W mgnieniu oka tracę na wadzę pomimo częstych posiłków.

x14ziggy · 2011-09-20, 19:19

Witam wszystkich Forumowiczów czytający ten temat.
Od pewnego czasu zauważyłem, że ciągle chudnę. A dokładnie od 1 Września. Gdy ważyłem się ok. Dwa lat temu wynik wykazał 56kg w Ciuchach. Ostatnimi czasy Zauważyłem, że podczas porannego pomiaru (w Samej bieliźnie) Waga wykazała 56kg, od tamtego dnia trochę się przeraziłem ponieważ mam 173cm wzrostu oraz 17lat, praktycznie już 18. Od tamtego dnia w dzień, w dzień tak samo sprawdzam wagę i praktycznie najpierw spadła do 55,5 kg i praktycznie od tego dnia zacząłem jeść niesamowicie dużo jak na mnie. Zazwyczaj nie jadam nic do godziny 13/14, najczęściej spożywam obiad ok. 16 godz. i dopiero kolacje ok. 22. Od tego miesiąca praktycznie jem cały czas, z rana gdy wstanę "zmuszam" się do spożycia czegoś, najczęściej są to dwie kromki chleba z masłem oraz Herbatą. Następnie ok. 15 Jem cały obiad i od czasu obiadu, aż do wieczora aż pójdę spać staram się ciągle jeść.
Przez dwa tygodnie moja waga się utrzymywała, aż do tego Weekendu, akurat zachorowałem i nie mogę się zmusić do posiłku, przed chwilą sprawdziłem się na wadzę i wykazała 54,8 kg. Wczoraj byłem u lekarza z związku z Chorobą, gdy spytałem się na temat wagi jedynej odpowiedzi jaką usłyszałem to "Na pewno masz niedowagę". Ok. Roku temu miałem robione wszystkie badania takie jak. Rezonans magnetyczne Głowy, Badania krwi oraz Moczu, USG, Ekg serca z powodu Migreny, aczkolwiek badania niczego nie wykryły.
Z zachowania praktycznie Ciągle jestem śpiący, dość szybko się męczę, słodyczy raczej nie jem chyba, że mam "napad" chciwości zjedzenia czegoś słodkiego... wtedy dość sporo mogę zjeść.

W przeciągu tygodnia zazwyczaj jadam tak samo, na obiad Schabowe, Mielone, Kurczak, Wołowy Gulasz z kaszą gryczaną spaghetti z boczkiem, Kluski z boczkiem plus ziemniaki i surówki, z Zup to Pomidorową, ogórkową, Rosół zaraz po obiedzie jem pierogi, zupy "Chińskie", Krewetki, Czasami kożystam z FastFoodów np. Mc Donalds i Pizza, wieczorem przed pójściem spać często Trzy jajka na twardo, z czterema kromkami chleba. Nie jadam Ryb ponieważ jestem "uczulony", z witamin jem tylko "Magnez+b6" (o ile można nazwać to witaminami). Owoców raczej nie jem, poza Sokami takimi jak Kubuś i tym podobne. (Coli, Pepsi itp. nie pijam) Dziennie staram się wypić dwa litry SAMEJ wody, plus do posiłków herbata, kompot. Również unikam jedzenia Mleka, serów itp. ponieważ mój Lekarz Neurolog zabronił na ataki Migreny.

Planuje iść ponownie na badania krwi oraz moczu tylko czekam aż wyzdrowieję. Mmm, zastanawiam się nad cukrzycą bądź Tasiemcem, aczkolwiek przeważnie jadłem to co reszta rodziny, w przydrożnych knajpach staram nie jadać, a tylko ja mam taki problem. Ewentualnie czy jest możliwość sprawdzenia tego "domowymi" sposobami?

Szukałem wiele na ten temat w internecie zarówno na tym forum, ale nie odpowiedziały na moje pytania. Jeżeli jest to zły dział, bądź forum nieodpowiednię proszę o skasowanie tematu, z góry dzięki i pozdrawiam.

