O poczuciu własnej wartości i zangażowaniu w związku - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-09-27, 18:47   #1
faworek7
Raczkowanie
 
Avatar faworek7
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 49

O poczuciu własnej wartości i zangażowaniu w związku


Cześć Dziewczyny,
Chciałam prosić o radę i o komentarz do moich wątpliwości, może któraś była w podobnej sytuacji.

Pierwsza rzecz to jak pracujecie nad poczuciem własnej wartosci? Nie wiem czemu ale ja z normalnej dziewczyny zrobiłam się bardzo zakompleksiona,staram się to zmienić ale to jakaś bariera psychiczna.Chodzę do psychologa,niechcę go zmieniać według mnie jest bardzo w porządku , tylko ja nie potrafię jakoś się zmienić.

Codziennie powtarzam sobie o swojej atrykcyjności i pewności siebie ale nic z tego,ciągle się zamykam w sobie jakoś. Nie chcę tu się przechwalać ale widzę zaintersowanie sobą u płci przeciwnej jednak nawet to nie skłoni mnie do myślenia o sobie lepiej.Wiem że 'ranie" tym mojego chłopak bo zadręczam go tysiącem pytań odnośnie a to wierności w związku a to czy mu się podobam itp.
Wiem to idiotyczne ,powoli staje sie bluszczem choć tego nie chcę:/ studiuję,mam przyjaciolke,kolezanki na uczelni a ciagle boje sie ze on mnie zdradzi , mam nawet troche obsesje.Moze to przez jedną sytuację,która była dla mnie szokiem bo raz spotkał się z dziewczyną która probwala go pocałowac.Nie powiedzial mi o tym,dowiedzialam sie z sms ( zrobilam chamska rzecz,pierwszy i ostatni raz dobralam mu sie do telefonu bo go nie bylo a telefon dzwonil kilakrotnie). wyjsnilismy juz ta sprawę ,on niestety taki jest że lubi spotykać sie z ludzmi i jak ona napisała to nawet nie pomyślal ze moze byc w tym coś zlego . Ona opowiadała mu o swoim chlopaku bo byla wtedy w zwiazku , potem zaczeła z nim flirtować i on przestał odpisywac.Opisałam to najkrocej jak umiałam,ta sprawa była najpoważniejszym "problemem" w naszym związku i choć ja wyjaśnilismy chyba przez to mam jakąś traumę ze ciągle się boje,choć chłopak ciągle mnie zapewnia że nie mam już czego i faktycznie tak jest , tylko ja nie umiem przestać o tym myśleć...

A drugie pytanie : czy wasi partnerzy bedac w dłuższym związku ciągle się dla was tak samo starają.Mieszkam z chłopakiem od około roku , jesteśmy razem 2 lata i wydaje mi się że on zamało się stara i że może mu nie zależy.On zaprzecza,mówi ze tak nie jest.Fakt czasem wychodzimy razem i siedzimy ze sobą dość sporo ale ja bym chciała częściej konkretniej spędzać z nim czas we dwoje chociażby na spacerze, a nie np ja coś czytam a on gra ( ale niby siedzimy razem).Nie chce przesadzać,zawracać mu głowy bo ogolnie jest dobrze , ale z drugiej strony chciałabym dbać o miłość,być w pełni zadowolona.I nie wiem czy ja wymyślam co wynika z mojego charakteru,czy coś naprawde mogłoby być lepiej.

Proszę o opinie i brak chamskich komentarzy,
pozdrawiam
faworek7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-27, 18:52   #2
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: O poczuciu własnej wartości i zangażowaniu w związku

Dla mnie lata temu jak objawienie było uświadomienie sobie, ze ZAWSZE będą dziewczyny/kobiety ode mnie: ładniejsze, szczuplejsze, mądrzejsze; no będą. I albo to zaakceptuję, albo zadręczę się, porównując z innymi. I wiem, że mój mąż wybrał mnie, bo jestem taka , a nie inna. I zarówno mi z nim, jak i jemu ze mną jest po prostu dobrze ze sobą.
A najgorszą rzeczą jest porównywanie swojego wyglądu; noedawno rozwiodła się moja koleżanka z pracy: kobieta piękna, super, po prostu super zgrabna, dobra i miła; i to nie ona zadecydowała o rozwodzie- dlatego tym bardziej wiem, ze sukces związku nie w wyglądzie leży, chociaż to oczywiste, że druga strona musi się nam podobać.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-27, 19:26   #3
fleur05
Zadomowienie
 
Avatar fleur05
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
Dot.: O poczuciu własnej wartości i zangażowaniu w związku

