|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1
|
Ja, On i pieniadze...
Cześć dziewczyny,
No to mam dosc nietypowy problem...Jestem z chłopakiem już jakiś czas, jest to "bycie ze sobą", a nie "chodzenie". Obydwoje mamy pierwszy raz do czynienia z tak prawdziwym, wspaniałym związkiem, ale mimo tego i tak razem wciąż dojrzewamy do niego, uczymy się siebie nawzajem etc. No to mały wstępik zaliczony, a teraz przejdę do sedna sprawy, a mianowicie chodzi mi o to, że jest to chłopak, którego rodzice mają dość dużo pieniędzy, a co za tym idzie...on też dysponuje sporą gotówką, co nawet widać po Nim, jego zachowaniu etc. Niestety, nie każdemu się dobrze powodzi, u mnie jest inna sytuacja, żyję bardziej skromnie, moi rodzice ciężko pracują, a pieniądze starczają głownie na życie, minimalną ilość przyjemności... Czasami chce mi się płakać, bo jak widzę, że on może mieć wszystko i jego rodzice też, a u mnie jest inaczej to robi mi się przykro. Każdy chciałby żyć w luksusie...ale nie wszystkim jest to dane. Wstydzę się cholernie tego, czasami mi proponuje wyjazd do kina, zakupy, wycieczki gdzieś daleko, ale ja zawsze coś kręce, jest mi głupio przyznać się, ze nie mam pieniedzy, boję się odrzucenia, bo zauważyłam, że teraz każdy człowiek ma "manie na punkcie pieniędzy". Wiele znajomych powiedziało mi, żebym olała to, bo pieniądze nie są najważniejsze i żebym mu wprost powiedziała...no, ale żeby to jeszcze było takie łatwe ![]() Dziewczyny, liczę na wyrozumiałość i jakaś konkretną dobrą radę, albo solidne przegadanie do rozumu i mobilizację, a i jeszcze jedno, jeżeli w złym miejscu umieściłam wątek to przepraszam, bo jestem tu nowa i dopiero ogarniam ten portal ; d Pozdrawiam! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Skandynawia
Wiadomości: 360
|
Dot.: Ja, On i pieniadze...
Ja bym tam zwróciła uwagę, czy on umie odpowiedzialnie zarządzać tymi swoimi pieniędzmi, w jaki sposób je wydaje, czy ma oszczędności i czy nie jest przyzwyczajony do tego, że łatwo dostać i łatwo wydać... Nie masz czemu czuć się gorsza, dzieci z bogatych rodzin mają łatwy start ale równocześnie niektóre z nich nie mają takiego samego szacunku do pieniędzy jak osoby biedniejsze nauczone, że do wszystkiego trzeba dojść samemu. Czasami młodym ludziom z bogatych rodzin życie może dać niezłego kopa, z którym radzą sobie trudniej niż ci biedniejsi.
Edytowane przez Groszek bez Marchewki Czas edycji: 2011-10-26 o 11:57 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ja, On i pieniadze...
O rany ...
Po pierwsze - ile masz, a raczej MACIE, lat? Trochę to niewiarygodne, że wstydzisz się powiedzieć prawdę o sytuacji finansowej Twojej rodziny, czy to coś zmieni? On jest z Tobą dla pieniędzy, dla transakcji? To nie jest Twoja wina, że macie ograniczony budżet... a zresztą, gdyby Twoi rodzice przeczytali tego posta, myślę, że mogliby poczuć się źle. Starają się na pewno bardzo, aby zapewnić waszej rodzinie normalne życie, a Ty się tego wstydzisz... Po drugie - jeśli Twój chłopak jest takim materialistom, to ja bym się tak na przyszłość zastanowiła, czy warto budować taki związek. Na dłuższą metę może być bardzo ciężko. Może i jestem kurde naiwna, ale nie wyobrażam sobie, aby związkiem rządził pieniądz. Sama jestem z człowiekiem, któremu w pewnym momencie bardzo było ciężko, ale ja jego kocham, a nie zdolność finansową rodziny. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Ja, On i pieniadze...
