby marki, które można dostać póki co tylko w Warszawie ( NYX, Bath and Body Works, Nib+Fab), a w Londynie jest ich pełno?

Bath and Body Works sa w Londynie ? Kurde gdzie ?
Nib+Fab sa teraz w tesco na wyprzedazy. Lush nadal chyba ma te swoje prezentowe pudelka, dodatkowo sa juz na wyprzedach chyba, pieknie zapakowane pudeleczka.
Ja uwielbiam kupowac tutaj perfumy i zawsze obdarowuje nimi cala rodzinke w Polsce, bo sa o wiele taniej, na boxing day byly spore wyprzedaze. Z Lusha sa swietne maselka do ust, bomby to cudo. MUA fajna firma i bardzo tania, collection 2000( juz chyba jako tylko collection ) swietne tanie produkty, ich korektor jest fenomenalny, bardzo duzo dziewczyn mowi o nim na youtube, z tego co pamietam kosztowal mnie 5f chyba. W Tkmaxie mozesz poszukac produktow macadamia w polsce sa dosc drogie a Tkmaxie mozna je dosc tanio wychaczyc. Dodatkowo tez mozesz popatrzec prodktow Soap & Glorysa w Bootsie, maja piekne zapachy, swietne retro opakowania. Tangle Teezer jesli nie ma tej szczotki, kosztuje w bootsie 16f, sa rozne wersje jej, szczotka ta podbila youtuberki.

[Zanthia]

Napisane przez Basi56

Bath and Body Works sa w Londynie ? Kurde gdzie ?

Ok, jakoś założyłam, że musi być bo kuzynka wracając z UK przywiozła mi taki mini zestawik kilku mgiełek. Przepraszam za wprowadzenie w bład, jesli nigdzie ich nie ma.

[overtech]

Napisane przez Zanthia

Ja bym się ucieszyła z rzeczy, których nie ma w Polsce - najbardziej z kosmetyków Lusha (salonów Lush jest chyba sporo w Londynie] - żeli pod prysznic (np.Glogg), balsamów do ust, kostek do masażu (np. Wiccy Magic Muscles). Nie pogardziłabym kosmetykami Urban Decay zwłaszcza primer potion, palety cieni Naked [ do dostania w np.Selfridges, Debenhams ].

W jakim mieście mieszkacie w Polsce, bo może interesujące byłyby marki, które można dostać póki co tylko w Warszawie ( NYX, Bath and Body Works, Nib+Fab), a w Londynie jest ich pełno?

W Londynie już nie dam rady kupić, bo do wylotu blisko. Mieszkam niedaleko Poznania, wiec pewnie w stolicy Wielkopolski będę szukać.

Cienie wydają się też fajną opcją Jednak myślałem o czymś bardziej, co taki niezorientowany facet jak ja jest w stanie kupić

[Zanthia]

A może po prostu karta podarunkowa do Douglasa/Sephory? Z jednej strony "perfumy,które dostałam od taty" mają wydźwięk sentymentalny, ale z drugiej nie kupisz nietrafionej rzeczy.


Jeszcze pytanie dodatkowe - jaki budżet?

[HABANITA 72]

Napisane przez Zanthia A może po prostu karta podarunkowa do Douglasa/Sephory? Z jednej strony "perfumy,które dostałam od taty" mają wydźwięk sentymentalny, ale z drugiej nie kupisz nietrafionej rzeczy.

Dobry pomysł z kartą Może i mało twórczy, ale po co córka ma robić "uśmiech na budyniu" kiedy ojciec będzie Jej wręczał 30-ste cienie do powiek albo znienawidzone perfumy, na które może ma w dodatku uczulenie Jeśli nie są ze sobą na co dzień to trudno coś wybrać nie znając preferencji drugiej osoby. Ja bym wolała sama zadecydować, mogą iść razem na zakupy: córka wybiera - tata płaci Super

[ahara]

też jestem za kartą podarunkową!
akurat mam 21 lat i jakby ojciec mi wybrał perfumy to jestem pewna, że bym się nimi ani razu nie psikła. (taki gust)
jak już koniecznie ma być rzecz to ja i moje rówieśniczki ucieszyłybyśmy się na pewno z (jak największej ) palety z sephory tam są nie tylko cienie, zamykane w takim ładnym czarnym pudełeczku

[anekania]

Ja bym nie chciała karty podarunkowej, jeśli to ma być prezent od serca to liczy się to, że ktoś się postarał. Raz, że to córce ma się podobać, ale Ty będziesz mieć swój wkład, chodziłeś - szukałeś.
Ja bym chciała perfumy jestem po dwudziestce