Cytat:
Napisane przez faworek7 Pokaż wiadomość
A drugie pytanie : czy wasi partnerzy bedac w dłuższym związku ciągle się dla was tak samo starają.Mieszkam z chłopakiem od około roku , jesteśmy razem 2 lata i wydaje mi się że on zamało się stara i że może mu nie zależy.On zaprzecza,mówi ze tak nie jest.Fakt czasem wychodzimy razem i siedzimy ze sobą dość sporo ale ja bym chciała częściej konkretniej spędzać z nim czas we dwoje chociażby na spacerze, a nie np ja coś czytam a on gra ( ale niby siedzimy razem).Nie chce przesadzać,zawracać mu głowy bo ogolnie jest dobrze , ale z drugiej strony chciałabym dbać o miłość,być w pełni zadowolona.I nie wiem czy ja wymyślam co wynika z mojego charakteru,czy coś naprawde mogłoby być lepiej.
A może on zachowuje się zupełnie normalnie, ale to Tobie brakuje dodatkowej adoracji, która ma podratować samoocenę?
Zastanów się nad tym, zanim będziesz mu truła o zaangażowaniu.
Wiesz, co najlepiej podnosi samoocenę?
Nie wieczne komplementy chłopaka, tylko własny wysiłek włożony w siebie, w to by lepiej wyglądać, być lepszym człowiekiem, dostać awans itd itp.
__________________
Twoja...

Leczę się z egoizmu.

fleur05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-27, 19:29   #4
bsia
Rozeznanie
 
Avatar bsia
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
Dot.: O poczuciu własnej wartości i zangażowaniu w związku

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Dla mnie lata temu jak objawienie było uświadomienie sobie, ze ZAWSZE będą dziewczyny/kobiety ode mnie: ładniejsze, szczuplejsze, mądrzejsze; no będą. I albo to zaakceptuję, albo zadręczę się, porównując z innymi.
ale chciałoby się być tą najcudowniejszą na świecie i (jak dla mnie) ta niemoc i zazdrość jest najgorsza.

do autorki: dlaczego uważasz, że przestał się starać? mówiłaś mu jak chciałabyś spędzać czas? jak Ty starasz się dla Waszego związku?
bsia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-27, 20:11   #5
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: O poczuciu własnej wartości i zangażowaniu w związku

psycholog
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-27, 20:18   #6
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: O poczuciu własnej wartości i zangażowaniu w związku

Cytat:
Napisane przez bsia Pokaż wiadomość
ale chciałoby się być tą najcudowniejszą na świecie i (jak dla mnie) ta niemoc i zazdrość jest najgorsza.

do autorki: dlaczego uważasz, że przestał się starać? mówiłaś mu jak chciałabyś spędzać czas? jak Ty starasz się dla Waszego związku?
- ale o to chodzi, ze w normalnym związku tak jest przecież; facet zdecydował się na bycie z taką , a nie inną kobietą, więc jaki sens jest się zadręczać, że jakaś tam dziewczyna jest piękniejsza? No jest i co z tego? Na tym akurat nikt jeszcze trwałego szczęścia nie zbudował.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-27, 20:21   #7
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: O poczuciu własnej wartości i zangażowaniu w związku

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
psycholog
Gdzie? <rozgląda się> radzisz się kryć autorce, bo psycholog idzie, czy tam się udać, bo tego potrzebuje?
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-27, 22:08   #8
bsia
Rozeznanie
 
Avatar bsia
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
Dot.: O poczuciu własnej wartości i zangażowaniu w związku

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- ale o to chodzi, ze w normalnym związku tak jest przecież; facet zdecydował się na bycie z taką , a nie inną kobietą, więc jaki sens jest się zadręczać, że jakaś tam dziewczyna jest piękniejsza? No jest i co z tego? Na tym akurat nikt jeszcze trwałego szczęścia nie zbudował.
teoretycznie tak, ale w czasach gdzie pogoń za perfekcyjnym wyglądem jest wszechobecna a nacisk na piękny wygląd jeszcze silniejszy, naprawdę ciężko zapomnieć o swoich kompleksach. a ponadto nie chodzi tu tylko o relacje partnerską - również inni ludzie oceniają nas przez pryzmat wyglądu
bsia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-27, 22:25   #9
magica
Wtajemniczenie
 
Avatar magica
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mój własny świat
Wiadomości: 2 222
GG do magica
Dot.: O poczuciu własnej wartości i zangażowaniu w związku

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
psycholog
Przecie napisała, że chodzi do psychologa...
__________________
http://pustamiska.pl/

JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik

to słowo(nie "te słowo")
bynajmniej=wcale, w ogóle
magica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-27, 22:43   #10
Polly88
Raczkowanie
 