Cytat:
strasznie mnie wkurza takie generalizowanie, ze kazdy chce zyc w luksusie i nie kazdy ma fisia na punkcie kasy. sa ludzie, dla ktorych liczy sie duzo duzo wiecej. ba! znam ludzi, ktorzy rzucili swietnie platne prace w PL tylko po to, zeby moc podrozowac. podrozuja dookola swiata, pracuja w roznych krajach "po drodze", byle moc jechac dalej. wiec prosze, nie generalizuj. jak on proponuje jakies rozrywki to powiedz, ze masz ciezka sytuacje finansowa w domu i nie stac cie. w zwiazku trzeba byc szczerym!
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z kosmosu
Wiadomości: 2 758
|
Dot.: Ja, On i pieniadze...
Różnice finansowe między Tobą a chłopakiem wywołują w Tobie poczucie niesprawiedliwości (porównujesz jego sytuację materialną z sytuacją Twojej rodziny) plus tego poczucie niższości. Mhm jeżeli na prawdę Ci na nim zależy to musisz na tę sytuację spojrzeć z dystansu, powinnaś mu powiedzieć wprost kiedy będzie Ci proponował jakiś wyjazd etc. że Cię na niego na daną chwilę nie stać. Widać, że nie jesteś z nim silnie związana emocjonalnie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 298
|
Dot.: Ja, On i pieniadze...
Ja zaczne z drugiej strony - piszesz o prawdziwym, wspaniałym związku - ok, ale na jakiej podstawie jak nie ma tutaj szczerości ? Wstydzisz się swojego faceta ? Dla mnie to nie jest prawdziwy związek.
Dalej. Nie zgadzam się z twierdzeniem " Każdy chciałby żyć w luksusie...ale nie wszystkim jest to dane.". Oprócz generalizowania dochodzi tutaj absurd, że nie wszystkim jest to dane. Jeśli ktoś chce to robi wszystko, żeby tak było. Nie wierze w teksty " bo tyle rodzeństwa, bo patologia" tyryryry sąsiad ma 6 dzieci, pracuje, założył firme, dorobił się - można ? Można. Kawałek dalej rodzice z 2 niepełnosprawnych dzieci - facet stanął na wysokości zadania i utrzymuje całą rodzinę pracując od 7 do 15, zaznacze że żyją na średnim poziomie, a dokładniej na takim że ich stać na coroczne wyjazdy zagranicę, rodzinny samochód i śliczny, zadbany domek. Autorko zamiast użalać się nad sobą pogadaj z chłopakiem. Jeśli źle się czujesz że nie masz pieniędzy - idź do pracy.
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ja, On i pieniadze...
Pytanie - co dla kogo oznacza luksus... tutaj też może być wiele teorii. Dla jednych wypchany po brzegi portfel, dla innych "normalne" życie, gdzie nie brakuje pieniędzy na jedzenie i rachunki.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Ja, On i pieniadze...
co to za zwiazek gdzie wstydzic sie pogadac?
poza tym wyluzuj przeciez nie jest z toba dla pieniedzy ![]()
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 545
|
Dot.: Ja, On i pieniadze...
No szczerze porozmawiaj z nim o tej sytuacji. Wiesz nie każdy chce żyć w luksusie, pieniądze szczęścia nie dają co prawda jest ciężko bez nich no, ale chłopak skoro pochodzi z bogatej rodziny pewnie jest przyzwyczajony do tego że wszędzie gdzie wychodzi to płaci za jakąś rozrywkę np. jak napisałaś kino czy wycieczki. Może nauczysz go też jak spędzać czas bezgotówkowo. Napisałaś że jesteście ze sobą jakiś czas a on hmm nie wie że masz taką ciężką sytuacje to musisz dobrze to ukrywać.
__________________
nieważne jak długo starałaś się być grzeczna, nie uciszysz w sobie niegrzecznej dziewczynki.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
|
Dot.: Ja, On i pieniadze...
Poczekajmy, aż dziewczyna napisze ile ma (mają) lat..
bo tak w ciemno to te rady nic nie dadzą. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 382
|
Dot.: Ja, On i pieniadze...
To ja opowiem o swojej sytuacji
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Ja, On i pieniadze...
yyy... znaczy sie szczera rozmowa to dobre rozwiazanie od jakiego wieku...?
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:20.