Lillian_ · 2011-09-20, 19:27

Zbadaj sobie tarczyce, albo poszukaj informacji w necie na temat nadczynności tarczycy, rozumiem, że nie odchudzasz się specjalnie? czy w twojej rodzinie ktoś chorował na tarczycę ? Nadczynność tarczycy powoduje wzrost metabolizmu o 100% dlatego ludzie chudną, wręcz wychudzają się nieświadomie przy nomalnej porcji zdrowych kalorycznych posiłków. Albo masz taką budowę, mój mąż wystarczy że zbyt poźno zje obiad ok 19:00 czyli 2 godz. po normalnej porze i już " czuje że chudnie"

x14ziggy · 2011-09-20, 19:33

Cytat:

Napisane przez Lillian_

Zbadaj sobie tarczyce, albo poszukaj informacji w necie na temat nadczynności tarczycy, rozumiem, że nie odchudzasz się specjalnie? czy w twojej rodzinie ktoś chorował na tarczycę ? Nadczynność tarczycy powoduje wzrost metabolizmu o 100% dlatego ludzie chudną, wręcz wychudzają się nieświadomie przy nomalnej porcji zdrowych kalorycznych posiłków. Albo masz taką budowę, mój mąż wystarczy że zbyt poźno zje obiad ok 19:00 czyli 2 godz. po normalnej porze i już " czuje że chudnie"

Nie o ile mi wiadomo w rodzinie nikt nie chorował na tarczycę. Nigdy nie przybierałem dużo uwagi na swoją wagę, aczkolwiek ostatnio wystraszyłem się, gdy zauważyłem jak cyferki na wadzę maleją. Oczywiście, że nie odchudzam się specjalnie. Ogólnie, "waga" po spożyciu jedzenia po ilu dniach może być zauważalna? Akurat przed weekendem gdy byłem jeszcze zdrowy licznik wykazał 56,4 kg. A na Drugi dzień 55,8 kg. Waga raczej powinna być dobra. A teraz poczytam co nie co na temat Tarczycy.

kiciakasia · 2011-09-20, 19:57

Cytat:

Napisane przez Lillian_

Zbadaj sobie tarczyce, albo poszukaj informacji w necie na temat nadczynności tarczycy, rozumiem, że nie odchudzasz się specjalnie? czy w twojej rodzinie ktoś chorował na tarczycę ? Nadczynność tarczycy powoduje wzrost metabolizmu o 100% dlatego ludzie chudną, wręcz wychudzają się nieświadomie przy nomalnej porcji zdrowych kalorycznych posiłków. Albo masz taką budowę, mój mąż wystarczy że zbyt poźno zje obiad ok 19:00 czyli 2 godz. po normalnej porze i już " czuje że chudnie"

i krzywa cukrowa, bo to tez moze bruzdzic

kasia640 · 2011-09-21, 00:16

Szybkie chudnięcie to jeden z objawów cukrzycy. Chociaż wtedy dochodzi do tego brak apetytu i picie ogromnych ilości napojów.

misianka · 2011-09-23, 00:43

I depresji także. Wbrew pozorom, wcale nie musi się łączyć z brakiem apetytu. Na początku. Choć obstawiałabym też nadczynność tarczycy. Ale ... najlepiej iść po prostu do lekarza

x14ziggy · 2011-09-23, 20:59

Powoli dochodzę do zdrowia, póki co waga trzyma 54.5 kg. Trochę podejrzewam, że przez ten tydzień ten kilogram mógł spaść z dnia na dzień przez chorobą i dużą potliwość. Teraz poczekam, aż organizm "przepali" antybiotyk i idę na pobranie krwi, od razu zlecę wyniki na tarczycę, cukrzycę oraz parę innych badań. Coś więcej "wniosę" od siebie na dniach.