Avatar Polly88
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 110
Dot.: O poczuciu własnej wartości i zangażowaniu w związku

ja mam podobnie :/ jestem strasznie zazdrosna itd. zawsze wydaje mi się, że jak puszczę gdzieś faceta samego to on trafi na ładniejszą i fajniejszą ode mnie i odejdzie.. :/
Polly88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-27, 23:43   #11
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: O poczuciu własnej wartości i zangażowaniu w związku

Cytat:
Napisane przez bsia Pokaż wiadomość
teoretycznie tak, ale w czasach gdzie pogoń za perfekcyjnym wyglądem jest wszechobecna a nacisk na piękny wygląd jeszcze silniejszy, naprawdę ciężko zapomnieć o swoich kompleksach. a ponadto nie chodzi tu tylko o relacje partnerską - również inni ludzie oceniają nas przez pryzmat wyglądu
przestań. Ile to miałam koleżanke, które bynajmniej nie grzeszyly uroda a charakter mialy fajny-nie mogły sie od facetów opędzić
zreszta Ty każdego też przez pryzmat wyglądu oceniasz?
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-28, 00:09   #12
bsia
Rozeznanie
 
Avatar bsia
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
Dot.: O poczuciu własnej wartości i zangażowaniu w związku

Cytat:
Napisane przez dawidowskasia Pokaż wiadomość
przestań. Ile to miałam koleżanke, które bynajmniej nie grzeszyly uroda a charakter mialy fajny-nie mogły sie od facetów opędzić
zreszta Ty każdego też przez pryzmat wyglądu oceniasz?
na początku - na pewno.
takie ostatnio odnoszę wrażenie, że te tzw. "laski", mają w życiu łatwiej, a te brzydsze są spychane na margines społeczny.
bsia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-28, 00:13   #13
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
Dot.: O poczuciu własnej wartości i zangażowaniu w związku

Cytat:
Napisane przez bsia Pokaż wiadomość
teoretycznie tak, ale w czasach gdzie pogoń za perfekcyjnym wyglądem jest wszechobecna a nacisk na piękny wygląd jeszcze silniejszy, naprawdę ciężko zapomnieć o swoich kompleksach. a ponadto nie chodzi tu tylko o relacje partnerską - również inni ludzie oceniają nas przez pryzmat wyglądu
Jasne, że tak, ale sęk w tym, że są osoby, które mimo obecnych czasów nie dążą do perfekcji, nie katują się dietami, bo np mają tu i ówdzie, nie malują się lub delikatnie, a piękne nie są (np ja) i nie każdy wariuje . Warto zachować ten złoty środek, naprawdę.
Też jest wiele kobiet piękniejszych ode mnie, ale wiem, że partner (może) rzuci okiem, ale to ja jestem Jego ukochaną i na żadną inną by mnie nie wymienił.
Kiedyś faktycznie byłam zazdrośnicą i bałam się, że ładniejsza dziewczyna może być dla mnie zagrożeniem, ale potem zbudowałam jak sądzę zdrowe poczucie wartości swojej i dlatego nie obawiam się tego. Gdyby wymienił mnie na inną kobietę, to nie ma dla mnie znaczenia czy byłaby ładniejsza, czy miała fajniejsze nogi, po prostu On byłby skreślony i myślę, że moja samoocena nie podupadłaby na tym.

Edytowane przez Candy_lips
Czas edycji: 2011-09-28 o 00:15
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-28, 15:09   #14
faworek7
Raczkowanie
 
Avatar faworek7
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 49
Dot.: O poczuciu własnej wartości i zangażowaniu w związku

Dziekuję za wypowiedzi

Mówiłam jak chcę spędzać czas tzn nie chodziło mi tu o nic specjalnego bo mi się nudzi tylko o takie wspólne robienie czegoś we dwoje chociażby spacer. Ale tłumaczył że nie ma siły i to w sumie prawda bo pracował cięzko przez kilka dni. Tylko kiedyś chodziliśmy do kina , na gokarty itp a teraz częsciej jestesmy w domu z racji tego ze mamy wspolny.
Jest mi szkoda że moge go zadreczac nie potrzebnie,a nie mogę się powstrzymać i czegoś nie gadać. Ale macie racje muszę sama pracować nad sobą dalej żeby samej mieć z tego satysfakcję, wiedzieć że jak się rozstaniemy to moj szacunek do samej siebie pozostanie niezmienny.

Jeszcze raz dzieki dzieczyny,czasem warto się wygadać i zobaczyć jak inni reaguja na nasze problemy
faworek7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.