2011-09-20, 19:19	#1
x14ziggy Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 3	W mgnieniu oka tracę na wadzę pomimo częstych posiłków. Witam wszystkich Forumowiczów czytający ten temat. Od pewnego czasu zauważyłem, że ciągle chudnę. A dokładnie od 1 Września. Gdy ważyłem się ok. Dwa lat temu wynik wykazał 56kg w Ciuchach. Ostatnimi czasy Zauważyłem, że podczas porannego pomiaru (w Samej bieliźnie) Waga wykazała 56kg, od tamtego dnia trochę się przeraziłem ponieważ mam 173cm wzrostu oraz 17lat, praktycznie już 18. Od tamtego dnia w dzień, w dzień tak samo sprawdzam wagę i praktycznie najpierw spadła do 55,5 kg i praktycznie od tego dnia zacząłem jeść niesamowicie dużo jak na mnie. Zazwyczaj nie jadam nic do godziny 13/14, najczęściej spożywam obiad ok. 16 godz. i dopiero kolacje ok. 22. Od tego miesiąca praktycznie jem cały czas, z rana gdy wstanę "zmuszam" się do spożycia czegoś, najczęściej są to dwie kromki chleba z masłem oraz Herbatą. Następnie ok. 15 Jem cały obiad i od czasu obiadu, aż do wieczora aż pójdę spać staram się ciągle jeść. Przez dwa tygodnie moja waga się utrzymywała, aż do tego Weekendu, akurat zachorowałem i nie mogę się zmusić do posiłku, przed chwilą sprawdziłem się na wadzę i wykazała 54,8 kg. Wczoraj byłem u lekarza z związku z Chorobą, gdy spytałem się na temat wagi jedynej odpowiedzi jaką usłyszałem to "Na pewno masz niedowagę". Ok. Roku temu miałem robione wszystkie badania takie jak. Rezonans magnetyczne Głowy, Badania krwi oraz Moczu, USG, Ekg serca z powodu Migreny, aczkolwiek badania niczego nie wykryły. Z zachowania praktycznie Ciągle jestem śpiący, dość szybko się męczę, słodyczy raczej nie jem chyba, że mam "napad" chciwości zjedzenia czegoś słodkiego... wtedy dość sporo mogę zjeść. W przeciągu tygodnia zazwyczaj jadam tak samo, na obiad Schabowe, Mielone, Kurczak, Wołowy Gulasz z kaszą gryczaną spaghetti z boczkiem, Kluski z boczkiem plus ziemniaki i surówki, z Zup to Pomidorową, ogórkową, Rosół zaraz po obiedzie jem pierogi, zupy "Chińskie", Krewetki, Czasami kożystam z FastFoodów np. Mc Donalds i Pizza, wieczorem przed pójściem spać często Trzy jajka na twardo, z czterema kromkami chleba. Nie jadam Ryb ponieważ jestem "uczulony", z witamin jem tylko "Magnez+b6" (o ile można nazwać to witaminami). Owoców raczej nie jem, poza Sokami takimi jak Kubuś i tym podobne. (Coli, Pepsi itp. nie pijam) Dziennie staram się wypić dwa litry SAMEJ wody, plus do posiłków herbata, kompot. Również unikam jedzenia Mleka, serów itp. ponieważ mój Lekarz Neurolog zabronił na ataki Migreny. Planuje iść ponownie na badania krwi oraz moczu tylko czekam aż wyzdrowieję. Mmm, zastanawiam się nad cukrzycą bądź Tasiemcem, aczkolwiek przeważnie jadłem to co reszta rodziny, w przydrożnych knajpach staram nie jadać, a tylko ja mam taki problem. Ewentualnie czy jest możliwość sprawdzenia tego "domowymi" sposobami? Szukałem wiele na ten temat w internecie zarówno na tym forum, ale nie odpowiedziały na moje pytania. Jeżeli jest to zły dział, bądź forum nieodpowiednię proszę o skasowanie tematu, z góry dzięki i pozdrawiam. Edytowane przez x14ziggy Czas edycji: 2011-09-20 o 19:29

2011-09-20, 19:27	#2
Lillian_ Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 670	Dot.: W mgnieniu oka tracę na wadzę pomimo częstych posiłków. Zbadaj sobie tarczyce, albo poszukaj informacji w necie na temat nadczynności tarczycy, rozumiem, że nie odchudzasz się specjalnie? czy w twojej rodzinie ktoś chorował na tarczycę ? Nadczynność tarczycy powoduje wzrost metabolizmu o 100% dlatego ludzie chudną, wręcz wychudzają się nieświadomie przy nomalnej porcji zdrowych kalorycznych posiłków. Albo masz taką budowę, mój mąż wystarczy że zbyt poźno zje obiad ok 19:00 czyli 2 godz. po normalnej porze i już " czuje że chudnie"

2011-09-21, 00:16	#5
kasia640 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 193	Dot.: W mgnieniu oka tracę na wadzę pomimo częstych posiłków. Szybkie chudnięcie to jeden z objawów cukrzycy. Chociaż wtedy dochodzi do tego brak apetytu i picie ogromnych ilości napojów. __________________ Głosuj na mój zestaw SOS dla ciała po wakacjach

2011-09-23, 00:43	#6
misianka kosmita jakiś normalnie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra Wiadomości: 18 882	Dot.: W mgnieniu oka tracę na wadzę pomimo częstych posiłków. I depresji także. Wbrew pozorom, wcale nie musi się łączyć z brakiem apetytu. Na początku. Choć obstawiałabym też nadczynność tarczycy. Ale ... najlepiej iść po prostu do lekarza __________________ Przeproście i Spieprzajcie Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.

2011-09-23, 20:59	#7
x14ziggy Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 3	Dot.: W mgnieniu oka tracę na wadzę pomimo częstych posiłków. Powoli dochodzę do zdrowia, póki co waga trzyma 54.5 kg. Trochę podejrzewam, że przez ten tydzień ten kilogram mógł spaść z dnia na dzień przez chorobą i dużą potliwość. Teraz poczekam, aż organizm "przepali" antybiotyk i idę na pobranie krwi, od razu zlecę wyniki na tarczycę, cukrzycę oraz parę innych badań. Coś więcej "wniosę" od siebie na dniach.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)